Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Jak informowały włoskie media - już po fakcie - prezes Yonghong Li spędził w Mediolanie cztery dni, w czasie których zajmował się kwestią zadłużenia swojego holdingu. Chińskiemu biznesmenowi zależało na poufności, stąd udało się całą wizytę utrzymać w tajemnicy przed mediami. Prezes nie zjawił się w siedzibie klubu, lecz był w stałym kontakcie z Marco Fassone, przebywającym służbowo za granicą. Jak donosi Premium Sport, Yonghong Li jest obecnie skłonny odstąpić cześć akcji udziałowcowi mniejszościowemu. I prawdopodobnie znalazł już kandydata, o którym wiadomo, że jest osobą fizyczną, niepochodzącą z Chin - twierdzi włoska stacja. Wejście udziałowca mniejszościowego stanowi alternatywę dla refinansowania. Trudno będzie jakąkolwiek operację zamknąć przed procesem Milanu przed izbą orzekającą UEFA, natomiast zdecydowane kroki właściciela mogą pomóc zmiękczyć stanowisko europejskiej federacji.