czemu nie ma newsu że jutro z rana komisja dyscyplinarna będzie rozpatrywać zawieszenie Ibry na 3 spotkania w sprawie zdarzenia Ibra-Nastasic w sobotnim meczu
tyle ze mourinio ibry nie chcial sprzedawac, radze poszperac w necie chocby na stronie interu i odszukac wypowiedzi z turnee w usa gdzie wowczas wbyli. muriniho zachowywal sie jak czlowiek ktoremu odbieraja zlota rybke. ibra postawil na swoje, zapowiedzial rewolte jesli go nie puszzca do kataloni... muriniio mial tyle do gadania przy transdferze ibry co zyd za okupacji.
kryst2 - Mourinho tak był uzależniony od Ibrahimovica że aż go sprzedał. Zastanów się co piszesz. Mourinho się go nie bał.. Nawet kiedyś Ibrahimovic wypowiedział się że jak grał źle to Mourinho go uderzył. Myślisz że Allegriemu który jak go zmienia boi mu się podać ręki wystarczyło by na to jaj ?
Mówi o dwóch różnych typach człowieka...
I może i Mourinho i Capello byli od niego uzależnieni, ale napewno nie dawali sobą pomiatać jak teraz Allegri.
W tym sezonie Ibrahimovic na rywali typu: Barcelona, Juventus czy Arsenal (drugi mecz) grał bardzo, ale to bardzo słabo. Natomiast na słabszych rywali jak właśnie Viola często przechodził obok meczu.
Denerwuje mnie również jego brak chęci do gry.. Zupełnie stracił ochotę żeby coś zdziałać. Stoi i wpatruje się w piłkę. Od czasu do czasu zrobi coś magicznego.
Chłopaki z Primavery może i się słabo prezentują, ale do czasu do czasu brylanciki się trafią. Warto ich wprowadzać do pierwszej drużyny żeby się trochę podszkolili. Potem na wypożyczenie do Genoi itd itp.. i za 2-3 lata mamy solidnego zawodnika. Napewno lepszego od Taiwo czy Flaminiego którzy w Milanie grali (i grają choć właściwie leżą) tak słabo że w niektórych meczach wydawało mi się że oglądam mecz Polskiego Okręgówki, a nie Milanu...
MarcinK: Fiora chciała to wygrać i wygrała. Milan grał bez błysku.
Co do drugiego akapitu. Nie ma różnicy czy bramka z akcji czy z karnego. Ibra bez karnych byłby średniakiem w tabeli strzelców. Dzięki karnym słusznym lub też mniej słusznym jak ten wczoraj Ibra zmierza po koronę.
0
gorylmagilaostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15
8 kwietnia 2012, 11:09
Meczu nie oglądałem, wczoraj wieczorem pojawiłem się na stronie zobaczyłem wynik nie uwierzyłem, poszedłem spać, zastanawiając się dlaczego na takiej poważnej stronie wkradł się błąd. Niestety rano patrzę ponownie, czytam komentarze i nie wygląda to wesoło. Przegraliśmy z Fiorentiną, straciliśmy pozycję lidera, nasza gra nie napawa optymizmem, pierwszy czarny obłoczek pojawił się nad głową MA, zobaczymy czy wyjdzie słońce czy może czekamy na burzę. Trzeba wierzyć, najbliższa okazja do rehabilitacji to potyczka z Veroną. Przegraliśmy bitwę, ale wciąż są szanse na zwycięstwo w wojnie. FORZA AC MILAN.
0
Kacapa7ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15
8 kwietnia 2012, 11:05
kryst2
Haha. Zlatan gra jak gra, zachowuje się jak zachowuje i nic tego, ani nikt nie zmieni. Zawsze sobie lekceważy i gra na stojąco, właściwie to nie da się rozróżnić, kiedy Szwed się angażuje, a kiedy przechodzi obok meczu. Allegri nie ma odwagi posadzić go na ławce i pewnie żaden trener by tego nie zrobił zaraz poszłyby jakieś fochy, a potem Ibra jeszcze wyżywałby się na drużynie. Przecież to grzech nie wystawiać w składzie 'najlepszego' napastnika na świecie, który będzie spacerował przez 90min i może z łaski popisze się jakimś świetnym zagraniem o ile będzie miał na to ochotę.
@ORGANISTA
To wszystko efekt braku Thiago Silvy. Po ostatnich meczach wyraźnie można zobaczyć ile brazylijczyk znaczy dla tego klubu. Z Catanią, a w szczególności z Fiorentiną graliśmy otwartą piłkę, obrońcy ustawieni byli daleko od bramki co niestety rywale wykorzystali grając prostopadłe piłki, a że Mexes rozpędza się jak lokomotywa to mijali go bez problemu. Thiago natomiast jest strasznie szybkim obrońcą i do takich sytuacji nie dochodziłoby przy jego obecności.
Z Barcą graliśmy bardzo blisko bramki więc na takie zagrania katalończycy nie mieli miejsca. Obrona grała statycznie dlatego dużo łatwiej było bronić. Zobacz co się stało jak strzelili nam bramke na 2:1 na Camp Nou. Otworzyliśmy się, za chwilę poszła kontra i od razu bramka. Do tego czasu w tym dwumeczu nie strzelili nam ani jednej bramki w dwumeczu z gry. To była ta jedyna.
Jak z taką grą jakimś cudem udałoby się zdobyć scudetto , wszyscy razem powinniśmy na kolanach do Częstochowy zasuwać ...
Myślę że Juve bardziej na nie zasługuje , na szczęście nie wszystko w piłce jest sprawiedliwe ... jak choćby karny przeciwko nam w meczu z Barcą i wczorajsza błazenada Maxi Lopeza ... takich kabaretowiczów powinno się odsuwać od piłki na kilka miesięcy , następnie dwa razy by pomyśleli zanim zdecydowali by się na nurkowanie !!!
to jest mimo wszystko zadziwiajace przyjezdza barca na san siro i nie strzela gola, przyjezdza fiora i laduje 2. po tak wyrowananych meczach z barcelona wydawalo sie ze milan powinien dostac kopa pewnosci siebie. a tu taki zonk.
Chaos85 - Nie koniecznie. Często jak Milan gra z X klubem i podchodzi do tego meczu bezpłuciowo (tzw. łatwa przeprawa bez walki) to ludzie (w tym ja) narzekają że styl gry jest drewniany, że nie ma rozgrywającego i transferów który nam się obiecywało. Zauważyłem również jedną dziwną sprawę. Z wielkimi klubami Milan zawsze gra dobrą piłkę i nigdy prawie że (tutaj po jednym wyjątku w Seria A i LM) nie odnosi zwycięstwa. Z klubami słabymi natomiast wygrywa bardzo często, lecz w bardzo marnym stylu.
I jak co każdy przegrany mecz Allegri Won...... .
Mexes gra ostatnio słabiutko. Nawet Seedorf biega od niego szybciej. Najbardziej mi szkoda strzału Lopeza, bo mecz mógłby się potoczyć inaczej. Nie byliśmy gorszym zespołem od Fiorentiny ale nie mogę napisać, że przegraliśmy niezasłużenie.
Analyza Pana Jacka
To prawda (na szczęscie) bramkarz był źle ustawiony i padła piękna bramka hehe. W przeciwnym wypadku pozostałby tylko piękny strzał ;p
widziałem, bramka przedniej urody, lecz nie pokoi mnie złe ustawienie się bramkarza, przez co nie mógł zapobiec utracie bramki, gdyby zrobił 2 kroki 2 sekundy wcześniej w swoje lewo, to by gola nie było !
ale fenomenalne, do, dośrodkowanie hehe, no i ten strzał, jak Van Basten, takie bramki to rzadkość
Witam po krótkiej nieobecności.moderatorzy mnie oblali po komentarzach w meczu z Juve.
Nie róbmy dramatu.Może to co napisze zdziwi w meczu z JuveWas,ale chciałbym zwrócić uwage na decyzje sędziowskie które znacząco wpływają na moralne zawodników Milanu.Najpierw ta w meczu z Juve-bramka na 2:0 i mecz jest nasz.Potem mecz z Barceolną i karny z kapelusza.
Futbol jest coraz szybszy,sędziowie nie są w stanie wyłapać pewnych spraw,nie ma systemu powtórek itd
Futbol zmierza w złe miejsce.
Jak inaczej o tym mówić ? Gdyby nie te decyzje dzisiaj Milan byłby nadal liderem i być może walczył o finał LM...
Po dzisiejszym meczu nie dramatyzowałbym...7 kolejek-Juve ma gorszy terminarz niż Milan.Do zgarnięcia jest 21 pkt.Walka będzie toczyła się do końca...Wierze w Milan.
Allegri poleci jeśli nie zdobędzie tytułu.
Seedorf,Ambrosini,Gattuso,Inzaghi,Bonera-żadnych nowychkontraktów !
Dziękujemy im za gre w klubie-Wasz czas jużsię skończył.
dobranoc
Chaos85
Prawda. Dlatego kibiców danej drużyny nie powinno się upychać do jednego worka bo każdy jest inny i prezentuje inny poziom. Tyczy się to również wielu innych rzeczy, nie tylko kibicowania oczywiście ;)
0
Pato7ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-03-09
7 kwietnia 2012, 22:18
Juve bardziej zależy i włączyło 5-bieg, u Nas jest odwrotnie redukcja do 2 i koniec liderowania, kontuzje, starość i brak pomysłu na grę, najpierw pożegnanie z LM teraz z liderem w Serie A, gorzej już chyba być nie może :/
MarcinK: niestety wśród kibiców Milanu można spotkać takie same zachowania. Twoje żale są raczej spowodowane tym że Juve odebrało lidera Milanowi.
Gol: . Przy innym wyniku twoja wypowiedź na temat zmian w klubie nie miałaby miejsca.
@MatiJuve15 , Chaos85
To sytuacja z pewnego znanego Wam pewnie portalu poświęconemu fanom serie a. Wiem, że wśród sympatyków każdej drużyny są Ci mniej rozwinięci umysłowo ale nie wiedziałem, że w przypadku Juve aż tylu. Mam nadzieje, że jednak pozostali byli zajęci i stąd takie wrażenie.
Było to już dzisiaj !
To nie jest herb Interu tylko piłka... Było bliższe ujęcie i było wyraźniej widać... Pozatym Inter już nie ma takiego herbu więc musiał nieźle się nagimnastykować żeby zdobyć takie ochraniacze :p
Gol:
Jak najbardziej uważam że twoje doświadczenie zdobyte w grze Football Menager jest przeogromne i godne odnotowania w postaci twojego wcześniejszego postu. Jednocześnie jako osoba która nie gra w tego typu gry jestem dla ciebie słabym odbiorcą twoich wypowiedzi
Chaos85 - Swoje ironiczne uwagi zachowaj do siebie. Napisałem to wypracowanie do ludzi inteligentnych którzy zrozumieją po co się wysilałem je pisać i może zwrócą uwagę na kilka aspektów w jakim położeniu znajduję się Milan. Skoro do nich nie należysz możesz się na jego temat nie wypowiadać.
MatiJuve15 - Zdrowych i radosnych świąt !
Mati: MarcinK miał chyba na myśli tę stronę. Przeglądałem komentarze pod meczem na żywo i nie zauważyłem żadnego chamstwa ze strony kibiców Juve.
Gol:
Świetne wypracowanie. Prześlij do zarządu Milanu. Na pewno wezmą sobie do serca twoje uwagi
MarcinK
Ja jakiś czacikach pełno jest wszelakich trollów i hejterów ze wszystkich drużyn.
Witam , pewnie się stęskniliście za mną hehe :P
Podziwiam obiektywność przy karnym, ale jednocześnie przykro mi, że Milan przegrał. Nie róbcie jednak z tego dramatu. Jestem pewny, że nie raz stracimy punkty, co możecie skrzętnie wykorzystać :P
Walka o Scudetto będzie pasjonująca :)
Czas na życzenia Wielkanocne :)
Dużo zdrowia, radości i spokoju, mokrego dyngusa oraz radości z gry Milanu. No i oczywiście mniej powodów do narzekań hehe
Pozdrawiam
Moim zdaniem mamy dobry skład. Ale potrzebujemy kilku zmian żeby naprawdę liczyć się w walce o trofea co roku.
Pierwsza zmiana musi być niestety bolesna. Berlusconi musi się przekonać że dobry skład na papierze to nie wszystko. Potrzebny jest trener który nie da się ganiać zawodnikom typu Ibrahimovic. Musi mieć kreatywność i na każdy mecz przygotowywać inną taktykę.
Moim zdaniem jedynym rozwiązaniem żeby nasz zarząd się ocknął jest porażka z Juventusem w wyścigu po Scudetto. Zresztą pewnie i tak przegramy tą rywalizację wiec...
Drugim krokiem jest wybudowanie własnego obiektu. Mam dość tego że Milan płaci 6 mln euro w 3 ratach i wymusza na innych klubach transfery.
Dla mnie decyzją jest wybudowanie nowego obiektu powiedzmy 50 tys i zobaczycie że wpłynie to na nasz budżet natychmiastowo. Im później zaczniemy realizować ten projekt tym później będziemy mogli się na nowy obiekt przenieść i na nim zarabiać !
Kolejnym krokiem są transfery.
Musimy być klubem konkurencyjnym dla wielkich firm w Europie. Wyobrażacie sobie że zawodnicy typu Muntari dołączają do FC Barcelony, Manchesteru United czy Realu Madryt ? Nigdy żaden klub który myśli o mistrzostwie kraju by się takim zawodnikiem nie zainteresował. OK zgadzam się z początku wydawał mi się genialnym transferem. Ale z kolejki na kolejkę gra coraz gorzej. Problemem jest również trzymanie starych dziadów jak Ambrosini, Seedorf czy Inzaghi (:(:(). Nie jest to żadny
sentyment do tych panów tylko trzymanie ich na siłę z powodu późniejszych braków w kadrze i niechęć uzupełnienia ich nowymi graczami (wkońcu trzeba będzie coś na nich wydać).
Następnym krokiem jest właśnie uzupełnienie kadry najpierw w dobrych zawodników jak: Diarra czy M'Villa i później w gwiazdy światowego formatu jak: Tevez czy Van Persi.
Krokiem naprzód jest również wprowadzenia do kadry meczowej chłopaków z Primavery. Wprowadzi to powiem świeżości w klubie gdzie ponad 45% zawodników jest po 30...
Wiem że łatwo napisać, a dużo trudniej zrobić lecz moim zdaniem w obecnej chwili Milan jest po prostu klubem który sobie nie radzi i nie jest klubem konkurencyjnym dla wielkich firm w Europie !
Po tym meczu przkonałem się, że większość fanów Juve ma nierówno pod sufitem. Po podyktowaniu karnego dla Milanu zaczęły się obelgi w naszym kierunku mimo, że żaden z kibiców nie zdąrzył się nawet wypowiedzieć. Po chwili do sytuacji odniosło się wielu fanów Milanu twierdząc jednogłośnie, że karny się NIENALEŻAŁ! Mimo to obelgi wręcz się nasiliły tak jakbyśmy to my podyktowali tego karnego. Myślałem, że w ostatnim czasie wśród kibiców tamtego klubu wiele się zmieniło. Dzisiaj niestety miałem okazję przekonać się jak bardzo się myliłem, zręsztą pewnie tak samo jak i wielu z was.
Co do meczu to niestety miałem okazje widzieć tylko końcówki 1 i 2 połowy no i gra graczej nie powalała. Natomiast bardzo na + zaskoczył Cassano. Cieszy, że po tak ciężkiej chorobie i długim okresie pauzy zachował wysoką formę.
Nie jestem pewien, ale raczej chyba nie ma szans na mistrzostwo. Juventus wygrał.
Tracimy 1pkt, może jednak mało, a na koniec sezonu, okaże się że tej 1 pkt to dużo.
Allegri nie zawinił, to piłkarze dali ciała. Milan grał chaotycznie bez pomysłu, bez prawdziwego rozgrywającego. Poza tym błędy osobiste piłkarzy przyczyniły się do stary dwóch bramek. Abate źle ustawiony, a Mex pokazał drugi raz, iż przytrafią mu się od czasu do czasu karygodne błędy.
Juve gra świetnie, nie liczę na to mistrzostwo od jakiegoś czasu, a dokładnie od spotkania z Romą - już wtedy było widać, iż jest coś nie tak. Szkoda ponieważ nadzieje były wielkie.
Co jak co, ale mając 4 punkty przewagi, nie wierzyłem że wypuścimy z rąk lidera. Jeśli już, to decydujący mógł być mecz z Interem, a tu się okazuje, że znacznie wcześniej musimy się ustawić w pozycji goniącego.
1 punkt to mało, ale nie tylko musimy wszystko wygrać, jeszcze Juventus musi gdzieś stracić punkty. Ich forma jest wspaniała i naprawdę w tej chwili nasze szanse spadły bardzo mocno. Niedobrze jest liczyć na wpadkę innych, a Milan nie ma teraz innego wyjścia.
Napisałem jakiś czas temu, że to niezwykle trudny sezon, w którym możemy wszystko wygrać, albo wszystko przegrać. Szybko się to sprawdza...
Sprawdza się to co mówiłem. Mecz z Barceloną podciął nam skrzydła i to sprawi, że stracimy mistrza, chyba, że cud się wydarzy.
Juventus z każdym meczem jest lepszy. Patrząc na to jak prezentuje się Stara Dama, a jak Milan to nie mam żadnych wątpliwości co do tego, kto ma mieć 1 miejsce, a kto 2.
Juventus buduje świetny team, mają własny nowoczesny stadion. Milan zbiera ochłapy, jest uzależniony od kaprysów Ibry, ma wieczne problemy z kontuzjami, i nie posiada nowoczesnego stadionu.
Wydawało się to mało prawdopodobne, a jednak. Jeżeli nie wygramy teraz mistrza, może być różnie w najbliższych latach, bo do walki powróciła najbardziej pokrzywdzona drużyna w aferze calciopoli, która ma wiele do udowodnienia, i robi to w niesamowitym stylu.
cóż za gol, Quaragiarelli, toż to majstersztyk, akcja kombinacyjna, zespołowa, bić bić, i jeszcze raz bić rękę o rękę, bo jak to się mówi, efektywna gra musi zostać nagrodzona, będzie walka do ostatniej kolejki i Miszcza !!
0
Kacapa7ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15
Fanaticostatnio aktywny: Więcej niż 7 miesięcy temu, 2024-06-12
7 kwietnia 2012, 20:08
Fotel lidera stracony i to slusznie!! 3 nasz mecz pod tzad bez jakiejkolwiek ambicji i woli walki!! Mysla ze wygraja na stojaco! zero pressingu...Moim zdaniem Juve juz nie odpusci bo co jak co ale Conte zaszczepil tamtym chlopakom ze walcza o kazda pilke od 1 do 90 minuty! i mimo ze maja slabszy zespol kadrowo to dzieki woli walki wygrywaja mecze...tak sie zdobywa mistrzostwo!