SCUDETTO


Kakà: "Ten, kto kocha Milan, musi wierzyć, że klub znów będzie wielki"

24 listopada 2017, 00:49, Ginevra Aktualności
Kakà:

Ricardo Kakà, który w towarzystwie włodarzy Milanu obejrzał mecz Ligi Europy z Austrią Wiedeń, wypowiedział się po spotkaniu dla stacji Sky: "To wielka przyjemność być na San Siro w tak piękny wieczór. Milan zagrał świetny mecz, naprawdę dobry. Stracił gola na początku, ale zdołał odnieść zwycięstwo. Emocje? To emocje nie do opisania tutaj dziś wieczorem czy w ostatnich dniach w Mediolanie. Spacer po mieście przypomina mi wiele wydarzeń mojego życia. To coś pięknego. Nie potrafię nawet wyjaśnić, jak wiele łączy mnie z tym klubem i z tymi barwami. Przywiązanie do Milanu? Muszę teraz uregulować moją sytuację zawodową, muszę podjąć decyzję, czy grać jeszcze przez rok, czy nie. Nie chciałem decydować w ciągu sezonu, chciałem się na trochę odciąć. Podróżuję, jeżdżę trochę po Europie. Daję sobie spokojnie czas na decyzję. Gdybym zdecydował się zakończyć karierę, czeka na mnie Milan, drzwi w klubie i obecnym projekcie są otwarte, a relacje z drużyną wspaniałe. Zespół i Andre Silva? To młody Milan, musi jeszcze dorosnąć i dojrzeć. Gra w europejskich rozgrywkach jest bardzo ważna. Wszyscy chcą widzieć znów Milan w głównej roli. Andre Silva bardzo mi się podoba, strzelił ładne bramki. To świetny gracz, ma przed sobą wielką przyszłość. Mógłby grać w Milanie także za moich czasów. Przekaz dla kibiców? Po pierwsze wszyscy mamy takie samo pragnienie, by Milan znów liczył się w świecie piłki. To chciałbym przekazać kibicom Milanu. Aby wierzyli. To pierwszy rok nowego zarządu, jest wiele wątpliwości, ale ten, kto kocha ten klub, musi wierzyć. Język włoski? Muszę podziękować Nocerino. Rozmawialiśmy trochę, bardzo mi pomagał, bym nie zapomniał języka".

W przerwie mecz z Austrią Wiedeń Marco Fassone oficjalnie przywitał Kakę na San Siro i wręczył mu koszulkę z jego dawnym numerem. Ricardo zaś pozdrowił zgromadzonych na stadionie kibiców. Co do przyszłości Brazylijczyka w klubie przed meczem wypowiedział się Massimiliano Mirabelli: "Kaka był wielkim graczem Milanu, nadal występuje i musi zdecydować, co chce dalej robić. To piłkarz, który pozostał w sercu wielu kibiców rossonerich, zawsze będzie miał otwarte drzwi w Milanie. Możliwa rola? Jeśli pojawi się taka możliwość. Ale na razie jest zbyt wcześnie, by o tym mówić".



30 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
MK92
MK92
24 listopada 2017, 12:45
Nie mam nic przeciwko częstszym powrotom Kaki na San Siro ;)
1
ForzaMilan!!!
ForzaMilan!!!
24 listopada 2017, 11:17
Szanuje Kake, ale te jego żałosne wypowiedzi o przywiązaniu niech sobie wsadzi.. każdy troszkę bardziej rozgarniety kibic Milanu, dobrze wie do czego najbardziej był przywiązany Brazylijczyk a były to $zielone$
Edytowano dnia: 24 listopada 2017, 11:17
1
tmqTV
tmqTV
24 listopada 2017, 11:39
Rozgarnięci kibice Milanu przede wszystkim choć trochę znają kulisy jego transferów i nie wypisują takich bzdur :)
2
ForzaMilan!!!
ForzaMilan!!!
24 listopada 2017, 11:42
No oczywiście zły wujek Adriano Galliani chciał załatać dziurę budżetową i biedny Kaka z ważnym kontraktem pomylił zwolnienie syna z wf-u i podpisał kontrakt z Realem.. ahh no tak.
2
tmqTV
tmqTV
24 listopada 2017, 12:13
Jeżeli dobrze pamiętam - Kaka został poproszony wręcz przez Gallianiego o przyjęcie oferty, ponieważ w tamtym czasie oferta, jaką zaproponował Real, była nie do odrzucenia i nikt nie gardził takimi niewyobrażalnymi pieniędzmi. Zresztą, pamiętaj, że kiedy Kaka wracał do Milanu, jeżeli dobrze pamiętam, zerwał z Realem ważny kontrakt za porozumieniem stron i zgodził się na znaczną obniżkę zarobków - szkoda, że o tym nie pamiętasz :)
2
skazany na bany x2
skazany na bany x2
24 listopada 2017, 12:53
no dobra ale pol roku wcześniej city dawało za niego ponad 100 milionów euro, na tamte czasy transferowy rekord, zawrotna kwota, wtedy nie został poproszony o przyjęcie oferty ? pewnie został, ale klub sie nie spodobał. a w lecie odszedł za duzo mniejszą sume, ale real mu sie podobał, zresztą sam tak mówił.
1
matten
matten
24 listopada 2017, 13:12
Święte słowa kolego. Nastawienie Brazylijczyka doskonale przedstawia ta grafika: https://tinyurl.com/y9fozpue
0
Zuber
Zuber
24 listopada 2017, 13:22
Bo kto by chciał grać wtedy w City, które było przeciętne ale tego pod uwagę nie weźmiecie. Został wytransferowany do Realu bo po prostu Łysy nie mógł odmówić swojemu koledze, żeby zachować dobre stosunki po prostu go wypchnął z klub, bądź co bądź w idealny okresie, bo później jego kariera się posypała.
0
tobiasz
tobiasz
24 listopada 2017, 13:30
Zarówno Kaka, Zlatan jak i Silva nie chcieli odchodzić z Milanu. Jedyną osobą, która naprawde starała się odejści był Andrea Pirlo. Po prostu Berlusconi już wtedy zakręcił kurek z pieniędzmi i nie miał planu na ustabilizowanie sytuacji ekonomicznej klubu. Powinieneś się cieszyć, że Kaka od nas odszedł, ponieważ sezon przed odejściem grał na środkach przeciwbólowych. Jego problemy zdrowotne były bardzo poważne. Galliani zdawał sobie sprawe, że Brazylijczyk nigdy nie będzie grać na poziomie do którego nas przyzwyczaił., więc go sprzedał za konkretną sume.
1
skazany na bany x2
skazany na bany x2
24 listopada 2017, 14:17
"Bo kto by chciał grać wtedy w City, które było przeciętne ale tego pod uwagę nie weźmiecie." no ba. w realu podobno każdy chce grac. no i ricky sobie też pograł. "Został wytransferowany do Realu bo po prostu Łysy nie mógł odmówić swojemu koledze, żeby zachować dobre stosunki po prostu go wypchnął z klub, bądź co bądź w idealny okresie, bo później jego kariera się posypała." troche sie posypała, miał problemy zdrowotne, w realu ogolnie cięzko mu szło. nie jemu pierwszemu i nie ostatniemu. "Jego problemy zdrowotne były bardzo poważne. Galliani zdawał sobie sprawe, że Brazylijczyk nigdy nie będzie grać na poziomie do którego nas przyzwyczaił., więc go sprzedał za konkretną sume." gdyby było duże prawdopobieństwo że nie bedzie grał jak grał, to perez by go nie kupił. on miał być najważniejszym graczem w drużynie, wokół niego to sie miało kręcić. nie wokół cristiano tylko wokół kaki. i nie mówcie że galiani wiedział że bedzie miał problemy zdrowotne czy zjazd formy, bo to nie wróżka. po prostu mu tam nie wyszło.
1
ForzaMilan!!!
ForzaMilan!!!
25 listopada 2017, 01:26
tmqTV "Zresztą, pamiętaj, że kiedy Kaka wracał do Milanu, jeżeli dobrze pamiętam, zerwał z Realem ważny kontrakt za porozumieniem stron i zgodził się na znaczną obniżkę zarobków - szkoda, że o tym nie pamiętasz :)" Człowieku dobrze pamiętam o tym i to jego wielkie wyrzeczenie na pół roku! A jaki On miał wybór? Grzanie ławy w Realu i gnicie do końca, albo powrót do Milanu - swoich korzeni z nadzieją, że odpali z formą i wróci jeszcze do gry na poziomie w Europie.. a jak nie to po pół roku ucieknie do MLS zarabiać sobie dalej pieniążki i to jest legenda? Brazylijska parówa która nie pomogła Milanowi gdy był i jest w kryzysie po cholerę przez cały pobyt w Madrycie powtarzał, że kocha Milan i chce wrócić i że nigdy nie chciał odchodzić i nigdy by tego nie zrobił gdyby nie musiał, a zrobił to drugi raz!! Zwalajcie sobie winę dalej na Adriano G. Prawda jest taka, że Kaka poszedł za kasą do Realu i za kasą drugim razem tak samo i stawianie go obok takich mistrzów jak Maldini albo Pipo jest conajmniej nie na miejscu..
0
ForzaMilan!!!
ForzaMilan!!!
25 listopada 2017, 01:28
Może i kocha Milan, ale w kolejności takiej: 1 Forsa. 2 Milan.
0
tmqTV
tmqTV
26 listopada 2017, 16:43
Wrócił do Milanu i doskonale widział, że nie jest już w stanie pomóc na boisku, nie był już tym samym zawodnikiem po powrocie. Anyway, na jego miejscu ja siedziałbym na ławie w Realu i nie wracałbym do Milanu w kryzysie, gdybym był brazylijską parówą łasą na kasę ;)
0
Morata1993
Morata1993
24 listopada 2017, 09:42
Fassone z taką mimiką twarzy zrobił by zawrotną karierę w kinematografii.
1
budii1906
budii1906
24 listopada 2017, 09:27
Kaka zawsze pozostanie w moim sercu bardzo go szanuje, RESPECT for Ricardo Izecson dos Santos Leite KAKA!!!!!!!!!!
1
blacha11
blacha11
24 listopada 2017, 09:12
szacunek dla milanu tak powinno sie legendy milanu witac . Niech sie real uczy co zrobili z raulem casillasem
1
skazany na bany x2
skazany na bany x2
24 listopada 2017, 10:11
casillas z tego co pamiętam robił smród gdy coraz częściej przesiadywał na ławce. chyba wtedy diego lopez zaczął tam bronić i bronił bardzo dobrze. ale iker chciał grać i zaczął robić kwas. dużo zrobił dla tego klubu, ale za nazwisko miejsca w składzie nie powinno byc.
1
blacha11
blacha11
24 listopada 2017, 10:52
a raul co takiego robil ? ich wychowanek ...
0
skazany na bany x2
skazany na bany x2
24 listopada 2017, 12:46
z raulem to cos podobnego jak juve z del piero. tutaj masz racje.
0
grayman88
grayman88
24 listopada 2017, 07:47
Bardzo przywiazany do klubu to był maldini, gattuso,nesta, inzaghi. Ty sie połasiłes na madryt
1
tmqTV
tmqTV
24 listopada 2017, 10:08
Co Ty za pierdoły gadasz? Przecież to była podoba sytuacja do tej z Silvą i Ibrahimoviciem, gdzie Milan dostał ofertę, której nie był w stanie odrzucić. Za czasów Kaki oferta była tym bardziej niewiarygodna, ponieważ było to pierwsze, przełomowe okienko, w którym kluby zaczęła płacić za zawodników po kilkadziesiąt milionów euro, co wcześniej było abstrakcją. Kaka po prostu pogodził się z sytuacją i zaakceptował decyzję klubu, który nie mógł odrzucić tak wysokiej oferty.
2
GreyWay
GreyWay
24 listopada 2017, 01:37
Ricky wspaniały człowiek i wielki piłkarz, jedyny w swoim rodzaju. DLA MNIE największy z Milanistów.
0
Marcin1995
Marcin1995
24 listopada 2017, 01:39
Kaka mój idol nr 2, zaraz po Szewczence
4
GreyWay
GreyWay
24 listopada 2017, 02:07
O tak Szewa to był gość, u mnie jest na 3 miejscu zaraz po Maldinim
3
Rossoner1996
Rossoner1996
24 listopada 2017, 02:10
Dlaczego twiedzisz, że jest wielkim człowiekiem?
2
Marcin1995
Marcin1995
24 listopada 2017, 02:20
U mnie Maldini nie ma tak wysokiego miejsca ze względu na to że jak zaczynałem moją przygodę z Milanem (2003 rok i finał z Juve) to byłem jeszcze dzieciakiem i jarałem się tymi co strzelali bramki, co nie zmienia faktu że Paolo to legenda Rossonerich
2
GreyWay
GreyWay
24 listopada 2017, 02:26
Rossoner1996 Jestem katolikiem i bardzo imponuje mi z jaką wiarą i odwagą Ricky daje przykład innym. Jest skromny, dobry, przyjazny. Wszyscy którzy go spotkali, mówią, że jest wspaniałym człowiekiem i wywołuje tylko pozytywne emocje.
5
matten
matten
24 listopada 2017, 13:14
Jest katolikiem, który kłamał kibicom w żywe oczy opowiadając na tydzień przed transferem, że chce zostać w Milanie do końca kariery i być kapitanem tego zespołu. Nie wspominam już o tym, że opuścił żonę, a jak na człowieka, który w co drugiej wypowiedzi odnosił się do Boga, to trochę słabe zachowanie :)
0
GreyWay
GreyWay
24 listopada 2017, 15:45
Skąd wiesz, że małżeństwo rozpadło się z jego winy? A transfer to nie jego kłamstwa tyklko Duetu B&G
0
MK92
MK92
24 listopada 2017, 23:15
Moim idolem jest Andrij Szewczenko! Uwielbiam też Seedorfa i Inzaghiego. Kiedyś moim idolem był Pirlo, ale to się zmieniło w obecnej dekadzie.
2

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się