SCUDETTO


Mirabelli: "Opaska kapitana dla Bonucciego to był błąd. CR7? Z dzisiejszym właścicielem byłby w Milanie"

29 listopada 2018, 14:06, Ginevra Aktualności
Mirabelli:

Były dyrektor sportowy Milanu, Massimiliano Mirabelli był gościem programu emitowanego na antenie Sportitalia, w którym opowiedział o kulisach swojej pracy w Milanie. Oto najciekawsze wypowiedzi:

"Ocena mojej pracy? Ja uważam, że nigdy nie można spoczywać na laurach i zawsze mierzyć wyżej. Nie myli się tylko ten, co nic nie robi. W świecie piłki trzeba się starać, aby popełniać tych błędów jak najmniej. Moje 15 miesięcy w Milanie to był trudny czas. Byłbym hipokrytą, gdyby powiedział, że wszystko zrobiliśmy dobrze".

"Potwierdzenie Montelli na stanowisku? Przybyliśmy w kwietniu, na derby z Interem i dokończyliśmy trudny sezon z Montellą, który wykonał dobrą pracę. Według mnie zasługiwał na dalszą szansę, aby prowadzić Rossonerich. Łatwo oceniać z perspektywy czasu, że był to błąd, ale wtedy zasługiwał, by zostać. Dużo myśleliśmy o tym wyborze, to nie była pochopna decyzja".

"Conte? Rozmawialiśmy z nim, ale nic z tego nie wyszło".

"Transfery? Juventus Marotty i Paraticiego też potrzebował kilku kampanii transferowych, by osiągnąć sukces. Nie sądzę, że zakup Bonucciego to był niewypał. On był przekonany do przejścia do Milanu, kiedy z nim rozmawiałem. Nie czuł się dobrze w Juve, a my wykorzystaliśmy okazję. Nie wiem, co się działo później, po moim odejściu. Andre Silva? Milan będzie miał nadwyżkę z jego transferu. Zespół wymagał przebudowy oraz odmłodzenia i staraliśmy się pracować w tym kierunku, sprowadzając perspektywicznych graczy, którzy potrzebowali czasu, aby pokazać swoje możliwości w tak trudnym i wymagającym otoczeniu, gdzie oczekiwania są bardzo duże. Myślę, że są to gracze, którzy mogą być bazą na przyszłość. Przykro mi, że Silva odszedł, bo jestem pewien, że może zrobić wielką karierę".

"Aubameyang? Znamy się od lat, spotkaliśmy się wiele razy, on był moim jedynym celem do ataku, ale Borussia chciała zbyt wiele. Musiałem też słuchać głosu trenera, dla którego pierwszym wyborem był Kalinić. Negocjowaliśmy jeszcze w sprawie czterech napastników: Benzemy, Moraty, Higuaina i Immobile".

"Relacje z Mino Raiolą? Nie ma między nami nienawiści czy wojny, każdy starał się chronić własne interesy. Mino prawdopodobnie przyzwyczaił się do czegoś innego w przeszłości. Pamiętajmy, że mimo dobrych relacji z klubem Donnarumma nie przedłużył umowy przed naszym przybyciem. To było gorące lato, które zakończyło się przedłużeniem kontraktu. Uniknęliśmy 30-40 mln prowizji dla Raioli".

"Ibrahimović? Rozbudzanie oczekiwań kibiców nazwiskami dawnych gwiazd uważam za błąd. Nam też został zaoferowany, ale odmówiliśmy, bo Milan potrzebuje graczy, aby rozpocząć nowy cykl, a Ibrahimović, choć to wielki mistrz, wiekowo nie należy do tej kategorii".

"Opaska kapitana dla Bonucciego? To był błąd nie dlatego, że to zły człowiek, ale byli inni gracze, którzy ze względu na swoją historię w klubie bardziej zasługiwali na opaskę".

"Gattuso? Jestem dumny z tego wyboru ze względu na jego profesjonalizm i miłość do tej pracy. Chińskie władze nie zgadzały się ze mną, bo z zewnątrz wydawało się, że to krok wstecz, ale wyjaśniłem im, że Rino to trener przyszłości. Jego też oceniają przez pryzmat wcześniejszych doświadczeń w mniejszych klubach, ale nie wszyscy zaczynają od uniwersytetu".  

"Roma? Na pewno bym przyjął ich ofertę, ale nie wiem, czy Monchi odejdzie".

"Antonio Donnarumma i jego milion? Trochę trzeba było ustąpić. Reina? Gdy się z nim dogadywaliśmy, byliśmy pod ostrzałem, praktycznie szantażowani przy przedłużeniu Gigio. Chcieliśmy w ten sposób chronić klub".

"Fabregas? Też negocjowaliśmy w jego sprawie, nie wiem, czy Milan go sprowadzi, ale to wielki gracz".

"Paqueta? To duży talent, ale nie wiem, czy dokonałbym dużej inwestycji, by go sprowadzić".

"Milan w Lidze Mistrzów? Mam nadzieję i wierzę, że tak".

"Cristiano Ronaldo? To operacja, która przyszła nam do głowy i za kulisami rozmawialiśmy o tym z Jorge Mendesem. Wiedzieliśmy, że może mieć problemy w Realu. Rozmawialiśmy też o pensji i byliśmy przygotowani, ale potem chiński zarząd wszystko zablokował, bo było to dla nich niewykonalne. Z dzisiejszym właścicielem CR7 byłby w Milanie".   



19 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
MiamiMilan
MiamiMilan
29 listopada 2018, 21:15
Przeciez bylo wtedy duzo informacji o tym ze Ronaldo zaakceptowal propozycje Milanu. Pozniej Chinczycy odrzucili ten transfer, Li powiedzial ze za te pieniadze kupi cala druzyne wraz z rezerwowymi. Nie rozumiem dlaczego teraz tyle osob jest zdziwionych informacja o Ronaldo
Edytowano dnia: 29 listopada 2018, 21:17
0
rossoneri12345
rossoneri12345
29 listopada 2018, 20:02
Ronaldo w Milanie? HAHAHAHAH. Temu Panu już podziękujemy. Portugalczyk miał wiele ofert z czołowych klubów europejskich grających regularnie w Lidze Mistrzów, on nawet nie spojrzał na nasz klub, nawet przez chwilę mu taka myśl nie przeszła. Mirabelli na siłę chce zmyć z siebie status przegranego, udzielając takiego kontrowersyjnego wywiadu.
0
Marcos Salinas
29 listopada 2018, 19:02
Po tym jak Montella od czasu wygrania tego śmiesznego Superpucharu Włoch przerżnął praktycznie wszystkie istotniejsze mecze i tylko jeszcze gorszy Inter uratował Milan przed brakiem gry w Europie facet nie powinien mieć niczego do gadania w kwestii wzmocnień.Niestety jaki zarząd, takie wyniki...
0
mpt1899
mpt1899
29 listopada 2018, 18:51
Ale jak ja napisalem, ze nie rozumie dlaczego Gattuso nie poprosil o tego czy tamtego gracza i zostawili pilkarzy, ktorych Rino chcial to zostalem tu zbluzgany, ze to nie GG wina bo w Serie A trener nie ma nic do gadania bo to nie PL i wszystkie decyzje podejmuje zarzad. Ci znaFcy poinformowali mnie takze, ze nie mam pojecia o Serie A i jestem oszolomem. Ciekawe ilu fachowcow z tej "starej gwardii" kibicuje ACM 30+ lat.
Edytowano dnia: 29 listopada 2018, 18:52
0
29 listopada 2018, 17:54
"Aubameyang? Znamy się od lat, spotkaliśmy się wiele razy, on był moim jedynym celem do ataku, ale Borussia chciała zbyt wiele. Musiałem też słuchać głosu trenera, dla którego pierwszym wyborem był Kalinić."

Montella w pigułce.
Edytowano dnia: 29 listopada 2018, 17:54
2
Wilk87
Wilk87
29 listopada 2018, 15:50
Nie tylko u Montelli Kalinic był pierwszym wyborem.
2
Mirek99999999
Mirek99999999
29 listopada 2018, 18:29
tylko że Montella wybrał Kalinica kosztem Aubameyanga, Benzemy, Moraty, Higuaina i Immobile, a Gattuso miał do wyboru Cutrone, Andre Silve i Kalinica. Chociaż ja osobiście stawiał bym więcej na Cutrone bo był w najlepszej formie z wymienionej trójki.
0
matten
matten
29 listopada 2018, 15:49
Ocena mojej pracy? Ja uważam, że w takim klubie jak Milan zarząd i trenera powinno się rozliczać przede wszystkim z wyników, a te (biorąc pod uwagę zainwestowane środki) były marne.
Potwierdzenie Montelli na stanowisku? To mniej więcej jak z pewną służbą, gdzie nakupowano nowych pancernych limuzyn, a potem powierzono rolę kierowcy eks kurierowi :)
Conte? Jak nie wyszło to trzeba było uderzać po Sarriego, a nie bawić się w kolejny eksperyment.
Transfery? Część wzmocnień wypaliła i trzeba to oddać staremu zarządowi, ale w ogólnym rozrachunku mam wrażenie, że kupowaliśmy bez ładu i składu.
Aubameyang? Z tego grona też wybrałbym Kalinicza!
Ibrahimović? Tu się o dziwo zgadzam. Powroty z reguły nie wychodzą Milanowi na dobre.
Opaska kapitana dla Bonucciego? Przede wszystkim błąd popełnił Bonucci. Jak przypuszczam doświadczony Włoch od początku traktował Milan jak przystanek i z szacunku do klubu nie powinien przyjmować opaski kapitana. Myślę, że kibice inaczej by o nim myśleli gdyby nie ten szczegół.
Cristiano Ronaldo? Ciekawe za co chcieliśmy go kupić i kto opłaciłby jego pensję?:P
Edytowano dnia: 29 listopada 2018, 15:50
1
michalszycha
michalszycha
29 listopada 2018, 15:45
Z całym szacunkiem do Milanu i osób które zarządzały rok temu i które teraz rządzą zawodnicy tacy jak CR7 na tą chwilę są po za naszym zasięgiem. Wcale tu nie chodzi o kasę ale fakt czysto sportowy. Więc mówienie że obecny zarząd jest w stanie kupić Ronaldo to trochę śmieszne.
1
Rafalzki
Rafalzki
29 listopada 2018, 15:42
Fragment "Musiałem też słuchać głosu trenera, dla którego pierwszym wyborem był Kalinić" rozbawił mnie do łez. To tylko pokazuje brak profesjonalizmu u Montelli który uparł się na Kalinica (jeden Pan Bóg wie dlaczego) kosztem napastnika z topu jakim niewątpliwie był wtedy Auba...
Edytowano dnia: 29 listopada 2018, 15:43
3
MK92
MK92
29 listopada 2018, 15:25
Montella odwalił kaszankę z tym Kaliniciem jak niegdyś Allegri z Matrim. Ogólnie pracy Mirabelliego nie oceniam źle. Łatwo jest wyrokować po czasie.
6
victor89ck
victor89ck
29 listopada 2018, 15:02
to, że mielibyśmy kasę na Ronaldo, dobre relacje z agentem i mu dobrze odpalili, to nie wydaje mi się, że Ronaldo chciałby przyjść mimo wszystko do nas. Teraz po odejściu łatwo się mówi co by nie było gdyby.... Byłem zadowolony z poczynań M&F, ale teraz uważam, że Leo sobie lepiej poradzi.
8
AC Kamil
AC Kamil
29 listopada 2018, 14:57
Aubameyang zamiast Kalinicia i Silvy, do tego kreatywny pomocnik i pewnie udałoby się wtoczyć do LM. Nie ma co narzekać na ten chiński rok, drużyna została wzmocniona charytatywnie przez Azjatów, którzy stracili klub, do tego Elliott może sobie pozwolić teraz na nieco większe inwestycje, ponieważ przejął klub warty 600-700 mln euro za około 300 mln euro, które pożyczył Li. Jeśli dobrze poprowadzą klub przez kilka lat to cała operacja przyniesie im spory zysk.
Edytowano dnia: 29 listopada 2018, 15:00
0
karp_fso
karp_fso
29 listopada 2018, 14:49
Z tym Kaliniciem xD No niestety, potwierdziło się tylko to, że Montella wysoko nie celował. Jasne, Kalinić przed transferem był napastnikiem solidnym, ale mając do wyboru ciekawsze opcje to trzeba być pijanym albo niespełna rozumu, żeby co najwyżej solidnego napastnika chcieć do podstawy (bo to, że okazał się kompletnym klopsem to inna sprawa). To już lepiej było wtedy tego Ibrę...
1
Mirek99999999
Mirek99999999
29 listopada 2018, 14:39
Musiałem też słuchać głosu trenera, dla którego pierwszym wyborem był Kalinić. Dziękujemy panie Montella.
5
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
29 listopada 2018, 14:49
Tak ten tucznik widać zna się na robocie. Już widzę jak duet L&M kupuje trenerowi Kalinicia bo on tak chce.
3
Gatz
Gatz
29 listopada 2018, 14:15
mała literówka wkradła się w tekst i wyszło że Andre Silva doszedł miast odszedł :)
1
ósmy
29 listopada 2018, 14:19
Oj tam oj tam, Andre jest młody, śliczny i przystojny. I doszedł zapewne już wiele razy.
8
Obserwator
Obserwator
29 listopada 2018, 15:54
@ósmy. I co naj ważniejsze ma kupę forsy.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się