Na początku bardzo śmierdział mi Interem. Jednakże później go polubiłem. Niestety zarząd podjął taką a nie inną decyzję, mam nadzieję że trafną dla mojego kochanego Milanu. Powodzenia dyrektorze Massimiliano!

Jest nowy zarząd i mają prawo do roszad. Ci panowie to włoscy karierowicze pod garsonką chińskich pseudo biznesmenów. Nie ma wątpliwości, że w rok zrobił się cyrk w tym klubie. Stworzyli komin płacowy w klubie, nowy właściciel jeszcze będzie spłacał ich roszady. Klub mimo takiego zastrzyku finansowego ledwo zajął 6 miejsce, zaznaczamy LEDWO. To było zadanie panów F&M, którzy hucznie zapowiadali minimu 4 miejsce. Raczej to żadna rekomendacja. Jeszcze sądzenie się, że nie udolnie prowadzili klub to brak jakiegoś honoru. Zawalone refinansowanie, wisienka w postaci wywalenia z pucharów i brak progesu wobec poprzedniego sezonu. No w sumie jeden punkt więcej. Przyjęli byście takich panów do swoich firm jak byście prowadzili? Od siebie dodam, że hamskie usposobienie Pana Mirabelli to trochę nie takt wobec piastowanego stanowiska.

Odbije się nam to czkawką, ech... W momencie, gdy najbardziej potrzebujemy stabilizacji, przychodzi kolejne trzęsienie ziemi, tym razem w moich oczach w ogóle niepotrzebne. I cały rok i wszystkie plany długoterminowe idą na śmietnik.

Być może po mundialu w Rosji, w jego notesie były tylko adresy z restauracjami w której podają wyśmienity kawior :D

No i pięknie. Można mieć różną opinię o działaniach duetu Fassone / Mirabelli, ale fakt jest taki, że po wydaniu 200 mln zdobyliśmy zaledwie jeden punkt więcej, niż sezon wcześniej, więc jak dla mnie nie ma za kim płakać. Ze starej ekipy ostał się ino trener, ciekaw jestem czy Elliot dokona zmiany już teraz, czy też da mu popracować do zimowego okienka transferowego.

Co tu dużo mówić .. nowy właściciel sprząta ten bajzel .. szkoda tylko, że możemy to przypłacić stagnacją w okienku transferowym.

Jakby nie patrzeć wywalili razem z Fassone i Montellą 100 mln euro w błoto (Silva, Kalinić, Conti). Oczywiście, że nie mieli prawa wiedzieć takich kwestii, że Conti dostanie mega kontuzji, po której już pewnie nigdy nie wróci do formy czy, że uznany ligowiec Kalinić nagle zapomni jak się gra w piłkę. Jasne, że pisząc z perspektywy czasu to lepiej było tą kasę zainwestować np.w Aubemayanga i Darmiana, niemniej każdy mądry po szkodzie. Trudno mi wydać jednoznaczną opinię na temat Mirabellego, są i plusy i minusy Jego pracy. Nowy właściciel ma prawo do swoich, zaufanych pracowników, a najwyraźniej duet F&M do takich nie należy. Mnie osobiście wciąż zastanawia Gattuso - początek miał rewelacyjny, ale końcówka sezonu była słaba i okraszona dramatem w finale Pucharu Włoch. Nie wiem czy jednak nie powinniśmy chwycić Conte póki jest do wzięcia, to byłby jasny sygnał, że nie zamierzamy stać w miejscu w tym sezonie a mocno ruszyć do przodu.

Szkoda, bo jedynymi niewypałami był Kalinić( zachcianka Montelli) oraz Silva- młody, obiecujący zawodnik. Reszta transferów w jego wykonaniu bardzo dobra. Co takiego złego zrobił, że go zwalniają

Teraz będziemy przez najbliższe miesiące obserwować wojenkę Mirabelli,Fassone vs Elliot. Żenada. Ten klub jest śmieszny po prostu. I nie wiem, co im ten Mirabelli tak przeszkadzał? Uważam, że w zeszłym roku dobrze się spisał. Kto mógł przewidzieć, że Conti się połamie, Silva z Kalinicem zapomną, jak się gra w piłkę nagle, a Montella spieprzy całe przygotowania koncertowo? Jedyne, do czego można się przyczepić, to wysokość odstępnego za Kalinica i Biglię. Tylko, że dzisiejsze realia są takie, a nie inne i byle piłkarzyna kosztuje kilkadziesiąt milionów. Dodałbym jeszcze ten kontrakt dla braci D. To też było przegięcie srogie. Jednak trzeba mu oddać, że zwerbował graczy naprawdę dobrych, w większości młodych i perspektywicznych. Do tego kilku doświadczonych, na poziomie. I jestem pewien, że gdyby Montella nie pajacował z ustawieniem i należycie przygotował zespół do sezonu, teraz czekalibyśmy na losowanie fazy grupowej Champions League z wypiekami na twarzy.

Ciężko mi ocenić jednoznacznie pracę Mirabelliego, skoro chiński projekt ledwo co się zaczął, a już go nie ma. W każdym razie przyszła zmiana właściciela, więc naturalną sprawą jest również wymiana dyrektorów.

Nareszcie, oliwa sprawiedliwa!

Dziwi mnie ta Wasza radość z jego odejścia...

Super !

No i gitara

Nie dość, że mercato było do tej pory zamrożone, to teraz mamy bajzel w zarządzie, a to równie kłopotliwe co zmiany na stanowisku trenera. Szykuje się dramatyczny sezon, zanim zatrudnią kogoś w jego miejsce, zanim ten ktoś zdąży opracować plan i skonsultować się z Gattuso, zanim zaczną się negocjacje to nam zostaną same ochłapy. Pomijając już fakt, że nowi gracze nie zdążą się zgrać z zespołem. Elliott nie najlepiej zaczął.

No to Leo nie idzie do PSG, bo podobno PSG ściąga Vide...

Przypomniał mi się program "Bar" a mianowicie gorące krzesła.

Trzeba podziekowac za Calhanoglu i zyczyc sukcesow

Przecudowna wiadomość.

no żeby tylko za duzo na raz nie było zmian.