Czytalem to. Moze wiec Ivan wyrzucil go, zeby dac mu robote w ACM bez dodatkowych kosztow. Czyzby to byl jego pierwszy pomysl?

Przyznam się, ze sam tego nie rozumiem, więc albo to jakaś kaczka dziennikarska, niepotwierdzona żadnym faktem, albo zwykła gra na rynku trenerów.

Piszesz jakbyśmy grali w Serie C , nie mieli sponsorów, no i byli blisko bankructwa, a przecież Milan pomimo ostatnich chudych lat to nadal wielka marka, wielki klub.

Szkoda tylko, że Milan jest obecnie bardziej kojarzony za historię a nie za aktualne wyniki ... Wielki klub, wielka marka a wyniki sportowe bardzo słabe. Czy taki dajmy na to 7 latek zainteresuje się Milanem, który nie zdobył mistrza od x czasu, czy nie gra w LM ? Dla takich osób Milan to średni klub i tyle. Z czasem starzy sympatycy odejdą a młodzi zainteresują się innymi klubami, topowymi.

Wolę syf w szatni niż na boisku

No to masz innego. Gattuso. Albo jeszcze drugiego - grał z nami w przewadze dwóch piłkarzy i to u siebie i przegrał, czyli Donadoni. Zadowolony?

nie chodzi mi o słabych trenerów,nigdy nie uważałem że Gattuso osiągnie cos wielkiego,z "dużych" nazwisk wolałbym kazdego innego niz Conte,a pisząc że wolicie syf w szatni niż na boisku to ile potrwa aby syf z szatni zagościł na boisku? Wszyscy znawcy przez wielkie Z a nikt nie widzi że tak naprawdę Conte nic wielkiego nie osiągnął,raptem jedno mistrzostwo Anglii i 3 z Juve które i tak było nie do pokonania.

Ale to Conte stworzył juve ktore dzis widzimy

Przypomnę tylko, że Conte z Juventusem spektakularnie odpadał z LM z Galatasaray. Taki z niego strateg, że sobie z Turkami nie radził. Wystarczyła zmiana na Allegriego i finały LM.

Bo to jest experci uważają rino za super taktyka. A każdy wie kogo trenował i z jakimi skutkami

A jak z Bilgią, Milan ma kreować akcje? Już Montolivo przynajmniej próbował rzucać baloniki.

Brawa za ten komentarz, też nie jestem fanem Wengera, ale na pewno lepszy on niż Rino

A ja się nie zgodzę. Wenger to trener już dawno wypalony, on ma 69 lat i prowadząc Arsenal 22 lata! ostatnie prawdziwe sukcesy miał 12 lat temu! w 2004-2006 roku... pózniej to już na siłe... (wieczne 4 miejsce coś jednak znaczy) tak wiem wygrał puchar.. i zajął drugie miejsce w premier league raz od 12 lat... może i by miał 5 punktów więcej niz Rino... jednak ostatnie kilka sezonów w Arsenalu to była istna tortura - porównywalna do tej którą mamy w Milanie, a jego pozycja była niepodważalna jakby był drugim Fergusonem, zdecydowanie nie chciałbym żeby w Milanie było coś takiego. Szczerze, sledząc Milan i Arsenal przez otatanie ponad 20 lat... to już chyba wolałbym zostawić Gattuso na kolejny rok prób, zeby zrobił sobie z Milanu poligon doświadczalny, niż żeby teraz zmieniać go na podobnie betonowego Wengera. Gattuso powoli, bo powoli ale przynajmnej ma szansę się rozwinąć, zdobyć doświadczenie... można by go nawet zostawić na 22 lata, to sądze że mogłby osiągnąć wiecej z Milanem niz Wenger z Arsenalem.. taka jest moja opinia. Do Conte też można mieć, ale.. jednak on ma przynajmniej nawyk wygrywania.. i duże doświadczenie w Serie A. a tego własnie nam potrzeba.

Moja pamięć może szwankować, ale z tego co pamiętam, to pod jego wodzą PSG w LM grało naprawdę fajnie, co też potwierdzałoby odpadnięcie w półfinale LM po dwóch remisach z Barceloną 2:2 i 0:0. Na Ligue 1 nie patrzę, bo jest tak jak mówisz, czyli tam zdobycie mistrzostwa to żaden wyczyn.

Bzdura , PSG Blanca bylo najlepszym PSG na przestrzeni rzadow Szejkow , dzieki niemu byli najblizej polfinalow po wyrownanych bojach z Barcelona , potem bylo tylko gorzej.

Też to słyszałem, bo Pochettino to taki 'wymarzony' trener Królewskich - już w lecie się o niego starali, ale wtedy nic nie wyszło. Teraz myślą nawet o wykupie go z Tottenhamu za 40 mln funtów, przez co stałby się najdroższym szkoleniowcem w historii.

To by była świetna opcja

Mam nadzieje, że nie podziele twojego Losu byłem rok temu na Juve i też w plecy no i za 2 tygodnie znowu jestem na Milan - Juve ...

Ja się zastanawiam czy lecieć na Juve.

Też lecę na Juve. Póki co mam 3 mecze na rozkładzie i też nie wygrałem, chociaż gol Zapaty w 97 minucie to było jak zwycięstwo. Mimo wszystko, dwa remisy z Interem i 2-1 z Napoli w styczniu 2017 r. :(

Współczuję. Tak odnośnie tego tematu to pamiętam swój pierwszy mecz Milanu na San Siro, rewanżowe starcie z Arsenalem w LM w sezonie 2008/2009, na które zabrał mnie mój tata a miałem wówczas 13 lat. 20 godzin drogi do Mediolanu, potem taksówkarz Interista który umyślnie zawiózł nas w inne miejsce abyśmy nie zdążyli na mecz. Koniec końców jakimś cudem udało się zdążyć, weszliśmy na stadion wraz z niosącym się przez echo San Siro hymnem LM. Niestety mecz w plecy i odpadamy z LM już w 1/8, ale tamten skład co on by nie grał to wrażenia niesamowite. Wielki Milan...

Nie ma co współczuć. Ja na San Siro jestem często. Częściej tylko na Camp Noe i w Sercu Łodzi.

Nesta_13, to był sezon 2007/2008, a konkretnie marzec 2008 roku ;) Ale zazdroszczę takich wspomnień z dzieciństwa ;)

Już zaczynają o nim mówić.

Nie przekonuje mnie zupełnie. "Wiecznie 4".

Malo kto pamieta kto zwolnil Wengera i gdzie on pracowac bedzie. A Wenger do Gazidisa troche zalu ma

Wenger ma zatargi z Gazidisem, takze watpie.