Santiago Gimenez zdobywa swojego pierwszego gola na San Siro i zapewnia trzy punkty Milanowi!
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | SSC Napoli | 25 | 17 | 5 | 3 | 41-19 | 56 | |
2. | Inter Mediolan | 25 | 16 | 6 | 3 | 58-24 | 54 | |
3. | Atalanta BC | 25 | 15 | 6 | 4 | 54-26 | 51 | |
4. | Juventus FC | 25 | 11 | 13 | 1 | 42-21 | 46 | |
5. | SS Lazio | 25 | 14 | 4 | 7 | 47-34 | 46 | |
6. | ACF Fiorentina | 25 | 12 | 6 | 7 | 41-27 | 42 | |
7. | AC Milan | 24 | 11 | 8 | 5 | 36-24 | 41 | |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 20 |
2. | Moise Kean | 15 |
3. | Marcus Thuram | 13 |
4. | Ademola Lookman | 10 |
5. | Romelu Lukaku | 9 |
6. | Lautaro Martínez | 9 |
7. | Lorenzo Lucca | 9 |
8. | Taty Castellanos | 9 |
Cztery gole w pierwszych czterech oficjalnych występach Krzysztofa Piątka w koszulce Milanu to niewątpliwie imponujący wynik. Polak znakomicie wszedł do nowej drużyny i radzi sobie znakomicie, czego dowodem są kolejne wysoko oceniane występy. Pod lupę wyczyn 23-latka z Dzierżoniowa postanowił wziąć portal TuttoMercatoWeb i zestawił jego statystyki z innymi wielkimi napastnikami, którzy w przeszłości reprezentowali czerwono - czarne barwy oraz z poprzednikiem Piątka - Gonzalo Higuainem. I tak, w swoich pierwszych czterech spotkaniach zaledwie jedną bramkę zdobył wspomniany Argentyńczyk, jedno trafienie więcej zanotował Andrij Szewczenko i Filippo Inzaghi, trzema golami mogą pochwalić się natomiast Zlatan Ibrahimović i George Weaha, ale bezkonkurencyjny w tym gronie jest Marco van Basten, który aż pięciokrotnie pokonywał bramkarzy rywali.
Szalony sezon, zwłaszcza biorąc pod uwagę w jakim zespole grał większość czasu. Jeśli utrzyma regularność to strzeli jeszcze ok. 10. Ciekawi mnie czy gdyby tak się stało to nie będziemy świadkami telenoweli transferowej z Krzysiem w roli głównej. Podstawowe "9" w większości największych klubów Europy mają w już "trójkę z przodu" w metrykach. Wymiana pokoleniowa na szpicy czeka w najbliższym czasie m.in. Barcę, Real, PSG, Bayern.
Ciekawe jakby się zachowali Krzychu i jego agenci, gdyby skończył sezon w takim gazie i przyszedłby ktoś do nich z wielką walizą pieniędzy i ofertą gry na absolutnym topie.
Hahahahahahaha xD
Ogólnie to gadanie o pompowaniu balonika to mnie osobiście denerwuje. To taka mentalność przegrywa. Gdyby Piątek taką miał, to by nadal grał w Ekstra A-klasie. Trzeba mieć ambicję, trzeba próbować równać do tych najlepszych. Te baloniki to tkwią w głowach ludzi, którym brak odwagi, by mierzyć wysoko, bo tak bardzo się boją porażki.