SCUDETTO


Fassone: "Mamy nadzieję, że zostaną ocenione fakty, a nie przypuszczenia"

19 czerwca 2018, 12:42, Ginevra Aktualności
Fassone:

Marco Fassone wypowiedział się dla mediów tuż po zakończeniu przesłuchania przed izbą orzekającą UEFA: "Przeprowadziliśmy rzeczową dyskusję z członkami izby orzekającej, trwało to około dwóch godzin, zostaliśmy wysłuchani i teraz czekamy na decyzję. Linia obrony? Prosiliśmy, aby Milan został oceniony konsekwentnie w odniesieniu do decyzji wydanych w sprawie innych klubów. Fakt, że nasza sprawa została odesłana do izby orzekającej, różni się od tego, jak potraktowano inne podobne przypadki. Werdykt? Nie powiedziano nam, kiedy nastąpi ogłoszenie decyzji, ale powinna nadejść bardzo szybko. Przewodniczący nie przedstawił więcej szczegółów. Decyzja polityczna? Nie chciałbym wygłaszać opinii przed wydaniem werdyktu. Izba orzekająca jest złożona z profesjonalistów wysokiego szczebla, którzy mają czas, aby ocenić nasz przypadek i nasze argumenty, także te przedstawione podczas przesłuchania. Ewentualne komentarze zostawiamy na potem. Odwołanie do TAS? Wszystko zależy jak zwykle od decyzji, która zostanie podjęta. Jeśli będzie ona dla nas przesadnie surowa, mamy możliwość, aby zgłosić apelację. Nowy udziałowiec? Nie mogę nic powiedzieć, to są sprawy, które dotyczą właściciela, tak jak inne, o których rozmawialiśmy dzisiaj. Obraliśmy strategię odnoszenia się tylko do konkretów, a nie do hipotez. Mamy nadzieję, że zostaną ocenione fakty, a nie przypuszczenia. Mercato? Mirabelli pracuje za kulisami, nie wyjechał nad morze się opalać. Werdykt może zmienić nasz plan budżetu, mamy przygotowany plan A oraz plan B i będziemy operować proporcjonalnie do możliwości".       



6 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
radson1406
radson1406
20 czerwca 2018, 10:00
We Wloszech media twierdza iz wykluczenie z rozgrywek europejskich jest w przypadku Milanu nieuniknione.Co wiecej ten ban moze dotyczyc nawet 2 lat.Jesli tak sie stanie to zapewne nieuchronnym stanie sie przejecie Milanu przez jakiegos wiekszego inwestora z USA badz Araba.Bedziemy wtedy mogli wydawac pieniadze jak bedziemy chcieli bowiem z tego co kojarze FFP decyduje jedynie o Europie.Bedziemy mogli miec wywalone na UEFA przez kolejne 2 lata.
0
Pikolo1899
Pikolo1899
20 czerwca 2018, 11:47
W sensie Chiny są w Europie skoro się czepiają????????
0
adamos
adamos
19 czerwca 2018, 13:37
Według mojej oceny fundamentalnym dokumentem jest co przedstawił Elliott. Jeśli przedstawił, że Li wywiązuje się ze wszystkiego ma płynność finansową i spłaca dług, to w tym wypadku nie ma nad czym dyskutować.To oznacza, że Li jest wiarygodny i tylko jakaś kara finansowa za lata ubiegłe wchodzi w grę. Bo jest nowym właścicielem, który nabył zaległości i je spłaca. Gorzej jeśli Elliott powie, że nie jest tak kolorowo...
0
Lipido
Lipido
19 czerwca 2018, 19:11
Tu się bardziej rozchodzi o presidente Li. Nikt nic nie wie o jego majątku. Podnoszenie kapitału jest porównywalne do alimeciarza, który wpłaca co miesiąc 50 zł a wymagania są całkiem inne. Na dodatek wychodzi fundusz Elliot, który pomaga przedsiębiorstwom, które są już w beznadziejnej sytuacji. I do póki będziemy z nimi związani do poty będziemy na cenzurze. Tak jest moje zdanie.
0
Domas1989
Domas1989
19 czerwca 2018, 13:16
UEFA=mafia starych leśnych dziadków
9
dragantomek@gmail.com
[email protected]
19 czerwca 2018, 12:50
czekamy
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się