Taaa, ale zamiast dać nam włoskiego selekcjonera, który pięknie poukłada naszych graczy z Serie A w jedną drużynę, to wepchali jakiegoś leśnego dziadka, który powołuje ziomków z... Wisły Płock!

Najgorsze jest to że Juventus wygrywa mecz grając bardzo przeciętnie bo na ten moment jeszcze wielkiej formy nie mają.

Mam nadzieję że milan pokaże im ich przeciętność i wyrwie 3pkt

Olympiakos lubi kontraktowac takie ciekawostki. Jeszcze niedawno kariere konczyl tam Cambiasso, dobrze znany na San Siro ;)

No i Roma.

Jeśli mamy walczyć o top4 to nawet nie powinniśmy spoglądać na Atalante...

Mieszko - Akurat jak mamy walczyć o LM to należy spoglądać na każdy zespół bo wywyższanie się i pyszność raczej punktów nam nie przyniesie.

tak przypomnę, że Atalanta dwa lata temu była 4 w tabeli (sprzed reformą LM) więc tak mamy prawo zerkać na nich miimo wszystko

Atalanta nie ma szans nam zagrozić. Nie mają ławki która pozwoli im przez caly sezon walczyć z nami o lepszą lokatę. Na ten moment widzę nas nawet w walce o drugie miejsce ale wiele czynników na to będzie wpływało.

Gol - jestem ostatnią osobą która by się wywyzszala w życiu prywatnym nie mówiąc już jako kibic Milanu patrząc przez pryzmat ostatnich lat. Napisałem JEŠLI poważnie chcemy się widzieć w LM ( takie oczekiwania widze na forum i chyba maja podstawy) to takie zespoły przy całym do nich szacunku nie powinny zajmować na głowy - wtedy patrzymy na Inter, Roma, Lazio o Juve nie wspominam.

Mieszko - Wcale nie oskarżam Cię o wywyższanie się w życiu prywatnym czy jako kibic Milanu, napisałeś wyraźnie że powinniśmy nawet spoglądać na Atalante, a to nawet już pomijając fakt że Atalanta to solidna ekipa, jest po prostu forma lekceważenia rywala na którą wiele osób sobie pozwala. Jeżeli podchodzilibyśmy do każdego spotkania z odpowiednim nastawieniem i szacunkiem to gwarantuje że szybciej do tej LM dostalibyśmy się niż mówiąc, "na Atalante to nawet nie powinniśmy spoglądać". Swoją drogą równie zabawne jest to że po porażce na San Paolo z Napoli było - "Łeee kolejny sezon taki sam, znowu walka o miejsca 5-6, tragedia i dramat", teraz wygraliśmy z Romą na SS i już jest - "No tacy jesteśmy mocni że na zespoły które notorycznie od kilku lat walczą o LE i kilka razy nawet się do niej dostały to nie powinniśmy nawet patrzeć". Bez pstryczka w nos dla Ciebie Mieszko, po prostu w tym temacie się z Tobą nie zgadzam.

Gol- to nie do końca tak. skupiliście się na szacunku do rywala a ja bardziej miałem na myśli nastawienie mentalne, budowaniu odpowiednich oczekiwań wobec piłkarz etc. jako były kilkukrotny mistrz naszego kraju w lekkiej nie wyobrażam sobie takiej rozmowy przez zawodami: trener: będzie dzisiaj dobrze, powalczysz o medal, tylko uważaj na Kowalskiego. ja: a który to ten Kowalski. trener: no jest całkiem dobry, ostatnio na mistrzostwach zajmował: 6,7,4,13,17,11,15...miejsce ja:trenerze ja rozumiem ale skoro mam walczyć o medal to może skupę się na bezpośrednich rywalach. Tak to chyba jest, tak mi się wydaje, patrzysz tam gdzie aspirujesz i gdzie dążysz a że przydaży się porażka z Atalantą to nic (to nie musi wynikać z lekceważenia), wciąż zadzierasz głowę do góry tabeli i patrzysz na dystans do Napoli, Interu etc. pozdrawiam!

Mieszko - Gratuluje osiągnięć ale one nie mają tutaj żadnego znaczenia bo Twoja logika jest błędna. Lekka, a piłka to zupełne inne podejście do sportu. Tutaj za punkty z czołówką Milan zgarnie maksymalnie 30 punktów (5 drużyn rywalizuje z nami o LM), natomiast z tymi "słabszymi" drużynami których jest potencjalnie 14, Milan zgarnie aż 84 punkty. Tutaj porażka jest zawsze warta tyle samo i zwycięstwo jest zawsze warte tyle samo. Twoje porównanie jest więc po prostu bezsensu w tym wypadku. Natomiast co do tej lekkiej to jeszcze raz gratuluje medali, ale czasem w tym sporcie nie chodzi o to żeby skupić się na sobie i pokonywaniu własnych słabości, a nie skupianiu się na innych zawodnikach ?

Patrząc na babole jakie sadziło Sassusolo w obronie to bym polemizował. Ale czas pokaże.

juventus? Który nie ma sobie równych w tej lidze i raczej nikt nie stoi im na przeszkodzie do zdobycia 8 z rzędu scudetto.

Poradzi na ławce Milika i grać będzie Mertens.

W trakcie świąt go oświeci gwiazda betlejemska... i od nowego roku zaczną grać choinką.

jest w gazie chłopak, może to i lepiej, że przełożyli nam ten mecz :P

Z tym że oni póki co też strzelają. Ale informacja dla Nas świetna. :D

2-0 ,jak Sampa wygra to zrobi sie przykro, ze my nic nie ugraliśmy.

Podejrzewam, że plakieta za wygrane LM będzie umieszczana na klatce piersiowej. Prędzej, czy później musiało się to stać - jak w Niemczech, czy Hiszpanii. Byleby z tym nie przesadzać, bo o ile na rękawie jest to znośne, tak reklamy wklejane na drugiej stronie koszulki (coś jak Juve, a są gorsze przykłady) wyglądają buracko.

Pierwsze trzy kolejki obecnego sezonu były już wcześniej zaplanowane na godziny wieczorne. Po przerwie na mecze reprezentacji będzie grane: sobota, godz. 15:00, 18:00, 20:30 - niedziela, godz. 12:30, godz. 15:00 (3 mecze), godz.18:00, godz. 20:30 i poniedziałek, godz. 20:30. Oczywiście, będzie jeszcze kilka wyjątków, w zależności od terminów FIFA i kolejek w środku tygodnia. Pzdr.

http://www.mecze24.pl/pilka-nozna/miedz-legnica-zaglebie-lubin

Z obecną, starzejącą się kadrą jeszcze góra 2-4 lata.Potem walka o majstra będzie arcyciekawa.

Tylko przez te 2-4 lata pojawią się inni.

Juventus odpowiednio się zabezpiecza, świeża krew w końcu wejdzie do gry i będą ciągle mocni, ale teraz stawiają na doświadczenie, bo chcą bezwzględnie LM. Wierzę, że im się nie uda! :D

Juventus wygrywa końcówki bo reszta stawki, która walczy o tytuł oddycha rękawami. Napoli w poprzednim sezonie pokazało to dobintnie, że bez ławki z Juventusowi nie da się rywalizować.

Atalanta ma moze jaja ale czegos jej brakuje skoro stwarza tyle sytuacji z Kopenhaga i odpada po karnych.Kandydatow do gry w LE ja widze sporo bo dobrze zaczeli takze Torino i Fiorentina.Co do Juventusu to terminarz im takze swietnie sie ulozyl wiec trudno oceniac te ekipe po meczach z Chievo i Parma.Z Lazio zagrali dobez tylko fragmentami i to jeszcze nie jest maszyna a Ronaldo jednak chyba tych 40 goli nie strzeli.

Atalanta za tą kompromitację z Kopenhagą niech się wali, sto razy bardziej wolę Violę w pucharach, która zawsze godnie reprezentuje Serie A.

kompromitacja? Toć to Kopenhaga była wyżej rozstawiona od Atalanty. Zabrakło szczęścia, ale ta Kopenhaga to nie jest jakiś zespół znikąd nawet patrząc kadrowo ...

Też mi argument, a Legia jest wyżej rozstawiona on Milanu... Co do poziomu Kopenhagi to wystarczy popatrzeć z kim odpadły pozostałe duńskie drużyny - Genk czy szwedzkie Malmo, a Kopenhaga zajęła w tej kozackiej lidze 4 miejsce. Co raz mniej wierzę, że Serie A nawiąże do czasów świetności albo chociaż odstawi Bundesligę, która jest słaba, ale widać nie wiele gorsza od włoskiej (jeśli w ogóle).

Burnley tez odpadlo , to znaczy ze PL jest cienka?Skoncz histeryzowac.Bundesliga to szit , w dodatku nudny , jest duzo za Serie A,PL,La Ligą , a smiem twierdzic ze zaraz Ligue 1 ich przescignie , bo na pewno jest ciekawsza.

Angielskie zespoły olewają LE, bo mają lepszą kasę w lidze. Zobaczymy jak my wypadniemy z Olimpiakosem, który wyeliminował Burnley.

Burnley tak olewalo ze w kazdym meczu grali pierwsza 11 , hue hue...

No, Pippo chyba długo nie zagrzeje miejsca w Bolonii, jak tak dalej pójdzie...

U mnie normalnie.

U mnie też jest normalnie

U mnie faktycznie był z tym wczoraj problem.

Nie wytrzeźwiałeś od wczoraj? :-)

Ja bym się wcale nie zdziwił, ja na krótko wytrzeźwiałem:D

A ktos wytrzezwial

Nie znam:p

Ski'90 , kibice Romy:-)

Tober12 1-1 Gervinho ! Zwracam honor.

Jak trwoga to do tartaku.

Atletico zbiera baciory...

Kalinic strzelił?!..........samobója