MilanBoy7
Weź skończ warto go było wypożyczyć choćby dlatego, że dał nam drugie życie w meczu z Udine to prawda dostawał mało piłek ale się starał nie to co inni walczył ma serce do gry w przeciwieństwie do innych graczy...Szkoda słupka bo mogło być pozamiatane.
Fatal & kamilus
Nie uważam się drodzy Milaniści za alfę i omegę , absolutnie nie . Wyrażam tylko moje osobiste zdanie na temat tego grajka i znęcam się akurat nad nim bo artykuł jest jakby o nim właśnie ( w artykule o porażce z Fiołkami znęcam się już na znacznie większej ilości grajków ) Oczywiście można , jak najbardziej można się ze mną kłucić choć wolę wyraz rozmawiać :) Moje zdanie na temat Maxiego jest właśnie takie i go nie zmienię do momentu jak nie da mi do tego podstaw ... Co do krótkiej pamięci to ja po meczu z Udinese nie napisałem ani jednego postu , a już na pewno nie na temat Maxiego ....
Serdecznie Was pozdrawiam i zapraszam do kł...... rozmowy :)
0
Kacapa7ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15
8 kwietnia 2012, 00:59
Jest na nich herb Interu, ale co z tego? Pewnie ma je już długi czas, są wygodne, przyzwyczaił się i nie chce zmieniać.
Fajny tekst o karnym. Szkoda tego słupka. A poprawić to możecie rzuty rożne. Po jakiego grzyba Noce podawał do Emanu a ten wrzucał do obrońców Fiorentiny?
A pomyśleć, w jakich superlatywach pisaliście o nim po meczu z Udinese - wtedy do Milanu nadawał się jak najbardziej, a teraz tylko do Piasta Gliwice (vide jeden z komentarzy w trakcie meczu)...
MilanBoy7
Piszesz jakby Maxi grał co mecz. Popatrz na to, że w dzisiejszym meczu wszyscy grali poniżej swojego poziomu, nie musisz się wyżywać na jednym zawodniku, który dostawał mało piłek, albo wcale ;)
Ale widze, że nie ma sensu się z Tobą kłócić i tak pewnie wiesz lepiej ;)
po meczu z Barcą mówiłem że w przyrodzie nic nie ginie.
W LM oni dostali aptekarskiego karnego. Dzisiaj my. Szkoda że nie udało się po nim powiekszyć przewagi. Winą za przegraną obarczam jednak tylko i wyłącznie naszych piłkarzy a nie sędziego.
Fatal
to sie smiej prawdziwy kibicu , ja nie pialem z zachwytu nigdy na mysl o tym przecietniaku , jest daremny i w kazdym meczu to udowadnia , jedynie co potrafi to wymusic karniaka ... to w sumie tez sztuka ...
Muszę się zgodzić z Panem Fatalem !!
Maxi Lopez to bez wątpienia uniwersalny zawodnik, potrafiący zrobić coś, z niczego ! Szybki, silny na nogach i szczwany (co pokazał dzisiaj)
Nie bez powodu grał w Barcelonie, bo, gdzieś te sztuczki musiał, hehe opanować hehe