"powinniśmy", "chcemy się mierzyć" fajne podejście, ale chyba zapominasz o realiach, a one są takie, że my jesteśmy 6 siłą Serie A, a Betis 6 siłą Premiera Division, która jest silniejsza. Co z tego, że my aspirujemy wyżej skoro kończy się to na wydawania kasy, a nie poprawie stylu. Jeżeli nie zmobilizujemy się na pojedyncze mecze to skończymy na 3 miejscu. Nie ma co liczyć na jakieś gładkie zwycięstwa czy dominację, bo my tego nie potrafimy.

Jeżeli będziemy obawiać się tego typu drużyn, to nigdy nie wyjdziemy z tego marazmu. A porównania Milanu z Betisem nawet nie skomentuję. La Liga silniejsza? Włoska jest na pewno bardziej wyrównana, a też jakości w niej nie brakuje. Poza tym graczom Betisu wyszedł sezon konia, którego pewnie teraz już nie powtórzą, natomiast dla Milanu (nie licząc ostatnich lat) 6-ste miejsce to jest minimum. Reasumując... Jeśli zawodnicy będą tak samo jak ty i co niektórzy obawiać się Betisu czy Olympiakosu, to może niech oni o tę Ligę Mistrzów nie walczą...

Oprócz grupy Lazio B, C, G , J są ZDECYDOWANIE mocniejsze od Milanu.

i niby jak to wyliczyłeś? W grupie B są drużyny markowe, ale słabych lig (szkocka, austriacka, norweska - kiedy ostatnio ktoś z drużyn z tych krajów doszedł gdzieś wyraźnie dalej niż polskie drużyny oczywiście nie licząc tego sezonu?). Jest jeden zespół z Bundesligi, ale też zanosi się na najsłabszy sezon lipska w bundeslidze moim zdaniem... Grupa C Zenit i Bordeax obie drużyny solidne europejskie marki oczywiście, ale poza nimi zespół z Danii i Czech... Grupa G - Villareal zespół który wyprzedził "nasz" Betis o punkt i który choć w tym sezonie też włączy się do walki o puchary raczej jest o 2 klasy niżej niż Barca, Real i Atletico. Może być piąty a może dziesiąty... dalej reprezentant ligi rosyjskiej, austriackiej i szkockiej, ale przy całej mojej sympatii dla Rangersów są cieniem dawnej potęgi tak jak bez nich liga szkocka jest dużo słabsza niż była. Grupa J - Sevilla w zeszłym sezonie jeszcze słabsza niż Betis i Villareal (ale to głównie "zasługa" Montelli) zespoły z rosji, belgii i turcji (ale z tej ostatniej bezmarkowy jeszcze). Moim zdaniem każda z tych grup tak jak grupa w której jest Arsenal i Sporting której o dziwo nie wymieniłeś może być ciekawa, choć nie w każdej widzę faworytów do zwycięstwa ostatecznego. Tymczasem Lazio jest w grupie zespołami z Bundesligi i ligi francuskiej więc mamy pojedynek 3 z 5 najmocniejszych lig w europie. A Milan który sam w sobie jest wielką marką i tak też powinien być oceniany zwłaszcza po sprowadzeniu Higuaina gra z Olimpiakosem - najbardziej utytułowanym zespołem w Grecji i choć i zespół i liga w kryzysie to marka nadal znana w świecie. Do tego zespół z ligi hiszpańskiej od lat najmocniejszej na świecie (choć anglicy pewnie uważają, że to ich najlepsza). Kopciuszek z Luksemburga nic nam nie ujmuje bo 3 takie firmy i tak naszej grupie atrakcyjności dodają a właśnie obecność malutkiego klubiku z malutkiego Luksemburga dodaje tylko smaczku naszej grupie bo to drużyna która swą ambitną postawą oczarowała wielu kibiców piłki w tym i mnie więc w tym sezonie to paradoksalnie najsłabsza drużyna w całej fazie grupowej dodaje naszej grupie dużo uroku i atrakcyjności

Legia byłaby losowana z drugiego koszyka patrząć że mieli współczynnik 24 (wyższy od Fenerbahce)

A, czyli wychodzi na to, że niekoniecznie wylosowalibyśmy Legię.

Oni to już powinni tak spuchnąć ze śmiechu i zażenowania z własnych "pupili", że dawno powinni wybuchnąć.

Też uważam, że Olympiakos nie będzie stanowił tak wielkiego problemu jak Betis. Ekipa z Sewilli będzie cięższym rywalem. Cieszę się z Dudelange bo chciałbym zobaczyć ten mecz właśnie. Zobaczymy jak będzie. Awans jest obowiązkiem. Łatwo nie będzie patrząc na dzisiejsze realia, jednak ja wierzę mocno w ten awans i zajście gdzieś dalej by przetrzeć szlaki do LM (miejmy nadzieje już w następnym roku).

zobaczymy po wyniku :-)

Legia byłaby losowania z tego samego koszyka co my.

Racja.

trafimy po wyjściu z grupy...bo tak wynika z drabinki...

Z jakiejtego drabinki?

Z jakiej drabinki? *

Drabinka... Człowieku. Zamilcz już. Proszę.

Widzę, że po jednym tłumaczeniu ciężko zrozumieć, że będzie osobne losowanie po fazie grupowej.

Chodzi o Dudelange, tam rzeczywiście mieszka jedna czwarta. Hoffenheim ma za to z 4-5% i możliwe że też sięz nimi spotkamy:)

W przeciągu paru godzin

Zazdroszczę syna i mój tylko konsola itp.

Porządny ten Twój syn :)

Fan od małego. Hakan jego idol. A jak rówieśnicy mówią o Messich, Salahach itp to on o Cutrone, Romagnolim i Suso. Łatwo nie jest ale daje radę ;)

Spoko opcja , ja mojego siostrzenca za rok na 18 urodziny zabieram na kilka dni do mediolanu obowiazkow mecz na SanSiro zwiedzanie CassaMilan no i osrodek Milanello fajnie bylo by zobaczyc. Pozdrawiam udanej wycieczki !

Casa Milan i San Siro już odwiedzone. Nawet ma koszulkę z imieniem swoim. Ale było to w wakacje, więc meczyka nie było.

Kto dostarczycielem punktów? Ja rozumiem, że jak się mówi "mistrz Luksemburga" to każdy wybucha śmiechem, ale nie ma co lekceważyć przeciwników. Olympiakos to solidny, grecki zespół, Real Betis - fenomen i zaskoczenie poprzedniego sezonu i to nieszczęsne Dudelange. Zobaczymy, ale jak dla mnie pierwsze miejsce obowiązkowe.

Szkoda, że część polskich kibiców jest tak bardzo rozchwiana emocjonalnie.Jak koniec solidnego okienka ''hurr durr genialne wzmocnienia'', pierwsza porażka -''trzeba uważać na amatorów z Luksemburga'', a część dodatkowo ''wywalić Gattuso''.Takich debilizmów jak u pana ''chleba kwasowego'' to ciężko znaleźć u części ''niedzielnych'' kibiców Juve, chociaż ich społeczność w ostatnich latach zbliżyła się poziomem do ''hiszpańskich dzieci''.Ciekawe co by napisali jakby Milan trafił do grupy B, C, G lub J? Normalnie ręce opadają przez takie popadanie ze skrajności w skrajność.

@Marcos Salinas Przypomnę tylko, że w zeszłym sezonie najgorszym zespołem w Europie było Benevento, które jako jedyny zespół nie miało punktów w całej Europie, przyszedł Milan i pierwsze punkty i byliśmy pośmiewiskiem Europy... https://www.youtube.com/watch?v=gy2cNXTvp1Q

I co z tego?Wiesz w jakich okolicznościach był rozgrywany ten mecz?Czerwona kartka, żenująco niskie morale i nowy trener zrobiły swoje.Zresztą idąc tym tokiem rozumowania mamy bać się zespołu, który na otwarcie sezonu dostał 0-3 na własnym stadionie od ''giganta'' Levante?Puknij się facet w łeb i przestań siać ferment, bo daje sobie rękę uciąć, iż przez dzisiejszy mecz za tydzień będziesz inaczej śpiewał.

Zobaczymy dziś czy my tez nie będziemy dostawcami punktów... z Taktykiem Rino wszystko sie może zdarzyć... Nawet to, że bramkarz zespołu przeciwnego może zdobyć bramkę....

ja już kase odłożyłem na mecz LE bo tak coś czułem, że Milan trafi na polski stadion... a tak to sobie kupię PESA :-)

Legia by była losowania z tego samego koszyka co my, nie byłoby szans na mecz z nami

ale jakby Jaga czy Leszek awansowali była by szansa...

Proponujesz nasz klub do Legii??!!!!

No nie wiem, Betis w poprzednim sezonie grał fajną piłkę i tez dokonał ciekawych wzmocnien. 6 siła Hiszpanii. Ponadto nei zdziwilyby mnie problemy z Olympiakosem. W zeszłym roku grupa duzo latwiejsza.

w Hiszpanii zawsze dostajemy... Olimpiakos też potrafi urywać punkty... No i pogromcy Polski i Rumunii jak będą na chaju to mogą tez sensację sprawić...

Zako Niektórzy na tej stronie to trzęsą portkami nawet przed amatorami z Luksemburga, a obiektywnie patrząc to jakby porównać te zespoły z włoskim podwórkiem będzie łatwo(może nie na 18 pkt. ,ale na pewny awans z 1 miejsca.)

Betis notuje póki co genialny start sezonu, porażka 3-0 u siebie z Levante i 0-0 z kolejną mocną ekipą z Hiszpanii Alaves, teraz mecz z Sevilla gdzie również raczej faworytami nie będą. Ale w La Lidze nie gustuje więc możliwe że faktycznie powinniśmy pojechać do Hiszpanii z autobusem ze strachu przed Antonio Sanabrianim, utworzyć formacje żółwia i wywalać piłki jak w B klasie na Higuaina. Olympiakosu jakoś specjalnie się nie boję, bo nie widzę żeby było czego, a perspektywa wyjazdu do Grecji chyba jakoś specjalnie Milanu nie powinna przerażać, no ale jasne może być ciężki dwumecz który ostatecznie przegramy i odpadniemy z LE w grupie. Moim zdaniem mamy jednak chyba największe szanse z całej grupy na zajęcie pierwszego miejsca i również nie boje się słowa że mamy dużo mocniejszą kadrę niż pozostałe zespoły.

Nie mogła być, bo byłaby też w 2 koszyku z nami

Po drodze było jeszcze Cluj. Nie zapominaj :)

ja też zaczynam dziś urlop tylko żona narzeka , że w lodowce nie ma miejsca :-P ale uspokoiłem ją, że do 22:20 już się zwolni miejsce :-P

Jeśli dwumeczu z pogromcą Legii nie nazywasz megahitem to ja nie wiem czego Ty chcesz od życia ... ;) ;)

No ale przecież będzie mega hit. Gramy z Dudelange ;)

zawsze dostajemy w Hiszpanii :-(

To tak nie działa. JEŚLI wyjdziemy, to będzie oddzielne losowanie

Adamos kilka linijek wyżej masz wyraźnie napisane: 1/16 finału: losowanie 17 grudnia, mecze 14 i 21 lutego Skąd więc Twoja teoria???

Oby. Albo Chelsea. Albo ktoś z Ligi Mistrzów. Musimy grać duże dwumecze, jeśli nasi młodzi mają się otrzaskać na tle tych najlepszych.

No nie wiem, ja wolę finał i po drodze szczęście w losowaniach niż Chelsea i odpadnięcie w 1/16 no ale każdy ma prawo do własnej opinii.