SCUDETTO


Tylko punkt straty do podium? Wszystko zależy od Milanu w meczu z Torino

7 grudnia 2018, 23:13, cinassek Aktualności
Tylko punkt straty do podium? Wszystko zależy od Milanu w meczu z Torino

Po raz pierwszy od września w tygodniu, w którym nie było przerwy reprezentacyjnej, Milan nie rozegrał żadnego meczu. Rossoneri w spokoju mogli przygotowywać się do niedzielnego spotkania z Torino, mającego dla nich bardzo duże znaczenie. Jeśli bowiem mediolańczycy zgarną na San Siro komplet punktów, to zbliżą się do swojego lokalnego rywala, Interu, a tym samym do ligowego podium na raptem jeden punkt.

Wyzwanie z pewnością nie będzie jednak łatwe. Dość powiedzieć, że Byki to jedyna obok Juventusu drużyna Serie A, która w tym sezonie nie przegrała na wyjeździe. Zespół ten zanotował pięć remisów oraz odniósł dwa zwycięstwa. Zdążył też zagościć m.in. właśnie w Mediolanie, gdzie mimo tego, że Inter prowadził już 2:0, zdołał wyciągnąć wynik na 2:2.

W poprzedniej kolejce turyńczycy wygrali u siebie 2:1 z Genoą, choć mieli nieco ułatwione zadanie po czerwonej kartce dla Romulo już w pierwszej połowie. Po tym wydarzeniu to jednak Gryfy objęły prowadzenie, ale ekipa z Piemontu odpowiedziała dwoma trafieniami w doliczonym czasie gry pierwszej połowy.

Jedną z tych bramek – z rzutu karnego – zdobył Andrea Belotti. Kapitan Torino, który latem 2017 roku był bardzo intensywnie łączony z transferem do Milanu, jest obecnie najlepszym strzelcem swojej ekipy. Zdobył tyle samo goli, co również najlepsza ligowa armata rossonerich, Gonzalo Higuain – pięć.

Trener Walter Mazzarri cieszy się przed starciem na San Siro idealną sytuacją kadrową. Szkoleniowiec Byków może skorzystać z każdego swojego zawodnika, z którego tylko zechce – drużynie nie doskwierają żadne absencje wynikające z kontuzji czy kartek.

To zupełnie inna sytuacja niż w Milanie, gdzie wciąż nie jest wesoło pod względem zdrowotnym. Kontuzje niezmiennie leczą trójka stoperów – Mattia Caldara, Mateo Musacchio i Alessio Romagnoli – a także pomocnicy: Lucas Biglia i Giacomo Bonaventura. Do dyspozycji Gennaro Gattuso powraca za to Gonzalo Higuain, który dwie poprzednie potyczki ligowe oglądał z trybun z powodu zawieszenia za czerwoną kartkę ujrzaną w potyczce z Juventusem.

Mazzarri zestawi swoją drużynę najprawdopodobniej w ustawieniu 3-5-2, gdzie Belottiego będzie wspierał z przodu Iago Falque. Rossoneri natomiast mają użyć formacji 4-4-2 – u boku Higuaina ujrzymy Patricka Cutrone, który walnie przyczynił się do zeszłotygodniowego zwycięstwa 2:1 z Parmą. Ponadto miejsce na środku obrony w obliczu problemów kadrowych utrzyma Ignazio Abate. Na doświadczonym Włochu w ostatnich spotkaniach zdecydowanie można było polegać.

Czwarci przed aktualną serią gier rossoneri mają na koncie 25 punktów, legitymując się bilansem bramek 24:18. Turyńczycy natomiast plasują się o dwie pozycje niżej posiadając 21 „oczek” przy golach w stosunku 19:16.

W zeszłym sezonie w starciach Il Diavolo z Il Toro padły dwa remisy – w listopadzie 2017 roku 0:0 w Mediolanie oraz w kwietniu 2018 roku 1:1 w Turynie. W tym drugim spotkaniu gole zdobyli najpierw Giacomo Bonaventura, później zaś Lorenzo De Silvestri. Ponadto rzutu karnego nie wykorzystał Andrea Belotti.

Mecz 15. kolejki Serie A pomiędzy Milanem a Torino rozpocznie się w niedzielę, 9 grudnia o godzinie 20:30 na San Siro. Sędzią głównym tej potyczki będzie Daniele Orsato z Montecchio Maggiore. Transmisja na żywo w polskiej stacji telewizyjnej Eleven Sports 1.

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

AC MILAN (4-4-2): G. Donnarumma – Calabria, Abate, Zapata, Rodriguez – Suso, Kessie, Bakayoko, Calhanoglu – Higuain, Cutrone.

TORINO FC (3-5-2): Sirigu – Izzo, N’Koulou, Djidji – De Silvestri, Meite, Rincon, Baselli, Ansaldi – Iago Falque, Belotti.




42 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
roby
roby
9 grudnia 2018, 19:08
Moze jakis hojejowy wynik?dziwna kolejka
0
Zako
Zako
9 grudnia 2018, 13:09
Kojarzy ktoś moze kiedy Torino ostatni raz z nami wygrało w lidze?
0
DarthImpaler
DarthImpaler
9 grudnia 2018, 13:43
Ostatnie pięć potyczek to zaledwie jedna wygrana Milanu i cztery remisy. W Mediolanie rossoneri nie przegrali od 19 meczów i ponad 20 lat. Torino w sezonie 1984/1985, gdy zostało wicemistrzem Włoch wygrało na San Siro 1:0 po golu Waltera Schachnera.
1
primo2p
primo2p
8 grudnia 2018, 22:27
Jest duża szansa, że Lazio właśnie zremisuje. Jutro trzeba wygrać i w końcu odskoczyć chociaż nieco grupie pościgowej.
0
primo2p
primo2p
8 grudnia 2018, 22:30
Jednak karny i 2:1 dla Lazio. No nic i tak trzeba wygrać jutro i już.
0
primo2p
primo2p
8 grudnia 2018, 22:35
Hahaha nasz były grajek załatwia nam stratę 2 pkt dla Lazio.
1
Barthezz99
Barthezz99
8 grudnia 2018, 20:57
Rywale o top 4 gubia punkty, oj gubią. Super.
0
DarthImpaler
DarthImpaler
8 grudnia 2018, 21:28
co tam sie odjaniepawlilo w cagliari to ja nie mam pytań
1
milan2002
milan2002
8 grudnia 2018, 16:32
Liczę, że ten najlepszy dla nas scenariusz się ziści i po tym weekendzie będziemy mieli tylko punkt straty do Interu. Ronaldo pewnie jest wkurzony i coś strzeli, także zobaczymy. Najważniejsze, żebyśmy wygrali swój mecz.
0
milan2002
milan2002
8 grudnia 2018, 16:37
O kurdę, przegapiłem to spotkanie. Juve jednak wygrało. Także dobrze dla nas.
1
roby
roby
8 grudnia 2018, 14:49
Cos mnie ta obrona nie przekonuje w meczu z Toro.....RR mnie drazni na maxa ...szkoda ze niema innego a Laxalt nie pasuje mi na obronce ,bardziej na pomocnika...mam nadzieje ze flustrator igla w koncu pokaze cos wiecej i zapewni nam zwyciestwo
0
Barthezz99
Barthezz99
8 grudnia 2018, 20:59
Damy rade, będzie ciężko ale będą 3 punkty. Muszą być trzeba lokomotywa dojeżdżać.
0
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
8 grudnia 2018, 14:11
Torino jest na 6 miejscu i ma tylko 4 ptk mniej. Będzie ciężko. Liczę na dobry występ Grubego.
0
DarthImpaler
DarthImpaler
8 grudnia 2018, 14:07
Przed meczem: "nie interesuje mnie styl liczą się tylko 3 pkty" Po meczu: "#Rinoout ta drużyna nie ma stylu, znowu ledwo wygrali ze średnim zespołem. Trzeba zmienić tego amatora" Tak będzie zobaczycie. No chyba że chłopaki zmiażdżą Torino 3-0 w pięknym stylu czego i im i nam życzę. Forza Milan. ps: Absolutnie do nikogo tego komentarza nie kieruję tylko ostatnio nie da się czytać niektórych komentarzy pomeczowych.
Edytowano dnia: 8 grudnia 2018, 14:08
4
Trzesuaf
Trzesuaf
8 grudnia 2018, 14:45
Bo tak wygląda sytuacja, gramy piach i mecze albo wygrywamy albo remisujemy cudem, nie jesteśmy Juventusem, który wygrywa 1:0 ale kontroluje sytuacje przez 95 minut. Jedziemy na szczęściu,które się kiedyś skończy. Co więcej, mamy na stronie urodzonych przegrywów, którzy już tak bardzo do dostawania w tyłek przywykli, że dla nich to jest normalne, bez względu na to ile klub ma kasy, ile inwestuje w płace i transfery, ignorując zupełnie jakość składu. Dla połowy tego forum 4 miejsce to marzenie. To kiedy wygramy mistrzostwo? Jak dostaniemy Messiego, Neymara, przejmiemy Ronaldo, wydamy na pensje 1,5x tyle co Juventus, wtedy??? Kasa w Milanie wydawana jest od 2 lat w sposób nieefektywny, wyniki są albo bardzo albo mega bardzo poniżej możliwości. Wcześniej kiedy kręciliśmy w okolicach 10 miejsca, mieliśmy skład na 5, kiedy kręciliśmy w okół 6 też mieliśmy skład co najmniej na 4. Nikt nie spodziewa się nowego Leicester, Lipska ale po prostu wyników bliższych sile zespołu. Podkreślę, że największym problemem jest to, że połowa ludzi już przywykła do Milanu cieniasa i dla nich pokonanie Torino czy Parmy jest już osiągnięciem i prawdziwym świętem, już nawet o 2 miejscu w grupie LE nie wspominając.
3
Vol'jin
8 grudnia 2018, 15:14
Czyli jak ktoś przeszacuje zespół i da pensję średniakom na top 1 w lidze to każdy trener ma z bandą przeciętniaków zdobywać majstra?
2
DarthImpaler
DarthImpaler
8 grudnia 2018, 17:41
@Trzesuaf mi nie chodziło o to jak kasa jest wydawana bo to wszyscy widzą tylko chodziło mi o komentarze przed i po meczu. Ty oczekujesz że Milan z sezonu na sezon zacznie konkurować z Juve?? na ten skład 4-3 miejsce to i tak dobry wynik i częściowo to jest zasługa Rino. Drużyne mamy w budowie i nie wymagajmy od nich grania jak Real czy Barcelona bo się nie da. Poprzedni sezon został stracony przez głupie zarządzanie i właściciela który jak się okazało nie miał hajsu. Teraz jest spokój w drużynie i widać pomału tego efekty bo chłopaki mogą się skupić na grze. Ja widzę poprawę w grze Milanu a z oceną poczekam na koniec sezonu. Celem jest LM i jeżeli Gattuso go osiągnie to ja bym mu dał szanse. To Milan zawsze tworzył wielkich trenerów a nie odwrotnie a ponowne zmienianie trenera może wpłynąć negatywnie na drużyne. Cholera ale się rozpisałem XD
0
Trzesuaf
Trzesuaf
8 grudnia 2018, 18:53
Mamy skład na 2/3 miejsce i to byłby wynik pożądany. Po zimowych transferach to powinno być jeszcze bardziej w kierunku 2. A gramy na miejsce 4, o ile się nie powinie noga i nie skończymy na 5-6. przyczyną tego stanu rzeczy są głównie trenerzy. Wydajmy mnóstwo kasy na zawodników, ściągamy ludzi, którzy w poprzednich drużynach brylowali, przychodzą do nas i grają piach. Gdyby nie ogrom szczęścia w tym sezonie mielibyśmy co najmniej te 5 pkt mniej. Dlaczego nie możemy wydać kasy na dobrego trenera? Zarówno w tym jak i w poprzednim sezonie kiedy pojawiały się ogromne wątpliwości całkiem nieźli trenerzy byli dostępni. Winny jest oczywiście sentyment. Milan od 5 sezonów jest cieniasem, bo zatrudnia byłych piłkarzy zamiast profesjonalistów. Amator jest bardzo dobrym określeniem na Gattuso na ławce trenerskiej Milanu. Klub z taką kasą i taką historią wymaga pewnego poziomu, w stosunku do tego poziomu umiejętności Gattuso to zupełna amatorszczyzna.
1
Barthezz99
Barthezz99
8 grudnia 2018, 21:03
Jako kibic liczą się tylko 3 punkty, nie ważne w jakim stylu. Ktoś lubi ofensywny futbol jak Guardiola, ktoś defensywny jak Mourinho. Zawsze będziemy podzieleni jeśli chodzi o wizję futbolu ale liczy się tylko zwycięstwo. Ja po latach posuchy chce widzieć Milan w LM. Nie ważne jakim stylem byle Rino to poprowadził i choć nie jestem fanem jego stylu chce by Milan wreszcie zaczął istnieć na arenie międzynarodowej. Forza Milan!
1
BadMad
BadMad
8 grudnia 2018, 23:31
Czesiu dobrze prawi. Polać mu%-)
0
SICKBOY
SICKBOY
8 grudnia 2018, 13:42
Ponownie sezon pokażę nam że kluczem nie jest wygrywanie z najlepszymi, a nie gubienie punktów z teorytycznie niżej notowanymi od nas drużynami. Koniec sezonu pokaże czy tym kluczem otworzymy sobie wrota do LM.
1
ksieciunio
ksieciunio
8 grudnia 2018, 12:52
Typuję wymęczone 1-0
0
Trzesuaf
Trzesuaf
8 grudnia 2018, 12:00
Do przerwy styczniowej musi być 3 miejsce, nie ma innej możliwości, nawet dla amatora.
0
Fushnikov
Fushnikov
8 grudnia 2018, 13:16
Osiągając 3 miejsce w Serie A takim składem masz czelność legendę Milanu nazywać amatorem?? Zrób prezent dla wszystkich i usuń konto.
8
Vol'jin
8 grudnia 2018, 13:45
za dużo pisania o amatorze na stronie nie wiem czy to nie idzie pod obrażę... łatwo powiedzieć amator a samemu nie mieć szkoleń UEFA pro etc xD
2
Trzesuaf
Trzesuaf
8 grudnia 2018, 14:30
Fushnikov, mam czelność nazywać tego amatorskiego trenera byle jakim, bo legendą on był jako PIŁKARZ, wiem, że z twoimi możliwościami przyswajania wiedzy ciężko jest zrozumieć różnice między piłkarzem, a trenerem, ale mimo, że obaj "robią" w piłce to się jednak różnią. Fakt, że Gattuso jest nędznym trenerem nie ulega żadnej wątpliwości, a wyniki z drugim najlepiej opłacanym zespołem w lidze i z milionami wydawanymi na nowych piłkarzy są tylko potwierdzeniem. Niestety zbyt wiele osób jest tak słabych jak ty i ulega sentymentom, a cierpi na tym całym klub, w tym ci myślący fani.
1
Fushnikov
Fushnikov
8 grudnia 2018, 16:29
Odsyłam do zapoznania się ze znaczeniem wyrazu "amator" gość ma wszystkie szkolenia i papiery by zostać profesjonalnym trenerem. Amatorem może być trener z B klasy który ma papiery za 30zł z allegro. Tak więc jako myślący fan zastanów się co piszesz bo nijak to idzie w parze.
1
Fushnikov
Fushnikov
8 grudnia 2018, 11:14
Trzymamy kciuki za Sampe :)
1
tober12
tober12
8 grudnia 2018, 10:57
Nie liczę na podium. Przez te kontuzje liczę na to, że do stycznia 4 miejsce nam nie odjedzie.
0
Rafał0209
Rafał0209
8 grudnia 2018, 10:52
Witam wszystkich jestem nowym użytkownikiem kibicuje Milanowi od 15 lat i od dawien dawna jestem z wami jako czytelnik strony dlatego w końcu postanowiłem dołączyć do szerokiego grona kibiców jako użytkownik tej Mediolańskiej rodziny , co do samego meczu to jako że cel mamy jasny powrót do LM to takie mecze musimy wygrywać mamy szanse w końcu nie tylko kręcić się wokół 4 miejsca ale przede wszystkim umocnić pozycje jak i zbliżyć do 3 mają szanse pokazać charakter wole walki i że im się chce a wiemy że jak zagrają na 100% to zwycieżyć oprócz z Juve mogą z każdym w lidze .
5
SICKBOY
SICKBOY
8 grudnia 2018, 13:34
Witam serdecznie, ja sam udzielam się tu w jakiś sprawach gdyż także lepiej przypada mi rola czytelnika, aniżeli komentatora. Wydaję mi się że sporo jest tu ciekawych opinii, nawet jak nie zgadzam się z pewnym polem widzenia to widzę często składną formę argumentacji. Kibic tego wspaniałego klubu już od 15 lat. Jak ten czas leci :)
0
gorylmagila
gorylmagila
8 grudnia 2018, 10:25
Pompowanie balonika 3,2,1 ...Będzie remis i tyle z tego wyjdzie
0
Milanboy
Milanboy
8 grudnia 2018, 09:30
Walić styl, liczy się zwycięstwo, jest nam potrzebne jak powietrze, Forza Milan
1
Dariusz_W
Dariusz_W
8 grudnia 2018, 07:56
Patrząc na obecną grę zespołu, można stwierdzić, że to nie będzie łatwy mecz. Ale trzeba go wygrać, co się moim zdaniem stanie. 2-1.
0
MK92
MK92
8 grudnia 2018, 00:35
Po prostu wykorzystajmy wreszcie tę szansę i umocnijmy się na czwartym miejscu, jednocześnie zbliżając się do podium. Interesują mnie tylko trzy punkty, a styl zwycięstwa może być nawet taki jak z Genoą czy Udinese przed ponad miesiącem. Forza Milan!
12
Nesta_13
Nesta_13
8 grudnia 2018, 02:21
Dokładnie. Bądźmy cyniczni.
4
iTomKox
iTomKox
8 grudnia 2018, 00:29
Dzisiaj to Turyn był górą nad Mediolanem (Juventus 1:0 Inter) ... dlatego też, tak dla równowagi, w niedzielę pora na rewanż i sukces Lombardii!
12
AC Kamil
AC Kamil
8 grudnia 2018, 00:02
Nie przeceniałbym Torino, fakt że są na szóstym miejscu, ale na czternaście spotkań wygrali zaledwie pięć co naprawdę źle świadczy o Serie A w tym sezonie. Oprócz tego do końca rundy jesiennej mają w terminarzu min. Milan, Juventus i Lazio. Jeszcze zdążą zlecieć w okolice dziesiątej pozycji czyli tam gdzie ich miejsce i potencjał tej drużyny. Ostatnio przyjechała Parma, która zajmowała szóstą pozycję i każdy widział jak to fatalnie wyglądało z ich strony. Moim zdaniem nie ma czego się bać, a komplet punktów w niedzielę powinien być obowiązkiem jeśli chcemy przybliżać się do LM.
10
mpt1899
mpt1899
8 grudnia 2018, 00:30
Dokladnie. W pelni sie zgadzam. Klub walczacy o LM nawet nie powinien myslec o stracie punktow z takim przeciwnikiem. Pisalem to samo o Parmie to mnie chcieli tu zjesc bo jak to Parma nie gra w tym sezonie. Miejsce Parmy to wynik paru czynnikow a ich gra miala na to najmniejszy wplyw.
1
Victor Van Dort
Victor Van Dort
8 grudnia 2018, 00:43
Można myśleć o straci punktów i ich nie stracić jak również na odwrót liczy się odpowiednie podejście, nastawienie i odwaga u naszych zawodników, muszą wykazać swoją wyższość co liczę ostatecznie im się uda. Na przestrzeni sezonu Byki to może być przeciętna drużyna ale nawet przeciętna drużyna ma lepsze okresy a Torino jak w/w wspomniano jeszcze nie zaznało goryczy porażki na wyjeździe i oby to był ich pierwszy raz, Inter się na nich przejechał dlatego jeśli nie zagramy na wysokim poziomie to możemy mieć wyrównany mecz i nerwówkę.
4
Orzelek79
Orzelek79
8 grudnia 2018, 07:50
Tu nie chodzi o Torino tylko o Nas . Jak zagramy dobrze , to wynik powinien być zadowalający . Nam ciężko gra się z każdym przeciwnikiem ( bardzo często na własne życzenie).
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
7 grudnia 2018, 23:45
Nie interesuje mnie styl ale 3pkt muszą być i to zapewne nie będą łatwe 3punkty ale trzeba je wydrzeć, w razie porażki to Torino traci do nas punkt, mam nadzieję że zobaczymy Milan w dobrej formie.
7

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się