SCUDETTO


Christian Abbiati żegna się z Milanem

11 lipca 2018, 09:18, Presidente Aktualności
Christian Abbiati żegna się z Milanem

Christian Abbiati podjął decyzję o opuszczeniu Milanu, pisze Corriere della Sera. Były bramkarz, który kilka dni temu obchodził 41. urodziny, od nieco ponad roku pełnił funkcję klubowego menadżera, ale postanowił spróbować nowych wyzwań zawodowych. Jak podkreśla dziennik, była to w pełni autonomiczna decyzja Abbiatiego. Natomiast il Giornale dodaje, że swojego kolegę z czasów wspólnej gry chciał zatrzymać Gennaro Gattuso, proponując mu posadę asystenta, lecz ten postanowił odmówić. 



12 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Krisu
Krisu
11 lipca 2018, 12:43
Szkoda, bardzo go lubiłem. Wydaje mi się że w jego miejsce może przyjść Maldini , bo od jakiegoś czasu mówi się że Eliott chciałoby go w Milanie.
3
MK92
MK92
11 lipca 2018, 10:28
Abbiati to taki cichy bohater Milanu przez wiele lat - ktoś taki jak Ambrosini. Szacunek!
Edytowano dnia: 11 lipca 2018, 10:30
8
zbylon
zbylon
11 lipca 2018, 11:49
Z tą różnicą, że Abbiati nieraz ratował nam dupę a Ambrosini nie raz nam zawalił. W ogóle jak można porównywać Abbiatiego do tej pokraki?
6
AdamoX
AdamoX
11 lipca 2018, 12:21
Zbylon tutaj się zgodzę
1
AdamoX
AdamoX
11 lipca 2018, 13:32
Większej bzdury nie widziałem. Chociażby o golu na wagę finału LM nie pamiętacie?
4
MK92
MK92
11 lipca 2018, 13:57
Dokładnie. Nie zapomnę tej bramki Ambro w Eindhoven w 2005 roku.
4
zbylon
zbylon
11 lipca 2018, 14:54
Trafiło się ślepej kurze ziarno :) Strzelił gola przeciwko PSV - WOOOW bóg futbolu normalnie. Ile meczów nam zawalił to aż trudno zliczyć. Ile razy dawał gównianą zmianę... Pupilek Ancelottiego i tyle.
0
zbychoski
zbychoski
11 lipca 2018, 15:22
Panowie - od Ambro, to bardzo proszę się odp...ć. Jak tylko uporał się z trapiącymi go kontuzjami, był nieodłącznym elementem drużyny, nigdy nie odstawiał nogi
5
zbychoski
zbychoski
11 lipca 2018, 16:52
Ależ proszę mi zliczyć właśnie te mecze które zawalił. Ile konkretnie, z kim i jak niby zawalił. Takie bzdury i jeszcze ignorancki styl wypowiedzi o kluczowym graczu Ancelottiego. Ehh...
1
zbylon
zbylon
11 lipca 2018, 19:14
Kluczowe kalectwo miernego trenera Ancelottiego :) Takie mam zdanie od lat i nigdy go nie zmienię. Ancelotti miał fart, bo trafił do najlepszego klubu świata, z którym wygrał scudetto tylko raz. Milan zawalał wtedy niezliczoną liczbę meczów ze średniakami, skupiając się na LM i na ważniejsze mecze w lidze. W meczach z ogórami przy wyniku 1-0 wchodził Ambro za Pippo i gra siadała. Potem remis i kolejne scudetto bye bye. Ten błąd był powtórzony dziesiątki razy. Znienawidziłem wtedy tych dwóch panów.
0
Fushnikov
Fushnikov
11 lipca 2018, 10:02
Powodzenia. Dla mnie wielki piłkarz. Nigdy nie narzekał a zawsze dawał wszystko z siebie.
3
AdamoX
AdamoX
11 lipca 2018, 09:19
Ojojoj oby został ..
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się