cinassek - pełen szacun, świetnie się wypowiadasz nie było żadnego yyy..eee... Świenie! ;)

Po wielu komentarzach na temat Piątka, że: strzela do pustaka, tylko przeciwko ogórkom, że to dokładnie ten sam typ gracza co Cutrone, postanowiłem przyjrzeć się bramkom zdobytym przez Polaka w Serie A. 1. Empoli, na 1:0. Dośrodkowanie z lewej strony pola karnego, 7. metr, idealnie ułożona noga, strzał po ziemi, bramkarz bez szans. 2. Sassuolo, na 1:0. Piątek powalczył z jednym obrońcą, wyczekał na błąd kolejnego, poszedł za odbitą piłką, płaskim strzałem po długim roku pokonał golkipera. 3. Sassuolo, na 3:5. Przyjęcie piłki na 10. metrze i za chwilę uderzenie z półwoleja. Warto zwrócić uwagę na wcześniejsze uwolnienie się spod opieki obrońcy, czym wywalczył sobie idealną pozycję do otrzymania podania. 4. Bologna, na 1:0. Kontraatak Genoi, piłka do Piątka, przyjęcie, wystawienie do strzału i uderzenie sprzed pola karnego. Mocny, plasowany strzał po długim rogu, świetnie ułożona stopa, bramkarz nie ma nic do powiedzenia. 5. Lazio, na 1:2. Ponownie kontra drużyny z Ligurii, Polak poszedł za akcją, wykorzystał błąd obrońcy, a następnie pewnie wykończył sytuację sam na sam. 6. Chievo, na 1:0. Rajd Lazovicia lewą stroną, który wpada w pole karne, zagrywa do naszego napastnika, a ten balansem ciała i jednym kontaktem z piłką robi sobie miejsce do strzału. 14. metr, znowu mocny strzał na niskiej wysokości w sam róg bramki. 7. Frosinone, na 1:0. Zgranie głową Kouame, Piątek opanowuje piłkę i bez namysłu uderza półwolejem. Prawy róg, po ziemi, nie do obrony. 8. Frosinone, na 2:0. Błąd Salamona w obronie, Kouame asystuje drugi raz w tym meczu, a Piątkowi pozostaje tylko wykończyć akcję. Tutaj faktycznie dobił na pustaka ;). Ale był w odpowiednim miejscu, tak jakby wiedział, że obrońca może popełnić błąd. 9. Parma, na 1:0. Główka po wrzutce z lewej strony, trochę szczęśliwie piłka odbija się jeszcze od pleców obrońcy i wpada od słupka. 10. Sampdoria, na 1:1. Pewnie wykorzystany rzut karny. Podytkowany za faul na nim samym, dodajmy. 11. SPAL, na 1:1. Znów wapno zamienione na gola. 12. Roma, na 1:0. Strzał z dystansu, bramkarz odbija przed siebie piłkę, a Piątek wślizgiem pakuje ją do siatki. Tutaj trzeba go pochwalić za to jak przed strzałem wrócił ze spalonego, a potem od razu pognał za piłką, jakby szedł po swoje. 13. Atalanta, na 3:1. Piękna bramka. Przyjęcie, strzał, pajęczyna zerwana. Piątek zamyka mecz, dziękuję, dobranoc. 14. Nie zapomnijmy o golu w tym samym meczu, którego niesłusznie mu zabrano. Skuteczna główka po rzucie rożnym. Jak widać po tej krótkiej analizie, Krzysztof Piątek ma dosyć szeroki wachlarz zdobytych bramek. Potrafi uderzyć z okolic szestnastki, wykorzystać sam na sam, skutecznie główkować, czy "dobić na pustaka", co też jest obowiązkiem snajpera. Polak wykorzystuje także rzuty karne, co tylko pisze się na plus, skoro czuje się na tyle pewnie, że chce i robi to skutecznie. Rozumiem, że Sassuolo, Lazio, Sampdoria, Atalanta czy Roma to "ogórki", a nie drużyny, z którymi będziemy rywalizować o puchary. Kolejna rzecz, że z drużynami pokroju Chievo czy Frosinone też trzeba umieć wygrywać, a w przypadku Milanu nie jest to ostatnio taką oczywistością. Trzy punkty zdobyte z nimi są warte tyle samo co te z Juve czy Napoli. Mam też przez to rozumieć, że taki Stępiński jest lepszym napastnikiem niż Piątek, bo strzelił gola drużynom z topu Serie A? Nie wiem czy Krzysiu wypali w Milanie czy nie, bo na to wpływ ma wiele czynników, ale wypadałoby czasem otworzyć oczy, by nie zakłamywać rzeczywistości.

Dobra fota,Piatek a w tle m.in. Sheva,Van Basten

cinassek, ależ Ty jesteś fajnym i przystojnym chłopakiem!

cinnasek fajnie się Ciebie słucha, ale tę koszulkę byś mógł ładniejszą do studia ubrać ;)

Nie oglądałem na żywo, ale po skrócie na facebooku Milanu można powiedzieć, że wstydu nie przyniósł. Porównania do Pawłowskiego są słabe, bo jego nawet tłumaczka nie rozumiała. Gramatyka u Krzyśka leży, ale mimo wszystko dało się go zrozumieć. Zresztą Włosi też chyba nie najlepiej radzą sobie z angielskim.

"this is my dream play here" :) witamy krzysiu:)

To będzie ten Bergwijn?

Widać było olbrzymie zdenerwowanie Krzyśka. Rozumiem, flesze, dziennikarze, Włosi patrzą, Polska patrzy, klub z wielkimi tradycjami, koszulka waży. Mam tylko nadzieję, że nie będzie tremy w najbliższym meczu, a jeśli będzie to niech zadziała pozytywnie.

A co mu z tego angielskiego? przecież ma zostać naszą legendą, niech się włoskiego uczy, a nie głowę angielskim zaprząta! :)

Już się we mnie gotuje, gdzie mecz!

Angielski słaby, ale chociaż podoba wam się jego fryzura? Nie zrobił wstydu? Dobrze się ubrał? Bo to przecież takie ważne. Proszę o szybką odpowiedź, bo dłużej nie wytrzymam z ciekawości.

Cinnasek gratulacje, świetny występ. Może pora żebyś zaczął coś sam nagrywać na stronę zamiast się ograniczać do pisania?

Mnie się najbardziej podobało na konferencji, jak Polka zapytała o legendy Milanu, a Krzychu - jedna siedzi obok mnie... MINA LEONARDO BEZCENNA XD

A ja uważam że znowu pokazał że jest pewny siebie. Mógł poprosić o tłumacza a tego nie zrobił. Jeżeli takie nastawienie będzie miał podczas meczu, to na pewno będzie dobrze.

Ludzie, języka najlepiej nauczyć się na obczyźnie i to piszę z doświadczenia. Ja tam go rozumiem, może kiedyś się uczył , krezusem nie był, ale zapewne od kilku lat nie praktykował. Do tego dodać lekką tremę. Żadne przygotowanie przed konferencją by mu nie pomogło. I tak wcześniej zapewne nauczy się włoskiego niż angielskiego.

Chłop gra za granicą od pół roku a Wy już chcecie, żeby nawijał płynnie po angielsku. Ma kiepski akcent, ale wcale nie robi dużych błędów.

Język kaleczył strasznie i nie ma się co czarować, że było inaczej, trochę przykre to, że taki młody chłopak, piłkarz, więc gdzieś tam osoba medialna i za granicą, chyba trochę lenia ma do języków, albo nie ma głowy ALE najważniejsze żeby pakował bramki bo po to tam jest! Język napewno poodszkoli teraz, Forza Kryna!

Odnośnie angielskiego Piatka powiem tak, ja można powiedzieć biegle mówię po angielsku a jak mi przychodzi pogadać z kimś przez telefon albo na rozmowie o pracę to sam ze stresu czasami powiem coś bez sensu albo się wieszam więc absolutnie bym Krzyska nie dyskredytował bo to ogromny stres a dziennikarze na pewno mieli poprawkę na to, kontekst wypowiedzi jest zrozumiały i to jest najważniejsze. A języka zawsze się zdarzy nauczyć tak żeby swobodnie nawet w stresie się wypowiadać.

A tych co go wyśmiewają zapraszam na konfę do Milanello i między Leonardo, Gazidisem i Maldinim spróbujcie wypowiedzieć się lepiej :)

evry mecz XD

Piątek robi furorę wchodze na fb Milanu i lajki za każdym odświeżenie plus 2 -3 xd

Żenada z tymi polskimi komentarzami.Polacy to niestety jeden z nielicznych narodów próbujących leczyć/rozwiązywać swoje realne kompleksy/problemy w sieci, co z resztą widać nawet na tej stronie, kiedy po każdym słabszym okresie Milanu pojawiają się delikwenci potrafiący co pół godziny lub nawet kilka minut spamować jaki to Gattuso zły.Odnośnie tej łamanej angielszczyzny Piątka może to wynikać zarówno z niewiedzy, stresu jak i różnicy między takim oficjalnym wystąpieniem, a codziennością.Są ludzie, których takie sytuacje paraliżują i wtedy schodzą na poziom komunikacji zwykłego, typowego Polaka.

(1min25sek do końca), Higuain miał zagrać dla Chelsea a skończył robiąc fotki swojemu idolowi Piątkowi :D

Mi tak zdaje sie,ze 23 brameczki. Ale jak wiecej to zawsze na plus

Cinassek u Pola wyglądał jak stary wytrawny dziennikarz. Bardzo merytorycznie i w punkt wszystkie wypowiedzi, nawet do liczby goli jaką Piątek ustrzeli do końca sezonu, się zgadzamy. Brawo.

Ewryfink is on de picz! :D

To z tej okazji lecę po Przeglad Sportowy.Będzie pamiątka na lata

Cinassek jak napisałem w tłicie, szacun! Super prezentacja społeczności fanów Milanu! Słuchało sie ten merytoryki spoko, na eksperta od Milanu jak najbardziej ale mogłeś sobie darować wspominki o jakimś byłym kapitanie Milanu hehe ;)

Cinassek super, naprawdę kawał dobrego materiału na prawdziwego dziennikarza sportowego, może nawet w przyszłości eksperta ? :) Tym samym strona acm.com.pl staje się rozpoznawalna, może nawet medialna. Wzmocnijcie ten serwer, bo będzie wstyd :P.

Higuain prezentację z koszulką zasłonił.

O, mówi po polsku i tłumaczą. Tak o wiele lepiej, momentami Gazidis już nie wytrzymywał z żeżuncji xd

Śmieszna była ta sytuacja ze słowami Piątka o legendzie Maldiniego i reakcją Leonardo ;)

Nie mówi wcale źle. Znam wielu profesjonalistów w firmach międzynarodowych, którzy nie radzą sobie jakos znacznie lepiej ;)

Krzysztof mów po polsku skoro nie potrafisz angielskiego. Nikt cie nie rozumie.

Mimo wszystko szacun ze mówi jednak po angielsku.

hahahhaahaha angielski very gut. Something is no yes Mr Piątek :)

Nie wiem jak Wy, ale ja jestem zażenowany sporą częścią polskich komentarzy w czacie obok transmisji live na YouTube...

Obawiam się takich spamów i chlewu w mediach społecznościowych oraz na forach. Podoba mi się gra Piątka i cieszę się, że przyszedł, ale bez głośnego Polaka była taka "kameralność" w społeczności fanowskiej.
Nie chciałbym tego, co przeżywali fani Bayernu po transferze Lewego albo wcześniej z Liverpoolem i Dudkiem.

Juve też dostało masę krzykliwych spamerów odkąd mają Szczęsnego.

Poważnie ktoś się naśmiewa z tego jak Piątek mówi po angielsku? :D Jakim żałosnym typkiem trzeba być... Otóż Piątek nie został wykładowcą filologii angielskiej na Uniwersytecie w Mediolanie, tylko piłkarzem Milanu i ma strzelać bramki, a nie pisać książki po angielsku.

Widać, że strasznie się stresuje po prostu. Z każdym pytaniem odpowiada swobodniej. Ale rozbawiło mnie, jak się rozpromienił słysząc polską dziennikarkę :) Forza Krzysiu

Czepianie się angielskiego Piątka jest żałosne Bardzo szybko się nauczył podstaw (Reca podobno do dzisiaj ani be ani me, w żadnym innym języku jak polski), jest komunikatywny, przede wszystkim wszystko rozumie co się do niego mówi, a to najważniejsze. Reszta nie ma znaczenia, piłkarz nie musi być erudytą.

Zdenerwowany na maxa Krzychu hehe czuje respekt :) a z Leo dobre jajca ale prawda jest taka że Leo nie jest żadną legenda tym bardziej po tym jak był u MERD!

Leonardo się musi tak dziwnie czuć, bo po raz kolejny Piątek, tylko o Maldinim gadał :D

Ale wtopa z tym Leonardo XDDD

Panie Piatek co sie Pan tal drapie po tym nosie non stop xd

Angielski Piątka... Krwawię...

Słyszeliście ten angielski Krzysia? Trochę smiechłem XD

Cinnasek już kiedyś był w studio Eleven, z tego co pamiętam. Tak samo Sonar. Fajnie, że biorą fachowców, wiedzących o Milanie wszystko, a nie jakichś Szpakowskich ;)

Który to cinnasek? Ten z koszulka ac milan?

Kurde ale otoczka w Polsce jest nakręcona pieknie ! To dobrze, ważne żeby o Milanie znów zaczeło sie mówić nie tylko po porażkach z Benevento czy innymi ogorkami !

który to redaktor jest w studio?