SCUDETTO


Powrót na 4. miejsce po golach Boriniego i Suso! Genoa - Milan 0:2

21 stycznia 2019, 13:55, cinassek Aktualności
Powrót na 4. miejsce po golach Boriniego i Suso! Genoa - Milan 0:2

Ta wygrana z pewnością nie przyszła Milanowi łatwo, ale koniec końców rossoneri pokonali na wyjeździe Genoę 2:0 i awansowali na 4. miejsce w tabeli Serie A. Triumf zapewniły gościom bramki Fabio Boriniego i Suso.

Pierwsza połowa w wykonaniu Milanu była bardzo kiepska. Rossoneri rzadko pojawiali się w pobliżu pola karnego Genoi, a gdy już to czynili, to głównie za sprawą Suso. Dogrania Hiszpana nie sprawiały jednak większego zamieszania pod bramką Andreia Radu i gospodarze na ogół nie byli niepokojeni przez mediolańczyków.

Co gorsza, już w 14. minucie zastępujący zawieszonego Gennaro Gattuso trener Luigi Riccio musiał dokonać wymuszonej zmiany. Cristian Zapata opuścił boisko z powodu problemu z udem, a w jego miejsce na murawie pojawił się Andrea Conti. Na środek obrony przeszedł natomiast Ignazio Abate.

Dużo groźniejsi w swoich poczynaniach byli gospodarze. Strzały oddali m.in. Christian Kouame i Darko Lazović, ale nie znaleźli drogi do siatki. W 27. minucie oko w oko z Gianluigim Donnarummą stanął Daniel Bessa, ale uderzył bardzo mocno wprost w golkipera rossonerich. To było najpoważniejsze ostrzeżenie, jakie Gryfy wysłały przyjezdnym przed przerwą.

Milan pokusił się o dwa ciekawsze momenty dopiero w samej końcówce pierwszej połowy. Najpierw do piłki spadającej przed "szesnastkę" dopadł Lucas Paqueta i natychmiastowym strzałem posłał ją tak, że ta odbiła się od zewnętrznej strony słupka i wyszła na aut bramkowy. Brazylijczykowi zabrakło naprawdę niewiele. Chwilę później natomiast sędzia Daniele Orsato podyktował rzut wolny dla gości z około 18 metrów za faul na Fabio Borinim, jednak Hakan Calhanoglu w dogodnej sytuacji wykazał się dużym brakiem precyzji.

Po zmianie stron boiska na początku wydawało się, że mediolańczykom trudno będzie odnaleźć właściwy rytm. W szeregach ekipy trenera Gennaro Gattuso wyróżniali się zwłaszcza Paqueta i Borini, ale piłka długo nie chciała wpaść do siatki rumuńskiego golkipera gospodarzy. Tuż po upływie godziny gry włoski lewoskrzydłowy rossonerich otrzymał znakomite podanie od brazylijskiego kolegi i oddał celny strzał na bramkę Gryfów, ale bramkarz miejscowych popisał się znakomitą interwencją.

Chwilę później w doskonałej sytuacji zbyt lekki strzał głową oddał Brazylijczyk, natomiast pod drugą bramką wyśmienicie obronił Donnarumma, który ponownie okazał się lepszy od Bessy. Goście dopięli natomiast swego w 72. minucie. Z prawego sektora pola karnego znakomite podanie po ziemi w centrum "szesnastki" posłał Conti, a tam niepilnowany Borini uderzeniem z pierwszej piłki otworzył wynik meczu.

Radość Milanu mogła nie potrwać jednak zbyt długo. Dosłownie chwilę później prawdziwą petardę z dystansu posłał Miguel Veloso, ale niespełna 20-letni golkiper rossonerich ponownie pokazał się z kapitalnej strony i sparował piłkę na poprzeczkę. W 83. minucie natomiast mediolańczycy postawili kropkę nad "i". Bezbłędnym podaniem z własnej połowy kontrę uruchomił Patrick Cutrone, a Suso wykorzystał swoją szybkość i strzałem z okolic linii pola karnego - co warte podkreślenia prawą nogą - pokonał Radu i ustalił wynik spotkania. Hiszpan nie okazywał radości z trafienia z szacunku dla klubu, którego barwy reprezentował w pierwszej połowie 2016 roku.

Zespół z Mediolanu tym samym dopisał do swojego konta bardzo istotny komplet punktów i powrócił na 4. miejsce w tabeli Serie A.

Genoa - Milan 0:2 (0:0)

Bramki: Borini 72', Suso 83'

Żółte kartki: Romero 41', Rolon 70', Zukanović 77' - Borini 8', Cutrone 45+1', Paqueta 58'

GENOA CFC (3-5-2): Radu - Biraschi (76' Pereira), Romero, Zukanović, Criscito - Bessa, Rolon, Veloso (84' Dalmonte), Lazović - Kouame, Pandev (58' Favilli)

AC MILAN (4-3-3): G. Donnarumma - Abate, Musacchio, Zapata (14' Conti), Rodriguez - Paqueta, Bakayoko, Calhanoglu (79' Mauri) - Suso (88' Castillejo), Cutrone, Borini

 

Sędzia główny: Daniele Orsato (Montecchio Maggiore)

Miejsce: Stadio Luigi Ferraris (Genua)


*** SKRÓT MECZU ***




429 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Semper Fideli
Semper Fideli
21 stycznia 2019, 16:33
AHAHA Pablo ooo! Dawać Samu za Suso teraz
1
LUK1994
LUK1994
21 stycznia 2019, 16:33
Tak coś czułem :D Brawo Fabio !!!
0
Zuber
Zuber
21 stycznia 2019, 16:33
Przepraszam za złe słowa Panie Borinho. :D
0
karp_fso
karp_fso
21 stycznia 2019, 16:33
W KOŃCU
0
januchsztum2
januchsztum2
21 stycznia 2019, 16:33
Pablito!
0
Gol
Gol
21 stycznia 2019, 16:33
Pablo, haha
1
Ekler
Ekler
21 stycznia 2019, 16:32
masakra jakaś to jest. zero pomysłu na grę ofensywną. lecimy z kontrą, 3 naszych z przodu, po 10s łaskawie linia pomocy podłącza się do akcji. tak mizernej i żenującej gry ofensywnej dawno nie widziałem.
0
zbylon
zbylon
21 stycznia 2019, 16:31
Co Wy gadacie? Druga połowa jest naprawdę niezła. Hakan się ocknął i już kilka świetnych zagrań. Borini nawet coś tam urywa. Bakayoko czyści. Teraz Gigio cudem broni. A Paqueta jak się ogra to będzie gość! Jeden Suso co w drugiej połowie kaszani.
4
karp_fso
karp_fso
21 stycznia 2019, 16:30
Stadion Genoi to trudny teren. Gdybyśmy JAKOŚ grali to remis może nie byłby zadowalający, ale do zaakceptowania. Ale z taką grą to jedyne co będzie do zaakceptowania to wygrana po jakimś farfoclu. Za całą resztę większości tych kopaczy należą się ciężkie roboty w kamieniołomie.
0
acmti__
acmti__
21 stycznia 2019, 16:30
Czasami ta gra przypomina orlik
0
Milanista95
Milanista95
21 stycznia 2019, 16:27
Paqueta za rok odejdzie do jakiejs farcelony czy innych realow.. Chyba ze Milan zacznie cos grac..
1
Daniel Maldini
Daniel Maldini
21 stycznia 2019, 16:27
Borini i Paqueta to jedyni piłkarze, którzy stwarzają realne zagrożenie, więc cicho tam na dole, że Borini nic nie gra.
2
picio22
picio22
21 stycznia 2019, 16:35
Brakuje mu jedynie techniki
0
muamba_kabumba
21 stycznia 2019, 16:25
Ładnie Paqueta... najlepiej żeby sztab miał zakaz zbliżania się do Brazylijczyka to może przez parę spotkań by grę pociągnął ^^ oczywiście żarty..
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
21 stycznia 2019, 16:25
Borini daje sygnał do ataku, bramkarz broni a sędzia nie przyznaje nam rzutu rożnego, wtf?
0
januchsztum2
januchsztum2
21 stycznia 2019, 16:25
Nasza gra to ponury żart, ale sędziowanie to ja nie mam słów
0
jasiom22
jasiom22
21 stycznia 2019, 16:24
...ja to trochę nie mogę na to patrzeć...lepiej czy gorzej, nudy jak flaki z olejem... Paqueta jedyny (jeszcze) nie zepsuty...
Edytowano dnia: 21 stycznia 2019, 16:37
0
wwbasket
wwbasket
21 stycznia 2019, 16:24
Paqueta to jedyny gość, który umie grać w piłkę w tej drużynie.
0
Bufor85
Bufor85
21 stycznia 2019, 16:23
jeszcze dwóch takich co Paqueta i byłoby bardzo dobrze.
0
pepe82
pepe82
21 stycznia 2019, 16:25
Jeden bedzie juz jutro
0
banan1899
banan1899
21 stycznia 2019, 16:23
Panowie spokojnie oni po prostu nie lubią poniedziałku :> . Wszystkich nie da się zwolnić ale skoro Genoa potrafiła w trakcie sezonu zatrudnić Prandellego to może i my jakiegoś "trenejro" znajdziemy.
0
LUK1994
LUK1994
21 stycznia 2019, 16:23
Borini się rozkręca :P
2
jasiom22
jasiom22
21 stycznia 2019, 16:25
lol.. ale nawet to mu nie idzie... choć strzelił obok słupka, to już i tak dużo...
0
karp_fso
karp_fso
21 stycznia 2019, 16:22
My nie mamy lewego skrzydła. Castillejo na lewym to wrak piłkarza, Borini robi co może, ale niestety za dużo nie może, a Hakan gra tam jeszcze gorzej niż w środku pomocy. Tragedia!
1
Semper Fideli
Semper Fideli
21 stycznia 2019, 16:22
Dawac Samu! Obojętnie czy za Pablo czy suso poziom ten sam.. Widzicie jak wychodzimy z kontra, Hakan sprint z piłką reszta trucht, haha wytrenowany schemat nie ma co
0
Lipido
Lipido
21 stycznia 2019, 16:21
Matko jaki ten Borini jest słaby..poprostu słaby.
2
nokoments
nokoments
21 stycznia 2019, 16:25
A mimo to w drugiej połowie stwarza największe zagrożenie pod bramką Genoi, to dużo mówi o tym jak wyglądamy od jakiegoś czau w ataku.
0
muamba_kabumba
21 stycznia 2019, 16:21
Krzysiek niech się poważnie zastanowi czy chce się do tego bajzlu pakować.
1
Gol
Gol
21 stycznia 2019, 16:21
Paqueta to jedyny coś gra, reszta taki chłam jak zawsze.
2
karp_fso
karp_fso
21 stycznia 2019, 16:27
Jeszcze Donnarumma nam ratuje dupę.
0
Ekler
Ekler
21 stycznia 2019, 16:19
dlaczego nasi muszą myśleć kilka sekund przed każdym podaniem czy jakimkolwiek innym zagraniem? może to słabe porównanie ale nasze orły przy paquecie wyglądają jakby mieli po 300 pingu.
2
muamba_kabumba
21 stycznia 2019, 16:18
Oj coś czuje że się zmarnuje u nas Brazylijczyk.
0
acmti__
acmti__
21 stycznia 2019, 16:18
Ale chaos. Masakra.
0
Semper Fideli
Semper Fideli
21 stycznia 2019, 16:18
Od kilku lat piłkarze grają przeciwko naszym trenerom.. Nie ma innej możliwości żeby być aż tak beznadziejnym z innego powodu
0
Alexan22
Alexan22
21 stycznia 2019, 16:17
Dzisiaj jakbym w niedzielę o 12 oglądał B Klasę, A jedyny który coś ogarnia Paqueta, jak mawiają polskie boiskowe legendy był na testach w 3 lidze. Patologia
1
kosa80
kosa80
21 stycznia 2019, 16:17
A Piątek to jest dopiero strzał w kolano!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
0
sebastek888
sebastek888
21 stycznia 2019, 16:17
Wiecie, co przypomina mi grę Milanu? Pieczeń z obiadu... ale zrobioną z gówna, Paquecie to nasi przeszkadzają w grze, nasz styl jest żaden. ŻENADA
0
nokoments
nokoments
21 stycznia 2019, 16:16
Paqueta xDDD idealny czas i miejsce na taką joga bonito.
2
muamba_kabumba
21 stycznia 2019, 16:16
Paqueta ma skilla chłopak.
0
Daniel Maldini
Daniel Maldini
21 stycznia 2019, 16:15
Paketa! Samba, samba! Już Cię kocham, ale po wyjściu trzech piłkarzy Genoi pała zmiękła :D
0
januchsztum2
januchsztum2
21 stycznia 2019, 16:15
Paqueta do jasnej to nie fawela!
0
krystian.o1979
krystian.o1979
21 stycznia 2019, 16:15
Żeby w komentarzach pojawił się również jakiś optymistyczny akcent, powiem, że gigio wygląda w tym sezonie bardzo dobrze.... ????
0
LUK1994
LUK1994
21 stycznia 2019, 16:15
Paquete Nam ekspresowo ktoś podkupi...
0
karp_fso
karp_fso
21 stycznia 2019, 16:14
To się Conti z Paqueta dogadał, nie ma co XD
3
jasiom22
jasiom22
21 stycznia 2019, 16:35
...spokojnie muszą się zgrać, to ich trzeci mecz w Milanie.. ;-) lepsze takie pomyłki niż ta nuda...
0
jasiom22
jasiom22
21 stycznia 2019, 16:36
...spokojnie muszą się zgrać, to ich trzeci mecz w Milanie.. ;-) lepsze takie pomyłki niż ta nuda...
0
kosa80
kosa80
21 stycznia 2019, 16:14
Kibel masakra. Masakra kibel. Boże jak bym chciał żeby w tym klubie był taki trener jakiego ma Genoa. Myślałem w swojej naiwności że Maldini i Leonardo KOCHAJĄ TEN KLUB I TE BARWY . Masakra!!!!!!!!!!!!!!!!
0
gorylmagila
gorylmagila
21 stycznia 2019, 16:13
Milan zrobił taką akcję, że aż .. owsianka mi uciekła z talerza ...
1
muamba_kabumba
21 stycznia 2019, 16:12
Fabio na uwolnienie... tylko nie ogarnal że jest pod bramką przeciwnika xd
1
Semper Fideli
Semper Fideli
21 stycznia 2019, 16:13
No dokładnie aż zacząłem krzyczec w domu co on robi..
0
Marco79VanBasten
Marco79VanBasten
21 stycznia 2019, 16:11
Nie udzielam się tu często, wręcz w ogóle. Kibicuję Tej Drużynie od 9 roku życia czyli równo 30 lat, ale dziś straciłem entuzjazm do reszty i granic możliwości. Serce zostało rozdarte na milion części. Jak broniłem Gattuso i Hakana to dziś cierpliwość się skończyła. Nawet Borini (dla większości tu "kibiców gimbazy" Borinaldo)) gra MVP w pierwszej połowie. Jak cieszyłem się na Krzysia P. #9 to z tym zarządem i "trenerio" którego Kochałem jak #3 ACM, to chłop się zmarnuje u Nas. Hakan out i Rino mimo Szacunku out. Nawet za V.Montelli to jakoś mimo szrotu wyglądało...
1
Victor Van Dort
Victor Van Dort
21 stycznia 2019, 16:14
Czym jest 30lat do jednego sezonu, ochłoń nie poddawaj się zniechęceniu, mimo wszystko:)
0
Marco79VanBasten
Marco79VanBasten
21 stycznia 2019, 16:23
Moje zniechęcenie trwa od delikatnie mówiąc 5 lat... żeby nie rzec siedmiu...
1
Marco79VanBasten
Marco79VanBasten
21 stycznia 2019, 16:36
Dal "gimbazy" "Borinaldo" i 1:0 ... Śmiech przez łzy mimo wszystko... Z tymi ludźmi w zarządzie i na ławce to (4 m.) nie może się udać...
1
nokoments
nokoments
21 stycznia 2019, 16:11
Ale nasi wyglądali w tunelu wychodząc na drugą połowę - smutne mordy, pusty wzrok, przygarbieni, czarno to widzę.
0
Laires
Laires
21 stycznia 2019, 16:02
Będzie dobrze
0
wojtekdio1234
wojtekdio1234
21 stycznia 2019, 16:02
nasz styl jest tragiczny ,gramy jak przecietniak serie a :(
0
Madman
Madman
21 stycznia 2019, 16:06
jaki przecietniak? jak serie b dol tabeli.
0
Piotrek1899
Piotrek1899
21 stycznia 2019, 16:07
Przeciętniakiem jest nasz dzisiejszy przeciwnik, który gra z nami, jak z juniorami.
0
Diavo
Diavo
21 stycznia 2019, 16:02
Hakan który strzela bramki z połowy w bundeslidze,nie może trafić w bramkę z 12 metrów.. Borini który przyszedł z premier league swoje braki techniczne nadrabiał szybkością i siłą teraz włóczy nogami jak marionetka.. Albo ktoś truje naszych piłkarzy w kuchni Milanu albo cały system operacyjny Milan Lab ma soft z Windowsa 95..
1
Mirek99999999
Mirek99999999
21 stycznia 2019, 16:07
jak by faul był na 12 metrze to byłby karny:) co nie zmienia faktu, że Hakan się nie popisał
0
Diavo
Diavo
21 stycznia 2019, 16:12
Mirek9.. no fakt ,ale nawet ostatnio miał problem 6 metrów trafić :/
0
Nesta_13
Nesta_13
21 stycznia 2019, 16:02
Dajcie dzisiaj wszystkim immunitet na wulgaryzmy
0
Luksta1805
Luksta1805
21 stycznia 2019, 16:02
Bakayoko zeby jeszcze tak grał w rozgrywaniu jak w odbiorze to było by pieknie. Milan jak zwykle bez pomyslu,albo lewym skrzydlem i dogranie a jak sie nie da to do tyłu na prawe skrzydło i to samo, i to zółwim tempem oczywiscie. Srodkiem nie ma co grac strata czasu i oczywiscie piłki, oczy krwawia, rece opadaja. Przy takiej grze Piatek nie pomorze. Gattuso sobie nie radzi i nie poradzi.
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
21 stycznia 2019, 16:01
Ja nie wiem Panowie wy chyba inny mecz oglądacie twierdząc, że gramy słabo. Ja się z wami absolutnie nie zgadzam, że to jest padaka. To jest bezapelacyjnie najgorszy mecz Milanu jaki w życiu widziałem. A widziałem im trochę. Ba, w B-Klasie mecze są ciekawsze. DRAMAT, TRAGEDIA
8
Zako
Zako
21 stycznia 2019, 16:03
Boze, jesli ktoś czyta ten komentarz to niech doczyta go do końca zanim oceni, bo ja sie prawie naciąłem :').
1
looko
looko
21 stycznia 2019, 16:08
Grzesiek jedyny człowiek, który opamiętał się z kultu Gatusso, szacunek Milanisto.
0
karp_fso
karp_fso
21 stycznia 2019, 16:13
Drugi mecz z Benevento oglądałeś? :p
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
21 stycznia 2019, 16:13
Skoro tak twierdzisz to znaczy że Rino robi tą różnicę, haha:)
0
Kaczor_92
Kaczor_92
21 stycznia 2019, 16:13
to wszystko przez ten ostatni trening xDD
1
<  1  2  3  4  5    >  >|

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się