Nie tak to miało wyglądać...
Porażka Milanu z Napoli na San Siro
AC Milan bez większych problemów wygrał 3-1 z Chievo Verona. Mecz rozgrywany był na San Siro w ramach 9. kolejki włoskiej Serie A. W pierwszej połowie doppiette zaliczył snajper Milanu - Gonzalo Higuain, warto odnotować, że do obu bramek asystował dobrze dysponowany w ostatnim czasie Suso. W drugiej połowie ładnie trafił Bonaventura, a honorową bramkę dla gości zdobył doświadczony Sergio Pellissier.
Od początku spotkania Milan przeważał i stwarzał sytuacje pod bramką Sorrentino. W 6 minucie Kessie miał dobrą okazję, a w 19 strzał Bonaventury nieskutecznie dobijał Calhanoglu. Turek powinien umieścić piłkę w siatce, a strzelił za nisko i bramkarz zdołał zdążyć się pozbierać i wybić piłkę. W 26 minucie Suso pięknie dośrodkowywał do Jack'a, a ten w fatalny sposób spudłował z odległości pięciu metrów. Chwilę później było już 1-0, Suso prawą nogą dograł do Higuaina, a ten bez zastanowienia pod nogami Sorrentino wpakował piłkę do siatki. W 35 minucie hiszpański skrzydłowy z środka pola dograł prostopadle do Il Pipity, a ten po przyjęciu i obróceniu się błyskawicznie strzelił na 2-0 myląc bramkarza. Do przerwy wynik się utrzymał, Rossoneri mieli spokojne prowadzenie po pierwszej połowie co w tym sezonie nie zdarzało się zbyt często.
Drugą część podopieczni Gattuso również zaczęli z przytupem, w 50 minucie po podaniu Suso gola mógł zdobyć Abate, ale strzał prawego obrońcy ładnie obronił doświadczony Włoch między słupkami bramki gości. W 56 minucie trzeciego gola w tym meczu zdobył Giacomo Bovanentura, włoski pomocnik ładnym zwodem minął rywala po czym lewą nogą umieścił piłkę w siatce, ta po drodze delikatnie odbiła się od obrońcy Chievo i mogło to zmylić Sorrentino. Niestety i tym razem nie udało się zachować czystego konta gospodarzom. W 63 minucie doświadczony Pellissier z sytuacyjnej piłki na 17 metrze, zewnętrzną częścią buta posłał piękny strzał przy słupku, Donnarumma był bez szans. W 73 minucie swoją firmową akcję znów przeprowadził Suso, ale strzał Hiszpana po zejściu do środka poszybował metr nad poprzeczką bramki. Ostatecznie Milan zgarnął 3 punkty i trener w spokoju może przepracować przerwę na reprezentacje.
AC MILAN (4-3-3): G. Donnarumma - Abate, Zapata, Musacchio, Rodriguez(87' Laxalt) - Kessie, Biglia, Bonaventura(76' Cutrone) - Suso(90' Castillejo), Higuain, Calhanoglu.
CHIEVO VERONA (4-3-2-1): Sorrentino - De Paoli, Rossettini, Bani, Barba - Rigoni(70' Kiyine), Radovanovic, Birsa - Leris(78' Jaroszyński) - Stępiński, Pellissier(67' Pucciarelli).
Bramki: 27' Higuain, 35' Higuain, 56' Bonaventura, 63' Pellissier
Żółte kartki: 62' Barba, 69' Higuain
Arbiter główny: Gianpaolo Calvarese
Miejsce: San Siro
Frekwencja: 48 088
Higuain oraz Calabria mają po 2 żółte kartki w naszym zespole i obawiam się trochę, że Pipa nie zagra z Juve
Patrząc na statystyki mamy xG na przyzwoitym poziomie, oddajemy średnio 18.3 strzału na mecz (lepsze jest tylko Juve - 21), mamy 87,8% celnych podań (lepsze znowu tylko Juve - 88,9%, jeśli chodzi o strzały celne to wyprzedza nas jeszcze Roma), a średnia ocena naszych piłkarzy wg WhoScored (6.85) daje nam 4 miejsce w lidze pod tym względem, co ciekawe mamy najmniej kartek w lidze - tylko 9 (to jest jakiś obłęd!) i fauli też.
Może wypadałoby zacząć ostrzej grać w odbiorze, to byśmy tylu goli nie tracili? Bardzo słabo wypadamy też jeśli chodzi o pojedynki powietrzne i przechwyty na mecz (kolejno 18 i 19 miejsce w lidze),
także z przodu jest bardzo dobrze, natomiast w obronie trzeba jeszcze sporo poprawić, żeby zbliżyć się do i utrzymać średnią 1.9 ptk/mecz, która da nam LM w przyszłym sezonie (obecnie 1.7 p/m). Not bad jak na drużynę z "amatorem" na ławce. :)
-trzy punkty,
-dobra skuteczność,
-duża ilość strzałów,
-duża wymienność podań,
-Higuain - (top3 we Włoszech, top10 na Świecie),
-Suso - świetna forma,
Minusy:
-defensywa,
-mało strzałów z dystansu,
-mało gry na jeden kontakt.
Nie narzekam. Trzeci mecz z rzędu wygrany, ale defensywa martwi. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Gramy coraz lepiej, ale zawsze jest coś do poprawy. Teraz mecze reprezentacyjne,
a później - Derby Mediolanu. Pamiętam okienko transferowe; Połowa z Was narzekała, że sprowadzamy Higuaina. "Grubas", itp. Dla mnie jest w top 10 napastników na Świecie. Timing
godny podziwu, potrafi odnaleźć się w polu karnym, chce grać na jeden kontakt, walczy, a co najważniejsze - jest skuteczny. Najlepszy gracz aktualnie u Nas.