Dziwne że nie ma Carrizo. Może Viviano zagrał równie dobrze.
0
Wolferostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-03-19
2 kwietnia 2012, 12:40
Przed wtorkowym meczem z Barceloną cieszy wysoka forma Antoniniego oraz ewentualnego zmiennika Nesty czyli Bonery. Nie można zapomnieć także o stałej wysokiej formie Mexesa oraz o powrocie Abate... Moim zdaniem o obronę można być spokojnym. Abbiati troche ostatnio jakby rozkojarzony ale miejmy nadzieję że na Barce sie spręży. Chłopaki będą musieli poradzić sobie w tyłach bez niekwestionowanego lidera naszej obrony T.Silvy! Podsumowując o obronę jestem spokojny, a nasz ewentualny awans zależy od formy drugiej linii oraz skuteczności w ataku. Tutaj o ile Zlatan rzadko kiedy zawodzi to już Robinho oraz Emanuelson rażą wielką nieskutecznością.... Gdybym był na miejscu Allegriego postawił bym na Boatenga, Nocerino, jeśli faktycznie nie będzię MVB to Ambro oraz Aquiliani, Atak to oczywiście Zlatan a jego partnerem od pierwszych minut powinien być Pato. Chłopak jest zdrowy, zakładam że do USA pojechał bez kontuzji tylko w celu profilaktycznym. Ma głód do piłki z Barcą potrafi grać a jeśli nie będzie szło to zawsze jest na kogo go wymienić. Męczy mnie już nieskuteczność Robinho. Sytuacja z pierwszych minut w Mediolanie w ubiegłą środę pewnie nie tylko mi śni się po nocach.