Telles by za niego siadł

Jak mielibyśmy jeszcze wyjść na nim na minus, to powinien zostać. Za takie pieniądze ciężko byłoby sprowadzić kogoś lepszego.

Może i bundeslidze wymiatał...ale u nas jest tak słaby że nie mogę na niego patrzeć...w zwolnionym tempie jakbym oglądał jego biegi i wrzutki do niczego...więc pogonił bym go z przyjemnoscia

Irytuje mnie strasznie jego gra, w obronie nie jest zbyt pewny, w ataku gra zbyt asekuracyjnie, rzadko kiedy idzie do końcowej linii jak Calabria. Czasem mam wrażenie, że biega jakby miał kołka w dupie i jak na lewonożnego zawodnika coś słabą ma tą lewą nogę. Nie sprzedawałbym go, tym bardziej że nie mam żadnej alternatywy, no chyba że ktoś wyłoży pokaźną sumę.

Inna sprawa, że co niektórzy mieli oczekiwania z dupy i chyba zapomnieli po jakim marnym sezonie z Wolfsburga do nas przychodził gdzie grał głównie jako środkowy obrońca a potem doznał kontuzji do końca sezonu

Nie mam pojęcia dlaczego większość chciałaby się go pozbyć. Może nie ma za sobą jakiegoś świetnego sezonu ale gość raz że jest jeszcze młody dwa już liznął tą serię A a trzy nie łapie kontuzji i poniżej jakiegoś poziomu nie schodzi. poprawi się trochę w aspekcie ofensywnym i będzie naprawdę dobrym zawodnikiem. A niektórzy by go nawet za to domniemane 15mln puścili.Litości.

15mln? kto tą cenę ustalał? Goździkowa?

Sprzedać bez żalu. Mamy Strinicia, dobrać do niego jakiegoś młodzika z primavery, który będzie się uczył u boku chorwackiego mentora i idziemy po top 4 oraz wygraną w LE o ile globalny spisek nie wykluczy nas z tych elitarnych rozgrywek.

40 mln euro i niech odchodzi nawet dziś. Za połowe tego można kupić zastępstwo a reszte kasy dołożyć do fajnego pomocnika. Kurzawa na wylocie z PSG, Bernat z Bayernu czy Telles z Porto ciekawy zawodnik. Żaden z nich nie kosztowałby więcej niż 20-25

Kiepski sezon za nim, ale liczę, że odpali - to jeszcze młody gracz, który nieraz pokazywał, że umie grać, więc...

Rodriguez nie zostanie sprzedany. Zarząd i trener doskonale wiedzą, że lewą stronę obrony mamy kiepsko obsadzoną. Strinić został sprowadzony jako rezerwowy, a nie piłkarz pierwszego składu, bo Antonelli się nawet na rezerwowego nie nadaje z jego podatnością na kontuzje. Po sprzedaży RR znów byśmy zostali z jednym aktywnym lewym obrońcą i jednym spędzającym 3/4 sezonu w szpitalu. Trzeba by wtedy kogoś dokupić. Po co sprzedawać, by musieć kupować? I znów czekać na aklimatyzację? Nie. Mimo że to news od Di Marzio, to jakoś w te informacje nie chce mi się wierzyć. Szczególnie, że nasz zarząd już pokazał choćby z Gustavo, że woli nie sprzedać wcale, niż sprzedać tanio. Więc sprzedaż podstawowego obrońcy taniej, niż się go kupiło? Bez szans.

gość zagrał sredni sezon ale 15 baniek? za cancelo chca 40 a sa w podobnym wieku.

Dużo więcej od niego oczekiwałem. Nie oznacza to jednak, że sprzedałbym go za 15 mln po jednym sezonie, gość jest młody i zasługuje na jeszcze jedną szansę. Może z konkurencją w postaci Strinica weźmie się w garść i będzie grał lepiej.

15 mln?!? Choćby skały srały... To nawet nie jest śmieszne. Jeśli to przeszło przez myśł F&M to ja nie mam pytań. I kogo będziemy oglądać w nadchodzącym sezonie na lewej flance? Strinicia?

Łapy precz. Cała obrona jest nie do ruszenia!

RR nie zagrał na poziomie jakiego wszyscy oczekiwali, ale i tak był to dobry poziom. Biorąc pod uwagę nowa lige, nowy język itp to ja bym go sprzedał jedynie za zaporowa kwotę typu 40 mln a i tak liczył, że kolejny sezon po prostu musi byc lepszy.

Ricardo powinien być NIE do ruszenia. Przy obecnych realiach rynku, o cenie nawet nie ma co mówić.

Za niego chcą 15 a za Kalinica 25? Ktoś tu jest głupi jak but albo gazety albo nasz zarząd

Prędzej Suso odejdzie niż on ...

15 mln? No way.

15 mln? Mniej niż Milan na niego wydał? Rodriguez nie ma może jakiegoś świetnego sezonu za sobą, ale jeśli ktoś by go chciał, to musiałby wyłożyć przynajmniej z 10 mln więcej. W końcu jest to zawodnik z podstawowej jedenastki i jego pozbycie się oznaczałoby osłabienie zespołu. Uznałbym to wszystko za zwykłą plotkę, gdyby nie były to słowa Di Marzio.

Na początku sezonu wydawał się najjaśniejszym z nowych nabytków. Jednak im dalej w las tym bladł i pytanie czy forma spadła, czy po prostu koledzy poszli w górę. Grał niepewnie, momentami jak wystraszony, do tego brakuje mi od niego groźnych dośrodkowań. Jego sprzedaż to jednak byłby błąd. Po roku skreślać takiego gracza? Zwykła głupota i przyznanie się do błędu przez duet FM.

Czyli Strinic to jednak wzmocnienie pierwszego składu :D. A tak serio, to nie wierzę w jego sprzedaż. Drugi sezon będzie miał dużo lepszy. Chyba że zarząd chce sprzedać 3/4 piłkarzy sprowadzonych 12 miesięcy temu....