Rozczarowanie...
Milan wciąż pozostaje niepewny zdobycia wicemistrzostwa Włoch. W niedzielnym pojedynku po kilku zwrotach akcji Rossoneri zremisowali z Genoą 3:3.
Nie ustają kłopoty w życiu Yonghonga Li. Jak donosi włoska agencja prasowa ANSA, byłemu już właścicielowi Milanu chiński sąd odebrał... paszport. Biznesmen mieszkający w Hongkongu został ukarany zakazem opuszczania kraju w związku z kolejną niespłaconą pożyczką. W takich okolicznościach Chińczyk stracił w lipcu mediolański klub, który przejął fundusz Elliott, a teraz natomiast nie wywiązał się z oddania 60 mln juanów (około 8 mln euro) podmiotowi Hubei Jinghiu Investment. Sprawa ciągnie się ponoć od 2014 roku, a więc nie była niczym nowym także w chwili, gdy w kwietniu 2017 roku Li kupował Milan z rąk Silvio Berlusconiego.
Narazie nie są dostępne do normalnego człeka z kartą cuore Rossonero ale w sprzedaży są