A Berlusconi mówił że Finivest sprawdził go dokładnie i nie ma wobec niego żadnych zastrzeżeń i w dodatku za jego sterami Milan miał wrócić na szczyt. niestety Pan Li wpadł na górę lodową.

Ciocia wiki: Słup – osoba fizyczna użyta przez przestępców podczas dokonywania oszustw gospodarczych. Słup posiada pełną zdolność do czynności prawnych, lecz ze względu na niski poziom inteligencji lub inne czynniki, które ograniczają jego zdolność percepcji, takie jak alkoholizm, ciężka choroba lub zaawansowany wiek, zostaje za swoją zgodą w rozumieniu prawa założycielem, kupcem lub prezesem spółki prowadzącej działalność przestępczą. Słup jest szefem danej organizacji jedynie de iure, de facto organizacją zarządza szara eminencja lub osoba starająca się pozostać anonimowa. Słupy narażają się nie tylko na odpowiedzialność prawną, ale także na groźbę utraty życia. Gdy w grę wchodzą duże pieniądze, organizacje przestępcze nie mają żadnych skrupułów w aranżowaniu „zaginięć” i śmiertelnych „wypadków” ludzi, którym nie ufają i których nikt nie będzie szukał, a którzy mogliby zdradzić policji i prokuraturze szczegóły dotyczące swoich mocodawców[1].

Koniec końców Milan trafił w odpowiednie ręce, które krzywdy mu nie zrobią a czy za panem Li stoi Berlu czy kto inny , ew. sam prał pieniądze to już mnie mało interesuje.

Ta cała sprawa sprzedaży Milanu powinna być przedmiotem solidnego, dziennikarskiego śledztwa. Bardzo jestem ciekawy jakie byłby jego wyniki...

Niektórzy serio myślą, że Chińczyk, który obraca setkami milionów dolarów jest Januszem biznesu? Bo nie wiem, czy traktować to jako żart. Wałek na pewno tutaj jest. Albo gość jest pionkiem albo go oszukali. Pozdrawiam właścicieli z Juesej - sypcie siano i nie żałujcie sobie! Dla Silvio robiono oprawy, to dla was też coś się znajdzie.

Janusz biznesu.

Tak jak pisałem od 2 lat. Włoski przestępca, skazany m.in. za gwałt na dziecku - niejaki Silvio B. - wyprał w ten sposób 700 milionów euro.

Wydaje się wielce prawdopodobne, że Li od początku był czyjąś marionetką może Eliottu a może Berlu a może rządu Chin tak czy siak na pewno nie był to normalny biznesmen - bogacz - entuzjasta jakich w piłce wielu. Bardzo wątpię aby Li stracił przy okazji Milanu swoje pieniądze koniec końców pewnie się nim wysłużyli, być może mu za to zwyczajnie zapłacili a być może zrobili go w bambuko. Na razie zatrzymają mu paszport, później może nawet go wyślą do więzienia ale to co będzie oficjalną wersją wcale nie musi być prawdą. Reasumując albo głupek albo sługa raczej to drugie.

To są Chiny, całkiem prawdopodobne, że ten człowiek nie zejdzie z tego świata w naturalny sposób. Np. ze starości.

To byl walek. Dobry material na film. A moze nawet na dwie czesci, bo przeciez do tej pory w sumie nie wiemy kim on tak naprawde jest:)

Berlu nie na darmo jeździł do Chin i Putina, wcale się nie zdziwię, jak za 5 lat kupi Nas jakiś oligarcha z Rosji za parę miliardów. Mogło to być wszystko ukartowane z góry. Szczególnie, że Gazidis ma przyjaciela, takiego oligarcha z potężnym biznesem i jest bardzo wpływowy. Mogło być polecenie - Gazidis ja Ciebie znam, uprzątnij wszystko w Milanie, wjedź na wysokie tory i ja go przejmę a przy okazji parę miliardów wypiorę i podatki wyprostuje.

Orientuje się ktoś kiedy będą bilety na mecz z Juventusem dla normalnych januszy jak ja?
Narazie nie są dostępne do normalnego człeka z kartą cuore Rossonero ale w sprzedaży są

Chiński Janusz strzelił sobie piwko i pomyślał, ale bym se kurła taki Milan kupił. Berlu powiedział Janusz czekaj, ja w Chińskich bankach mam lewą siepe, a wybory idą i nie mam na plakaty, więc ja Ci ten klub sprzedom, a Ty bierz pożyczki przy okazji bo trza 200 mln na transfery trzasnąć.Grażyna mu podżyrowała kredyty a teraz trza spłacać, ino z czego?

ładny śmieszek przed pracą :D miłego dnia wszystkim :)

i taki ananas kupił taki klub. parodia

Dziwna sprawa, albo słup albo niedorozwój. Miał ofertę odkupu Milanu to wolał stracić 400mln a teraz w porównaniu do tego zalega o marne 8mln a na kupno Milanu miał :D śmierdzi to wszystko na kilometr.

To musiał być słup, no nie ma innej opcji po prostu...

Berlusconi to chyba zaćmienia umysłu doznał, jak sprzedawał :D

"Oddam klub tylko w dobre ręce" - Silvio Berlusconi

A niby to Pan Pszczoła był taki niepewny...

Niezły ten "biznesmen"