Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Wszystko wskazuje na to, że decyzje zostały już podjęte. Jak pisze La Gazzetta dello Sport, do końca kwietnia dogrywane będą ostatnie formalności, po czym Milan oraz Inter mają ogłosić wraz z miastem Mediolan projekt budowy nowego stadionu. Obiekt ma powstać na terenie parkingów wokół obecnego obiektu, a jego pojemność wyniesie 60 tysięcy miejsc.
Koszt? 600 mln euro - po 300 mln euro od obu klubów. Czas pracy? Około 30 miesięcy - stadion miałby zostać oddany do użytkowania na start sezonu 2022/2023.
Kontrowersje wzbudza przyszłość San Siro, które przynajmniej do połowy 2022 roku niezmiennie będzie służyło zarówno Milanowi, jak i Interowi. Głośna jest hipoteza zakładająca wyburzenie obiektu, ale różne grupy społeczne już zaczynają protestować zaznaczając, że ten stadion to nie tylko zwykły obiekt, ale i symbol miasta. Według Corriere della Sera, w kontekście tym może dojść do referendum - aby odbyło się ono na szczeblu lokalnym, autorzy inicjatywy potrzebują 15 tysięcy podpisów.
San Siro to kolos, drogi w utrzymaniu, bez nowoczesnych technologii, na którego renowację trzeba wykładać mnóstwo pieniędzy, a i tak mało one dają.
Budowa nowego stadionu to wręcz konieczność, a pozostawienie tak dużego obiektu jako zabytek mija się z celem dlatego z bólem serca ale moim zdaniem jedynym rozsądnym wyborem jest zburzenie tego obiektu tak jak wcześniej postąpiono z Stadio delle Alpi.
Idealnym rozwiązaniem byłoby takie jak w przypadku starego stadionu Arsenal czyli Highbury, gdzie stadion został przebudowany na luksusowe apartamenty, a w miejscu murawy jest teraz park, tyle że wątpię, że w przypadku San Siro coś podobnego byłoby możliwe, ze względu na jego wielkość.
A San Siro nie zburzą bo to zabytek, Wlosi raczej niechetnie burzą stare budynki.
Trzeba się wybrać jeszcze parę razy zanim Milan przeniesie sie na nowy stadion.
Jedynym rozwiązaniem z korzyścią dla wszystkich (Milanu, Interu, miasta, mieszkańców i społeczności) jest wybudowanie nowoczesnego ośrodka w miejsce San Siro, no ale niestety skoro pewni ludzie chcą robić referendum, bo im szkoda starego strupa, to nigdy nie będzie lepiej.
Nie wiedziałem, że Sardynia jest na północy Włoch.
Mieszkasz we Włoszech czy masz jakiś osobisty powód by z nienawiścią pisać o "południu". Nie żeby mnie to dziwiło, polscy kibice Juve potrafią pisać o zalewaniu Neapolu lawą czy szydzą z "południa"
Taki klasyk od polskiego fana:
"Typowy Neapol, byłem dwa razy" xDDD
Atalanta nie buduje nowego, tylko modernizuje stary.
Co do innych tematów, to nie nadają się chyba na to forum :)