Milanese - akurat mysle ze ta strona jest calkiem spoko jesli chodzi o hejterowanie. jasne ze paru debili sie znajdzie, ale ogolnie sa ludzie ktorzy potrafia prowadzic dyskusje.
Na pewno myśli o tym spotkaniu, ale również musi skupić się na lidze, gdzie Barca nadali liczy się w walce o tytuł. Już nie mam miejsca na jakieś wpadki, dodatkowo przed nimi mecz z Realem. Natomiast we wtorek szykuje się naprawdę ciekawy meczyk.
Forza Milan!
Prawda jest taka, że Barca jest jeszcze większym faworytem we wtorek niż na SS. Będzie miała za sobą 90 tysięcy kibiców, murawę gładką jak dywan, a i Puyol będzie mógł zagrać na środku obrony co mnie bardzo martwi :/ Jest dużo powodów, dla których bukmacherzy stawiają na Barcę, ale co to przeszkadza kibicowi Milanu wierzyć w zwycięstwo? Ja w nie wierzę, choć wiem, że będzie piekielnie trudno i będzie to zupełnie inny mecz niż ten na SS. Mnie też już powoli wpieniają te hurraoptymistyczne komentarze, dajcie już trochę na wstrzymanie z tym.
#24 Współczuję tej sytuacji z finałem.. Ja miałem to szczęście, że oglądałem go tylko z bratem (który tak w ogóle jest za Juve :P) i nie musiałem znosić od niego docinek, bo o ile pamiętam w LM zawsze kibicuje włoskim drużynom.
Ja tam liczę na bramkowy remis i wierzę w niego głęboko.:D Zwycięstwo może być nie osiągalne, ale 1-1 lub 2-2 jak najbardziej tak. I mam wielką nadzieję, że Allegri nie wystawi Mesbaha.
mistrzMALDINI
ja własnie jestem spokojny bo wiem co może się zdarzyć. Pod każdym newsem z wypowiedziami graczy Barcelony panuje pogarda i prześmiewcze komentarze co mnie osobiście denerwuje.
Wynik nie jest ani korzystny ani niekorzystny żeby pojawiały się tego rodzaju komentarze.
Tłumaczę to sobie hejterstwem w kierunku Barcelony, które obserwuję na niemal wszystkich stronach sportowych. Od United, przez Milan, aż po Real.
kim jest Strasser, Merkel żeby pisać że to osłabienie Milanu przed dwumeczem. I tak by nie grali.
To samo dotyczy Gattuso czy Pato bo jak na razie ich przydatność w sezonie była zerowa.
Największa strata to Abate i Silva. No i Cassano, który świetnie się rozumiał z Ibrą.
Ale to samo można powiedzieć o Barcelonie. Odpadł im Abidal i Adriano czyli lewi obrońcy (ten drugi ma być gotowy). Z konieczności na San Siro grał na lewej Puyol.
Villa złamana noga, Afellay i Fontas więzadła (chociaż ostatni dwaj i tak dużo nie grali).
Zachowajcie spokój i nie komentujcie z pogardą każdej wypowiedzi Katalończyków bo pachnie to typowym hejterstwem, charekteryzującym małolatów.
W ich wypowiedziach nie ma nic prowokującego. Guardiola dodał na konferencji, że stan murawy nie jest winą graczy Milanu, Interu czy Realu tylko obiektu San Siro, który nie ma odpowiedniego nasłonecznienia i przewiewu i tak jest od początku istnienia tego obiektu. Chciał również zapytać dlaczego działacze nie podlali murawy skoro wszyscy uzgodnili że tak zrobią.
Milan wytłumaczył że według nich była wystarczająca wilogotność. Kto miał rację a kto nie dopełnił warunków umowy pozostawiam do oceny.
P.S. chodziło mi o błędy ortograficzne w przysłowiu a nie o wielkość liter czy brak końcówek (to akurat mi nie przeszkadza)
pozdro i bez obrazy
Milanese
Kupiłeś ten mecz, że wiesz o tym, że Milan przegra?
Radziłbym zachować spokój. Nie ma co cieszyć się z wygranej skoro wszystko może się zdarzyć. Osobiście wierze w wygraną jest ku temu okazja ale to będzie trudna przeprawa.
Widać, że są zestresowani, pokazaliśmy, że możemy ich pokonać nawet w regulaminowym czasie, trzeba się umiejętnie bronić, a przede wszystkim być bardzo skutecznym
Milanese
- Pisałem to telefonem mając z ziębniete ręce wracając z treningu... Przykro mi jeśli to aż w taki sposób cię uraziło.. zwłaszcza że sam popełniłeś błąd nie używając dużej litery w zdaniu po kropce.
- Jest to tylko żart.. twoja powaga mnie przeraża...
Radzisz ochłonąć bo mecz z Arsenalem który Milan z góry olał i dodatkowo jeszcze nie było kilkunastu kontuzjowanych........ ?
Z tego co wiem to na Barcelonę nie będzie dostępny tylko Thiago Silva, Cassano i Strasser !
Moim zdaniem z Pato, Boatengiem i Abate nasze szanse nader podskoczyły do góry, zwłaszcza że Pato ma coś do udowodnienia.
Gol
po 1. Poczekaj na wynik rewanżu bo być może wieczorem to Ty będziesz miał oczy pełne łez po przegranej
po 2. dwa błędy w jednym zdaniu
Pamiętam gdy naśmiewałem się z kolegów po pierwszej połowie finału z Liverpoolem (3-0).
Co przeżywałem po meczu nie muszę nikomu opisywać.
Radzę ochłonąć i nie napinać przed meczem. Mecz z Arsenalem pokazał że jesteśmy w stanie zagrać tragicznie.
jesteście strasznie pozytywnie nastawienie do tego meczu ;P...
Jedne co przeważa na naszą korzyść w tym meczu to brak presji, zobaczymy czy to wystarczy.
Nie zapominajcie, że Barcelona w tym meczu nie odpuści i da z siebie więcej niż 100%.
A może wymyślmy jakieś wytłumaczenie Barcelony po naszym zwycięstwie na Camp Nou? Ja stawiam na zbyt głośny doping kibiców milanu.
PS Kto będzie sędziował rewanż?
Mi ciężko o czymkolwiek innym myśleć, Guardiola niech nie myśli, po wtorku przez wynik nie będzie mógł spać:p
Och nie mogę się doczekać, chociaż nie będzie łatwo, aczkolwiek uważam, iż możemy jak i u nas zagrać na czysto z tyłu...:)
Jestem pewny że milan przerwie dominacje barcy !. Żeby wygrywać nie trzeba mieć w składzie samych najwięszych gwiazd, po prostu wystarczy jest mieć to co my mamy : Serce do gry !!!!!!FORZA!!!!!!!!!