No to chyba inne tabele oglądamy.

Jak będzie remis to do obydwu drużyn odrobimy 2 pkt

Widzę, że "Pan kompleks" znowu zaatakował. Nie ma to jak porównywać nasze spotkanie, na własnym boisku z beniaminkiem i spotkanie sąsiada zza miedzy w Rzymie z półfinalistą ostatniej edycji Ligi Mistrzów. Po pierwszym meczu już szczekasz. Mogę dostać za to bana, mam to gdzieś, ale denerwują mnie tacy ludzie (z resztą, większą ilość użytkowników też to drażni). W bezpośrednim spotkaniu byli lepsi od nas i nadal jestem tego zdania, że poziomem, kadrą i trenerem są półkę... Może nie półkę, ale pół półki wyżej. Nie wiem jak Ty, ale ja będę się cieszył jak nasz AC Milan wywiezie punkt z Rzymu w spotkaniu z Romą. Nie umiesz docenić klasy rywala, na tym polega Twój problem. Wczoraj grali lepiej od Romy (wiadomo, że wynik się liczy). Niemniej jednak, doceń fakt, że grają na dwóch frontach, a niedługo będą grali na trzech (nawet jak odpadną z Ligi Mistrzów, to awansują do Ligi Europy). Nie, żebym ich wychwalał w nieskończoność, ale akurat takiego trenera im zazdroszczę. Napastnika również, oraz taktyki defensywnej, bo tracą bardzo mało bramek (nawet nie 1 na mecz). Puenta jest taka, żebyś nauczył się doceniać klasę, poziom przeciwnika, a jeżeli nie masz o tym pojęcia to się po prostu nie odzywaj. Dałbym Ci nawet plusa, jakby to była prawda, ale dla Interu to nie jest zły wynik - tym bardziej, jak już wspomniałem, grali w środku tygodnia z Tottenhamem podobnym składem.

Nie no, nawet jakbyśmy jakimś cudem skończyli przed Interem, to tylko dlatego, że są... Interem, a nie dlatego, że słabsi. Przecież w tym momencie Inter ma zespół lepszy praktycznie na każdej płaszczyźnie. Są dalej w odbudowie marki, wrócili do LM i się przede wszystkim ustabilizowali i mają tego samego trenera już 2 sezon. Wiadomo, że to ciągle Inter, ale niestety są ten krok przed nami w odbudowie klubu. Co do trenera, to taktykiem jest na pewno bardzo dobrym i bardziej doświadczonym od wszystkich naszych ostatnich trenerów, ale nigdy nie przyznam, że jest to trener z "TOP". Co to to nie. Po pierwsze poza Rosją, to nic nie wygrał, po drugie zdarzają mu się te odcięcia prądu, typowe dla przestraszonych włoskich betonów. Poza tym gość z zewnątrz wygląda jakby miał klasę i elegancję, ale jak się poczyta wiele jego wywiadów, to można znaleźć tyle szpilek, które zdradzają fakt, że zwyczajnie tej klasy nie ma. Ale to akurat mało istotne, tak czy siak trenerem jest po prostu dobrym i Interowi nadał się idealnie w tym momencie.

Sos czosnkowy Doskonale wiesz, że nie chodzi o to czy ktoś jest lepszy od Milanu czy nie tylko o stosowanie przez niektórych wyolbrzymiania tegorocznych osiągnięć/gry Interu na podstawie którego próbuje się deprecjonować wyniki i grę GG.

Okej, ale napisałeś: "Inter ma trenera, a my mamy amatora" - wiem, ironia. Napisałeś to po meczu Interu z Romą, co łatwo można wywnioskować delikatnie naśmiewasz się z ich wyniku. Powtórzę jeszcze raz, nie porównuj naszego meczu w tej kolejce ze spotkaniem Interu, bo dwa, inne światy. My graliśmy z beniaminkiem, a oni remis w Rzymie z drużyną aspirującą o top4 (w tym sezonie im nie idzie, ale kto wie kiedy się przebudza)... Inter jest bardzo silny. Oczywiście życzę Milanowi, żeby skończył przed nimi, ale mnie zadowoli po prostu czwarte miejsce i gra w Lidze Mistrzów...

Nie moja wina, iż niektórzy używają tak durnych sloganów jak ''Inter ma trenera, a my amatora.''.

Nawet jeżeli ci hejterzy mają rację, to i tak wole mojego "amatora", który wlewa w tych piłkarzy wolę walki dla klubu niż dobrego taktyka bez klasy i osiągnięć :)

Durnych? Przecież to prawda... Urojona erekcja spotkaniem z beniaminkiem... Rozumiem, jakby wygrali z 4:0 po przepięknej grze, ale tak nie było. Znów wylew w obronie. Zobaczymy czy będziesz tak szczekał na koniec sezonu, jak Inter skończy w pierwszej trójce, a my znowu na 5/6 miejscu, cwelu.

''Zobaczymy czy będziesz tak szczekał na koniec sezonu, jak Inter skończy w pierwszej trójce, a my znowu na 5/6 miejscu, cwelu.''- o właśnie takiej mentalności piszę.Jakbym czytał napinaczy z jakiegoś fanowskiego forum Interu.Poziomem taka wypowiedź od wylewu pomyj w stronę rossonerich z tamtych stron za dużo nie odstaje.Tak jak wcześniej nawet przed zakończeniem 1 rundy było wśród niektórych oczekiwanie walki o LM, tak teraz zaczyna się notoryczne spisywanie drużyny na straty i deprecjonowanie wyników zespołu Gattuso na podstawie porównania do silniejszego kadrowo, ale ROK W ROK kończącego sezon GRUBO poniżej oczekiwań Interu.Taka postawa ''kibica'' Milanu zasługuje wyłącznie na pogardę.

A Ty rok w roku wyolbrzymiasz pewną granicę Milanu, a również o tym klubie można powiedzieć tyle, że kończy poniżej oczekiwań, cwelu.

''A Ty rok w roku wyolbrzymiasz pewną granicę Milanu, a również o tym klubie można powiedzieć tyle, że kończy poniżej oczekiwań, cwelu.''-ok jak uważasz.A teraz wracaj do swoich, tam będziesz mógł bez słowa krytyki układać modlitwy pochwalne w stronę ''fantastycznego'' Interu, który nawet jak przegrywa 4:1 to i tak jest 50 razy lepszy od tego jaki antyfutbol gra Milan amatora Gattuso :) Bez odbioru.

Przecież Interem gardzę, ale potrafię docenić klasę rywala, ile razy mam to pisać. Oceniasz po jednym meczu nasz zespół, oceniasz po jednym meczu przeciwnika. Dziwny gościu jesteś. Życzę naszym mistrzostwa z całego serducha, ale może po prostu jestem realistą? Widzę jak grają. Jest progres, okej. Uważam, że Gattuso to nie do końca amator, ale po prostu spore oczekiwania na nim ciążyły i ciążyć będą. Chyba wiele osób tutaj tak sądzi, ja również, że nie ma co patrzeć na Juve, Napoli i Inter póki co. Owszem, strata zmalała, ale nie ma co pompować balonika. Nawet połowy sezonu nie ma. Masz trochę płytkie podejście oceniając zespół po jednym spotkaniu. Skoro mamy oceniać po jednym meczu, tak jak Ty to robisz, to Inter > Milan, bo wygrali z nami! Przecież jeden mecz jest najważniejszy, ot co, idioto.

Przecież Interem gardzę, ale potrafię docenić klasę rywala, ile razy mam to pisać. Oceniasz po jednym meczu nasz zespół, oceniasz po jednym meczu przeciwnika. Dziwny gościu jesteś. Życzę naszym mistrzostwa z całego serducha, ale może po prostu jestem realistą? Widzę jak grają. Jest progres, okej. Uważam, że Gattuso to nie do końca amator, ale po prostu spore oczekiwania na nim ciążyły i ciążyć będą. Chyba wiele osób tutaj tak sądzi, ja również, że nie ma co patrzeć na Juve, Napoli i Inter póki co. Owszem, strata zmalała, ale nie ma co pompować balonika. Nawet połowy sezonu nie ma. Masz trochę płytkie podejście oceniając zespół po jednym spotkaniu. Skoro mamy oceniać po jednym meczu, tak jak Ty to robisz, to Inter > Milan, bo wygrali z nami! Przecież jeden mecz jest najważniejszy, ot co, idioto.

''Przecież Interem gardzę, ale potrafię docenić klasę rywala, ile razy mam to pisać.''- gdybyś gardził nie reagowałbyś na taką krytykę/szyderę z zakompleksionych ludzi. Zresztą teksty typu ''Zobaczymy czy będziesz tak szczekał na koniec sezonu, jak Inter skończy w pierwszej trójce, a my znowu na 5/6 miejscu, cwelu.'' pięknie pokazują kto jest kim panie czarno-niebieski krypto napinaczu.Żaden prawdziwy kibic Milanu by tego nie napisał.

Poza tym kto ma płytkie podejście?Ja na podstawie poprzedniego sezonu Spallettiego i gry nabytków Interu w zeszłym roku od początku twierdziłem, iż oni są ''napompowani na papierze'' oraz nierówni(mogą skończyć zarówno na 3 jak i 5 czy 6 miejscu), dlatego kwestia podium Serie A jest otwarta- oczywiście oprócz Juventusu.Za to ty sapiesz się o to, iż ktoś zakwestionował genialność pracy łysego w klubie Suningu i bredzisz o miejscu Interu w pierwszej trójce na koniec sezonu.A przecież nawet nie zakończyła się 1 runda, więc ciężko, aby nie uważać takiej osoby za napinacza/prowokatora z czarno-niebieskiej strony.

Skopiuje swój komentarz z dołu ;) Grzesiu, patrząc na terminarz Interu i potencjalne straty punktów, mamy realną szansę ich dogonić w tej rundzie. A najbardziej bawi mnie to, że Inter według większości ma o wiele lepszy sezon niż my. Remis dziś jak najbardziej w kontekście ich meczów z Juve i Napoli.

Na razie budujmy przewagę nad tymi co są pod nami, Interem sie zajmiemy w rundzie rewanżowej ;)

grzesiek Przegrana Romy to najgorszy wynik. Na szczęście padł najlepszy czyli remis.

Inter też możemy przeskoczyć i to dosyć szybko. Obecnie mamy 4 pkt straty, a w grudniu czekają ich jeszcze mecze z Juve i Napoli, więc nowy rok możemy rozpocząć nawet na podium. :)

Inter jeśli nie będzie miał kryzysu i tak nam w tym sezonie ucieknie, ważne aby zająć to 4 miejsce i zagrać w LM.

Ja się nawet w stronę Interu nie patrzę. Za nami jest silna grupa pościgowa, a walka o LM będzie trwać do końca podobnie jak w ostatnim sezonie.

Zastanawia mnie ten zastój Sergieja, miał dobry sezon 16/17, wyśmienity 17/18 i nagle taka lipa. Niemniej myślę, ze i tak będziemy sie nim interesować latem, bo to jednak gracz z duzym potencjałem, zwlaszcza jeśli wejdziemy do LM kosztem Lazio. Szkoda tylko, ze pewnie Lotito nie wyceni go proporcjonalnie do formy, chociaz sezon jeszcze długi :).

Ja myślę, że SMS ma pokaźny potencjał i na pewno nie zapomniał jak się w piłkę kopie. Jeśli chodzi o niego i o Bellotiego, to prawdopodobnie ich forma jest wypadkową tego fejmu, rozgłosu, plotek transferowych i tej całej presji, która ich trochę zatkała. Obaj to są bardzo dobrzy zawodnicy, ale z cała pewnością nie są warci tych sum z poprzedniego mercato.

Segej w zeszłym sezonie też wiosną odpalił ^

Niech sobie Inter, Lazio i Roma będą niepokonane, ale też bez zwycięstw. Tych 2 rzeczy z okazji świąt życzę im do końca sezonu ????

Na Inter bym się raczej nie oglądał, wolę żeby Roma przegrała.

Grzesiu, patrząc na terminarz Interu i potencjalne straty punktów, mamy realną szansę ich dogonić w tej rundzie. A najbardziej bawi mnie to, że Inter według większości ma o wiele lepszy sezon niż my. Remis dziś jak najbardziej w kontekście ich meczów z Juve i Napoli.

2 remisy :p w wypadku drużyn grających w top7 remisy są najlepsze ;)

W Milanie miał świetny sezon.

ooo to już nie będzie taki mocny w gadce :)

on był mocny tylko w zmienianiu trenerów 10 razy w sezonie ;)

Oby Palermo się wiodło, gra tam chłopak z sąsiedniego osiedla. Mam nadzieję, że zobaczę go kiedyś w Serie A.

nokoments, jak narazie sa na dobrej drodze. Byloby jednak fajnie jakby wrocili z tym wariatem. No coz, nas tez bylo trudno sobie wyobrazic bez Berlu.

Dlaczego śmiesznego?

Hahahaha... Śmiesznego trenera... Kto jest od niego lepszy na ten moment?

Puknij się w łeb bo to świetny trener tylko tutaj zakładali, że to wina Allegriego, któremu wyrwali serce drużyny.

Na temat puknij sie nie wypowiem...za wysoki poziom dla mnie...smieszny...bo jestem pewien na 99% ze w nastepnym klubie bedzie zwyklym trenerem...trafil konkretnie na przelom Juve i slaba postawe resxty seriea...wiec wykorzystuje sytuacje ze Juve jest mocne same w sobie maja najlepszy h graczy we wloszech i top w swiecie wiec nie dziwia mnie wygrane i wygrywa od lat...czekam na inny klub ktory bedzie prowadzil

Dwa razy wprowadził Juve do finału LM, myślę że to mówi samo za siebie.

Mam nadzieje, ze Paqueta sie tak zaaklimatyzuje. Rodrigo pokazuje, ze mozna.

Ten teges, ale Bentacour w zeszłym sezonie miał ledwie 500 minut w Serie więc to nie tak, że od razu wskoczył i się aklimatyzował