SCUDETTO


Wynik był świetny. Do czasu... Napoli - Milan 3:2

25 sierpnia 2018, 19:38, cinassek Aktualności
Wynik był świetny. Do czasu... Napoli - Milan 3:2

Los strasznie zadrwił z kibiców Milanu na start nowego sezonu Serie A w wykonaniu rossonerich. Podopieczni trenera Gennaro Gattuso prowadzili na San Paolo z Napoli już 2:0, ale wówczas zza światów powrócili gospodarze, którzy najpierw doprowadzili do remisu dzięki dwóm bramkom Piotra Zielińskiego, a potem dopełnili dzieła i wygrali 3:2. Tym samym zespół Il Diavolo w bardzo bolesny sposób wraca do domu bez ani jednego punktu.

Spotkanie rozpoczęło się bez konkretniejszych okazji z obu stron. A gdy już doszło do takiej sytuacji, to piłka wylądowała w siatce - ku uciesze kibiców Milanu uczynili to rossoneri. Suso posłał daleki cross z prawej flanki na lewą stronę pola karnego, "szczupakiem" futbolówkę zgrał Fabio Borini, a ekwilibrystycznym strzałem w stylu ciosu karate, prawą nogą gola strzelił Giacomo Bonaventura.

Już kilka chwil później "Jack" posłał piłkę tym razem wzdłuż bramki Napoli, a końcem buta kontakt z futbolówką zanotował Mateo Musacchio, jednak od bramki rozpoczął David Ospina. Jego odpowiednik między mediolańskimi słupkami, Gianluigi Donnarumma, najwięcej pracy miał w rozgrywaniu piłki, gdyż koledzy chętnie wykorzystywali go podając sobie w defensywie.

Na kilka minut przed przerwą mocny strzał z pola karnego oddał Jose Callejon, ale Hiszpan przymierzył niecelnie, choć tym razem mur obronny gości nie stał na drodze uderzenia. W doliczonym czasie gry Donnarumma poradził sobie jeszcze z próbą Milika z dystansu i ekipa trenera Gennaro Gattuso schodziła do szatni prowadząc 1:0.

Druga odsłona spotkania przyniosła wydarzenia, które zostaną zapamiętane na długo przede wszystkim z powodu zwrotu akcji. Najpierw Suso przyjął piłkę tyłem do bramki pod linią końcową boiska i odegrał ją do wbiegającego w „szesnastkę” Davide Calabrii, a ten strzałem „z pierwszej”, po ziemi, w dalszy róg, wyprowadził Milan na dwubramkowe prowadzenie.

I choć sam początek po przerwie był dla rossonerich fantastyczny, to potem ruszyła już wyłącznie lawina wydarzeń, o których mediolańczycy będą musieli jak najszybciej zapomnieć. Najpierw w środku pola futbolówkę stracił bardzo słabo dysponowany Lucas Biglia, ta doszła do Piotra Zielińskiego i Polak strzałem lewą nogą z okolic linii pola karnego zdobył dla swojego zespołu gola kontaktowego. Chwilę później mogło być już 2:2, jednak nieznacznie pomylił się Lorenzo Insigne.

Co się jednak odwlecze, to nie uciecze. Centrę Napoli z rzutu rożnego wybił głową wprowadzony na boisko Tiemoue Bakayoko, a z około 20 metrów fantastycznym strzałem z pierwszej piłki ponownie popisał się Zieliński. Donnarumma był bezradny, a na tablicy wyników zrobiło się 2:2.

Kolejne minuty meczu nie przynosiły zmiany rezultatu, ale to neapolitańczycy wyczuli słabość Milanu i zaczęli atakować z większym zacięciem. I wreszcie nadeszła 80. minuta – prawą flanką w pole karne wpadł Allan, zgrał piłkę wzdłuż „szesnastki”, a na to czekał tylko wprowadzony w drugiej odsłonie Dries Mertens i dał swojej ekipie prowadzenie.

W samej końcówce rossoneri próbowali jeszcze poszukać trzeciego gola za sprawą dobrej akcji Ricardo Rodrigueza z Diego Laxaltem, ale wszystko zakończyło się fatalnym pudłem Gonzalo Higuaina. Tym samym stało się jasne, że mediolańczycy muszą przełknąć gorzką pigułkę i z Neapolu wracają bez ani jednego punktu.

SSC Napoli - AC Milan 3:2 (0:1)

Bramka: Zieliński 53', 67', Mertens 80' - Bonaventura 15', Calabria 49'

Żółte kartki: Insigne 30', Koulibaly 90+2' - Suso 30', Rodriguez 66'

SSC NAPOLI (4-3-3): Ospina - Hysaj, Koulibaly, Albiol, Rui (73' Luperto) - Allan, Hamsik (63' Mertens), Zieliński (72' Diawara) - Callejon, Milik, Insigne

AC MILAN (4-3-3): G. Donnarumma - Calabria, Musacchio, Romagnoli, Rodriguez - Kessie, Biglia (58' Bakayoko), Bonaventura (82' Cutrone) - Suso, Higuain, Borini (71' Laxalt)

 

Miejsce: Stadio San Paolo (Neapol)

Sędzia główny: Paolo Valeri (Rzym)



868 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
kaquito
kaquito
25 sierpnia 2018, 22:04
Donnarumma dramat :-(
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
25 sierpnia 2018, 22:04
Borini chciał strzelić z połowy i zamkną wszystkim usta ale jednak mu się nie udało.
0
jacekk553
jacekk553
25 sierpnia 2018, 22:04
No to teraz czas na prawdziwy test drużyny. Mogą przyczepić sobie łatkę frajerów od samego początku, a mogą pokazać, że umieją walczyć do końca. Przed meczem remis brałem w ciemno, teraz będzie on przykry, ale to absolutne minimum. Nie można wypuszczać takiej przewagi w meczach z bezpośrednimi rywalami.
3
25 sierpnia 2018, 22:03
Borini nadal biega jak kurczak , a ten facet trzyma go na boisku ,Higuain zirytowany w co sie wpakowal bo nie ma z kim grac.
0
25 sierpnia 2018, 22:03
Błagam, myślałem do ostatniej chwili ze ręcznik w bramce to jakiś żart...
0
Ricardo Cafu
Ricardo Cafu
25 sierpnia 2018, 22:02
Co to jest?? Nasi staneli, Borini strzela z 40m obrażony, że nikomu się nie chce grać
1
mrkojiro
25 sierpnia 2018, 22:04
No to już była kpina.. Nikt mu nie wyszedł do gry. Nikt...
0
LUK1994
25 sierpnia 2018, 22:02
No zaczyna być ciepło...
1
roby
roby
25 sierpnia 2018, 22:02
Tak jak kiedyś pisałem strzelają nam...Polacy ,byli Milaniści i kolki
0
Dusiek
Dusiek
25 sierpnia 2018, 22:04
I Berardi jeszcze ;p
0
Maximilanista
Maximilanista
25 sierpnia 2018, 22:02
No i sie budzimy. Oddajac dwa celne strzaly na bramke Napoli, przyjmujac "taktyke", w ktorej bramkarz jest glownym rozgrywajacym, w Neapolu wygrac sie nie da. A i zremisowac bedzie ekstremalnie ciezko, bo w pilke gra tu juz tylko jedna druzyna.
6
Boateng93
Boateng93
25 sierpnia 2018, 22:02
Nasz ręcznik jak zwykle w formie.
1
Zielony2009
Zielony2009
25 sierpnia 2018, 22:01
Serio myśleliście, że grając taki piach i oddając 2 strzały w meczu wywieziemy 3pkt z San Paolo? Optymizm wysokich lotów.
2
skazany na bany x2
skazany na bany x2
25 sierpnia 2018, 22:01
wybijaj to piłke w pizdu ty łbie
0
Kuczi1899
Kuczi1899
25 sierpnia 2018, 22:01
I jeszcze Reina od nastepnego meczu
1
Diavo
Diavo
25 sierpnia 2018, 22:01
Znów na wp będzie beka z Milanu..
0
roby
roby
25 sierpnia 2018, 22:01
No to jak panowie...frajerzy roku czy jak
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
25 sierpnia 2018, 22:01
No i masz babo placek Zieliński nas gnębi, trzeba zacząć grać !!!
0
25 sierpnia 2018, 22:01
Co za zenada , mam nadzieje ze nie zobacze juz tego recznika w bramce
1
25 sierpnia 2018, 22:01
Niech ten pedał Zielinski zacznie w reprezentacji coś grać a nie tutaj odpierdala śmieć
3
Doctor_ek
Doctor_ek
25 sierpnia 2018, 22:03
Przestań, niech go zaczną wypuszczać na jego pozycji później można mieć pretensje.
0
Doctor_ek
Doctor_ek
25 sierpnia 2018, 22:05
nie miałbym pretensji gdyby go wystawili na bramce, albo na pozycji rzucającego obrońcy w koszykówce
0
Kuszu
25 sierpnia 2018, 22:01
Najpierw Milik teraz Zieliński !
0
Abyss
Abyss
25 sierpnia 2018, 22:01
Asysta Bakayoko...
1
Wilk87
Wilk87
25 sierpnia 2018, 22:10
Bardziej tego, co miał kryć Zielińskiego, czyli Bonaventura
0
stary_boss
stary_boss
25 sierpnia 2018, 22:01
bez jaj
0
Damian1992
Damian1992
25 sierpnia 2018, 22:01
Co ten zieliński dzisiaj gra..mistrzostwo
0
januchsztum2
januchsztum2
25 sierpnia 2018, 22:00
Bakayoko tak się piłki nie wybija do diabła. Dolar też mógł zrobić więcej
2
Ricardo Cafu
Ricardo Cafu
25 sierpnia 2018, 22:00
No niestety, posypało się po tej głupiej stracie
0
Marcin1995
Marcin1995
25 sierpnia 2018, 22:00
Gramy beznadziejnie, musiało się tak skończyć
0
Kuba93ACM
Kuba93ACM
25 sierpnia 2018, 22:00
Dlaczego zawsze my...
1
Max82
Max82
25 sierpnia 2018, 22:00
masakra co za syf się robi to szkoda gadać roztwonic taka zaliczka bramkową to tylko Milan potrafi
0
Vol'jin
25 sierpnia 2018, 22:00
skrzydła zneutralizowane, ale kryć środka nie ma komu :X
1
nokoments
nokoments
25 sierpnia 2018, 22:00
Ale szmata, dramat.
1
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
25 sierpnia 2018, 22:00
To jest komedia, dwa gole z niczego.
2
Diavo
Diavo
25 sierpnia 2018, 22:00
Tak to jest jak się nie kryje indywidualnie..
0
ACstach
ACstach
25 sierpnia 2018, 22:01
Dokładnie, strefowo to można bronić w koszykówce...
0
Abyss
Abyss
25 sierpnia 2018, 22:00
2:2 Zieliński
0
Zirytowany
Zirytowany
25 sierpnia 2018, 22:00
Zieliński 2:2 Milan
0
patoo_07
patoo_07
25 sierpnia 2018, 22:00
Nie wierzę...
0
Maxiu
Maxiu
25 sierpnia 2018, 22:00
Tragedia
0
Orzelek79
Orzelek79
25 sierpnia 2018, 22:00
Zioło ehhhhh
0
ACstach
ACstach
25 sierpnia 2018, 21:59
JA PIERDZIELE
0
Kaakanero
Kaakanero
25 sierpnia 2018, 21:59
O kur....
0
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
25 sierpnia 2018, 21:59
Borini...odgrywa do Igły, który ma na plecach prawie 3 ludzi, potem gubi piłkę i RR kartka.
0
PanX
PanX
25 sierpnia 2018, 21:59
Sędzia w kabarecie powinien robić...
0
ACstach
ACstach
25 sierpnia 2018, 21:57
Higuain wkurzony
0
PanX
PanX
25 sierpnia 2018, 21:56
Bakayoko niestety robi to samo co w Chelsea. Nie biega w obronie. Nie kryje. Nie stara się.
0
Orzelek79
Orzelek79
25 sierpnia 2018, 21:56
Teraz mamy szczęście że Ziele nie strzelił
0
Ronladinho86
Ronladinho86
25 sierpnia 2018, 21:55
Obojętnie jakiego napastnika będziemy mieć bez podań Higuain nic nie jest wstanie zrobić
3
ACstach
ACstach
25 sierpnia 2018, 21:55
tego Zielińskiego to moze niech ktos zacznie kryć?
0
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
25 sierpnia 2018, 21:54
Laxalt się grzeje, ciekawe za kogo, Borini?
0
elszyc22
elszyc22
25 sierpnia 2018, 21:53
Jestem w Rzymie i probowalem w hotelu obejrzec meczyk. Ale jedyne co spotkalem to kanal na ktorym gosc przed kamera opowiada po wlosku co sie dzieje na boisku :// nigdy czegos takiego nie widzialem...
0
Susanoo
Moderator Susanoo
25 sierpnia 2018, 21:55
To takie rozwiązanie problemu braku praw do transmisji meczu.
0
ACstach
ACstach
25 sierpnia 2018, 21:52
Uff... Bakayoko pokarz się z dobrej strony.
0
Abyss
Abyss
25 sierpnia 2018, 21:52
Wchodzi Bakayoko. Ważny moment meczu, Napoli złapało powietrze po golu Zielińskiego.
0
mrkojiro
25 sierpnia 2018, 21:52
W końcu zagramy w 11, uff
0
|<  <<  <  4  5  6  7  8    >  >>  >|

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się