gorylmagilaostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15
19 kwietnia 2012, 08:34
We wczorajszym meczu CHE - BAR zobaczyłem Drogbę, harującego jak dziki osioł na całym boisku, walczącego, niestrudzonego, zawodnika dla, którego nie było straconych piłek. Taką postawę, zaangażowanie chciałbym bardzo często widzieć u Zlatana. Co do bramek, ważne, że strzela a, że częściej mu bramki wpadają ze słabszymi przeciwnikami to już nic na to nie poradzę taki los. Zresztą gol to gol, zawsze przybliża daną drużynę do zdobycia kompletu punktów.
Chaos85,
całe szczęście większość użytkowników nie darzy Szweda specjalną sympatią, więc problem z głowy. Argumenty za jego klasą sportową też raczej padały rzeczowe, więc o wpływ tego czynnika na oceny możesz być spokojny :)
Pozdrawiam,
MN
To że większość użytkowników tutaj darzy Ibrę sympatią nie musie oznaczac że Zlatan jest świetnym piłkarzem...
0
mistrzMALDINIostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-02-15
18 kwietnia 2012, 19:24
Chaos85
Jak ktoś chce to wszędzie znajdzie jakieś błędy, każdemu coś wytknie. To, że nie darzysz Zlatana sympatią nie musi oznaczać, że Zlatan nie jest świetnym piłkarzem.
#48
Twoja sprawa jeśli cię interesuje klasyfikacja kanadyjska.
Nie rozpatruję Ibry z czasów gry w La Liga z jednego powodu - Barca ma nieziemską pomoc i ta pomoc czyni lepszym każdego napastnika. Podejrzewam że nawet Borriello strzelił by w Barcie min 10 bramek.
W ostatnim zdaniu jest literówka: zamiast widzę miało być widzą.
Ibra gra dobrze w klubie. Ale zdobywanie bramek przeciwko średniakom Serie A nie daje mu miejsca w czołówce napastników na świecie. Serie A według mnie nie ma nawet na podium najsilniejszych lig europy.
Nie uważam bojów z Barceloną za wyrównane - brak ofensywnej gry Milanu. O sile ofensywnej stanowi Ibra - niestety zawiódł w tym ważnym meczu i w wielu innych wąznych lub mniej - z Juve , Interem, nawet z Fiorą gdzie przechadzał się po boisku mimo niezbyt korzystnego rezultatu.
Moje odpowiedzi są jasne. Jeśli ich nie rozumiesz to przeczytaj kilka razy.
Kończę dyskusję gdyż wychodzi poza temat.
#46
skoro gra 16 rok to 2 lata z 16 to większy procent niż z 20.
Nie interesuje mnie klasyfikacja kanadyjska.
Patrzę na Ibrę przez perspektywę ilości goli, ilości goli przeciwko dobrym drużynom. Ilość goli w lidze ma imponującą, Di Natale ma niewiele mniej. Oczywiście Ibra -1 bramka z karnego po aktorskim zagraniu kolegi z ataku.
Niektórzy poza Ibrą nie widzę nikogo więcej i żadne argumenty do nich nie przemówią.
Chaos85,
i znowu: dla Ciebie 10% to dużo (a propos - może być też mniej, skoro, np. Pirlo gra już na najwyższym poziomie rozgrywkowym szesnasty rok...), dal mnie nie :)
I tak, można do wymienionej przeze mnie dwójki dodać Ibrę, bo też jest uważany za najlepszego obecnie gracza na świecie (to, że nie grał bardzo dobrze przez cały sezon już napisałem, więc jeśli Twój wpis miał być przytykiem, to nie wiem do czego :D).
Czy Szwed jest dobry tylko w Serie A, to bym nie powiedział.
Oczywiście wszystko zależy od przyjętych kryteriów, ale np. jeśli spojrzeć na bramki w LM, to spośród nominalnych napastników lepsi od niego są tylko Gomez, Benzema, Soldado, Gomis (wiadomo w jakich okolicznościach strzelił 4 gole) i Frei (trzej ostatni strzelili również 5 bramek, ale w mniejszej liczbie spotkań).
Jednak tylko Benzema może się pochwalić więcej, niż jedną asystą, gdyż ma ich tyle co Zlatan - 5.
W ogóle, w tzw. klasyfikacji kanadyjskiej Francuz jest ex aequo drugi - z Cristiano Ronaldo i Gomezem - za Messim i przed właśnie Ibrą, którego dogonić mogą już tylko Kaka, Kroos i Ribery.
Dość doborowe i mało przypadkowe towarzystwo, prawda?
Pozdrawiam,
MN
W meczach Milanu nie często zawodzi cała drużyna. Formacja obronna + bramkarz w 90 % spotkań prezentuje się dobrze. Zawodzi głównie pomoc i atak. Brak gracza który w 80% byłby w stanie zastąpić Pirlo rozgrywając cały sezon. Są przebłyski pomocników w pojedynczych spotkaniach ale to za mało
Zlatan dobrze radził sobie z obrońcami w meczu z Barcą... Raczej miał dużo czasu na rozmowę z Pique. Podejrzewam że chcieli dokończyć rozmowę z poniższego zdjęcia:
http://pilka-nozna.s24.pl/primera-division-hiszpania/dziwna-pozycja-zlatana-i-pique,s73369/
Obecny sezon wydaję się być najlepszym sezonem Ibry w Milanie. To tylko złudzenie, z jednego powodu: brak konkurencji w ataku. Przy słabej formie Robsona cała uwaga skupia się na Zlatanie. Lopez i Szary poza klasyfikacją. Obecność Cassano ( w formie ) plus jeszcze jeden napastnik klasy światowej rzuciła by nowe światło na to czy Zlatan rozgrywa najlepszy sezon w karierze? -Napewno dobry sezon w Milanie. W przekroju całej jego kariery miał napewno lepsze sezon ( okres gry w Interze )
Wzmianki o Złotej Piłce dla gracza który nie wygrał Ligi Mistrzów to bajki. Czołowy napastnik Calcio i tylko Calcio.
Dla mnie zabawne jest mówienie, że Zlatan zawodzi w ważnych meczach. Może już warto skończyć z tym mitem?
Są ważne mecze, gdzie zawodzi cała drużyna, gdzie Milan nic nie gra, a wtedy hmm, trudno oczekiwać, że akurat środkowy napastnik będzie błyszczał. Natomiast inne ważne mecze... Panowie, przecież to nikt inny jak Zlatan pracował i wypracował bramki Robinho z Arsenalem. To Zlatan strzelił na SS z Barceloną, to Zlatan asystował (świetnie) Nocerino na Camp Nou. W meczach z Arsenalem był lepszy, bardziej widoczny niż ten podobno genialny, tak chciany w Milanie Van Persie. Z Barcą - radził sobie z obrońcami bez większego problemu, a że nie strzelił hat tricka to już inna sprawa - mierzmy siły na zamiary i pamiętajmy, że mimo wszystko piłkę na ich polu karnym mieliśmy tylko raz od czasu, a na to nie ma wpływu środkowy napastnik.
To nie jest typ zwinnego, szybkiego El Shaarawiego, nigdy tyle nie biegał i nie będzie biegał. I owszem, jest w nim dużo dumy i nonszalancji, ale jednaka bardzo pracuje dla drużyny i jeśli ktoś tego nie widzi, to ma problemy ze wzrokiem albo kompletnie się nie zna na piłce. Zwróćmy uwagę, że jak drużynie nie idzie, także w tych mitycznych ważnych meczach, to często można Zlatana znaleźć praktycznie na trequartiscie, on się stara rozgrywać i rozdzielać piłki. Widujemy go w pojedynkach przy liniach w okolicy połowy boiska, widujemy go w środku pola i w samym polu karnym. To, że nie jest jak Messi, czyli nie drybluje pięciu obrońców, to nie znaczy że nic na boisku nie robi.
Zsumujmy gole Zlatana w tym sezonie, jego asysty, oraz to co umyka statystyce, czyli ile bramek wypracował. Nawet w krytyce Nocerino (równie absurdalnej) pojawia się często wątek, że niby strzelił 9 goli, ale to bardziej gole Zlatana niż jego. Hmm, no to pracuje ten Ibra, czy nie pracuje? I nie mówię tu tylko o asystach, mówię o sytuacjach gdzie przejmował piłkę, gdzie otwierał drogę komuś innemu, gdzie dobrym ustawieniem zwyczajnie absorbował obrońców. To są ewidentne rzeczy, dziwię się że to trzeba komuś tłumaczyć.
Bajki o Złotej Piłce zostawmy, ale zdecydowanie jest to jeden z najlepszych sezonów Zlatana w karierze, oraz jest on obecnie absolutnie czołowym napastnikiem świata. Naprawdę trudno z tym dyskutować. A że ma słabsze mecze... kto ich nie ma?
Piłkarz niezastąpiony dla MILANU, ale ostatnio mnie denerwuje strasznie od pierwszego meczu z FCB, I wydaje mi sie że zrobiĺ sie leniwy, ale 20goli już ma to ratuje mu sezon w ACM
0
szfarcenegerostatnio aktywny: 4 dni temu, 2025-02-12
17 kwietnia 2012, 23:11
Bayern w dużo lepszej sytuacji przed rewanżem. Real w sobotę gra jeszcze z Katalońskim Teatrzykiem, a Monachijczycy na wygranie Bundesligi nie mają już szans, więc spokojnie mogą wystawić rezerwy i dać odpocząć najlepszym. No i do tego wynik. Chociaż lepszy byłby wynik 1:0 niż 2:1, bo w końcu przy remisie decydują bramki strzelone na wyjeździe.
Co do naszego Ibrakadabry- gra w każdym meczu (jeśli nie jest zawieszony), cała gra opiera się na nim, zarówno kreowanie akcji jak i ich wykańczanie. Może i jest zmęczony, ale na pewno ulgę przyniosłoby mu sprowadzenie latem jakiegoś prawdziwego rozgrywającego z wysokiej półki, co trochę odciążyłoby Szweda.
zmęczony sezonem... gra nonstop..
O wiele starszy Pirlo zagrał niewiele mniej minut od Zlatana. Nie widać po nim zmęczenia mimo tego że napewno robi więcej km od Ibry. Niektórzy ślepo bronią pseudogwiazdeczki.
KAZUYAH
Wszyscy wiemy, że ligę właśnie wygrywa się ze średniakami. Real nie przeprowadził akcji pod koniec bo nastawili się na obronę wyniku co im nie wyszło. Mecz Bayernu nie był porywający, ale dobry. Cieszę się z takiego wyniku bo rewanż będzie ciekawy. :)
Bayern ośmiesza Real na Alianz Arena i wygrywa 2-1 po genialnym spotkaniu.
Jutro aktorzy zagrają z Chelsea.. Wynik znamy 2-0 po dwóch karnych dla Barcelony..
W tym sezonie Real jest jak Milan, w lidze bije średniaki i strzela dużo goli, a przyjdzie trudny przeciwnik i nie jest już tak łatwo.
W ostatnich 30 minutach Real nie miał ani jednej akcji, ani razu nie widziałem Ronaldo. Bardzo zasłużone zwycięstwo Bayernu, Real ma szczęście, że Gomez trafił tylko raz.
PS. Genialny mecz Webba, wszystkie jego decyzje były dobre, wlepiał kartki kiedy trzeba było, nie gwizdał pochopnie karnych.
Webb > Atkinson Leo 22 :)
0
Blady19921002ostatnio aktywny: Więcej niż 6 miesięcy temu, 2024-08-18
17 kwietnia 2012, 21:59
Ładny mecz na razie:) Bayern 1:0. Ribery.
0
Abyssostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-02-07
17 kwietnia 2012, 21:31
Zlatan zagraj jak należy do końca sezonu i będzie w porzo. Prowadź nas do zwycięstwa wodzu!
Tylko Milan!
@KAZUYAH,
no... jak się gra tylko jedynm środkowym napastnikiem, to trudno, żeby nie był najlepszy... xDDD (i znów zarzucasz mi, że nie czytam dokładnie chociaż sam tego nie zrobiłeś)
Dalsza dyskusja nie ma sensu, bo z góry założyłeś, że nie mam racji i tylko rzucasz sofizmatami, żeby się w tym utwierdzić.
nokoments
100% zgadzam się z Twoim ostatnim komentarzem. Jak zespołowi nie idzie, to on jako lider powinien motywować, a nie chodzić obrażony po boisku i szukać winowajców jego słabej postawy.
@kamilius, on nie jest tylko napastnikiem - on jest najlepszym zawodnikiem, 'liderem' jak to ktoś tu napisał, od niego trzeba wymagać dużo więcej, przede wszystkim zaangażowania. A niestety kiedy naszej drużynie nie idzie Ibra całkowicie się wyłącza, jest prawie niewidoczny. Owszem wróci się raz czy dwa po piłkę, ale nic z tego nie wynika. Nie wymagam od niego hattrika w meczu na szczycie czy 35 asyst w sezonie, chcę tylko widzieć zaangażowanie, jakiekolwiek chęci, a jego jak nie idzie jedynie stać na rozłożenie rąk i przekleństwo, ewentualnie idzie sobie wtedy dać komuś po ryju - tak się zachowuje lider zespołu? Powinniśmy się go pozbyć jak najszybciej, chociażby dla tego, że bez niego w składzie Milan gra dużo bardziej złożoną piłkę i jest w stanie zaskoczyć rywala czymś innym niż 30-metrowym podaniem do Ibrahimovicia w nadziei, że błyśnie jego 'geniusz' i strzeli gola.
A co do 40-metrowych rajdów, to Shevchenko i Kaka takie rzeczy potrafili. :)
ojj kamilus mylisz sie ... bo sam meczu nie wygrasz ... Messi nie pracuje w destrukcji tyle co presuje obroncow na 20-30 metrze i to jest jego praca ... gdyby nie praca xaviego i iniesty Messi nie pokazywalby tego co tak naprawde potrafi...w reprezentacji nie ma tej swobody :P
nokoments
Czytaj uważnie, był najlepszym napastnikiem. I co to ma znaczyć, że przez jego czerwoną prawie nie przegraliśmy Scudetto? Jeżeli jest taki słaby jak go opisujesz, to chyba dobrze, że nie grał, a mogła się popisać reszta naszych nieskazitelnych napastników, którym nic nie zarzucasz.
A jeżeli Real nie wygra mistrzostwa Hiszpanii, a C. Ronaldo zostanie królem strzelców, to będzie jego wina, że Real nie wygrał mistrzostwa? Przecież jest największą gwiazdą w swojej drużynie, tak jak u nas Ibra.
Nokoments - piszesz, że Zlatan zawodzi w najważniejszych meczach. Ok racja, ale zauważ, że w takich meczach zawodzi cała drużyna, wszyscy gracze. Napastnik jest od strzelania goli, a skoro cała drużyna gra piach, to co on ma zrobić? Wracać się po piłkę, biec z nią 40 m i jeszcze strzelać? Takie rzeczy to tylko Messi by potrafił...
Kazuyah
W takim razie przykro mi, że kompletnie nie zrozumiałeś tego co napisałem.
A jeśli twierdzisz, że to Ibrahimović był naszym najlepszym zawodnikiem w meczach z Barceloną, to... wow, teraz to ja nie wiem co ci odpisać. xD
Tak na marginesie dorzucę jeszcze, że widzę iż już wszyscy zapomnieli, że przez szczeniackie wybryki tego pana, który w decydującej fazie sezonu zabawił się w boksera zamiast skupić na strzelaniu goli o mały włos nie przegraliśmy Scudetto, ocaliła nas tylko zaskakująca końcówka sezonu w wykonaniu Pato.
Kazuyah, dokladnie tak, czego tutaj nie rozumiesz? moze sam zacznij czytac to co piszesz.
Siłą Milanu w tym sezonie jest Ibrahimovic, który strzela bramki. Ale Ibrahimovicia nie ma w najważniejszych meczach, bo spaceruje z założonymi rękami, więc Milan jest pozbawiony swojej siły, bo nie ma żadnych innych atutów w zamian. Tak samo z Cristiano w Realu, w Gran Derbi go nie widać, równie dobrze mógłby dostać czerwoną kartkę w 1 minucie, gra Realu wyglądałaby tak samo, czego nie łapiesz?
mateusz19922010
i każdy zespół, w którym Ibra był liderem, był zespołem przeciętnym, liczącym się jedynie na krajowym podwórku. A na miano lidera zasługuje kto daje z siebie wszystko w najważniejszych meczach jak Ambrosini czy Seedorf w pierwszym ćwierćfinałowym meczu z Barceloną. To jest coś co odróżnia wielkich mistrzów od gwiazdorów. Spacerovic nigdy nie zdobył złotej piłki, ligi mistrzów czy tytułu gracza roku? Z prostego powodu - nigdy nie zasłużył i nigdy nie zasłuży. Mówcie co chcecie, brońcie go ile chcecie, chwalcie go ile chcecie, ale dopóki on tu jest Milan nie wróci na najwyższy poziom.
Panowie czego nie zauważacie że bez niego nie bylibyśmy na tej pozycji ! Może i nie biega jak szalony po boisku ale ma siłę żeby zagrać kiedy trzeba.. Gra cały sezon i nie łapie kontuzji...Takie gadanie o tym jaki jest beznadziejny to jeden wielki błąd.. Bo gdyby nie było go w tym sezonie to w napadzie mielibyśmy Szarego z niepewną formą, Binho bez formy i do spółki Pipo ... I niech mi któryś powie że bez niego byłoby lepiej...
nokoments
mówisz że wolisz 10 bramek ważnych niż 23.. no i płaczecsz że karne wykorzystuje. hmmm ile Ibra strzelił bramek które decydowały o zwycięstwie, ile nam meczy sam wygrał. Dla mnie ma strzelać bramki obojętnie komu bo i tak jest bez różnicy komu strzeli bramkę. Zwycięstwo w lidze jest za 3 pkt bez różnicy z kim gramy. I tego się trzymajmy. W każdym zespole oprócz Barcelony Ibra był liderem. U nas każdy przyzna że brakuje pomocnika z darem od boga typu Xavi Gerrard, Iniesta z kapitalnym podaniem. I sam Ibra nie raz wraca do środka boiska aby rozgrywać bo reszta ekipy nie wie co się dzieje. Zlatan ma sam asystować przy swoich bramkach ? Ibra ma najwięcej asyst i bramek w sezonie więc śmiało mówię że jest to nasz LIDER !!!!!
nokoments
Czytasz co piszesz? Przegramy Scudetto przez naszego najlepszego napastnika, hehehe...
Czyli Real przegrywa z Barceloną przez C. Ronaldo? Bo jest ich największą gwiazdą?
dla mnie Zlatan to geniusz i najlepszy Nasz gracz tego sezonu. jaki ma charakter wszyscy widza. co z tego, że stoi jak i tak strzela bramki na zawołanie? owszem w najwazniejszych meczach nie pokazuje pełni swoich mozliwości, ale od tego powinni byc inni.
Co nam po tych jego wszystkich bramkach, jak przez jego indolencję w kluczowym momencie sezonu możemy stracić mistrzostwo. To będzie jego wina, bo jest tutaj największą gwiazdą. Dużo bardziej cieszyłoby mnie 10 cennych goli niż 23 (z czego zdaje się ponad 1/3 z karnych) z miernotami. Od piłkarza wymagam zaangażowania, ma gryźć trawę, żebyśmy zdobyli to Scudetto, a on traktuje Milan jako swój plan emerytalny. Gdyby w każdym meczu dawał z siebie wszystko to choćby miał na koncie 10 goli to złego słowa bym na niego nie powiedział.
0
Kacapa7ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15
17 kwietnia 2012, 18:39
Mi się marzy, że po sezonie Real wyłoży za niego te 20mln i już nie będę musiał oglądać tego pajaca w koszulce Milanu :)
Niestety na razie nie widzę jakiegoś większego zainteresowania Szwedem i prawdopodobnie będzie siedział w Milanie do zakończenia kontraktu.
Dla mnie Zlatan może strzelić i 50 goli w jednym sezonie, a i tak nie będzie nikim więcej jak nadętym najemnikiem. Prawda jest taka, że błyszczy tylko wtedy, gdy ma naprzeciw siebie dużo słabszych graczy. Wtedy może ich oszukać dryblingiem, albo zwyczajnie przepchnąć. Natomiast w decydujących meczach nie daje nam absolutnie nic, siada mu psychika, spaceruje po boisku i rozkłada swoje wielkie łapska. Zaraz się posypią gromy, że to wina pomocników, blablabla, zlatan super, etc. Niestety to nieprawda, jak kogoś zastanawia jak się powinien zachowywać napastnik w meczu, w którym jego drużynie nie idzie to niech się przyjrzy ostatniemu występowi El Shaarawiego z Chievo, którego wszędzie było na boisku pełno, a Ibrahimovic? Spacerował z rękami pod boki i sapał na innych, kompletnie nie zasługuje na miano największej gwiazdy tej drużyny, nie z takim podejściem. Drugi sezon z rzędu zawala nam decydującą fazę sezonu, a Allegri jak ślepy stawia na niego co mecz. Mam nadzieję, że El Shaarawy będzie rozwijał się w takim tempie jak dotychczas, a Cassano i Pato powrócą w następnym sezonie do swojej najwyższej dyspozycji, wtedy nie widzę miejsca w składzie ani dla Zlatana Spacerovicia ani dla drugiego bezproduktywnego i żenująco słabego pupila naszego trenera - Robinho. Jeśli Milan ma walczyć o najwyższe cele to powinien pozbyć się tego kopacza jak najszybciej, nie bez powodu żaden klub z nim w składzie nie wygrał Ligi Mistrzów, wszystkie grały przeciętnie - dlaczego nikt o tym nie mówi? Barcelona się szybko pokapowała, że mając go w składzie za wiele nie zwojuje i wolała stracić kilkadziesiąt milionów euro niż kilka lat bez sukcesów w Europie.
Ja myślę, że jednak dużo odciąża drużynę, daje jej moc w ataku oraz pewność (jednak bramki świadczą u napastnika za grę, a nie tylko postawa, a wg. mnie i jedno i drugie Zlatan ma).
Teraz scudetto dla Milanu jest pod znakiem zapytania, to każdy na Niego się rzuca, a jak wygramy, to będzie, że Zlatan nasz król strzelców...
Wg. mnie trener wie co robi, wystawiając Zlatana, nawet jak nie strzela bramek z ostatnich meczach...
A z Violą strzelił i byśmy wygrali, jakby nie błędy!
Forza ACM, Forza Zlatan! :)
nokoments
Mogłeś napisać to troche łagodniej, jednak nie sposób się z Tobą nie zgodzić. Końcówka sezonu, dla nas najważniejsze mecze, a Zlatan gra piach - zmęczenie sezonem, czy być może po raz kolejny nieumiejętność poradzenia sobie z presją? Ciężko określić, jednak jedno jest pewne - w następnym meczu Ibrahimovic powinien zasiąść na ławce, bo ostatnio jest po prostu bezproduktywny. Zawsze myślałem, że jak ktoś nic nie daje drużynie to powinien po prostu usiąść na ławce, jak widać w Milanie jest inaczej... niestety :(
Zamiast gadać bzdury zacznij grać, bo wylecisz z hukiem przed zakończeniem kontraktu. Gwiazdorek za pięć groszy co przechadza się po boisku, rozkłada ręce i krzyczy na innych...