SCUDETTO


KOMPROMITACJA; JUVENTUS - MILAN 2:0

2 października 2011, 19:59, ush3r Główne newsy


789 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Michał Nowak
3 października 2011, 11:33
rafal996 Tak, to tylko gdybanie, ale co nam pozostaje, skoro poprawy, anie wyjaśnień zaistniałego stanu rzeczy nie widać? Może ostatnio było za dużo zamieszania wokół klubu i trener, ani zawodnicy nie potrafili sobie z tym poradzić? Zobaczymy czy się pozbierają przez te dwa tygodnie, jakie mają do następnego meczu. Nie oczekuję od Allegriego, że publicznie będzie mówił o bolączka klubu i prał brudy, ale jego komentarze, to więcej niż zwykła w tego typu sytuacjach gadka, to pieprzenie głupot, kształtujące wrażenie, że nie ma pojęcia co się dzieje! Choć muszę przyznać, że czytałem też trochę bardziej konkretną i samokrytyczną pomeczową wypowiedź naszego szkoleniowca, niż ta zamieszczona w innym newsie. Pozdrawiam, MN
0
KOZIO
KOZIO
3 października 2011, 11:24
Tak wygląda nasz skład w 11 jedenastce na dzien dzisiejszy, piłkarze których umiesciłem są godni milanu a lista poniżej to rezerwa która powinna zostac po sezonie a tych których nie wymieniłem powinni odejsc jsk najszybciej. ----------------ABIATTI------------------- ----------NESTA----SILVA-------------- -ABATE-----------------------( )- ---------------( )----------------- ------( )-----AQUILANI--------- ---------------( )------------------ ---------( )----IBRA------------- Rezerwa PATO CASSANO NOCERINO VAN BOMMEL ANTONINI TAIWO AMELIA Reszta wypad, a do 1 jedenastki sami widzicie ile wzmocnien nam potrzeba
0
rafal996
rafal996
3 października 2011, 11:19
Fanatic, no gram w piłkę i zdarza mi się faktycznie, że jestem już na tyle zmęczony albo zniechęcony, że już tak nie wychodzę na pozycję ;) Ale ja gram rekreacyjnie, a oni za ciężkie pieniądze! Tam nie ma że mi się nie chce albo jestem zmęczony, jak zmęczony to do zmiany. I jeszcze uwierzę, że w 75 minucie są zmęczeni, ale chyba nie na początku meczu? Michał Nowak, możemy sobie pogdybać, ale do mnie żadna teoria nie trafia, po prostu nie mogę zrozumieć że zdrowy psychicznie trener tego nie widzi, a zdrowy psychicznie piłkarz tego nie robi ;)
0
KOZIO
KOZIO
3 października 2011, 11:13
Dobra już ochłonąłem jestem już zrelaksowany nie poszedłem do pracy bo jestem chory , dużo myślałem, oglądałem powtórkę meczu,przeanalizowałem i muszę powiedzieć- --------------------------WTF?!!!!!!-----------------------------
0
Joke
Joke
3 października 2011, 10:54
acm1899fan System podatkowy i kryzys? Dla chcącego nic trudnego, Juve znalazło pieniądze na nowy stadion, pensję piłkarzy oraz transfery. jarles To, że ktoś jest z gimnazjum to jest jakiś gorszy? Ty do szkoły nigdy nie chodziłeś? Opanuj trochę nerwy i nie odpowiadaj na komentarze, które według Ciebie są poniżej poziomu...
0
Fanatic
Fanatic
3 października 2011, 10:50
rafal996 To moze byc tylko wina mentalnosci albo przygotowania fizycznego, sklanialbym sie jednak ku temu pierwszemu. Zakladam ze lubisz sobie pokopac? ja takze i wiem z doswiadczenia, ze czasami tak jest ze bedac przy pilce to sie biegnie ale jak juz oddasz pilke to nie chce ci sie biec i wychodzic na pozycje bo pewnosci czy ja dostaniesz z powrotem nie masz :) I tu wlasnie musisz sie sam zmusic zeby biec albo trener powinien to zrobic i jak juz 5-10 razy sie tak przemozesz to juz wchodzi to w krew i robi sie to z automatyzmu. Najlepszy przyklad to jest Pippo on z automatyzmu sie ciagle porusza, wlasciwie pilke to on ma tylko wtedy gdy pakuje ja do bramki :) Takze moim zdaniem mentalnosc tej druzyny lezy i kwiczy
0
Fanatic
Fanatic
3 października 2011, 10:33
Coz porazka jak porazka!! Ale bardziej dobija mnie styl gry tej druzyny!! Ciagle slychac czy to od wladz klubu, czy pilkarzy, czy tez od nas na tej stronie ze na mecze przychodzi tak malo kibicow. Ale czy cos jest robione ku temu zeby bylo ich wiecej? nie mowie tu o nowym stadionie, czy Cristiano Ronaldo z Messim na naszych flankach tylko mowie o zaangazowaniu, determinacji, ambicji i walecznosci naszych zawodnikow!! Kibice chca ogladac jak ich druzyna gra w miare skladnie, szybko, z rozmachem i z tym ciaglym glodem bramek...a Milan Allegriego co w tej chwili serwuje? serwuje swoista odmiane catenaccio, tylko takie bez walki i bez wlasciwie zadnych kontr! No i jeszcze ten pseudoatak pozycyjny rozgrywany w tempie rodem z mundialu'74. Ja naprawde sie nie dziwie ze jest tak malo kibicow! Powiem dosadnie! Gramy archaiczny futbol!!! bez presji na przeciwniku, bez co najwazniejsze tempa! przez co zanim doprowadzimy pilke pod pole karne przeciwnika oni sie juz tam stawia cala 11!! kompletny brak gry bez pilki, brak jakiejkolwiek proby odbioru pilki wyzej niz 10m od naszego pola karnego. Jesli nie ma Abate to nikt w ciagu calego meczu nie przebiegnie sprintem 25 metrow no chyba ze T.Silva musi kogos gonic, zadnej gry z klepki w srodku pola, zadnych wycwiczonych akcji ofensywnych(patz mysli trenerskiej). Nie stwarzamy sytuacji po podaniach prostopadlych, nie kiwamy bo nie mozemy bo przeciwnik zawsze zdazy wrocic i jest gaszcz, nie ma kompletnie dosrodkowan...to jest DRAMAT panowie!! a wypadkowa tego dramatu jest to ze nie stwarzamy sobie kompletnie zadnych sytuacji bramkowych!! Jakby dobrze policzyc to wczoraj Juventus stworzyl ich sobie wiecej podczas jednego meczu niz my od poczatku sezonu!!! Max musi zareagowac i wstrzasnac ta druzyna bo bedzie za pozno!! Milan ma grac ofensywnie i musi zaczac stwarzac sytuacje a przede wszystkim Milan musi miec charakter, ktorgo nie ma!!!! Ma walczyc tak ja walczylo wczoraj Juve, ktore nie oszukujmy sie nie ma jakiego super potencjalu, tylko tym zawodnikoch sie chce!! bo trener w nich to zaszczepil i od nich tego wymaga!! A nasz trener gdy prowadzimy z jakas Cesena zaraz pozwala na to aby ta druzyna sie cofnela, albo sam zaraz wstawi kogos pokroju Ambrosiniego za napastnika!! Max musi zmienic to nastawienie w druzynie! musi porawic co najmniej o 3 dekady tempo gry tej druzyny i zaczac stawiac na Taiwo, bo tylko on z Abate moga niesc dzieki swojej szybkosci i podlaczaniu sie zagrozenie ze skrzydel, a nie pitolic ze Taiwo musi sie zaaklimatyzowac do Serie A! Jak sie ma zaaklimatyzowac, zlapac rytm meczowy po kontuzji skoro nie gra!! Jesli mu sie to nie uda powinien po sezonie ustapic
0
rafal996
rafal996
3 października 2011, 10:20
Michał Nowak, nie wiem, czy to chodzi o przygotowanie przedsezonowe. Raczej nie pod względem fizycznym, bo zespół w pojedynkach z Lazio czy Barceloną bez problemu dawał sobie radę kondycyjnie, a z Lazio w ogóle wyglądał całkiem dobrze. Problem chyba w dużym stopniu jest mentalny. Poza tym... Wygląda mi to cały czas, jak by co innego trenowali, a co innego przyszło im grać, tak jak by brakowało jakiegoś elementu. Może naprawdę do ostatnich dni miał przyjść jakiś określony rodzaj rozgrywającego i kiedy jednak go nie ma, to drużyna jest pozbawiona trzonu. Może to kwestia tych kontuzji, ale nie można wszystkiego na to zwalać. Wbrew temu co większość z Was pisze, uważam że Milan nie grał wcale tak źle w poprzednich meczach. Wszystko to się jakoś tam klei, jeśli mamy trochę miejsca w środku pola. Brakuje tego ostatniego podania, brakuje wychodzenia na pozycje, ale sama w sobie gra wygląda nieźle i daje nadzieję, że to tylko kwestia rozwiązania problemu wykańczania akcji. Dużo gorzej robi się, jak jesteśmy poddani pressingowi i przeciwnik nie chce oddać pola w środku boiska. Wtedy jest tragedia, bo nie potrafimy przełamać naporu i utrzymywać się przy piłce. A większość europejskich dobrych drużyn na pewno zagra z nami pressingiem... Są dwa podstawowe problemy - gra przeciwko drużynie stosującej wysoki pressing, oraz to nieszczęsne wychodzenie na pozycję. Nie wierzę, że nikt w Milanie tego nie widzi. Wczoraj było mnóstwo takich sytuacji: piłkarz podaje piłkę i stoi, nie wybiega, nie przemieszcza się, po prostu stoi z tyłu. Więc idzie podanie do tyłu, albo ewentualnie długa piłka do nikogo. Poza Cassano i Zlatanem nikt nawet nie próbuje się pokazać. Brakowało Abate, który takie rzeczy też próbuje robić. Zawiódł mnie ogromnie Emanuelson, rok temu żywiołowy, wszędzie go było pełno, a teraz oddaje piłkę i czeka. Nawet była taka sytuacja, że Zlatan się na niego wydzierał, bo zagrał mu dobrą piłkę w polu karnym, ale co z tego, jak Urby nie zrobił nawet kroku w jej kierunku. Czy to jest wina Allegriego? Nie wierze, że istnieje na świecie trener, który zabrania swoim piłkarzom wychodzić na pozycje ;) O co tu chodzi?
0
dagome992
3 października 2011, 09:44
Napiszę tylko tyle: nie ma się co dziwić grze Milanu jeżeli w składzie nie ma żadnego środkowego pomocnika, który mógłby kreować grę. Przy całym szacunku dla Princa to już teraz widać, że nie da on nam nawet namiastki tegio co grał kiedyś Pirlo. Po drugie nie widziałem aby Seedorf wygrał jakikolwiek pojedynek z Andreą. Przy statycznym, nieefektywnym środku pomocy nie ugramy zbyt wiele i do takich wyników będziemy musieli się my fani Milanu przyzwyczaić. Nie chć biadolić i narzekać bo sezon jest długi, ale każdy z nas wierzył w Pana X, póki co gramy tym co mamy. Forza Milan.
0
rafal996
rafal996
3 października 2011, 09:08
Ja też jestem rozczarowany, zły, też jestem zdecydowanie po stronie krytyków. Ale panowie (i panie?), jak czytam Wasze teksty że bez pucharów, że środek tabeli, to naprawdę uważam, że przesadzacie. Gdyby były dwa miesiące do końca i byśmy byli na 12 miejscu to rozumiem, ale to jest wciąż początek sezonu. 6 punktów podczas tylu meczów naprawdę bez problemu da się odrobić. Widzieliśmy, że żaden klub tak naprawdę nie prezentuje jakiejś super równej formy, Juve też potraciło punkty z teoretycznie słabszymi, Napoli tak samo, a Udinese, Genoa czy Fiorentina to nie są drużyny, które mogą poważnie walczyć o najwyższe cele na dłuższą metę. Zarówno my jak i Inter możemy spokojnie wrócić do walki, znacznie większe przewagi były już tracone, znacznie większe straty były odrabiane. Warunek jest jeden - musimy po prostu zacząć wygrywać i ciułać te punkty. Wbrew pozorom, po tej porażce powinno być łatwiej, bo może z naszych miszczów zejdzie ciśnienie i zaczną robić to, co do nich należy.
0
Kush
3 października 2011, 08:51
Bardzo się rozczarowałem wczorajszym występem Milanu. Juve zasłużenie wygrało, byli lepsi w każdym aspekcie gry, Milan praktycznie nie stwarzał okazji, przykro było na to patrzeć. I jeszcze na dodatek ten błąd Abbiatiego, już 2 raz z rzędu, może lepiej postawić na Amelie? Rozumiem jedną wpadkę bo każdemu się może zdarzyć, ale takie coś weekend w weekend to niewybaczalne dla bramkarza takiego klubu jak Milan i nie ważne ile miał wcześniej dobrych i ładnych interwencji, zaczyna mnie utwierdzać w przekonaniu, że należy szukać nowego bramkarza albo postawić na Amelię.
0
KOZIO
KOZIO
3 października 2011, 08:36
Nawet jesli zaczniemy wygrywac to bedzie to wieksza zasluga sczescia niz umiejetnosci. Panowie mamy mocno przesrane i zakfalifikowac sie do LM bedzie prawie ze nie mozliwe bo nasza gra wygląda tragicznie a szczegulnie w pomocy, miedzy obroną a atakiem jest jedna wielka dziura. styczen musi przyniesc transfery przynajmniej 2 dobrych ofensywnych pomocnikow. Max powinien odejsc bo ,,nie ma jaj,, juz przed meczem jego oczy mowia Boże choc samobuj byle by wpadlo. mamy na lawce Aquilaniego a on woli seedorfa co zapomnial jak sie biega, jego zmiany w trakcie meczu to jakis zart, mam już dosc tego trenera na jego miejsce chetnie widzial bym Ancelottiego. po roku 2007 i odejsciu KAKI europa z nas kpi i smieje sie za plecami, to ze wygralismy lige nic nie znaczy bo to nie my bylismy dobrzy tylko przeciwnicy byli slabi lecz teraz to sie zmienilo,Napoli,Juve, zrobili swietne transfery i to raczej bedzie pierwsza 2 i watpie czy to wlasnie milan uplasyje sie tuz za nimi. po sezonie powinnismy pozbyc sie takich pilkarzy jak Flamini,Emanuelson,Gattuso,Seedorf,Ambrosini,Bonera,Inzaghi,Pato. a na ich miejsce powinni przyjsc pilkarze. HULK-Porto V.D.VART-Tottenham SAHIN-Real LASS-Real Montolivo-Fiorentina Merkel spowrotem i wtedy byli bysmy znow potenga!!!
0
nazar20
3 października 2011, 08:26
Ajajajj sie porborobiło. Mysle ze o mistrzu w tym sezonie mozemy zapomniec. Czegos nam brakuje, 0 pomysłu na gre pojedyncze indywidualne akcje i to wszystko. Mecz z Juve pokazał ze bez transferow klasowych graczy i wymiany polowy składu bedzie nam ciezko
0
rafimilan
3 października 2011, 08:14
K A T A S T R O F A !!!! Boateng co ty robisz człowieku ? Ibra samiec... Abbiati kolejny kiks. Max Alberto miał grać a nie Ambo !!!!!
0
Maximilanista
Maximilanista
3 października 2011, 08:07
Żle się dzieje w AC Milan, i nie ma już chyba nawet pretekstów, by udawać, że jest inaczej. Mnie nie pociesza fakt, że to początek sezonu. Raczej napełnia mnie to obawą co do dalszych wyczynów naszego teamu, gdy Seedorf, Zambro i cała reszta naszych niemłodych niegniewnych będzie już wycieńczona kilunastoma zagranymi meczami. Abbiati znów wpuścił pawia, Boateng zagrał żałośnie, Seedorf chyba strajkował czy coś - ale nie ma co winić poszczególnych zawodników. Winny jest sztab szkoleniowy, winny również zarząd. To wstyd, wielki wstyd, kiedy taka firma jak Milan gra na poziomie reprezentacji Polski za kadencji Bońka, tj. kompletnie bezpłciowo, ociężale, topornie. Postawa drugiej linii to jakiś koszmar, nie ma nikogo, kto by ją rozruszał, nadał jej nieco charakteru, dynamiki, pomysłu. Przydałby się (rozmarzył się człowiek) ktoś taki, jak brazylijski nastolatek Lucas, gejzer energii i świeżości. Z tym zastrzeżeniem tylko, że pewnie i tak siedziałby na ławce - za młody dla Allegriego. Nasz trener boi się stawiać na młodzież. Popełniłem kiedyś felieton na temat Maxa, w którym skrytykowałem go za jego przesadne asekuranctwo (za wiele innych rzeczy chwaliłem, i myślę, że niebezpodstawnie). Jednakże wierzyłem, że wynikała ta bojaźń z faktu, że był to debiutancki sezon Mistera w Milanie, że nie czuł się jeszcze na tyle pewnie, by odważnie rozdawać wszystkie karty własną ręką. Ale dziś, kiedy wywalczone ma Allegri Scudetto, ta jego strachliwość, to skostnienie mentalne, każące mu stawiać wciąż na tych samych ludzi, budzi niedowierzanie, niesmak i złość... A naszemu Najbardziej Utytułowanemu W Historii Futbolu We Wrzechświecie Prezesowi życzę dobrego humoru w kolejnych wywiadach - niech przypomina nam minione czasy potęgi i chwały, niech wylicza trofea zdobyte w przeszłości i niech grozi dalej Barcelonie. Lepiej przecież być już nie może.
0
Auftagen
3 października 2011, 05:57
Jak by na świecie innych bramkarzy nie było czy Milanu już naprawdę nie stać na jakiegoś klasowego golkipera - tylko grać z takim nieudacznikiem? jak Abiatti
0
MilanBoy7
3 października 2011, 05:34
Gol post:691 DOBRE !!!:)
0
lyndonmilan
lyndonmilan
3 października 2011, 02:26
To teraz moja kolej na wypowiedz : Abiatti - To jz drugi twój kiks a'la Khan(korea 2002) lub Hart (MS 2010) i tak jak Dida kilka razy . Allegri - czy ty chciales bronic wyniku 0-0, jesli tak to co to za zmiana Nesta za Antoniniego i Bonera na srodek (gdzie ten gra tragicznie) - bo moim zdaniem to przez to dostalismy 2-0. Bonera - na flance : w miare dobra robota, na srodku TRAGEDIA. Abbiatti - Do reprezentacjii chcesz ? To co robisz gamoniu?!?!?!?? Nesta - to nie Nesta z najlepszych czasow , ale i nie ten z przed roku. Ambro - bez komentarza ; raz dotka pilki i stracil ja (pamietam jak ze 2 lata temu pisalem ze ten pilkarz to nie porozumienie w barwach ACM i teraz podtrzymuje moje zdanie. Allegri - gdzie Super Pippo ??? Bo Ibra tez nie za dobrze gral (to co za roznica) Pirus9 Miejmy nadzieje. PS Proszé o zrozumienie bo pisze ten koment po meczu na ktorym wypilem pare piwek a po tym zbiera mi sie na szczerosc. I mam nadzieje ze fani Juve tez siadaja na te stronke to tez chcialbym Im pogratulowac meczu slowami CHLOPY IDZIECIE PO MAJSTRA :)
0
acm1899fan
3 października 2011, 00:58
powtarzasz się i po prostu starasz się tu jakoś wywyższać. niejednokrotnie czytałem twoje komentarze i wiem,że mądry z ciebie gość. nie wiem tylko po co grasz tu jakiegoś papę smerfa,od którego wszyscy są młodsi i głupsi.
0
pirus9
pirus9
3 października 2011, 00:37
Trudno, bedzie nastepny meecz.Alegrii nie daj sie ponieść emocją.Prowadz MILAN ścieżka jak do tej pory.Wrócą kontuzjowanii zaczniemy odrabiać.
0
jarles
3 października 2011, 00:27
Wstrzymać mam się przed czym albo kim? Przed Tobą - najprawdopodnbniej 16 letnim gimnazjalistą?!
0
acm1899fan
3 października 2011, 00:22
jarles jeszcze jedno.następnym razem się wstrzymaj..no chyba,że podjąłeś się misji czuwania nad wartością merytoryczną,gramatyczną,ortograficzną i bóg wię jaką jeszcze w zamieszczonych komentarzach. Jeśli tak to wybacz mistrzu Joda...
0
RomusMily
3 października 2011, 00:03
Ibra zawiódł mnie maksymalnie.
0
zbylon
zbylon
2 października 2011, 23:56
Wg mnie Allegri popełnił kilka błędów. Po pierwsze Abbiati nie powinien grać i mówię to od jakiegoś czasu. Po drugie - co to za zmiana Cassano - Urby ?? Po trzecie, po cholerę na boisku powracający po kontuzji Ambro (który zresztą i bez tej kontuzji dla mnie jest drewnem i zawsze nim był i piszę to regularnie od 10 już chyba lat) skoro na ławie siedzi Aquialni? Jest jeszcze Pippo, który mógłby w końcówce coś wnieść. Co miał wnieść do tego meczu Ambrosini pytam się ?? Pilnujemy remisu ?? Dziesiątki razy za Carlo jeszcze było tak, ze w końcówce wchodził Ambro i cały mecz się kaszanił. Tym razem po raz kolejny było to samo... Precz z tym drewnem z Milanu!!
0
xtreme11
2 października 2011, 23:44
następny słaby mecz milanu thiago silva rozgrywa piłke ... nie mamy rozgrywającego a jak ktoś jest przy piłce to inni się patrzą co on zrobi zamiast się pokazać do gry bardzo ciężko ogląda się teraz mecze milanu.. grali jak przeciętna drużyna z orlika i nie co ich tłumaczyć kontuzjami ....
0
acm1899fan
2 października 2011, 23:42
jarles w pełni utożsamiam się z zespołem Milanu,nie zawsze się formę.. A miłośnikom filozofii typu 'jest porażka-winny trener' życzę miłego oglądania Polonii Warszawa itp.
0
ACM old
2 października 2011, 23:41
jarles- Musisz wszystkich strofować i pouczać taki z Ciebie wieki znawca? To czy ktoś kibicuje Milanowi od 2 lat czy od 20 to żadna różnica liczy się to to masz w głowie. A tak a pro po to przelej swoją frustracje i gorycz na coś pożytecznego...
0
jarles
2 października 2011, 23:25
acm1899fan...nie kompromituj się
0
acm1899fan
2 października 2011, 23:23
kontuzja/brak Abate - winny Allegri brak formy u świeżo-wyleczonych Boatenga,Ibrahimovica,Ambrosiniego - winny Allegri brak środków dopingujących dla nieposiadającego zmiennika Seedorfa - winny Allegri (ewentualnie Bonera). system podatkowy we Włoszech i kolosalne kary finansowe Berlusconiego - winny Galliani (ewentualnie Allegri) czyt. bezproduktywna krytyka Do kilku użytkowników
0
Larry David
2 października 2011, 23:20
Nadal uważam, że problemem Milanu jest trener niż skład. Skład jest jaki jest, nie ma kasy i długo nie będzie. Problemem jest beznadziejny trener, który nawet na słabiaków ustala na wskroś defensywną taktykę. U niego miejsce w składzie zależy od nazwiska, nie o formy. Co sobą dziś zaprezentował wyżej wymieniony, Zambrotta czy Bonera. Widzieliście choć jednego z bocznych w udanej akcji ofensywnej? Oni nie mają pojęcia co mają grać. Oddaje się Merkela i Strassera nie wiadomo gdzie i nie wiadono po co. Mimo wszystko nie mam zamiaru przyznawać racji wiecznym malkontentom, którzy jak widać rżą z radości po klęsce.
0
milan2002
milan2002
2 października 2011, 23:12
Jeśli w styczniu nie zostaną zrobione gwałtowne ruchy na rynku transferowym to czarno widzę udział Milanu w następnej edycji LM.
0
micharol
micharol
2 października 2011, 23:11
Przykro mi to mowic,ale Allegri musi odejsc. Jest jakby znudzony trenowaniem Milanu. Potrzeba kogos nowego z nowa taktyka jakiegos motywatora. Louis van Gaal lub Carlo Ancelotti. W ostatecznosci Benitez.Spaletti.czy jacys inni. Zawsze bylem za tym aby Allegri zostal .ale widze ze sie nie nadaje.Milan gra bez pomyslu i jest mi wstyd. Nie bede wysmiewal pilkarzy ani trenera. Po prostu Allegri sie juz wypalil i niech odejdzie. Ja mu dobrze zycze. W Milanie potrzebna jest swieza krew i tyle. Przepraszam za bledy. Pisze z telefonu
0
Fanatic
Fanatic
2 października 2011, 23:09
Dramat!! tak mozna krotko podsumowac nasza postawe w tym i w kazdym innym meczu tego sezonu poza meczem z Interem i Barca!! Powiem szczerze ze trace cierpliwosc do Allegriego, glownie ze wzgledu na coraz to glupsze zmiany, braki reakcji w trakcie meczow i styl dzisiejszego Milanu...ktory naprawde jest zenujacy...ale na dluzszy wyrzut zali zdecyduje sie jutro jak troche ochlone! A swoja droga Juve chyba wreszcie sie doczekalo druzyny! Nie maja takiego potencjalu zeby zawojowac cos w europie, byc moze nie starczy im to na wygranie Serie A ale maja druzyne! Conte zrobil sporo w krotkim czasie; po pierwsze- sprawil ze zespol gryzie trawe i to nie wazne czy prowadzi czy nie. Po drugie- widac ze ta druzyna ma pomysl na gre, graja szybko na jeden kontakt w srodku pola i urozmaicaja to jeszcze atakiem ze skrzydel, no i przede wszystkim tempo ich akcji...masa sprintow czy to z pilka czy bez i po trzecie- entuzjazm!! Trener ma w sobie mase entuzjazmu dzieki czemu przekazuje go swojej druzynie a ta przez styl swojej gry porywa publike ktora zamyka kolo i to sie wszystko nawzajem napedza. Naprawde przyjemnie patrzec dzis na Juve i na Pirlo ktory znow ma do kogo zagrywac, bo pilkarze tam biegaja a nie chodza...
0
Oxidosis
Oxidosis
2 października 2011, 23:09
Kacapa7 Dla mnie ten dzień nie jest udany. Byłby, jeżeli Milan by wygrał. Wolę, aby Milan grał dobrze i miałbym być krytykowany przez wszystkich, aniżeli Milan, który gra słabo, a ja mam rację. Satysfakcja z mojej racji jest naprawdę znikoma w kontekście tak grającego Milanu. Zawsze piszę jak uważam i zawsze mam nadzieję, że będzie inaczej :/
0
Martino_Milano
2 października 2011, 23:07
Dida Cafu/Serginho Stam Nesta Maldini Ambrosini Gattuso/Rui Costa Pirlo Seedorf Sheva Kaka Za tym Milanem tęsknię...
0
acmti
2 października 2011, 23:04
sory za wpadkę, w jednym z moich komentarzy napisałem criscito zamiast marchisio, to chyba przez nerwy
0
Martino_Milano
2 października 2011, 23:03
Bonera dzisiaj zagrał na flance dobry mecz więc nie zganiajcie na niego... Tak samo nie na Ambrosiniego bo on nie mógł kiwnąć palcem przy utracie obydwu goli! Van Bommel co kolejny mecz traci w moich oczach a Nocerino to śmiech na sali... Cassano się starał a frustracji Ibry się nie dziwię, to nie jest zawodnik, który ma się wracać a piłek nie dostawał w ogóle. Jak tak skończy się sezon to połowa odejdzie i tyle będzie z AC Milanu. Jeśli w ciągu 3 kolejek się nic nie poprawi to obawiam się, że pożegnamy się z tytułami.
0
Kacapa7
Kacapa7
2 października 2011, 23:02
Dzisiaj udany dzień dla Oxidosisa i Zeby wszyscy przyznają im racje ;D
0
Oxidosis
Oxidosis
2 października 2011, 23:01
zeby_cissokho Doskonale pamiętam, jak modlono się o bana dla Ciebie i mówiono, jakie to głupoty wypisujesz. Pamiętam też jak wspomniałeś, że zobaczymy po kilku meczach, kto będzie miał rację. Jak widać miałeś ją Ty, co trudne do przewidzenia nie było. Przynajmniej masz tą satysfakcję, że zamknąłeś buzię tym, którzy uwierzyli zarządowi.
0
adrian8
adrian8
2 października 2011, 23:01
Abbiati się popisał, brawo, jeszcze miał pretensje po tym golu. Już normalnie myślałem, że słuszne, ale jak zobaczyłem to mi się śmiać zachciało gorzko. Niestety :/
0
milan2002
milan2002
2 października 2011, 23:01
Według mnie to problem leży po stronie zarządu. Gdy coś się uda wygrać to zasypują gruszki w popiele i twierdzą, że mamy kompletną drużynę mistrzów. Taka Barca mimo wielkiego składu ciągle się wzmacnia. Gdybyśmy to my w tym mecrato sprowadzili takiego Vidala czy Vucinicia to bylibyśmy w całkiem innym miejscu, ale niestety zarząd olał sprawę i zamiast negocjować to wciskał kit o Panie X.
0
kaquito
kaquito
2 października 2011, 22:59
Generalnie po tym neczu i w ogóle po pierwszych 5 kolejkch serie a, wiadomosci są dwie: jedna dobra, druga zła. Dobra jest taka, że nasza gra wystarczy na utrzymanie się, zła jest taka, że w przyszłym sezonie odpoczniemy od pucharów.
0
jarles
2 października 2011, 22:59
Dzieciaki, Bonera, jak na ironię, zagrał dziś całkiem poprawny mecz i jego występ na tle reszty zawodników Milanu jest jak ajbardziej in plus. Ktoś, kto go wini za utratę bramki, chyba postradał zmysły!
0
Gol
Gol
2 października 2011, 22:59
Abbiati: 3.0 Bonera 2.5 Nesta 7 (Antonini 3) T. Silva 7 Zambrotta 5 V. Bommel 5 Nocerino 4.5 (Ambrosini bn) Seedorf 1.5 Boateng 2.5 Cassano 4.5 (Emanuelson 3.0) Ibrahimovic 2.5 Allegri - Za zmiany oraz motywacji zespołu dostajesz laskę, za popsucie niedzielnego wieczoru wszystkim kibicom Milanu powinieneś dostać po mor.. po twarzy i za to że jesteś bez jajecznym trenerem Milanu powinieneś zostać wyrzucony bo twoja taktyka obraża tak wielki klub jaki jest Milan. Milan Lab - To to jeszcze istnieje ? Skoro w Milanie mamy bodajże nadal 6 kontuzji, aha prawie bym zapomniał jeszcze raz gratuluje ci Boateng czerwonej kartki, jeśli nie chciało ci się już grać to.... a no w sumie innej opcji nie miałeś.
0
rafal996
rafal996
2 października 2011, 22:59
Bonera może i tak źle nie grał, poza tym że... strzelił pierwszą bramkę ;) Dla mnie dziś graczem meczu był Zambrotta. Chłopak przewracał się o własne nogi, nie wygrał chyba ani jednego pojedynku, po prostu mistrz nad mistrzami. Natomiast postacią meczu ewidentnie Allegri. Najpierw zmienia kreatywnego, ambitnego Cassano na kulawego Emanuelsona. Potem, widząc tragicznie grający Milan, postanawia grać na utrzymanie wyniku i zamiast wpuścić Inzaghiego, on zmienia najbardziej aktywnego na boisku Nocerino na drewnianego Ambrosiniego. Pozostawiając w grze kompletnie beznadziejnego Boatenga, który grał niebezpiecznie i aż prosił się o drugą żółtą kartkę. Ale swoją drogą, Boateng grał ostro, ale kartki dostał kompletnie niezasłużenie. Coś się też dzieje z naszym golkiperem, którego dopadł syndrom Didy - wyjmuje rzeczy nie do wyjęcia, a potem puszcza koszmarne szmaty po żenujących błędach. Podsumowując - Milan przegrał dziś zasłużenie, w dużym stopniu na własne życzenie. Pocieszające jest to, że to jest wciąż początek sezonu i naprawdę przy tylu grach spokojnie da się odrobić nawet znacznie większe straty. Tylko kiedyś trzeba zacząć grać.
0
acmti
2 października 2011, 22:58
Andree1611 seedorf ,van bommel ,zambrotta ,ambrosini. flamini antonini i emmanuelson to nazwiska graczy których twoim zdnaiem trzeba porzegnać a że się tak zapytam kim ich Milan zastąpi, a drugie ważne pytanie to ZA CO skoro nam szkoda 15mln na porządnego gracza, kupic zamiast nich grajków po 1.5 mln kazdy to niezbyt dobre wyjscie
0
sKUBAniec
sKUBAniec
2 października 2011, 22:55
Bonery mi było szkoda, akurat na niego padło. Dla mnie to solidny obrońca, zawsze będę uważał, że jest z niego równy gość, ale ma pecha to trzeba przyznać. Allegri może mieć talent trenerski, ale nie ma tego czym charakteryzuje się powiedzmy SAF czy też z młodszego pokolenia, Guardiola. Nie potrafi postawić na swoim. Mam wrażenie że tym zespołem dyryguje Seedorf do spółki z Tassottim.
0
adi_avanti
adi_avanti
2 października 2011, 22:54
Bardzo dobry mecz Juve. Stada Dama ma mocny solidny zespół, bez wielkich nazwisk ale z zaangażowanymi zawodnikami. Milan na boisku wygląda jak zbieranina nieudaczników. Niby kilka gwiazd, niby kilka walecznych charakterów, a jedyne co wywalczyliśmy w tym meczu to czerwona kartka Boatenga... Nie wygląda to dobrze bo nie ma chęci, nie ma gry. A jak nic nie idzie to jeszcze dostajemy śmieszne bramki po koszmarnych błędach. Co odstawia Milan i Inter w tym sezonie to jakiś żart :)
0
kondiACM
2 października 2011, 22:54
Jeffrey zgadzam się z tobą
0
acmti
2 października 2011, 22:54
dobranoc wszystkim
0
<  1  2  3  4  5    >  >>  >|

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się