SCUDETTO


To boli... Milan - Inter 2:3

17 marca 2019, 19:25, cinassek Aktualności
To boli... Milan - Inter 2:3

Dużo bramek, mnóstwo emocji, odrabianie strat, walka, zwroty akcji, ale na końcu także i porażka... Milan uległ Interowi 2:3 (0:1) w derbach Mediolanu i spadł na 4. miejsce w tabeli Serie A. Gole dla drużyny Il Diavolo zdobyli Tiemoue Bakayoko i Mateo Musacchio, ale to nie wystarczyło, żeby w pojedynku z lokalnym rywalem uzyskać choćby punkt.

Spotkanie rozpoczęło się dla gospodarzy tych derbów w koszmarny sposób. Już w 3. minucie lukę na prawej obronie rossonerich wykorzystał Ivan Perisić i posłał dośrodkowanie tuż przed bramkę, a tam piłkę głową zgrał Lautaro Martinez, co umożliwiło wbicie futbolówki do siatki z najbliższej odległości Matiasowi Vecino. Podopieczni trenera Gennaro Gattuso wkrótce spróbowali odpowiedzieć strzałem z dystansu Lucasa Paquety, jednak pełną czujność między słupkami zachował Samir Handanović.

W kolejnych fragmentach potyczki więcej z gry mieli nerazzurri. Milan poszukał szansy uderzeniem Hakana Calhanoglu, z którym jednak poradził sobie Słoweniec w bramce Interu. Po upływie pół godziny gry ekipa Luciano Spallettiego mogła i powinna podwyższyć wynik - znakomite podanie w środek pola karnego otrzymał Vecino, jednak niekryty Urugwajczyk tym razem posłał futbolówkę wysoko w trybuny. Rossoneri mieli w tej sytuacji bardzo dużo szczęścia.

Pierwsza część derbów Mediolanu zakończyła się prowadzeniem 1:0 zespołu z czarno-niebieskiej strony miasta, a drużyna Gattuso mogła docenić, że wynik wciąż jest w zasięgu teoretycznie łatwego odrobienia. By jednak to osiągnąć, z pewnością trzeba było zaprezentować się w zdecydowanie odmiennym stylu niż przed przerwą.

A co zrobili zawodnicy Il Diavolo? Popełnili identyczny grzech, co 45 minut wcześniej... Wkrótce po rozpoczęciu drugiej odsłony spotkania goście rozegrali krótko rzut rożny. Matteo Politano posłał dobre dośrodkowanie lewą nogą, a w polu karnym pojedynek główkowy z Alessio Romagnolim wygrał Stefan de Vrij i podwyższył prowadzenie swojego zespołu.

Wówczas stało się jasne, że jeśli rossoneri myślą jeszcze o pozytywnym rezultacie, to od razu muszą wziąć się za odrabianie strat. I impuls nadszedł bardzo szybko, bo w 57. minucie. Calhanoglu posłał centrę z rzutu wolnego, a najwyżej w "szesnastce" Interu wyskoczył Tiemoue Bakayoko i zdobył swojego pierwszego gola w czerwono-czarnych barwach. Od tej pory gospodarze ruszyli do ataku z wielkim zaangażowaniem, jednak szybko zostali sprowadzeni na ziemię.

W niegroźnej sytuacji Politano podciął w polu karnym wprowadzony w przerwie Samu Castillejo. Sędzia główny wskazał na "wapno", a w 67. minucie mocnym strzałem w swoją lewą stronę wykorzystał je Lautaro Martinez. Donnarumma czekał na poznanie intencji strzelca do samego końca, lecz gdy ruszył z interwencją, było już za późno.

Gattuso starał się ratować sytuację i zestawił swoją drużynę bardzo ofensywnie. Sporo szumu na prawej flance zaczął robić Andrea Conti, który zmienił Francka Kessiego, a ściągniętego z boiska Ricardo Rodrigueza - notującego bardzo kiepski występ - na lewej stronie defensywy zastąpił przesunięty Davide Calabria.

Bardzo szybko po karnym Martineza, bo już w 71. minucie, Milan ponownie zdobył gola kontaktowego. Piłka zatańczyła na linii bramkowej Interu, a z najbliższej odległości potężnym strzałem pod poprzeczkę wbił ją do siatki Mateo Musacchio. Stało się zatem jasne, że końcówka przyniesie mnóstwo emocji.

Tuż przed wybiciem 90. minuty doszło do niecodziennej sytuacji. Sędzia pokazał Contiemu czerwoną kartkę za faul na Martinezie i choć na pierwszy rzut oka wydawało się, że podjął dobrą decyzję, to po użyciu technologii VAR anulował ją i ukarał prawego obrońcę Il Diavolo jedynie napomnieniem. Ostatnia akcja tych emocjonujących derbów nadeszła natomiast w 96. minucie. Futbolówka spadła w "szesnastce" pod nogi Patricka Cutrone, wychowanek Milanu oddał bardzo mocny strzał po ziemi, Handanović stał już tylko jak wryty i patrzył bezradnie na piłkę, ale nieprawdopodobną interwencją wślizgiem tuż sprzed linii wyłuskał ją Danilo D'Ambrosio i nerazzurri zwyciężyli w boju o Mediolan po raz drugi w obecnym sezonie.

Tym samym zespół Spallettiego powrócił na podium, spychając z niego ekipę Gattuso. Kolejne spotkanie rossonerich zaplanowano na sobotę, 30 marca o godzinie 20:30 - zmierzą się wtedy na wyjeździe z Sampdorią Genua.

AC Milan - Inter Mediolan 2:3 (0:1)

Bramka: Bakayoko 57', Musacchio 71' - Vecino 3', De Vrij 51', L. Martinez 67' (k.)

Żółte kartki: Bakayoko 14', Romagnoli 66', Suso 80', Conti 88' - Brozović 32', Vecino 79', Gagliardini 90+3'

AC MILAN (4-3-3): G. Donnarumma - Calabria, Musacchio, Romagnoli, Rodriguez (58' Cutrone) - Kessie (69' Kessie), Bakayoko, Paquetà (46' Castillejo) - Suso, Piątek, Calhanoglu.

INTER MEDIOLAN (4-3-3): Handanović - D'Ambrosio, De Vrij, Skriniar, Asamoah - Gagliardini, Brozović (73' B. Valero), Vecino (90+2' Ranocchia) - Politano (83' Candreva), L. Martinez, Perisić.

Sędzia główny: Marco Guida (Pompeje)


*** OBSZERNY SKRÓT SPOTKANIA ***




966 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Bufor85
Bufor85
17 marca 2019, 21:44
O czym oni gadają...przecież Inter tez gra u siebie. Cóż. Na pewno tego nie wygramy i chyba też nie zremisujemy.
0
kupczyk1981
kupczyk1981
17 marca 2019, 21:44
Suso wyglada jak paralityk.Po co nam zawodnik,który gra jedną rundę dobrze.My gramy w 10!!
0
roby
roby
17 marca 2019, 21:44
Niech ktos jeszcze mi pochwali kolka RR...pajac...czerwona dzosiaj dla niego
0
17 marca 2019, 21:44
Żenada kurwa
0
mathiaz
17 marca 2019, 21:44
Pazioni "achtungi" odpala:-D wiem, że tam jesteś:-)
0
Madman
Madman
17 marca 2019, 21:44
LM bay bay Lazio witamy w LM
1
mist22
mist22
17 marca 2019, 21:44
Ty wiesz jak daleko za nami jest Lazio? XD Żałosny typie
1
Madman
Madman
17 marca 2019, 21:46
z taka gra zaraz beda przed nami zalosny typie
0
Marcin1995
Marcin1995
17 marca 2019, 21:44
Żenujące nastawienie na ten mecz, Gattuso out!
0
Daniel Maldini
Daniel Maldini
17 marca 2019, 21:44
Idę Big Brothera oglądać, bo się wkurzać nie będę. To jest kpina.
2
Semper Fideli
Semper Fideli
17 marca 2019, 21:45
Hehe liczysz na akcje w jacuzzi?
1
Daniel Maldini
Daniel Maldini
17 marca 2019, 21:47
Dobra, żartowałem!!
0
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
17 marca 2019, 21:44
Romek za łatwo odpuściłeś. Nadal głowami w szatni. Mentalnie leżymy, Inter bez kompleksów.
0
dykt4tor
dykt4tor
17 marca 2019, 21:44
hhahahaha RODRIGUEZ HAHAHAHA
0
acmti__
17 marca 2019, 21:43
Wstyd
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
17 marca 2019, 21:43
Cóż tu dużo mówić, duża wtopa, Inter wraca do życia tańcząc na naszych głowach.
2
Lipido
Lipido
17 marca 2019, 21:43
To jest podsumowanie beznadziejnego stylu o kilku dobrych spotkań. Donnaruma setek nie wyciąga i wynik wygląda jak wygląda.
1
skazany na bany x2
skazany na bany x2
17 marca 2019, 21:43
kolejny raz z rzedu gramy gowno w derbach. przypadek?
1
Nizial86
Nizial86
17 marca 2019, 21:43
Gattuso razem z suso do dom !!!!!
0
Madman
Madman
17 marca 2019, 21:43
Dac Samu za Susła a Biglie mogl dac za Paquete jak naprawde nie mial sil. Ale nie . Suso Pilkarz meczu
0
AlexisRossonero
AlexisRossonero
17 marca 2019, 21:43
Pograne.. Czlowiek czeka caly tydzien, a oni graja takie dno..
1
dykt4tor
dykt4tor
17 marca 2019, 21:43
co za wstyd, znając życie inter jeszcze nie skonczył strzelać i nas rozgromią jeszcze wiecej bo my nie istniejemy.
0
Mirek99999999
Mirek99999999
17 marca 2019, 21:43
Pozamiatane...
0
AdamoX
AdamoX
17 marca 2019, 21:43
Śniło mi sie że przegrywamy 2:0 i wyfralismy 4:2
0
fallen
fallen
17 marca 2019, 21:45
Nie ma takiej opcji, żeby ta drużyna strzeliła więcej niż jednego gola, drużynie która potrafi bronić.
0
Kuszu
Kuszu
17 marca 2019, 21:43
A miało być tak pięknie, pompowanie balonika który teraz pękł.
0
DaRo_7
DaRo_7
17 marca 2019, 21:42
Suso sabotuje mecz. Po jego zwolnieni akcji i podaniu w Kessiego bo nie do niego kontra Interu i rożny.
0
Max82
Max82
17 marca 2019, 21:42
Romek brawo ty 2 raz
1
AcMati92
Moderator AcMati92
17 marca 2019, 21:42
Uja w gębę powinni dostać a nie Lige Mistrzów
0
Dohtor
Dohtor
17 marca 2019, 21:42
Hahahahah ale jesteśmy słabi. Jakoś 0.
0
muamba_kabumba
muamba_kabumba
17 marca 2019, 21:42
Zostajemy wyjaśnieni dzisiaj ..
0
Madman
Madman
17 marca 2019, 21:42
Jogin i co powiesz? Dalej taki obronca?
1
Zimer9009
17 marca 2019, 21:42
No to koniec. No nic walczymy dalej o TOP 4 i tyle.
0
dykt4tor
dykt4tor
17 marca 2019, 21:42
to jest ku*wa żenada.
0
Pinokio
Pinokio
17 marca 2019, 21:42
Patałachy
0
ACstach
ACstach
17 marca 2019, 21:42
0-2. Brawo Suso za strate.
0
karp_fso
17 marca 2019, 21:41
Po meczu
0
Zirytowany
17 marca 2019, 21:41
Gramy żałośnie, zasłużone 0:2.
0
acmti__
17 marca 2019, 21:41
Zasłużone, nie istniejemy
0
Andre
Andre
17 marca 2019, 21:41
Masakra...Inter daje nam lekcje gry...
0
Bufor85
Bufor85
17 marca 2019, 21:41
Brawo Mateusz.
0
AdamoX
AdamoX
17 marca 2019, 21:41
Kurwaaa
0
Semper Fideli
Semper Fideli
17 marca 2019, 21:41
Po meczu
0
Kaakanero
Kaakanero
17 marca 2019, 21:41
Leżymy i kwiczymy
0
skazany na bany x2
skazany na bany x2
17 marca 2019, 21:41
sprzedac suso nawt jutro. kryminał
1
Diavo
Diavo
17 marca 2019, 21:41
Po meczu..
0
Madman
Madman
17 marca 2019, 21:41
i dwa haaa
0
mist22
mist22
17 marca 2019, 21:41
Dla wszystkich misiów co się dziwią zmianie - Paqueta mimo, że nieźle grał z przodu to zaliczył parę niebezpiecznych strat. Samu ostatnio dawał bardzo dużo z przodu, może nawet więcej niż brazylijczyk, a mimo wszystko następna taka strata Lucasa mogłaby się skończyć utratą bramki i wtedy już byśmy mieli praktycznie zerowe szanse na podniesienie się.
0
Maximilanista
Maximilanista
17 marca 2019, 21:44
Szkoda, ze tak racjonalna logika nie istnieje w odniesieniu do Hakana i Suso, ktorzy od miesiecy sa w najlepszych swych meczach statystami, a w tych gorszych - statystami.
1
Semper Fideli
Semper Fideli
17 marca 2019, 21:41
Czemu Suso przy kontrze nie biegnie do przodu tylko zwalnia.. Ludzie kto na to pozwala
0
Madman
Madman
17 marca 2019, 21:40
wasz Suso Jogin haa
0
Jogin
Jogin
17 marca 2019, 21:42
Znajdź mi człowieku posta, gdzie pisałem coś po Suso, nie kompromituj się bardziej.
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
17 marca 2019, 21:40
Niestety ale Paq zagrał bardzo nieodpowiedzialnie i kompletnie nic pozytywnego nie wyniósł zatem Hakan idzie do środka a Samu na skrzydło choć wolał bym Samu za Suso w pierwszej kolejności
Edytowano dnia: 17 marca 2019, 21:42
0
Semper Fideli
Semper Fideli
17 marca 2019, 21:42
Głupoty gadasz
0
zbylon
zbylon
17 marca 2019, 21:40
Bakayoko oddaje piłkę za darmo przeciwnikom. Biglia musi wejść i to szybko! Paqueta musiał doznać jakiegoś urazu, bo przecież Rino nie jest kretynem.
0
Fifi22100
Fifi22100
17 marca 2019, 21:40
Suso poraz kolejny
0
Madman
Madman
17 marca 2019, 21:39
Ale sa tu zwolennicy susła w obecnej formie. I dac samu zas nie na swoja pozycje heee sadosi jedne
0
tober12
tober12
17 marca 2019, 21:39
Paqueta chyba zmęczony.
0
|<  <<  <  6  7  8  9  10    >  >>  >|

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się