Zespół Allegriego powrócił na zwycięską ścieżkę, pokonując ekipę Giallorossi 1:0 na San Siro. Milan zrównał się teraz w tabeli z Interem oraz Romą (wszyscy po 21 punktów).
Nikogo nie obrażam śmieję się jednak z umiejętności Meszbacha, z tego że nasza drużyna polega za bardzo na Zlatanie no a Inzaghi już dwa sezony temu powinien zająć się trenowaniem napastników:)