MILAN ma 50 % szans na awans i tak samo FC BARCELONA.
Z posiadaniem piłki to zapewne Barca będzie lepsza, ale w końcu w 1 meczu barca 65% MILAN 35% posiadania i było 0:0
Wiec MILAN ma ogromne szanse na awans.
Strzelmy 1wsi bramke i poznije grac spokojnie.
Dokładnie, nic nie jest rozstrzygnięte, wciąż mamy szansę zarówno my jak i oni, no cóż jestem ciekaw co by się działo jakbyśmy ich pokonali, na pewno wtedy to bylibyśmy nr.1 to zdobycia LM :)
gacuch - Jeszcze powiedz że wtedy boisko było idealne co nie! Jakoś ile razy gracze Milanu i Barcelony się wywalili , a Messi prawie załapał kontuzje przy wolnym!
0
Maximilanistaostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25
3 kwietnia 2012, 10:12
gacuch:
Oczywiście, że te opinie są przesadzone :-) Barca nie wygrała, bo myśmy im na to nie pozwolili, i tyle. Zgadzam się z Tobą. Miałem na myśli to, że jednak nasi piłkarze grają co i rusz na tej naszej nieszczęsnej murawie, a dla graczy Blaugrany było to dość niecodzienne wydarzenie. Na Camp Nou zapewne Messi i spółka tak często wywalać się nie będą :-)
Faworytem jest Barcelona ale szanse dalej są 50/50 :)
Tu już nie ma co kalkulować. Rzucą się na nas jak głodne psy. Alexis i Pedro potrafią grać w pressingu przez 90 minut kto więc nasza obrona musi być skoncentrowana na maxa.
Ja raczej mam podobne zdanie do Maximilanisty odnośnie szans na awans. Jakoś nie czuje tego napięcia jakie mi towarzyszy zawsze gdy Milan dokonuje cudów. Aczkolwiek co do tej murawa to bym się nie zgodził . Milan jest przecież drużyną grającą bardzo techniczny futboll . Opinie ,że na SS był remis bo boisko było w fatalnym stanie są dla mnie przesadzone . Zresztą jak piłkarze Barcy mieli się nie ślizgać skoro większość z nich zagrała z w lankach ...przecież nawet dzieci wiedzą ,że na grząską murawę ubiera się wkręty.
Forza Milan !!
0
Maximilanistaostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25
3 kwietnia 2012, 09:30
Moim zdaniem szanse rozkładają się tak 80 - 20 na korzyść Barsy. Czy to niewiele? Zależy od punktu widzenia. Pół na pół to moim zdaniem jednak gruba przesada (głos serca Simeone, jak sądzę).
1) Blaugrana gra u siebie.Podopieczni Pepa grają zupełnie inaczej u siebie niż na wyjazdach. Na Camp Nou nie zwykli tracić punktów - najczęściej rozjeżdżają tam przeciwnika, kto by nim nie był. Publiczność też pewnie zrobi swoje, a murawa nie będzie naszym sojusznikiem.
2) Messi. O ile Zlatan przed własną publicznością straszliwie zmarnował wyborną okazję, o tyle Leo w meczu rewanżowym będzie miał przypuszczalnie 2, 3 - może nawet 4 - takie sytuacje. Obawiam się, że w takiej formie, w jakiej jest teraz, połowę z nich wykorzysta.
3) Brak Thiago. Raz się udało bez niego (Bonera gra świetny sezon, zmusza mnie facet do zmiany zdania na swój temat), ale czy uda się drugi raz?
Będzie piekielnie ciężko, ale wierzyć trzeba, bo choć zadanie piekielnie trudne, to na pewno nie niemożliwe. Nie dla nas...
Jakieś szanse są, ale tu trzeba będzie zagrać najlepszy mecz od 5 lat - lepszy niż pierwszy niż z Arsenalem, lepszy niż pierwszy z Barceloną. Przy tym oczywiście mieć nieco szczęścia. Forza Milan!
Jakie 10% ? Szanse są takie jak i w 1 meczu czyli 50%, jeżeli my nie daliśmy sobie strzelić bramki u siebie to czemu my mamy ją stracić. To logiczne, że jeśli my zremisowaliśmy u siebie to i oni mogą to zrobić nie strzelając gola ! Trochę wiary, już pokazaliśmy w grupie i tydzień temu,że z Barca na remis nie gra się tak ciężko.