Ja się zastanawiam nad tym, czy to nie jest czas, aby Pato zasiadał na ławce, a Cassano wskoczył do pierwszego składu... biorąc pod uwagę grę Cassano z Ibra...
Z takim majątkiem jaki posiada Sylvio nie ma żadnych wymówek, dlaczego miałby nie zbudować stadionu.
Castus, Sylvio już jakiś czas temu powiedział, że nie bedzie kandydował w wyborach w następnym roku.