SCUDETTO


Po 35. kolejce Serie A: status quo w walce o Ligę Europy

30 kwietnia 2018, 07:40, cinassek Aktualności
Po 35. kolejce Serie A: status quo w walce o Ligę Europy

35. kolejka Serie A nie przyniosła zmian w tabeli Serie A, jeśli chodzi o drużyny walczące o udział w Lidze Europy. Oprócz Milanu, który wygrał 2:1 z Bologną, zwycięstwa poodnosili także wszyscy rywale. Atalanta zwyciężyła 3:1 z Genoą, Sampdoria pokonała 4:1 Cagliari, zaś Fiorentina rozbiła 3:0 Napoli.

Rossoneri utrzymali zatem 7. miejsce w tabeli i mają 57 punktów. To o 1 mniej od ekipy z Bergamo i po 3 więcej od genueńczyków i florentczyków.

W 36. serii gier, ekipy rywalizujące o Ligę Europy rozegrają następujące mecze:

AC Milan - Hellas Werona

Genoa CFC - ACF Fiorentina

Lazio Rzym - Atalanta Bergamo

US Sassuolo - Sampdoria Genua



13 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
jasiom22
30 kwietnia 2018, 15:05
Ja ostatnie kolejki widzę tak: Verona - obowiązek wygranej, Rino nie spartacz tego zmianami Borini-Kalinic. Juve - dać z siebie wszystko, do ostatniej kropli potu. (szansa na europę) Atalanta - jak finał w europejskich pucharach (druga szansa na europę). Fiorentina - nie spartaczcie tego wszystkiego ala' Napoli.
0
radson1406
radson1406
30 kwietnia 2018, 11:59
Tak czy inaczej w tym roku liga wloska jest naprawde emocjonujaca.Co do przyszlosci to uwazam iz najtrudniejsza sytuacja chyba bedzie przed Napoli,ktore pomimo szans znowu nic nie wygralo a chetnych na zatrudnienie Maurizio Sarriego nie brakuje.Rzymskie ekipy nie maja sie czego obawiac oprocz napietego terminarza.Nie sadze aby Lazio sie oslabilo przed kolejnym sezonem bo my majac LM i Igli Tare u sterow znajda zastepstwo dla De Vrija i pewnie utrzymaja wszystkie gwiazdy.Inter bez LM kolejny raz bedzie musial kogoc sprzedac aby kogos kupic. Wniosek jest taki ze kolejny sezon dla Milanu nie bedzie latwiejszy jesli nie wzmocnimy sie personalnie.
0
Panicz
Panicz
30 kwietnia 2018, 11:24
Jak ugramy 5-6 pktów w tych 3 meczach to miejsca w LE już nikt nam nie zabierze. Ale boje sie że Atalanta nas wyjaśni w Bergamo i później będzie nerwówka w ostatniej kolejce z Violą.
1
AC Kamil
AC Kamil
30 kwietnia 2018, 10:41
Ja mam nadzieję, że do LM awansują zespoły z Rzymu. Jeśli Inter nie dostanie się do tych rozgrywek to prawdopodobnie pożegna się z Icardim, a to będzie wielkie osłabienie tej drużyny na przyszły sezon. Roma i Lazio tak czy siak się osłabią, Lazio już traci bez odstępnego de Vrija, a pewnie sprzedadzą jeszcze jednego kluczowego zawodnika (SMS, L. Alberto, F. Anderson, C. Immobile). Mam nadzieję, że Milan nie zapomni się wzmocnić trzema bardzo dobrymi zawodnikami do pierwszego składu i od początku nowego sezonu mocno zaatakuje pierwszą czwórkę. Bardzo ważny jest bezpośredni awans do LE, bo lipcowe podróże na Bałkany psują cały plan przygotowań do sezonu.
2
30 kwietnia 2018, 11:14
Co jest pozytywnego w osłabianiu się ligowych rywali ...?Milan ma zakwalifikować się do Ligi Mistrzow po walce z najlepszymi a nie liczyć że będą inni słabsi niż rok temu.Poza tym Serie A ma się piąć w górę i być jeszcze silniejsza , więc ja mam nadzieję że Lazio,Roma czy Inter nie tylko się nie osłabia a jeszcze wzmocnią .
0
AC Kamil
AC Kamil
30 kwietnia 2018, 11:33
Dla tych klubów i całej ligi niewiele jest pozytywnego w ich osłabieniu, niestety rzymskie kluby tak funkcjonują w ostatnich latach, najpierw promują, a potem sprzedają najlepszych, na to nie ma wpływu. Co do Interu, nie będę sympatyzował drużynie której raz, że nie lubię szczególnie przez ich kibiców, a dwa olewa puchary gdy dostanie się do nich, tak jak LE w poprzednim sezonie gdzie totalnie skompromitowali się reprezentując Włochy na arenie międzynarodowej, mam nadzieję, ze teraz nie uda im się awansować do LM, a później osłabią się. Siła takiego Napoli też mnie mało interesuje skoro oni dostają się do pucharów, a później je odpuszczają, bo mają te swoje kompleksy i za wszelką cenę chcą utrzeć nosa Juve odpuszczając nawet LM, to już jest jakaś większa jazda. Wyznacznikiem siły ligi są występy poszczególnych drużyn w europejskich pucharach, dlatego będę trzymał kciuki za wzmocnienia zespołów, które poważnie podchodzą do tych rozgrywek, nie ważne czy grają w LM czy LE, przykładem dla pozostałych może być Atalanta z tego sezonu.
0
Marcin1995
Marcin1995
30 kwietnia 2018, 08:24
Najgorzej że po finale CI gramy w Bergamo o jakże istotne 6 miejsce, fajnie by było wygrać ten puchar i mieć spokojną głowę na ostatnie mecze, ale sam w to nie wierzę
0
AC Kamil
AC Kamil
30 kwietnia 2018, 11:53
Jeśli wygramy CI to i tak mamy głowę spokojną w kontekście gry w LE. Za to jeśli przegramy, to miejsce w LE przechodzi na 7. zespół w Serie A.
0
Marcin1995
Marcin1995
30 kwietnia 2018, 12:03
Przecież napisałem że jak wygramy mamy spokojną głowę, nie musiałeś mi tego tłumaczyć, znam zasady
0
tober12
tober12
30 kwietnia 2018, 08:14
Z Hellasem obowiązkowe 4 punkty. Na Joniec zostaną mecze arcy ważne z bezpośrednimi rywalami. Może zgubią punkty w ten weekend.
0
LUK1994
LUK1994
30 kwietnia 2018, 07:47
Jest szansa wrócić na 6
0
timmur
timmur
30 kwietnia 2018, 08:11
Po ostatniej kolejce trudno cokolwiek przewidzieć. Zwycięstwo Lazio z Atalantą nie jest takie oczywiste. Ale za to kocham Serie A :)
1
LUK1994
LUK1994
30 kwietnia 2018, 08:31
Masz sporo racji kolego ;) Piłka nożna ogólnie jest nieprzewidywalna ;) ale w każdym razie liczę na Lazio
1

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się