GENNARO GATTUSO: "Mecz? Jeśli będziemy grali w ten sposób, to nie zdołamy wygrać wielu meczów. Dobrze spisaliśmy się w defensywie, ale w ostatnich spotkaniach – począwszy od Empoli – spisujemy się źle technicznie. To dwa kroki w tył, nie jeden. Nie chciałbym, żeby uwaga skupiona na obronie doprowadzała nas do lekkiego zaniedbania ofensywy. Także dziś w niektórych sytuacjach mieliśmy szczęście. Wyprzedzenie Interu? Musimy lepiej gospodarować siłami, przed nami 12 finałów i rewanż półfinału Pucharu Włoch z Lazio. Trzeba poprawy każdego dnia, od nas wszystkich. Zarówno ja, jak i moi zawodnicy jesteśmy młodzi. Są gracze, którzy rozegrali po 11-12 meczów z rzędu. Jesteśmy trochę zmęczeni. Czy założę Instagrama jak awansujemy do Ligi Mistrzów? Nie sądzę, i tak mnie już obrażają. Dla mnie nie istnieje też telefon. Tylko zielony, żeby dzwonić i czerwony, żeby odrzucać. Lepsze liczby od Ancelottiego w pierwszych 50 meczach jako trener w Serie A? Dajcie spokój, nie bluźnijmy w telewizji… Te 50 meczów to wydaje się, jakby minęło 10 lat. Dziękuję wszystkim. Trzecie miejsce? Zostaje jeszcze 12 meczów, więc nic nie mówię. Muszę zrozumieć, gdzie i co poprawić. Gra przed 60 tysiącami ludzi nie musi stanowić ciężaru. Teraz koncentrujemy się tylko na obronie, ale pod względem technicznym jest do zrobienia dużo więcej. Skok mentalny? Powtarzam, przed nami jeszcze dwa i pół miesiąca ligi, 12 meczów. Morze punktów do zdobycia. Wyniki są dobre, ale nie wszystko idzie dobrze".