SCUDETTO


Caldara: "Do mojego powrotu brakuje niewiele"

20 lutego 2019, 01:11, Ginevra Aktualności
Caldara:

Ekipa Milan udała się w poniedziałek do bazyliki Santa Maria delle Grazie, w której znajduje się dzieło Leonarda Da Vinci "Ostatnia Wieczerza", by wziąć udział w wydarzeniu organizowanym przez jednego ze sponsorów. Przy okazji wywiadu dla zgromadzonych dziennikarzy udzielił Mattia Caldara: "Bardzo się cieszymy, że tu jesteśmy. To kolejna okazja by się integrować i wspólnie spędzić czas. Zespół jest silny - to robi różnicę w trudnych momentach. Staramy się zawsze pomagać sobie nawzajem. Moja forma? Wziąłem już udział w kilku treningach z drużyną, do powrotu brakuje niewiele. Muszę tylko poprawić czucie piłki i mogę wracać. Kiedy powrót? Nie chcę mówić o datach. Wiem tylko, że jestem już na końcu tunelu i brakuje niewiele. Obecna obrona? Na początku sezonu traciliśmy pechowe gole, potem jednak praca przyniosła świetne rezultaty. Jesteśmy zadowoleni i musimy podążać w dobrym kierunku. Zwycięstwo z Atalantą? Pokazaliśmy, że jesteśmy dojrzałą drużyną, nikomu nie udało się wywieźć takiego wyniku z Bergamo. Sam Juventus przegrał tam 0-3. Pokazaliśmy, że zasługujemy na 4. miejsce. Piątek zaskakuje na treningach? Od samego początku zrobiła na mnie wrażenie jego chęć zdobywania goli - on po to żyje. Jest niesamowity. Myślę, że jest jednym z najlepiej grających w polu karnym zawodników Serie A, a i grając tyłem do bramki potrafi pociągnąć drużynę do ataku  i pomóc w rozegraniu. Mamy szczęście, że jest z nami. Paqueta? Wiedziałem, że jest dobry technicznie, ale zaskoczyła mnie jego inteligencja taktyczna. Większa solidność w drużynie? Zwycięstwa bardzo w tym pomagają - nie ma się co oszukiwać. Pozwalają trenować ze spokojem, a w szatni wszyscy się lubimy. Biegamy, żeby pomóc kolegom i ciężko pracujemy. Gra z Romagnolim? Bardzo tego chcę, tą chęć towarzyszy mi od momentu dołączenia do Milanu. Nie mogę się doczekać. Gattuso? Na razie widziałem go tylko z zewnątrz, bo nie grałem, ale to świetny motywator, który w czasie meczu zawsze stara się zachęcać i mobilizować zespół, także w momentach trudności. Spotkania w zarządem? Leonardo i Maldini są codziennie w Milanello. Kiedy w poprzednich miesiącach widzieli mnie samego, pracującego w ośrodku treningowym, pocieszali mnie i mówili, bym spokojnie wracał do zdrowia, skupiając się na moim organizmie oraz bym nie odpuszczał. Chęć gry? Po czterech miesiącach przerwy moja chęć gry jest nie do opisania. Boisko to dla mnie wszystko, nie mogę się doczekać, by udowodnić swoją wartość i odwdzięczyć się klubowi, który we mnie uwierzył. Brakuje niewiele. Zatrzymanie Piątka na treningu? Podejmuję próby [śmiech]. Kogo przypomina Polak? Pod względem chęci zdobywania goli przypomina mi Inzaghiego, ale jego umiejętność operowania piłką znamionuje napastnika kompletnego. Juventus? To już przeszłość. Jestem szczęśliwy w Milanie. Jedyna rzecz, która mnie interesuje, to gra i dobra postawa w tych barwach. Sukcesy? Jesteśmy młodzi, miejmy nadzieję, że uda się stworzyć coś ważnego. Zacznijmy już w tym roku od awansu do Ligi Mistrzów. Blok defensywny Milanu także w reprezentacji? Na to wszyscy w Milanello liczymy. Wspólna praca pozwala nam się rozwijać". 



9 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
jasiom22
jasiom22
20 lutego 2019, 22:54
Romagnoli-Caldara-Conti... przypominia mi trochę jak kiedyś czekanie na Ka-Pa-Ro. Jaka to była radość z debiutu Pato... po wyczekaniu pół roku... i w komplecie... oby młode włoskie obronne trio przetrwało jednak dłużej niż KaPaRo, mowa o wersji z fenomeno.
1
Luksta1805
Luksta1805
20 lutego 2019, 13:32
Tak jak też nie mogę się doczekać aż zagra Caldara.Milo się patrzy na ta atmosferę w Milanie widać ze zawodnicy się dogaduja. Oby stworzyli zgrana stabilną i wręcz rodzinną ekipę taką jaka była kiedyś.
3
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
20 lutego 2019, 09:58
Caldara jak Conti - praktycznie jak nowy transfer. Rany jak ja czekam na obronę Conti-Romek-Caldara, oby już skończyły im się kontuzje i byli defensywą na lata, tym bardziej, że są jednymi z najlepiej rokujących obrońców na Płw.Apenińskim.
3
MK92
MK92
20 lutego 2019, 09:00
Jak się czyta te wypowiedzi naszych chłopaków o chęci gry dla Milanu, dobrej atmosferze w szatni i dojrzałej cierpliwości kierownictwa, to dusza się w środku raduje. Jeżeli chodzi o samego Caldarę, to nie wydaje mi się by już w tym sezonie został naszym podstawowym obrońcą, ale w przyszłym jak najbardziej będzie mógł wskoczyć do pierwszej jedenastki za Musacchio.
4
SICKBOY
SICKBOY
20 lutego 2019, 03:00
Po prostu niech wraca i udowodni to na boisku, jeżeli pokaże to co najlepsze to pewnością zagra z Romagnolim w parze. Powodzenia Calda.
1
Krisu
Krisu
20 lutego 2019, 02:09
chochlik się wkradł ;-) "działo Leonardo"
2
Gatz
Gatz
20 lutego 2019, 07:33
da Vinci był też konstruktorem to może i skonstruował działo :)
3
KennyDracula
KennyDracula
20 lutego 2019, 08:42
Swoją drogą "Ostania Wieczerza" to byłaby killer-nazwa dla działa. ;)
7
Kiuro_ACM
Kiuro_ACM
20 lutego 2019, 01:37
Brzmi dobrze :) Szczególnie komentarz o Juve - krótko i na temat :) Niejaki Gonzo po takim pytaniu stwierdził że nigdzie nie chciał odchodzić... FORZA MILAN!
10

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się