AC MILAN – BOLOGNA 1:0
AC MILAN – BOLOGNA 1:0
Pierwsza marcowa kolejka Serie A niesie ze sobą tak szlagierowe mecze jak derby Rzymu czy starcie wicemistrza z mistrzem Włoch. W tym miejscu zachęcamy do dyskusji odnośnie 26. serii gier na Półwyspie Apenińskim.
Piątek, 1 marca:
20:30: Cagliari - Inter 2:1 (Ceppitelli 31', Pavoletti 43' - Martinez 38')
Sobota, 2 marca:
15:00: Empoli - Parma 3:3 (Dell'Orco 19', Caputo 59' [k.], B. Alves 90+1' [s.] - Gervinho 13', Rigoni 45+1', B. Alves 82')
18:00: Milan - Sassuolo 1:0 (Lirola 35' [s.])
20:30: Lazio - Roma 3:0 (Caicedo 12', Immobile 73' [k.], Cataldi 89')
Niedziela, 3 marca:
12:30: Torino - Chievo 3:0 (Belotti 76', Rincon 90+2', Zaza 90+3')
15:00: Genoa - Frosinone 0:0, SPAL - Sampdoria 1:2 (Kurtić 90+4' - Quagliarella 4', 11'), Udinese - Bologna 2:1 (De Paul 25' [k.], Pussetto 79' - Palacio 39')
18:00: Atalanta - Fiorentina 3:1 (Ilicić 28', Gomez 34', Gosens 59' - Muriel 3')
20:30: Napoli - Juventus 1:2 (Callejon 61' - Pjanić 28', Can 39')
Co do sytuacji w tabeli, to myślę, że potencjalnych kandydatów do Ligi Mistrzów można liczyć od Sampdorii (na siłę od Violi). Chociaż myślę, że Atalanta, Torino, Sampdoria i ewentualnie Fiorentina nie mają zbytnio "jaj", żeby zaatakować 3/4 pozycje. Nie zmienia to faktu, że mają całkiem solidny sezon, zwłaszcza Toro, które notuje piękne wyniki ostatnio. Mamy punkt nad Interem, cztery nad Romą i może cztery nad Lazio (mecz mniej z Udinese). Na dwa miejsca, które zostały odnośnie Ligi Mistrzów, widzę czterech, potencjalnych kandydatów. Lazio i Roma na pewno będą groźne do końca sezonu, chociaż oni mnie w ogóle nie przekonują. Inter również może ruszyć... Chociaż podchodząc do tego z innej strony, to my mamy trzecie miejsce i teraz od nas zależy wszystko, możemy wygrać każdy mecz i i nie oddać już tego, trzeciego miejsca. Kluczowe będą Derby, gdzie nawet remis według mnie w rachubę nie wchodzi, bo przy ewentualnych wygranych nas i Interu w następnej kolejce nadal zostanie tylko punkt przewagi. Fajnie mieć jakiś komfort.