SCUDETTO


Gol Piątka to za mało. Milan remisuje na San Siro z Udinese

2 kwietnia 2019, 17:57, Ginevra Aktualności
Gol Piątka to za mało. Milan remisuje na San Siro z Udinese

Pierwszą okazję Milan miał już w drugiej minucie. Krzysztof Piątek pomknął lewą stroną pola karnego, minął De Maio i podał do Cutrone, ale ten nie trafił w piłkę, choć trzeba mu oddać, że nie miał też łatwej pozycji. Dwie minuty później odpowiedzieli goście. Zeegelaar z lewej strony dośrodkowywał w pole karne Milanu, ale tam w powietrzy królował Gigio i pewnie wyłapał futbolówkę. Kilka chwil później Donnarumma asekurował kolegów z defensywy i wyszedł przed pole karne, ale przy okazji nabawił się drobnego problemu mięśniowego, który w konsekwencji sprawił, że musiał opuścić murawę, a w jego miejsce pojawił się Pepe Reina. Kolejne minuty upływały pod znakiem gry w środku pola. Żadna z ekip nie potrafiła zagrozić bramce rywala. W 21' minucie potężny strzał zza pola karnego Paquety minimalnie minął bramkę Musso. Po chwili ten sam piłkarz zaliczył znakomite podanie za plecy obrońców do Patricka Cutrone. Ten tyłem do bramki przyjął piłkę i oddał strzał, jednak zbyt lekki, by miał on sprawić problemy bramkarzowi Udinese. W kolejnych minutach coraz mocniej zarysowywała się przewaga Milanu, nie pozwalali na zbyt wiele Udinese, ale jednocześnie sami nie potrafili jej udokumentować  W 41' minucie doszło do kolejnej wymuszonej zmiany w Milanie. Murawę, ze względu na uraz stawu skokowego, opuścił Lucas Paqueta. Zastąpił go Samu Castillejo. Kiedy wydawało się, że pierwsza odsłona zakończy się bezbramkowym remisem, to prowadzenie rossonerim dał Krzysztof Piątek, który na raty pokonał Musso. 

Druga połowa rozpoczęła się spokojnie. Wciąż przeważał Milan, lecz nie naciskał już tak na defensywę przyjezdnych, a jednocześnie umiejętnie rozbijał ich próby ataków. Udinese jednak cierpliwie czekało się doczekało. W 65' minucie znakomicie skontrowali Milan i Lasagna dał wyrównanie. W 73' minucie ten sam zawodnik mógł podwyższyć prowadzenie. Niefrasobliwość piłkarzy Milanu w fazie defensywnej, zgubienie piłki, sprawiła, że napastnik Udinese znalazł się w dogodnej sytuacji do strzelenia gola, ale na szczęście oddał niecelny strzał. Od 80' minuty Milan zaczął atakować i dążyć do zwycięstwa. W 86' minucie piłkę na wagę trzech punktów miał Samu Castillejo. Z lewej strony dośrodkował Laxalt, w polu karnym piłkę przyjął Hiszpan, ale uderzył wprost w bramkarza gości. Kolejne huraganowe ataki Milanu w końcówce nie przyniosły efektów. Trzeci mecz bez wygranej stał się faktem. A przed podopiecznymi Gattuso starcie z Juventusem...

Oto oficjalne składy:

MILAN (4-3-1-2): Donnarumma G (11' Pepe Reina).; Abate (67' Calabria), Musacchio, Romagnoli, Laxalt; Bakayoko, Biglia, Calhanoglu; Paquetà (41' Castillejo); Cutrone, Piątek

Rezerwowi: Reina, A. Donnarumma, Calabria, Caldara, Rodriguez, Zapata, Strinic, José Mauri, Bertolacci, Montolivo, Borini, Castillejo, Suso

UDINESE (4-3-3): Musso; Samir (46; Wilmot), Opoku, De Maio, Zeegelaar; Fofanà, Behrami (76' Mandragora), Ter Avest (55" Okaka); Pussetto, Lasagna, De Paul

Rezerwowi: Nicolas, Perisan, Mandragora, Wilmot, Badu, Ingelsson, Micin, Okaka, Teodorczyk

Bramki: Piątek (44') - Lasagna (65')

Arbiter główny: Luca Banti

Miejsce: Stadio San Siro (Mediolan)


*** SKRÓT MECZU ***




657 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Lancaloht
Lancaloht
5 kwietnia 2019, 00:31
Paaaanie ło cem godka... jaki Milan jest każdy widzi , co mniej ambitny kibic cieszy się z gówna , ten bardziej ambitny oczami wyobraźni widzi Milan w Lidze Mistrzów :) na ... trzecim miejscu .... ;) za jakimś Olimpiakosem lub Zenitem :) ale tylko w grupowej fazie...:(
2
Marcos Salinas
Marcos Salinas
5 kwietnia 2019, 09:51
''co mniej ambitny kibic cieszy się z gówna , ten bardziej ambitny oczami wyobraźni widzi Milan w Lidze Mistrzów :) ''- Nie, nikt nie cieszy się z ''gówna'', a Ci jak to ująłeś mniej ambitni kibice w przeciwieństwie do tych żerujących na chwilowych słabszych wynikach mając w pamięci miejsce Milanu 2-3 lata temu i profile zawodników na których wydano ponad 200 mln. euro(90% to ludzie po różnych przejściach, reszta przepłaceni wyrobnicy oraz nieopierzone talenty) nie wyolbrzymiają obecnych problemów jakby Milan miał zaraz wrócić do bycia średniakiem Serie A.Każdy zespół potrzebuje czasu, aby po takiej zapaści oraz zawirowaniach wrócić do wykorzystywania swojego pełnego potencjału.
Edytowano dnia: 5 kwietnia 2019, 09:53
1
Victor Van Dort
Victor Van Dort
4 kwietnia 2019, 12:02
Pozwolę sobie zauważyć, że od początku sezonu panowało na tej stronie i wśród kibiców ACM przekonanie że walka o top4 będzie trwała do ostatniej kolejki. Zbliżamy się do końca sezonu i faktycznie wygląda na to że te przypuszczenia okażą się trafne z tym że entuzjazm, wiara i nadzieja wyparowały, oj mięknie rura co niektórym...heheh. Milan, Roma, Lazio do tego Atalanta każdy z tych zespołów jest zwyczajnie nierówny i piłkarsko niedojrzały dlatego można po nich spodziewać się braku regularności osiąganych wyników, rezultaty naszych bezpośrednich rywali mnie nie dziwą no może poza Interem który ewidentnie się odbił od dna i złapał wiatr w żagle. Osobiście liczyłem, że pod koniec sezonu zdobędziemy małą przewagę i bez ciśnienia doholujemy tą 4lokatę a nawet liczyłem że może jednak na farciku przeskoczymy Inter niemniej kuzyni mogą być to poza naszym zasięgiem w tym sezonie i mam nadzieję będzie to już ostatni. Też chciałbym abyśmy zdobyli więcej punktów, też żałuje wielu straconych szans i tego że nie dane nam z większym luzem czekać na pojedynek z Juve oraz końcówkę rozgrywek ale "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma" a kibicowanie chyba na tym polega aby wspierać swój klub zawsze i do końca, nie trzeba się przesadnie angażować, można nie inwestować ładunku emocjonalnego w klub, można być obojętnym lub nawet deprecjonować znaczenie tego że Milan ma wpływ na nasze samopoczucie oraz kolor prozy dnia, można wiele rzeczy zrobić aby ulżyć sobie w ciężkiej wręcz ascetycznej doli jaką jest wpieranie ACM, nie można tylko jednego, przestać wierzyć w ten klub i obrócić się plecami kiedy nie idzie po naszej myśli, niezadowolony z produktu czy usługi jest nie kibic a konsument a ten nie jest częścią rodziny, jest obcym który płaci by korzystać ale nie utożsamia się z usługodawcą, może go w każdej chwili zmienić i przede wszystkim jest nastawiony na zaspokajanie tylko swoich potrzeb, zatem kibice czy konsumenci? Reasumując jest dokładnie tak jak się wielu spodziewało, sezon do końca będzie pasjonujący zatem nie ma co załamywać rąk tylko trzeba się brać za kibicowanie, nawet jeśli to nie konkurs olimpijski a uniwersjada to wciąż biorą w tym udział "nasi".
Edytowano dnia: 4 kwietnia 2019, 12:06
1
Marcos Salinas
Marcos Salinas
4 kwietnia 2019, 12:15
"nie można tylko jednego, przestać wierzyć w ten klub i obrócić się plecami kiedy nie idzie po naszej myśli"
Racja, ale według niektórych obłąkanych właśnie można, tylko dlatego, że komuś się nie podobają jednostki.
Kibicem się jest, a nie bywa, ale nic na chorągiewki nie poradzisz.

Poza tym i tak zaraz tu przeczytasz milion postów powtarzających po raz 9999 raz jak to trener jest beznadziejny, piłkarz jest beznadziejny i w ogóle cały Milan jest beznadziejny, a on Obłąkany miał racje bo powtarza to od roku :)
Nieistotne, że Twój post traktuje o czymś innym :)
Edytowano dnia: 4 kwietnia 2019, 12:15
1
Rafalzki
Rafalzki
5 kwietnia 2019, 09:43
Macie sporo racji Panowie, przewrotnie zaznaczę tylko, że Ci którzy psioczą i lamentują, ośmielają się krytykować styl i trenera, wytykać mizerność poczynań a nawet mówić "a nie mówiłem" nie przestali być kibicami tego klubu, bo gdyby przestali to by byli już na formum Juve, Interu czy innych Barcelon, ot najnormalniej w świecie nie godzą się z obecnym jego obrazem i tyle, zawsze wydawało mi się, że forum na tym polega żeby poglądami się wymieniać a nie tylko zgadzać we wszystkim;) Natomiast co do słów Miszcza, że 9999 osób napisze, że wszystko jest beznadziejne myślę, że popadasz trochę w przesadę, osobiście dawno nie widziałem tutaj komentarza, że wszystko w tym klubie jest beznadziejne, jaki koń jest każdy widzi i jest w stanie napisać natomiast faktycznie zawsze w każdym stadzie znajdzie się jednostka która neguje wszystko dla samej zasady negowania, to w odróżnieniu do konstruktywnej krytyki i wymiany poglądów uważam, za zwykłą głupotę nad którą nawet nie ma się co zatrzymywać. Natomiast co do jednego zgadzamy się na pewno wszyscy trzej, Keep Calm & Support Milan :)
1
Rafalzki
Rafalzki
5 kwietnia 2019, 10:11
Rafalzki - mi chodziło o to, że każda próba innego spojrzenia na dyskusje o Milanie, przedstawienie innej perspektywy, jak kolegi Victora, kończy się w ten sam sposób. Wchodzi jeden i drugi obłąkany i klepie te same formułki co pod każdym postem o porażce, o trenerze, o piłkarzu etc. Nie 9999 osób tylko 9999 takich samych, obłąkanych komentarzy.
Dochodzi do sytuacji w których "kibic" zaczyna się zastanawiać czy chce LM, bo mu jednostka nie pasuje. Nie ma brania pod uwagę całego klubu, jego rozwoju i przyszłości. Liczy się tylko to, że on nie lubi tej czy tamtej jednostki i na tym opiera swoje emocje. Klub któremu kibicujemy składa się z 30 piłkarzy, trenera, asystenta, armii sztabu od trenowania, przygotowania fizycznego, medycznego, psychologów, kucharzy, fizjoterapeutów, kierowników, dyrektorów etc... i SZEFA. Szef, który ma pod sobą całą tą resztę. Jednakże jak klubowi nie idzie, to obarczamy winą tylko JEDNĄ osobę.
Nie chce po raz kolejny rozpoczynać dyskusji o tym jaki jest trener, bo tu każdy ma swoje zdanie i zapewne większość z nas przyzna, że jest za krótki w uszach na trenowanie Milanu przez długie lata i wprowadzanie klubu na wyższy poziom.
Chodzi mi tylko o inne spojrzenie, zdjęcie klapek, szerszą perspektywę i by ludzie przestali rozpatrywać wszystko w upośledzony, zero-jedynkowy sposób. Do tego przydałby się szacunek, do legend i samego klubu. Spuszczanie się nad innymi klubami i deprecjonowanie swojego, to dla mnie oznaka braku szacunku dla ukochanego klubu. Może i ktoś gra lepiej, ale sezon ma 38 kolejek i jak nazbieramy więcej punktów, to znaczy, że byliśmy lepsi i tyle.

Poza tym kolega Victor bardzo słusznie zauważył, że lepiej sprzedaje się tu porażka niż zwycięstwo, a także skrajny pesymizm niż zwykła wiara w ukochany klub. Dlaczego nie wierzą? Bo im JEDNOSTKA nie pasuje.

Polecam tekst Święcickiego na jego stronie na FB.
https://www.facebook.com/2AngryMenTV/photos/a.594969637300548/1596832177114284/?type=3&theater




Edytowano dnia: 5 kwietnia 2019, 10:12
2
Rafalzki
Rafalzki
6 kwietnia 2019, 09:18
w ten o to piękny sposób osiągnęliśmy sedno sprawy. Miszcz, bardzo celny ostatni komentarz.
0
Rafalzki
Rafalzki
4 kwietnia 2019, 09:39
Boże co za szczęście, że Lazio i Roma też pogubiły punkty może jakoś jednak dowleczemy to 4 miejsce. Swoją drogą walka o to ostatnie miejsce premiowane awansem do LM zaczyna wyglądać jak wyścig ludzi ze słabym pęcherzem u Monty Python'a...
1
Rafalzki
Rafalzki
4 kwietnia 2019, 09:43
a tak przy okazji, obiektywnie patrząc to za postawę w trakcie sezonu i styl jaki prezentują drużyny chyba najbardziej Atalanta (która za chwilę może mieć tylko punkt straty do Milanu) zasługuje na tą Ligę Mistrzów, na szczęście za styl się punktów nie dostaje i oni też zaliczają jakimś cudem potknięcia, może Bologna Nam dzisiaj pomoże, są w gazie ostatnio...
1
LunaS
LunaS
4 kwietnia 2019, 09:21
Sorki za lenistwo :) przypuścmy że Milan Lazio Roma tyle samo punktów na koniec sezonu - jak my tam wyglądamy wtedy ?
0
Rafalzki
Rafalzki
4 kwietnia 2019, 09:34
Jeżeli wygramy z Lazio to my będziemy wyżej. Mamy też lepszy bilans od Romy. Jeżeli zremisujemy z Lazio, to chyba mała tabela albo bilans bramek się wtedy liczy, ale dokładnie też nie pamiętam już zasad. Bilans bramek póki co też mamy lepszy od Rzymian.
0
LunaS
LunaS
4 kwietnia 2019, 10:48
Thx - czyli z Lazio o wszystko gramy :) tak coś czuję.
0
krasy1970 ACM
krasy1970 ACM
3 kwietnia 2019, 21:10
Szkoda ze znów nici z LM . Prawda jest taka że oprócz braku taktyki na mecze złapaliśmy fizycznego doła w najważniejszym momencie sezonu co będzie skutkowało brakiem w europejskich pucharach Atalanta Lazio graja o niebo lepiej od nas o pucharze tez możemy tylko pomarzyć Lazio nas rozjedzie . kolejny sezon rozczarowań tym bardziej przykro że wydawało się w pewnym momencie że może się udać mieliśmy sporo szczęścia i do tego słabość rywali . Niestety nasz fart się skończył . Gramy chyba najnudniejszą najbardziej przewidywalną piłkę w lidze . Długimi momentami nie da się na to patrzeć. Odechciewa się wszystkiego. W sobotę nie będę chyba oglądać meczu bo naprawdę tego co gra obecnie moja ukochana drużyna nie da się oglądać.
0
Corsa
3 kwietnia 2019, 23:18
Ja odpuściłem już nawet mecz z Udine, ile można sobie wmawiać, że w następnej kolejce będzie poprawa stylu i to tylko przejściowe zacięcie. Nie ma trenera, nie ma grania. Nawet jak będzie dopisywał nam fart na każdym kroku, to i tak nie da się na to patrzeć. Z Juventusem może nie będzie tragedii, bo pewnie nas zlekceważą, ale możemy zapomnieć o wyrwaniu tam chociaż jednego oczka.
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
4 kwietnia 2019, 02:58
@up krasy1970
Nie wstyd chwalić się swoją niewiarą w Milan i wielką wiarą w Lazio?
@up Corsa
Jak już wspomniałeś że odpusciłeś... i że przestajesz sobie wmawiać... to zaiste odpuść i już sobie nie wmawiaj. Muszę jednak przyznać że warunki potrafisz postawić Milanowi, nie ma trenera nie ma grania nie ma kibicowania, wierny kibic zwycięskich drużyn hhehe:)
2
ShevaMS
ShevaMS
4 kwietnia 2019, 10:17
Jeżeli Rino nie zrozumie że trzeba atakować i strzelac bramki to nigdy nie będzie gotowy...
0
nietaknie
nietaknie
3 kwietnia 2019, 19:34
przy takiej kadrze chciałbym zobaczyć 4-4-2 z Suso jako drugim napastnikiem, według mnie w destrukcji jest bezużyteczny, łapie tylko głupie żółte kartki i lepiej byłoby gdyby nie tracił sił na pozorowanie gry obronnej tylko skupił się na grze ofensywnej i zagrywaniu długich piłek do Piątka przy kontratakach. Wydaje mi się, że obecny Milan nie może po prostu pozwolić sobie na grę bez Hiszpana. Może z Hakanem w roli rozgrywającego, coś na wzór gry Zielińskiego w Napoli (ewentualnie zamiana Samu i Hakana stronami):

Reina - Calabria, Musacchio, Romagnoli, Rodriguez - Castilejo, Bakayoko, Kessie, Calhanoglu - Suso, Piątek

to już jest takie chwytanie się brzytwy, bo obecna kadra wygląda naprawdę mizernie
0
Carlo88
Carlo88
3 kwietnia 2019, 17:22
Rino po sezonie odejdzie bez względu na to czy awansujemy do LM czy nie, więc trzymajcie wszyscy kciuki żeby się udało! Absurdem jest pisanie "lepiej żebyśmy nie awansowali i amator wyleciał", nie piszcie też nic o "kolesiostwie" czy innych teoriach spiskowych, bo one po prostu nie istnieją. Leonardo i Paolo mieli dwa wyjścia w grudniu - zatrudnić trenerski półśrodek lub zostawić Rino licząc na zwyżkę formy w ostatniej fazie sezonu. Teraz jest już za późno na jakiekolwiek roszady (o czym dotkliwie przekona się Roma), więc jedynie pozostaje nam mocno zacisnąć kciuki i wspierać zespół do samego końca.
4
wielki prostownik
wielki prostownik
3 kwietnia 2019, 17:58
Dokładnie tak. Zmiana trenera w tym momencie to byłby nawet nie strzał w kolano ale prosto w łeb. Gattuso trzeba pozwolić dograć sezon do końca i dopiero wtedy bez względu na ostateczny wynik na spokojnie poszukać specjalisty z prawdziwego zdarzenia. Najlepiej takiego przy którym Rino mógłby pracować jako drugi trener. Chętnie zobaczyłbym Gattuso na ławce Milanu za kilka lat, jak już nabędzie niezbędnych umiejętności. Na dziś drużyna o aspiracjach Milanu to dla niego zdecydowanie za wysokie progi.
0
AC Kamil
AC Kamil
3 kwietnia 2019, 15:58
W trzy tygodnie wszystko posypało się jak domek z kart, cały entuzjazm związany z wynikami (nie mylić z grą) zniknął. Za dużo w tym wszystkim było przypadku, nie da się tak prowadzić drużyny na dłuższą metę, bez odpowiedniego przygotowania w fachu. Teraz jeszcze doszły kontuzje dwóch bardzo wartościowych zawodników, bez Paquety i Donnarummy drużyna wygląda jak rozłożona na łopatki, Lucas to jedyny gracz w zespole, który ma wizję gry i potrafi zrobić coś nieszablonowego, a Gigio mimo błędu z Sampdorią wybronił w tym roku dużo więcej niż ten jeden punkt stracony w Genui. Wielu kibiców naiwnie myślało, że Milan grając tak słabo dowiezie spokojnie minimalną przewagę nad drużynami za ich plecami. To było pewne, że w końcu Lazio czy Atalanta zaczną punktować na miarę możliwości. Należało zrobić przewagę nad resztą stawki kiedy były do tego możliwości, ale tak kończy się właśnie podejście na zasadzie "przestańcie narzekać, jest czwarte miejsce, nie liczy się styl, szczęście sprzyja lepszym". Szanse na LM w następnym sezonie drastycznie zmalały, ale może w końcu zawita do klubu trener z fachem w ręku, a nie kolejne imitacje trenerskie.
Edytowano dnia: 3 kwietnia 2019, 16:11
3
Corsa
3 kwietnia 2019, 13:01
Cieszyłem się, ze pod koniec rundy zapadła niby decyzja o usunięciu Rino z ławki trenerskiej, jednak został, no trudno... Przyszedł Piątek i wpadały bramki, inkasowaliśmy punkty, mimo beznadziejnego stylu wygrywaliśmy, więc milczałem, bo wyniki go niby broniły, ale ile można?! Powtarzam jak mantrę - on się nie nadaje na trenera i nigdy nim nie będzie, nie ma tego czegoś. Nie szło mu w żadnym klubie, nawet Jagiellonia Białystok nie brała pod uwagę jego kandydatury, chociaż mocno o posadę zabiegał. Taka prawda, że dostał Milan po znajomości i teraz są takie efekty. Ktoś zaraz powie, że potrzeba czasu, że hejtuję jak sezonowiec, no ale on już miał tego czasu dość i nie widać żadnej poprawy. Nie każdy były piłkarz nadaje się na trenera, Gattuso i Henry są tego dobitnym przykładem. Nie oszukujmy się, ostatnie wygrane mecze były męczarnią i wygrał je praktycznie sam Piątek z Paqueta + Dollar. Nie tworzymy kolektywu, jeśli wygrywamy to tylko dzięki przebłyskom indywidualności, bramkę atakujemy tylko wtedy gdy gonimy wynik. Szczerze? Wolałem jak trenerem był Montella, wyniki były lipne, ale styl gry nie wywoływał u kibiców wstydu, dało się to oglądać. Żeby wtedy był Piątek i Paqueta, to myślę, że wszystko mogło się potoczyć inaczej. Teraz na każdym kroku z nas kpią, wszyscy się śmieją, że mniejszą męczarnią jest oglądanie tańca z gwiazdami niż meczu Milanu. Nie będzie dobrego trenera, nie będzie szans na poprawę. Rino musi odejść, ale nie można po nim zatrudnić jakiegoś Donadoniego czy innego gościa którego nikt nie chce, a trzeba sprowadzić trenera z krwi i kości. Nie zadawajcie głupich pytań typu - "a kogo niby teraz mają ściągnąc skoro nikt nie jest dostępny", jeśli się chce to się da i koniec. Można przetransferować piłkarza, można też i zapłacić za trenera. W obecnej sytuacji nie mamy co liczyć na LM, nie oszukujcie się, że 4 miejsce coś zmieni, bo w eliminacjach i tak odpadniemy i będzie znowu to samo, a i tak to miejsce jest poza zasięgiem, nie obronimy go. Tyle.
Edytowano dnia: 3 kwietnia 2019, 13:04
0
wielki prostownik
wielki prostownik
3 kwietnia 2019, 13:14
" nawet Jagiellonia Białystok nie brała pod uwagę jego kandydatury, chociaż mocno o posadę zabiegał. "

Kiedy ludzie przestaną szerzyć te kłamstwa ? Ktoś przeczytał jakiś denny nagłówek wp czy innego onetu i powtarza do dzis, bez weryfikacji i zagłębienia się.

"jeśli się chce to się da i koniec. Można przetransferować piłkarza, można też i zapłacić za trenera. " Można, ale po sezonie :)


Edytowano dnia: 3 kwietnia 2019, 13:15
2
Vol'jin
Vol'jin
3 kwietnia 2019, 13:40
e, nawet Jagiellonia Białystok nie brała pod uwagę jego kandydatury,

bo takowej nie było, wierzysz fejk newsom? Kulesza też mówił, że coś wpłynęło, ale nie do końca potrafił tego zweryfikować czy to było prawdziwe a w międzyczasie kiedy Fakt aka przegląd sportowy to opublikował dopinał umowę z Primaverą Milanu
2
Vol'jin
Vol'jin
3 kwietnia 2019, 13:45
Prawda jak było wyszła szybko, ale nikt jej nie sprostował. Ludzie, jak to stado baranów i pelikanów, uwierzyli we wszystko i powtarzają dalej z zawiści.
Gość podawał się za agenta Gattuso i wysyłał za niego zapytania, a Rino w tym czasie podpisywał umowę z Mirabellim. Rino o niczym nie wiedział i niedługo później to potwierdził przy okazji informując, że NIE MA AGENTA i sam rozmawia z klubem.
Edytowano dnia: 3 kwietnia 2019, 13:46
1
Corsa
3 kwietnia 2019, 23:10
Może i fake news, to akurat jest tutaj najmniej istotne, sprawdzoną informacją jest za to, że gdzie nie pojawił się Rino tam było źle. Można mu wybaczyć początki w Sionie czy Palermo, bo to pierwsze kroki, ale minęło parę lat, a on stoi w miejscu, jak inaczej to nazwać? Taka prawda, że mając całkiem dobrych piłkarzy jak teraz, nawet każdy z nas jest w stanie poprowadzić zespół i zająć z nim miejsce w pierwszej dziesiątce. Żadna w tym filozofia. Chłop nic nie zdziałał w drużynach, które trzeba było budować od podstaw, z niczego, w Milanie dostał gotowy materiał, może i zastał bałagan, ale z dużym potencjałem, a i tam nic z tego nie ulepił. Zatem po co go dalej trzymać. Możemy czekać i z 5 lat, a on dalej będzie stał w miejscu. To już Gerrard chociaż stawia na dobra sprawę pierwsze samodzielne kroki jako trener, to zaprezentował się dużo lepiej. Rangersi znacząco poprawili styl gry i w przyszłym sezonie postawią z pewnością już większy opór Celticowi. Mogę się założyć, że sprawdzi się w roli trenera. Rino miał już 5 lat, nie udowodnił nic, więc o czym my tu rozmawiamy.
0
Corsa
Corsa
4 kwietnia 2019, 08:18
"Może i fake news, to akurat jest tutaj najmniej istotne"

No tak. Przerzucajmy się dalej fejkami, liczbami wyciągniętymi z tyłka i uprawiajmy dalej mitomanie. To wszystko jest ok, bo przecież trenera i tak trzeba krytykować!
Naprawdę nie można się trzymać po prostu faktów?
0
Galvo
Galvo
3 kwietnia 2019, 09:22
Wiecie co nas zabija w tabeli? Remisy. Zauważcie, że w Serie A nie przegrywamy jakoś często, na 30 meczów mamy tylko 6 porażek (pod tym względem jesteśmy razem z Torino na podium zaraz za Napoli i Juve). Natomiast liczba "10" w rubryce remisów kuje w oczy. Tym bardziej, jak człowiek przypatrzy się, z kim te remisy były i w jakich okolicznościach.

Cagliari Calcio - 1:1, remis w ogóle niezrozumiały. Jeżeli celujesz w awans do Ligi Mistrzów, to trzeba takie mecze wygrywać,
Atalanta BC - 2:2, do 91 minuty wygrywaliśmy 2:1, potem wiadomo,
Empoli FC - 1:1, również niezrozumiała strata punktów,
SS Lazio - 1:1, do 94 minuty wygrywaliśmy 1:0, potem wiadomo,
Torino FC - 0:0, można zdzierżyć ten remis,
Bologna FC - 0:0, pamiętacie ten mecz? Tuż przed zwolnieniem Inzaghiego. Bologna kopała się po czole, dramat,
Frosinone Calcio - 0:0, XDDDDD,
SSC Napoli - 0:0, w sumie jeden z nielicznych, wybaczalnych remisów,
AS Roma - 1:1, również ten remis można zaakceptować,
Udinese Calcio - 1:1, dla mnie ten remis jak porażka, młodzieżowa kontra, na którą się nadzialiśmy.

Tak, w tych meczach 30 punktów było do zdobycia, a wyciągnęliśmy 10. O ile remis z Napoli i Romą można zaliczyć, no, ewentualnie jeszcze do tego grona można dorzucić turyńskie Byki, które są bardzo solidne, o tyle reszta remisów... Dramat. 7 niezrozumiałych remisów. Mogło być 21 punktów, a jest 7. Wiadomo, graliśmy z Atalantą i Lazio i tam też padł podział punktów, ale wiecie... Strzelili nam te bramki w doliczonym czasie, gdzie powinno być największe skupienie.

Paradoksalnie nie potrafimy pokonywać słabszych zespołów. Poradziliśmy sobie z Romą i Atalantą, a remisujemy z Frosinone czy Bologną, no ludzie.

Oczywiście, tych porażek też mogłoby być mniej, bo derby (te pierwsze), gdzie po błędzie naszego obrońcy i bramkarza - Icardi ładuje zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry... Remisem wtedy bym nie pogardził. Boli mnie jeszcze porażka z Fiorentiną u siebie. Byliśmy wtedy lepsi, ale znowu kopaliśmy się po czole. Reszta porażek to Sampa, Inter, Juve i Napoli. O ile te porażki są zasłużone, o tyle z Napoli boli najbardziej, bo wygrywaliśmy.

Dążę do tego, żeby znaleźć źródło dekoncentracji, braku jaj i tym podobnych. Można było się spodziewać, że te zakichane remisy z ogórami w początkowych kolejkach odbiją się czkawką pod koniec sezonu. Teraz tego doświadczamy.

Problem siedzi w trenerze, niby taki motywator, a w głowach naszych piłkarzy jest totalny mętlik. Nie potrafimy utrzymać przewagi, albo dobić rywala. Bawimy się w Juventus, strzelamy bramkę i się cofamy, ale problem polega na tym, że oni to potrafią robić, a My nie.

Panowie, wiadomo, że nie można oczekiwać od Milanu nie wiadomo jakich rzeczy, ale ta moja "krótka" analiza powinna Wam trochę rozjaśnić fakt, że spokojnie z kilku remisów szło wyjąć wygrane i mieć aktualnie te 6/8 punktów więcej. Te punkty dałyby nam komfort, może nie pewność, ale jakąś komfort na wpadkę z kimś + wliczalibyśmy ewentualna porażkę z Juve. Remis jest dobry dopiero wtedy, jak dany mecz masz teoretycznie przegrać (jesteś słabszy, albo przegrywasz już jakoś znacząco).

Cóż, tracę nadzieję na Ligę Mistrzów, ale do moment, kiedy na to będą matematyczne szanse, będę wierzył. To nie tylko wina naszej gry, ale tego, czego nasi piłkarze nie mają między nogami i w głowach. Jak nie awansujemy, to tylko na własne życzenie, bo przeciwnicy dają nam pomocną dłoń, a my kolejny raz nie potrafimy tego wykorzystać. Patrząc przez pryzmat całego sezonu, nie zasługujemy na awans, ale jeśli utrzymamy to miejsce, to rozpłaczę się jak mała dziewczynka.

Edytowano dnia: 3 kwietnia 2019, 09:26
4
gorylmagila
gorylmagila
3 kwietnia 2019, 09:43
Może przyczyną jest fakt, że piłkarze Milanu gdy widzą jakieś Frosione to patrzą na gablotę i myślą: Co może zrobić jakiś mały klubik takiemu wielkiemu Milanowi. Przeciwnicy gryzą trawę, a Milaniści myślą jacy są super ...Po 90 minutach poziom frustracji jest olbrzymi jak i poziom spożycia alkoholu ..
0
Jacek 81
Jacek 81
3 kwietnia 2019, 09:45
Galvo - taką analizę moglibyśmy zrobić dla Interu, Lazio Romy itd. Każdy zespół traci punkty i remisuje.
Problemem, jest fatalna organizacja gry, zespół jest wzmacniany co rundę, a w zdobyczach punktowych tego nie widać.
Zawodnicy - u Rino- pod koniec rundy są zajechani fizycznie - niby biegają dużo, ale brak im dynamiki.
Z powodu braku taktyki, głupio biegamy i tracimy energię. Co powoduje, że pod koniec każdej rundy jest problem - lepiej nie będzie, tylko gorzej - zaczęła się gra co 3 dni - a to oznacza mniej czasu na regenerację.
Nasza gra wygląda fatalnie - gdyby nie genialna skuteczność Piątka - to już dawno bylibyśmy niżej w tabeli.
Dwa transfery w grudniu/styczniu - dodały nam paliwa/doładowania - ale na tym się nie da zbyt długo jechać - tak jak na gatkach motywacyjnych.
2
Galvo
Galvo
3 kwietnia 2019, 09:45
Całkiem możliwe, ale poruszyłem temat straty punktów, bo nasz styl, a raczej jego brak, to rozmowa na ładne, parę godzin. Masz na pewno racje. Wczoraj mieliśmy taki przykład, ale to już a propo stylu - Udinese, które walczy o utrzymanie wykonało świetną, książkową kontrę. Paradoksalnie nie pamiętam, kiedy ostatni raz My na taką akcje zapracowaliśmy, smutne to.
1
Rafalzki
Rafalzki
3 kwietnia 2019, 09:52
Galvo bardzo celnie moim zdaniem. Natomiast dodałbym jedną myśl na zakończenie, że teraz wielu ludzi chce zwolnić Rino. Tak ja też uważam, że to trener bardzo przeciętny, nawet powiem, że słaby, świadczą o tym wyniki które przytoczyłeś. Natomiast czas na zwolnienie był w grudniu, wtedy tez miałem nadzieję, że wreszcie skończymy z półśrodkami na ławce trenerskiej. Niestety teraz kategorycznie to by był fatalny ruch który na te ostatnie kolejki wprowadzi niepotrzebny zamęt. Niech już Rino dokończy ten sezon, nawet jeśli jakimś cudem zakończy na tym 4 miejscu to uścisnąć dłoń, podziękować i życzyć powodzenia w innym klubie bo jak już wcześniej pisałem, póki Rino jest trenerem, Milan będzie stał w miejscu...
1
Galvo
Galvo
3 kwietnia 2019, 09:53
Jacek 81 - wiadomo, ale mnie nie interesuje w jakich okolicznościach remisuje Inter, Lazio czy Roma. Na pewno kluczowe są ich głowy, bo tracimy koncentracje, nie potrafimy dobić rywala, taka jest prawda.

Organizacja gry na pewno kuleje. Nasi piłkarze nie znają takiego sformułowania jak "atak pozycyjny", zero kombinacji, wszystko bite, przewidywalne, wolne, mozolne. Wystarczy, że trafimy na solidnie zorganizowany zespół (Torino FC) i nasze atuty znikają.

Gattuso podpatruje Juventus, po grze można to zauważyć. Początek drugiej połowy to jakiś koszmar. Usiedli nas nas, zespół, który walczy o utrzymanie. Oni grali na wyjeździe... Grali z kimś, kto planuje awansować do LM. Przebieg meczu i przede wszystkim wynik wskazuje na to, że graliśmy z drużyną równorzędną. To Lazio i Roma nas pchają na czwarte miejsce, niż my na to pracujemy.

Użytkownicy niżej wypisują, co Gattuso powinien zrobić, żeby być lepszym trenerem - przede wszystkim podać się do dymisji. Zero schematów wyćwiczonych, zero zaskoczenia. Nie zajedziemy z nim daleko, dla mnie on już powinien być zwolniony po klęsce w Lidze Europy. Lubię go bardzo jako piłkarza, ale jako trener mu nie idzie. Wszyscy chcemy dobra Milanu, to niech się zwolni, a będzie tylko lepiej...
1
Galvo
Galvo
3 kwietnia 2019, 10:05
Rafalzki - masz absolutną racje, gwałtowne ruchy teraz niepotrzebne, bo i tak w tym klubie jest zamęt. Tylko wiesz, to się tak łatwo mówi, że Gattuso awansuje do Ligi Mistrzów, a potem odejdzie. Zarząd pomyśli, że to geniusz taktyczny, bo utrzymał czwartą pozycje i dał ten, wymarzony awans.

Większość użytkowników (w tym ja) boją się tego, że po awansie do LM, Gattuso zostanie, a raczej tak będzie.

Szczerze mówiąc ja już nie wiem co mam myśleć o naszym zespole. To jest paradoks - awansujemy do LM, zostanie Gattuso, więc okej, jest awans, ale amator zostanie.

No, albo nie awansujemy do LM, co też zaboli, ale przynajmniej pozbędziemy się Gattuso, bo po braku awansu raczej zostanie zwolniony.

Co wybrać z dwojga złego?

Tak więc widzisz, totalny zamęt w klubie, na forum. Nie wiem co mam myśleć... Fajnie byłoby awansować i się go pozbyć. Nie wierzę w żadne uzdrowienie tego klubu pod wodzą Rino... Nadużył chyba nie tylko mojego zaufania, zaprzepaścił.
Edytowano dnia: 3 kwietnia 2019, 10:06
1
Rafalzki
Rafalzki
3 kwietnia 2019, 10:11
Galvo pisałem o tym samym po poprzednim meczu, ja myślę, że jednak zarząd chyba widzi jak gra jego drużyna i nawet jak awansujemy do tej upragnionej LM to uważam, że go pożegnają, jeśli nie to będzie dramat...
0
Jacek 81
Jacek 81
3 kwietnia 2019, 10:12
Galvo, Rafalzki - macie rację w grudniu był najlepszy czas, ale według mnie jak Rino zostanie - to nasze szansę na miejsce w pierwszej 4 oceniam na 30%.
Potrzebujemy jakiegoś impulsu, którego GG nie jest wstanie dać zawodnikom.
Jeżeli chcemy LM w przyszłym sezonie zobaczyć nasz zespół LM to potrzebujemy innego trenera, który da zawodnikom powiew nowości/świeżości
0
Galvo
Galvo
3 kwietnia 2019, 10:15
Oczywiście, że szanse są male na awans. Tym bardziej, że już dzisiaj niektóre zespoły mogą się z nami zrównać, a My w sobotę gramy mecz z Juve, gdzie nawet nie spodziewam się remisu.

Oczywiście mnie taka opcja odpowiada, że jakimś cudem Gattuso awansuje do LM, a potem go zwolnią, ale z drugiej strony wygląda to jak abstrakcja, bo stwierdzą, że najważniejsze są wyniki i te sprawy...

Jeżeli mam być realistą, to moim zdaniem wczoraj przegraliśmy Ligę Mistrzów, już tak dobitnie, a jeśli mam być optymistą, to wiadomo...
0
Galvo
Galvo
3 kwietnia 2019, 10:25
Fascynuje mnie to, że awans do LM niektórych martwi tylko dlatego, że Gattuso może zostać. Coś tu się chyba zepsuło z kibicowaniem...
Nie interesuje Was dobro klubu, zyski, transfery? Nieważne kto będzie trenerem, ale będzie miał lepszą kadrę, lepsze zaplecze, perspektywy itd.

Ja rozumiem krytykę trenera, bo sobie na nią zasłużył, ale po co taka zawiść i to w kierunku legendy klubu? Na złość mamy nie awansować do LM?

Jak dla mnie możemy awansować do LM i z Brzęczkiem czy Oddo na ławce. Trenera na jesieni zawsze można zmienić gdy sprawy się potoczą nie po naszej myśli.
0
Galvo
Galvo
3 kwietnia 2019, 10:35
Oczywiście, że interesuje, a Ciebie interesują wyniki, przyszłość, itp?

On jest naszym trenerem od listopada 2017, a mamy kwiecień 2019 - równe półtora roku, zero kroków w przód. No, cieszy transfer Piątka i Paquety, bo to zawodnicy na lata.

Oczywiście jak Gattuso zostanie na stanowisku i poprawi nas w ewentualnej Lidze Mistrzów, to będę kibicował z całych sił, ale zrozum Miszcz, że progresu już tu nie będzie.
0
Galvo
Galvo
3 kwietnia 2019, 10:39
Starasz się coś dopisać, znaleźć jakiegoś punktu przyczepienia. Awans do LM, to dla mnie świętość i marzenie, tak jak napisałeś, nawet z Brzęczkiem, ale potem pod jego wodzą zapewne z tej imprezy odpadniemy, a w następnym sezonie ligowym już może nie być takich ulg ze strony innych zespołów jak teraz i co dalej?
0
Galvo
Galvo
3 kwietnia 2019, 10:51
Ja się tylko czepiam Twojego rozumowania, a nie oceny trenera. Zaboli Cię awans tylko dlatego, że Gattuso zostanie? Tak to odebrałem, bo tak to napisałeś. Jeżeli jest inaczej, to ok.

Awans to sprawa najważniejsza. Trener to sprawa drugorzędna w tym procesie odbudowy. To tylko jedna osoba, którą można w każdym momencie zmienić.
0
Galvo
Galvo
3 kwietnia 2019, 11:02
Awans mnie nie zaboli, zaboli mnie fakt, że on będzie musiał nas prowadzić w Lidze Mistrzów. To nie jest tak, że oczekuję od razu wygranej w LM, tylko pokażmy się z jakiejś strony chociaż w tej imprezie.

Sorry, skoro my nie potrafimy przebić się przez poziom Udinese, to co będzie w LM, gdzie poziom jest o wiele wyższy, najwyższy w sumie w Europie.
0
muamba_kabumba
muamba_kabumba
3 kwietnia 2019, 11:05
Na etapie budowy zespołu.. wykreowania własnego stylu i rozwoju młodych zawodników ... trener ( i oczywiście zawodnicy jakościowi) to jest absolutnie kwestia kluczowa .. dopiero później ewentualne profity z gry .
0
Zako
Zako
3 kwietnia 2019, 11:09
Tutaj zgodzę sie z Miszczem, to nie jest tak, ze gramy od paru lat w LM i nieobecnosc teraz moze nas zaboleć - awans jest nam potrzebny jak tlen, bo jesli (broń Boze) Gattuso zostanie i dalej to tak bedzie wygladac to poleci na jesieni, a kadry , ktora mozemy znacznie wzmocnic po awansie nam juz nikt nie zabierze, a brak kwalifikacji moze wręcz sprawić, ze kilku stracimy. Zaden powazny trener teraz nie przyjdzie, a nawet jakby objąl nas jakis Donadoni, na farcie wszedł do LM i dostal kontrakt na 4 lata to w 19/20 historia zatoczylaby kolo. Modlić sie o te LM I zobaczymy latem, odejście Rino nie jest takie nierealne patrzac na ciagle utarczki z Leonardo.
0
Zako
Zako
3 kwietnia 2019, 11:13
Dokładnie tak jak Zako napisał.
LM to pierwszy krok, reszta później. Ja uważam, że nawet po awansie Gattuso może przestać trenować i będzie to nawet wspólna decyzja Rino z zarządem. Takie odnosiłem wrażenie już na początku sezonu i wydaje mi się, że kolejny krok projektu odbudowy jest ustalony bez Rino. Tylko najpierw musi być LM.
Edytowano dnia: 3 kwietnia 2019, 11:13
0
Galvo
Galvo
3 kwietnia 2019, 11:14
Tylko Panowie, My już gdybamy co będzie, jak awansujemy do Ligi Mistrzów pod wodzą Gattuso, a wszystkie znaki na niebie ukazują, że awans się oddala z kolejki na kolejkę. Najpierw trzeba tam awansować, ale to wszystko jest takie pogmatwane.

Zmiana trenera teraz, też byłaby strzałem w kolano, zbyt duży zamęt. Nie wiem co mam myśleć, cierpliwie sobie czekam.
1
Vol'jin
Vol'jin
3 kwietnia 2019, 13:44
Na sardynii to wszyscy pkt stracili po za Juve. Inter stracił 3 pkt Roma też remis, a Lazio ma jeszcze u nich wizytę
0
Galvo
Galvo
3 kwietnia 2019, 15:52
Dlatego piszę, że wystarczyło trzy/cztery mecze wygrać, zamiast zremisować. Dla mnie największe pewniaki to Frosinone, Bologna (patrząc na poziom tych drużyn), Lazio i Atalanta (patrząc na okoliczności stracenia zwycięstwa).

Gdyby tak się stało, to zamiast 4 punktów byłoby o 8 więcej i byśmy mieli teraz spory komfort.
0
SuperSnajper
Moderator SuperSnajper
3 kwietnia 2019, 07:58
Swoja drogą jak w poprzednim meczu Gigio popełnił ogromny błąd to nawet nie miałem ochoty go hejtować. Jednak wczoraj znów popełnił błąd i w wyniku tego doznał kontuzji. Jak chłopaka lubię, doceniam ten sezon i uważam, że gra w nim bardzo dobrze, tak wczoraj mnie mocno zirytował. Gra już pare lat, zarabia krocie, a nadal popełnia błędy jak amator i to zdecydowanie za często. Trzeba mu chyba zmienić psychologa, bo z głową nadal ma poważne problemy
0
adamos
adamos
3 kwietnia 2019, 08:35
Problemem jest to, że formacje mamy od siebie oddalone i nie ma komunikacji przez to i wsparcia. Wczoraj to błąd w komunikacji. Laxalt myslal, że zgarnie to Gigi, a Gigi myślał, że Laxalt. Gdy Gigi zobaczył, że Laxalt odpuszcza to wtedy wyszedł w ostatniej chwili.
0
gorylmagila
gorylmagila
3 kwietnia 2019, 09:45
To nie potrafią krzyknąć jeden drugiemu ? Moja i Laxalt odpuszcza albo Laxalt niech krzyczy bierz tą piłkę. Na tyle chyba znają się. I nie trzeba płynnie znać włoskiego, aby zrozumieć co drugi mówi.
0
gorylmagila
gorylmagila
3 kwietnia 2019, 06:46
Miesiąc temu były wpisy, że gonimy Napoli ... Teraz ... Teoretycznie Milan jest poza LM, zakładając dwa zwycięstwa Lazio. Miałem sen, piękny sen o Milanie w LM ... Obudziłem się i zobaczyłem że jadę do ...Awtomobilist Szortandy na mecz LE.
0
adamos
adamos
3 kwietnia 2019, 08:19
LE to i tak pozytywnie patrzysz :-) Roma jeszcze Nas przeskoczy...
1
Andrzej88
Andrzej88
3 kwietnia 2019, 02:13
Najbardziej niesamowite jest, że w tej "drużynie A" Piątek jednak strzelił dużo goli! Szok! Ronaldo nie dałby tam rady..
0
Gerada
Gerada
3 kwietnia 2019, 01:25
Pytanie do redakcji: czy dałoby się stworzyć jakiś przyklejony na dłużej temat dyskusyjny związany z ogólną sytuacją w Milanie? Praktycznie co temat są te same komentarze, które gdzieś giną w większości bez przekształcenia się w głębszą debatę. Osobiście bardzo chciałbym uzyskać odpowiedzi na lawinę pytań, które zadawane w zwykłych tematach znikają bez odpowiedzi. Nie piszę tego w żadnym razie ironicznie, czy z przekąsem. Chciałbym dowiedzieć się np. Jakie czynniki sprawiają, ze trener Gattuso to amator? Skoro obecny trener to taki amator to co powinien zrobić inaczej żeby wyglądać bardziej profesjonalnie? Jakie Jego decyzje, ruchy sprawilyby ze możnaby oczekiwać czegokolwiek od piłkarzy, a nie wylacznie od trenera? Przechodząc do samego zespołu, co zdaniem użytkowników można by było zrobić na boisku lepiej żeby gra i wyniki były jednoznacznie lepsze? Chciałbym móc poczytać rzeczowe i konkretne wypowiedzi dotyczące tego, co można zrobić, żeby było lepiej. Wiem już, ze wielu użytkowników uważa, że jest w klubie tak źle, ze gorzej być nie może, ale chciałbym poznać opinie co w związku z tym, ze jest tak tragicznie powinniśmy robić żeby było lepiej? Pozbyć się Haka na i co dalej? Pozbyć się Suso i co dalej? Pozbyć się Gattuso i co dalej? Czy jest możliwość zrobienia tematu w poszukiwaniu rozwiązań, a nie tylko szukania okazji do wyrażenia w jak dużym stopniu wszystko jest tragiczne i jak bardzo powinno być od zaraz zrownane z ziemią?
2
Andrzej88
Andrzej88
3 kwietnia 2019, 02:09
Jak drużyna gra jak amatorzy, z taktyką jak amatorzy to znaczy, że trener jest amator. "Po owocach ich poznacie."
2
Piotrek1899
3 kwietnia 2019, 07:54
Obawiam się, że będziesz tam sam, jak palec ;) Szukasz na siłę wytłumaczenia, powód jest prosty. Trener nie radzi sobie. Przykładem dla Ciebie może być np. MU i Mourinho, który zabił w tej ekipie pierwiastek ofensywny. Przyszedł Ole ze świeżym podejściem i okazuje się, że United potrafią grać w piłkę. No, ale to zbyt proste dla Ciebie. Napewno znajdziesz tam wiele innych złożonych czynników, które wpłynęły na taki stan rzeczy :) Z pewnością poparte statystykami, liczbami...
0
Piotrek1899
Piotrek1899
3 kwietnia 2019, 08:13
Gerada - jest polskie forum Milanu na którym mógłbyś taką dyskusję podjąć. Na tej stronie, z racji jej formy, jest raczej to ciężkie.

"Wiem już, ze wielu użytkowników uważa, że jest w klubie tak źle, ze gorzej być nie może" - takie komentarze mnie bawią xD Jest jak jest, gramy jak gramy, ale przecież mogliśmy być na 10 miejscu i nawet nie myśleć o żadnych pucharach któryś rok z rzędu. Są przecież kibice co pamiętają na pewno drugą połowę lat 90-tych i dołek klubu, a mimo to piszą, że gorzej być nie może xD Może. Mogliśmy zwolnić trenera w grudniu, nie mając żadnej alternatywy i powierzyć klub komuś, kto by doprowadził do jeszcze większego marazmu, a później wzorem innych klubów... zatrudnić Gattuso z powrotem xD

Na pewno Gattuso nie powinien kombinować z jedynym ustawienie, które działa. Wyszło przez to, że jest jednak trenerem z bardzo ograniczonym warsztatem i wychodzi mu tylko jedna taktyka. Trzeba nią grać do końca i tyle. W lecie się zastanowić i poszukać kogoś lepszego. No i lepszych piłkarzy. Warunki do odbudowy i powrotu do LM dalej są.
1
adamos
adamos
3 kwietnia 2019, 08:23
Do poprawy: szybkość zawodników, siła zawodników (odbijają się od rywali). Nauczyć się kontrować. Nauczyć się wrzutek. Nauczyć się schematów przy stałych fragmentach. Przestać biegać bezmyślnie box to box tylko z glowa. Jak to poprawimy to będzie 1 krok a drugi krok to taktyczny.
0
adamos
adamos
3 kwietnia 2019, 08:28
2 krok taktyczny: zmniejszyć przestrzenie pomiędzy formacjami i szybciej przechodzić do ataku. Zamienić w końcu Suso z prawej strony na lewą, a Hakana dac na prawą. Atakować środkiem, na jeden kontakt. Przestać tylko rozgrywać piłkę wzdłuż boiska albo do bramki. Więcej ruchu i zmian pozycji. Srodek powinien być bardziej ofensywny. Dużo prostopadłych piłek a nie tylko jedna w meczu. Mniej wrzutek, więcej po ziemi. Zaprzestać grać skrzydłami.
0
Gerada
Gerada
3 kwietnia 2019, 08:39
@ Andrzej88 - Chciałoby się rzec "uderz w stół, a nożyce się odezwą", ale na Twój argument "tak bo tak" wystarczy powtórzyć po Tobie: "Po owocach ich poznacie"... @ Piotrek - Szukam czegoś więcej niż "źle, tragicznie, amator" i - wbrew temu co myślisz - nie po to żeby się kłócić tylko żeby zrozumieć Wasz punkt widzenia. Kto wie, może żeby Wam przyklasnąć i przyznać rację. Na chłodno i bez emocji - gdybym pod każdym tematem pisał jednym zdaniem "jest fantastycznie i jesteśmy najlepsi" traktowałbyś moje komentarze poważnie? Ja chcę negatywne opinie traktować bardzo poważnie, więc chciałbym zobaczyć coś więcej niż "źle, tragicznie, amator". Z Mourinho przykład średnio adekwatny, gdyż Portugalczyk dostał mocną i szeroką kadrę, niemal nieograniczony budżet, graczy pod praktycznie każdy pomysł jaki przyjdzie mu do głowy. Poza tym Jose odkąd pamiętam miał bardzo defensywny styl trenowania i samo w sobie nie było to czymś złym. Głośno natomiast było o tym, że nie ma za sobą piłkarzy i szatni, a w takim układzie w zespole musi dziać się źle. Akurat przykład Solskjeara jest podobny do Gattuso - Nie tyle jest On narazie wybitnym trenerem, co ma po swojej stronie piłkarzy i Ci zaczęli grać na wyższych obrotach. Przestali się dusić i to przy ich jakości wystarczyło. Z resztą... Ole w ostatnich trzech meczach dwa razy przegrał z Wilkami, a z Watfordem mimo minimalnej wygranej, MU nie zachwycił stylem (8-20 w strzałach dla gości...). U nas po takich trzech meczach napisano by, ze to amator i kwestią czasu było aż efekt nowej miotły przestanie działać, że błędem było dać mu kontrakt przed końcem sezonu, itp. itd... przecież wszyscy to znamy... @ Miszcz - z większością się zgadzam, natomiast wczorajszy eksperyment uważam za dobry pomysł (w przeciwieństwie do przecenienia możliwości graczy przeciwko Interowi, gdzie naprawdę wystarczyło nie kombinować...). Raz: Jeśli chcemy żeby nasi byli agresywniejsi w pressingu to na boisku nie może być Suso, a muszą być: Cutrone i (o zgrozo) Laxalt... Jakość piłkarska spada przy tym sporo ale przynajmniej wczoraj sporo lepiej wyglądał nasz doskok i szybszy odbiór piłki. W teorii również balans został zachowany bo za kreację miał odpowiadać Paqueta, było dwóch napastników... Po zejściu Paquety balans został mocno zachwiany. Raz - Samu gorzej wygląda w odbiorze, dwa znów nie było rozgrywającego pozwalającego balans zachować. Zaproponowany wariant nie był taki zły i odbiegał od gry powolnymi skrzydłowymi, z których jeden na skrzydle średnio się czuje... Jest to szukanie jakiegoś progresu w moim odczuciu. Nie wyszło za świetnie, ale sam zamysł nie był do wyrzucenia.
0
Tutkovic
Tutkovic
3 kwietnia 2019, 08:55
Gerada - fajna inicjatywa dlatego już piszę ;)

Moim zdaniem przy obecnej kadrze problemem jest granie z Biglią i Bakayoko. Oni są dla siebie zmiennikami ale to są piłkarze, którzy powinni być na środku i skupiać się na kontroli środka pola ( Baka wczoraj bezużyteczny). Druga rzecz do poprawy to jest zamiana Suso z Hakanem (Adamos słusznie zauważa) . Grając w tym momencie nie da się wyprzedzić obrońce i grać wrzutke bo zawsze schodzą do środka i grają tak wolno, że w polu karnym jest 7-8 piłkarzy drużyny przeciwnej. Uważa., że granie na Cutrone i Piątka ma sens ale musimy grać ofensywniej na te dośrodkowania i 1 na 1 .
Jeśli chodzi o skład to wcale nie jest tragiczny. Gra jest tragiczna. To co wczoraj robił Calabria i Laxalt to jest kryminał. Na Juve musi grać Conti i Rodriguez.
W obecnej sytuacji gdzie tracimy Paquete warto chyba dać szanse Boriniemu.
Szanse na LM nadal oceniam na 60%. Konkurencja też się potknie. Największym rywalem faktycznie jest Lazio ale dla Milanu to największym zagrożeniem jest sam Milan.
Forza Milan !
1
Gerada
Gerada
3 kwietnia 2019, 09:02
@ Adamos - szybkość i siłą zawodników to nie są raczej elementy, które da się poprawić w stopniu, który coś by odmienił. Zakładam, że okres przygotowawczy został przepracowany solidnie w tych aspektach, a efekty, które widzimy to zwyczajnie uwarunkowania fizyczne naszych graczy. Żeby to przeskoczyć trzeba by po prostu wymienić ich na innych, co nie jest nie do zrobienia tylko trzeba się poważnie zastanowić czy o to nam chodzi. Nauczyć się kontrować - jak? Owszem, zgadzam się, że leżymy w tym elemencie, tylko, że jeśli poszukamy przyczyn takiego stanu rzeczy: Najwyżej w odbiorze gra Franck Kessie, co za tym idzie najczęściej po przechwycie On rozprowadza kontry, a tego niestety nie potrafi robić dobrze. Dodajmy do tego to co wyżej napisałem: braków szybkościowych nie przeskoczymy i nagle okaże się, że jeśli chcemy na prawdę szybko kontrować to zostaje nam laga na Piątka... Weźmy też poprawkę na to, że większość drużyn grając z nami nawet jak ma piłkę to asekuruje tyły, to nie oni się z reguły otwierają, tylko my musimy na pewnym etapie. To też sprawia, ze część naszych okazji do kontr jest nieco złudna. Nauczyć się wrzutek - pełna zgoda, bo to błąd techniczny i powinien być absolutnie do wyeliminowania. Stałe fragmenty jakby powoli idą do przodu - nie wiem czy w stopniu wystarczającym, ale jeśli już Hakan, Samu czy Suso dograją solidnie piłkę to coraz częściej dochodzimy do zagrań jednak my. Co do bezmyślnego biegania - hm... nie sądzę, żebyśmy akurat jako zespół wyglądali tak źle w tym elemencie. Wyglądamy nieźle kondycyjnie na tle większości rywali, a nasze bieganie do tyłu jeśli już należy pochwalić za to, że dość umiejętnie odbudowujemy formację kiedy trzeba przejść do obrony. Zgodziłbym się najwyżej z tym, że nie wszyscy powinni aż tak angażować się w obronę i np. Suso jak jest na placu sprintów do tyłu powinien unikać bo w odbiorze i tak jest jałowy, a traci niepotrzebnie siły. Co do taktycznego aspektu: nie gramy tak kompaktowo jak topowe kluby ale też nie jesteśmy z reguły rozciągnięci jakoś do przesady. Fakt faktem - trwa to z reguły za długo, ale potrafimy zdobywać teren i tworzyć sobie miejsce w bocznych sektorach. Zamiana Suso na lewą stronę w moim odczuciu byłaby niesamowicie trudna do wcielenia w życie. Hiszpan jest jednowymiarowy i ma określony sposób grania. Przestawienie się z Jego nawyków wymagałoby bardzo dużo wysiłku. To trochę tak jakbyśmy teraz chcieli zamienić pozycjami Romagnoliego i Hakana czy Paquetę. W końcu kapitan potrafi grać piłką, a dwójka pomocników całkiem dobrze wygląda w odbiorze... Natomiast boiskowe nawyki, które mają raczej nie pozwoliłyby im grać na zmienionych pozycjach optymalnie. Przestawienie Hakana na prawą to już bardziej wykonalny krok ze względu na jako taką uniwersalność Turka, ale i On na prawej raczej nie jest przyzwyczajony grać. Ataki środkiem na jeden kontakt staramy się coraz częściej próbować na boisku - ale fakt pracujmy dalej nad tym. Ruch i zmiany pozycji - w zależności od tego, którzy gracze są na placu - moim zdaniem wyglądają na prawdę znośnie. Prostopadłe piłki to coś efektownego, ale tylko odpowiednio użyte będą efektywne. Im rywale grają ciaśniej w defensywie, a my musimy próbować ataku pozycyjnego, tym trudniej wyprowadzić napastników na pozycję strzelecką właśnie takim zagraniem. Co do zaprzestania gry skrzydłami to cóż, mieliśmy próbkę wczoraj. Należy się zgodzić, że wariant gry ze skrzydłowymi w ostatnim czasie nie wygląda jak nasze optymalne rozwiązanie.
0
Gerada
Gerada
3 kwietnia 2019, 09:13
@ Tutkovic - zgadzam się co do tego, ze Biglia i Baka wyglądają źle razem w środku, wczoraj wyraźnie najgorszy element naszego zespołu. Pozostaje wierzyć w to co mówił Gattuso, że Kessie nie był do grania, a Paqueta po prostu miał zagrać wyżej i Biglia z Bakayoko zostali drogą eliminacji... Co do zamiany Suso i Hakana... Bardziej widziałbym to: zamiana na Boriniego z prawej i Samu z lewej jeśli chcemy wcielić w życie to o czym wspominasz. Sama idea nie jest zła, ale jeśli chcemy bazować mniej na dryblingu skrzydłowych, a bardziej na szybszym zejściu w stronę końcowej linii i dorzuceniu piłki to powinniśmy również wpuścić szybszych graczy, a w przypadku Pablo to dodatkowo gracza, który holowaniem futbolówki jest nieszczególnie zainteresowany. Co do wczorajszego wystawienia Laxalta to ja osobiście odbieram to wyłącznie jako nastawienie na wyższy doskok i szybsze próby odbierania piłki, bo to na tą chwilę jedyne w czym widzę przydatność Urugwajczyka dla tego zespołu. RR jest dożo lepszy ale sporo mniej agresywny w pressowaniu. Co do Calabrii to chcę wierzyć, ze wczoraj nie miał po prostu dnia. wybory na bokach obrony moim zdaniem powinny następować zadaniowo: wczoraj Conti był niedostępny ale na spotkani, które chcemy zdominować powinien wychodzić właśnie On - daje najwięcej w grze do przodu i stosunkowo najmniej w defensywie. Po lewej stronie oprócz wariantu, w którym chcemy na prawdę szybko odbierać piłki to RR powinien grać zawsze. No i nie wiem czy lada moment nie okaże się, że największym rywalem do 4 miejsca będzie Inter, a Lazio obu mediolańskich klubów nie pogodzi na 3...
0
xodos
xodos
3 kwietnia 2019, 00:58
Nawalka i Sa Pinto wolni
3
Diavo
Diavo
2 kwietnia 2019, 23:33
Bez Paquety, możemy faktycznie przejść na 451 i próbować posyłać każda piłkę na Piątka,bo nikt inny nie zdoła zrobić rajdu w pole karne tak jak to robił Bonaventura i Paqueta.. czeka nas brzydka gra przez najbliższy miesiąc.
2
Rzetelny
Rzetelny
3 kwietnia 2019, 07:34
Ale nowość.
5
mathiaz
mathiaz
2 kwietnia 2019, 23:27
Offtop: Bonera wchodzi w 87 minucie przy 4:2 dla Villareal z Barceloną ( bramka na 4:2 Carlos Bacca).Koniec meczu. Wynik 4:4. Wat??!!
Edytowano dnia: 2 kwietnia 2019, 23:28
2
adamos
adamos
3 kwietnia 2019, 08:32
Bonera i wszystko jasne...
0
Galvo
Galvo
2 kwietnia 2019, 23:16
Nasi piłkarze wyglądają jak żelbetonowy kloc. Brakuje im luzu. Ruszają się jak wóz z węglem, a przydałoby się trochę polotu i finezji, w tej smutnej jak p**** formie.
Edytowano dnia: 2 kwietnia 2019, 23:17
4
Tutkovic
Tutkovic
2 kwietnia 2019, 22:51
Brakuje Kessiego. Biglia i Bakayoko nie mogą grać w jednej drużynie. Na lewe skrzydło dawać Boriniego. Na prawe może Suso niech walczy o przełamanie bo tak to nie ma kim rotować. Wszyscy padaka. Samu też nawet jednego piłkarza jie ominie, żeby wrzucić tylko stoją.
0
mcmatyja
mcmatyja
2 kwietnia 2019, 22:45
Patrzylem na tabele na meczykach Lazio 5 i ma 28 meczy? lol to jakis blad?czy cos maja zalegle?
0
Ginevra
Ginevra
2 kwietnia 2019, 22:59
z Udinese
0
Galvo
Galvo
2 kwietnia 2019, 22:59
Żaden błąd. Mają zaległy mecz z Udinese u siebie.
0
Gol
Gol
2 kwietnia 2019, 22:37
Szczerzę mówiąc to zarząd sam strzelił sobie w stopę zostawiając Gattuso po serii porażek w grudniu i odpadnięciu z LE mając za przeciwników na ten moment 9 drużynę La Liga, 2 drużynę ligi Greckiej, no i pół amatorską drużynę z Luksemburgu.

Jasne wyszliśmy z dołka, ograliśmy Napoli w Pucharze Włoch, zremisowaliśmy z Romą, zwycięstwo z Atalantą na wyjeździe, do tego pokonaliśmy kilka potęg z końca tabeli i niektórzy już chcieli gonić Napoli... No i jak zawsze po okresie bardzo dobrym przychodzi okres wręcz tragiczny który zapoczątkowany został koncertowo przegranymi derbami, potem przegraliśmy z Sampdorią i już tutaj widziałem tłumaczenia że nam bramka w 1 minucie podcięła skrzydła dlatego przez pozostałe 89 minut kopaliśmy się po czole, no a dzisiaj z Udinese to już w ogóle po prostu T-R-A-G-E-D-I-A. Jeżeli chcemy zagrać w LM no to takie mecze to po prostu obowiązkowe 3 punkty i tutaj nie ma żadnej dyskusji, a my przez 90 minut tworzymy 2-3 akcje bramkowe. Grając przeciwko drużynie która jest 15 w lidze i która straciła 44 bramki, tworzymy 2-3 akcje bramkowe...
Znowu celność wrzutek jest tragiczna, (ogólnie to nie mam pomysłu co robił Laxalt przez większość spotkania lubiłem tego zawodnika w Genoi ale chyba jednak Milan to faktycznie za wysokie progi bo takiej żenady to w tym klubie od chyba Constanta nie widziałem na lewej obronie), znowu rożne bite idiotycznie, znowu celność podań momentami kryminalna i żadnej poprawy względem tego co widzieliśmy kilka dni temu w Genui.

Rozbawił mnie strasznie moment w którym gdy wygrywamy 1-0 z Udinese, Milan zamiast poczekać z piłką na swojej połowie, (no bo to jednak chyba zawodnikom "Zebrette" powinno się śpieszyć) zwłaszcza widząc że trener Udinese wpuszcza wybieganych zawodników na kontry, leci do przodu praktycznie całą jedenastką i niespodziewanie dostaje za chwilę bramkę po kontrze. Naprawdę dawno tak nie ryknąłem ze śmiechu jak Milan stracił gola, ostatni raz to chyba było przy okazji fenomenalnego samobója Zapaty z Olimpiakosem.

To są durne błędy które nam się niestety ale przydarzają co chwilę, tak samo było z Interem, tak samo było z Sampdorią i tak samo było dzisiaj. To nie jest tak że rywal nas gniecie, tylko rywal po prostu grzecznie czeka aż zrobimy coś głupiego. Wychodzi brak koncentracji i jakieś problemy mentalne drużyny.

Patrząc w tabelę to sytuacja już niestety jest bardzo zła. Oczywiście nie dopisuje punktów Lazio w jutrzejszym pojedynku ze SPAL, ani tym bardziej Romie w starciu z Fiorentiną, natomiast no za tydzień mamy mecz z Juventusem w Turynie, jasne będą prawdopodobnie grali drugim garniturem, tyle że no żeby wyjść i zagrać dobry mecz w Turynie trzeba mieć pewną parę rzeczy na którą wskazywał Simeone w starciu z Juve w LM, na co w rewanżu również wskazywał Ronaldo (obydwoje zostali za to ukarani karą 20.000 Euro), no a na ten moment wybaczcie ale ta drużyna no tego nie ma. Jedno jest pewne w przypadku braku kwalifikacji do Ligi Mistrzów będzie to tylko i wyłącznie wina zarządu który dał olbrzymi kredyt zaufania Gattuso, a jego słuszność jest mocno dyskusyjna.
27
Purysta
Purysta
3 kwietnia 2019, 01:15
*obydwaj zostali za to ukarani...

"Obydwoje" napiszemy mając na myśli mężczyznę i kobietę lub dwie rzeczy w rodzaju nijakim, np. "obydwoje dzieci".

Poza tym z całą resztą trudno się nie zgodzić.
Edytowano dnia: 3 kwietnia 2019, 01:16
1
Victor Van Dort
Victor Van Dort
2 kwietnia 2019, 22:22
Nie było mi dane dziś obejrzeć meczu, może to i lepiej dla mnie, wciąż jesteśmy w dołku, widzę że tu już wszyscy się pomału godzą z tym że Milan nie zagra w LM tak samo jak jeszcze niedawno z tą LM się witali, ja poczekam do końca sezonu, dziś straciliśmy matematyczne szanse na zdobycie mistrzostwa co dla nas i tak nie ma znaczenia ale o LM gra cały czas się toczy i nic jeszcze nie jest przegrane. Trochę zabawne że odejście od formacji 433 za które wielu użytkowników chwaliło Rino okazało się błędem, trzeba było być betonem i nie mieszać.
3
roby
roby
2 kwietnia 2019, 22:20
Zawsze mial jaja....teraz powinien pokazac tez...widzac ze jest za slaby i zlozyc dymisje dla dobra klubu....2 rzecz....smiech na sali jeden po drugim ex milanista u nas trenerem......zoltodzioby
2
Zako
Zako
2 kwietnia 2019, 22:18
Przeciez nawet jak ktoś odpali zamieszczony tutaj skrót to pomyśli, ze to był bardzo wyrównany mecz, a nawet sytuacje Udine były bardziej stuprocentowe. Nomen omen na pewno nie wskazywałby na to, ze to Milan był druzyną lepszą, co pokazuje, ze ta optyczna przewaga wynikajaca głównie z posiadania na nic sie zdaje.
1
Rafalzki
Rafalzki
3 kwietnia 2019, 09:43
no właśnie ja miałem o to zapytać, ponieważ nie oglądałem meczu, czytam ten artykuł i padają w nim stwierdzenia: "Milan przeważał", "huraganowe ataki"po czym odpalam skrót i widzę, że zaczyna się od 47 minuty a akcji bramkowych Milanu są w nim 2, a nie, przepraszam 3. Jak ten mecz wyglądał okiem widza? Bo wynik niestety tragedia...
1
Piotrek1899
3 kwietnia 2019, 13:31
Wyglądał tak, jak zawsze. Strzelili przypadkową bramkę, po przerwie dostali gong po kapitalnej kontrze i jak zawsze się zes..li;) Może i optyczną przewagę mieli, ale to Udinese miało dwie świetne okazje, by ten mecz wygrać. Byli groźniejsi. W Milanie niezłą okazję miał jedynie Castillejo, ale setką bym tego nie nazwał. Tyle z mojej strony;)
0
Demick
Demick
2 kwietnia 2019, 22:14
Co z pucharem? Teoretycznie łatwa droga do zwycięstwa, ale kurczę te kontuzje :/
0
El Doktor
El Doktor
2 kwietnia 2019, 22:16
Łatwa? dobry zart:) Juz Cie lubie
5
Demick
Demick
2 kwietnia 2019, 22:36
Obecnie drużyna jest w dołku, ale jeśli uda się przejść u siebie Lazio, to Fiora lub Atalanta nie wydają się być nie wiadomo jak trudnymi przeciwnikami. Szczególnie że w pucharach różnie to bywa. Co innego gdyby to było Napoli, Juve czy Inter.
0
Tobiks
Tobiks
2 kwietnia 2019, 22:13
Gattuso zawsze będzie w naszych sercach, bo był kozackim grajkiem. Nikt nie może tu napisać wypie... Tylko, zwolnij się dla dobrra klubu bo ma do niego szacun. Jednak Rino powinien odejść po dzisiejszym meczu, nie wiem jak, ale ktoś musi mieć jaja. Bo nikt nie chce go zwalniać a z drugiej strony wiadomo, że robi co może aby było jak najelepiej, jednak umiejętności brak.
3
ACMilansince1994
ACMilansince1994
2 kwietnia 2019, 22:12
LM powoli jest zagrożona. Po tej kolejce Lazio, Roma i Atalanta mogą doskoczyć na 1-2 pkt, przy czym Lazio po pokonaniu Udine w meczu zaległym będzie miało 2 pkt przewagi. My gramy teraz z Juve i właśnie z Lazio brak 4 pkt co najmniej sprawi że będziemy liczyć na innych. Mecze ostatnie z Frosinone i Spal mogą być już o nic albo o naszą ulubioną :) LE. Niestety Juve za 3 może 4 kolejki zapewni sobie mistrza i zacznie oszczędzać się na LM czym rozdawać być może pkt w lidze ale nie nam. Zobaczymy jak się skończy trzymam kciuki ale będzie ciężko. Mamy farta, kilka dobrze rokujących indywidualności i chyba to wszystko. Nie mamy zespołu który chciałby umierać za te barwy, nie mamy trenera z umiejętnościami, może z chęciami, nie mamy stylu. Co to da. Daj Bóg po 38 kolejce LM. Jak nie to trzeba zainwestować po pierwsze w dobrego trenera, zostawić szkielet: Gigio, Romek, Citroen i Krzysiek. Dać szansę Pepe, Caldara, CONTI, Calabria, Strinic, Bakayoko, Hakan ale na środku. Dorzucić koniecznie 2-3 z primki do I zespołu: Maldini, Tsadjut + ktoś. Dokupić 2-3 pomocników wysokiej klasy: 2 na skrzydła i kreatywnego pomocnika. Resztę jak się uda opchnać. Marzy mi się Neres, Bergwijn, Chiesa, a nie znowu ? Typu Maxim coś tam albo Brahimi. Tyle w temacie i do soboty do pierwszego gwizdka
0
El Doktor
El Doktor
2 kwietnia 2019, 22:01
Autostrada do LM juz jest . Piekny mecz piekna wygrana
2
MK92
MK92
2 kwietnia 2019, 22:00
Gra Milanu tak psychicznie mnie wykańcza, że nawet nie jestem w stanie napisać merytorycznego komentarza na temat tego kolejnego żenującego spotkania Rossonerich...
13
Andre
Andre
2 kwietnia 2019, 22:05
Doskonale Cię rozumiem. Niestety, możemy jedynie mieć nadzieje, że obecna gra Milanu w końcu wykończy psychicznie również władze naszego klubu i wreszcie pozbedą się one głównego winowajcy tej sytuacji. Czekam na to z utęsknieniem już od dłuższego czasu...
Edytowano dnia: 2 kwietnia 2019, 22:15
4
stepien2509
stepien2509
2 kwietnia 2019, 21:58
Milan to dla trenera Gattuso za duży rozmiar kapelusza. Każdy zespół który prowadził w ofensywie był bardzo słabiutki. Możemy wymienić pół składu a i tak największym wzmocnieniem byłby trener z wizją gry i umiejętnością dobrej pracy z młodymi piłkarzami. Po przyjściu Piątka dziennikarze pisali ze w Milanie bedzie mu łatwiej o gole a wychodzi na to ze to w Genoi miał więcej sytuacji do strzelenia bramki. O ile za defensywę trzeba Rino pochwalic to juz ofensywą rządzi przypadek i nie wierzę ze bedzie potrafił coś z tym zrobić
13
Tobiks
Tobiks
2 kwietnia 2019, 22:07
Dlatego Piątka trzeba cenić i jest kozak. Bo u nas ma gowno nie okazuje, oprócz sam na sam z Napoli :)
1
mpt1899
mpt1899
2 kwietnia 2019, 21:55
"Mam OCHOTE zaproponowac cos nowego". To jest trener?! Ja mam ochote na wiele rzeczy ale przy obecnej grze zaspolu bym powiedzial "musze cos zmienic bo niw wyglada to dobrze" No ale Rino po meczu z Sampa powiedzial, ze zagralismy dobry mecz wiec czego tu oczekiwac.
1
MisiuACM
MisiuACM
2 kwietnia 2019, 22:02
Wypowiedział się jakbyśmy mieli już zapewnione scudetto i przyszła pora na testy różnych formacji.... dramat...
2
ksieciunio
ksieciunio
2 kwietnia 2019, 21:53
Mówiłem że mieszanie ustawieniem nic nie da skoro cała drużyna jest pod formą. Dołek po serii dobrych występów jest czymś normalnym, drużyna musi teraz spokojnie potrenować i szykować się na mecz z Lazio chociaż kto wie jakie będzie podejście Juve przed ćwiercfinałem LM z Ajaxem. Szkoda bo zamiast 1 punktu mogły spokojnie być 3. O stylu gry i jakości co niektórych piłkarzy Milanu nie chce mi się pisać bo nie warto. Pzdr
2
Zielony2009
Zielony2009
2 kwietnia 2019, 21:52
Schemat postów Gerady:
1." Słaba gra to wynik indywidualnych błędów, sędziowania oraz detali na naszą niekorzyść."
2. "Czytałeś w ogóle mojego posta? Gdzie ja napisałem, że bronię Gattuso? Nie wchodzę z Tobą w dyskusję, bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem."
Edytowano dnia: 2 kwietnia 2019, 21:53
14
Andre
Andre
2 kwietnia 2019, 22:08
Dokładnie :) Ten koleś to jest prawdziwy oryginał. Powinien zostać rzecznikiem prasowym Gattuso :)
6
milan78
milan78
2 kwietnia 2019, 22:32
Jest tutaj kilku takich :-) W sumie fajne chłopaki,tyle że o piłce bladego pojęcia nie mają
3
Gerada
Gerada
3 kwietnia 2019, 00:49
Mój fanklub nadal działa, odnotowałem.
0
2 kwietnia 2019, 21:51
Odkąd Gattuso zaczął kombinować z ustawieniem, to zaczęliśmy tracić punkty. Po co był ten wysoki pressing z Interem skoro go nie umiemy. Po co ta taktyka z takimi pomocnikami jakich mamy. Jedyne co dobrze wychodzi to 4-3-3 z Bakayoko na regiscie i zwartą obroną.
Sezon da się jeszcze uratować, tylko trzeba przestać sobie strzelać w stopę.

To jakich mamy zawodników to inna sprawa. Top4 z taką kadrą to będzie sukces jak dla mnie. Nesta trafił w sedno swoją wypowiedzią.
1
Gerada
Gerada
2 kwietnia 2019, 22:03
Tyle ze Roma,Lazio czy Atalanta ma jeszcze gorszych , ta liga to nie PL.Mysle ze nikt by tu nie chcial Wallace'a,bastosa,Radu,Lulicia,Romulo,Parolo,N'Zonziego,Cristante,Dzeko,Santona,Fazio,Olsena czyli szrot ktory gra w tych klubach w podstawie , kazdy jest gorszy od odpowiednikow w Milanie.
0
TrenerMarek
TrenerMarek
2 kwietnia 2019, 22:04
Czy będziemy grać 1-4-3-3 czy 1-4-3-1-2 zawsze Baka w centrum a Biglia na trybunach ...
0
TrenerMarek
TrenerMarek
2 kwietnia 2019, 22:09
Parolo by grał u nas w pierwszym składzie, a Lulilć i Santon byliby lepsi od Laxalta. Chciałbym mieć w Milanie do tego Luisa Alberto i czy Sergieja.
0
TrenerMarek
TrenerMarek
2 kwietnia 2019, 22:17
Z tym Santonem i Luliciem to sie zagolopowales :).Mysle ze w Lazio Laxalta chetnie by przyjeli do ich 352 , byly w sumie plotki w zimie.A co do Alberto i Savicia to oczywiscie tak , ale to jedni z nie wielu lepszych pilkarzy na pozycjach w Milanie.Jest jeszcze niby Immobile ale czy od lepszy od Piatka?Watpie.Acerbi jest dobry ale lepszy od AR?Nie.Strakosha swietny bramkarz ale mimo wszystko Donnarumma to ostatni problem Milanu.
0
TrenerMarek
TrenerMarek
2 kwietnia 2019, 22:21
Dobra z Santonem się na pewno zagalopowałem. Niestety pomoc Lazio jest poziom wyżej od naszej.
0
Vol'jin
Vol'jin
2 kwietnia 2019, 22:38
Dżeko z tego sezonu to by nikt nie chciał, z wcześniejszych czy tego który grał dla Wolfsburga i puszczał do nas oko chyba każdy ^
0
xodos
xodos
2 kwietnia 2019, 21:47
Liczę, że Inter nie da rady i będzie Lazio będzie 3 a my 4, a potem Gattuso out.
0
Madman
Madman
2 kwietnia 2019, 21:47
JAk mozna wpierac swoj klub i byc za Gattuso , ktory go niszczy? no jak ? przeciez to zaprzecza sobie. Wspiera sie klub ale miec oczy . I pozbyc sie najslabszego ogniwa. Ale tu sa asy co myla to. Hee i wtedy jest takie klepanie po plecach bo wspieramy sie ... Real biale chusteczki pokazal. I co? nie wspierali klubu? Bardziej niz my bo sa na meczach co tydzien. Dziekuje za uwage
8
landik
landik
2 kwietnia 2019, 21:52
O kurde straszne ktoś wspiera klub i trenera jak on tak śmie. co raz lepsze komentarze dajesz. I jak by Milan wydal co okienko tyle ile Real to byśmy dalej było Top 1 we Włoszech i walczyli o LM
2
landik
landik
2 kwietnia 2019, 21:52
Mad man.
1
Cactus
Cactus
2 kwietnia 2019, 22:05
Dopóki Gattuso jest trenerem Milanu to będę go wspierał. Będę go wspierał i wierzył że dociągnie nas do 4 lokaty na koniec sezonu, bo najważniejsze jest dobro nadrzędne jakim jest awans do Ligi Mistrzów.Cholernie mnie bolą ostatnie wyniki i gra od której krwawią oczy, ale daleko mi do machania szabelką, bo na pewne decyzje i tak nie mam żadnego wpływu.
1
Cactus
Cactus
2 kwietnia 2019, 22:12
Kibicem się jest, a nie bywa. Ty jesteś Mad man i interesujesz się tylko tym czy masz racje. Ja będę wspierał Milan nawet Serie D z Oddo na ławce.
4
landik
landik
2 kwietnia 2019, 21:47
Czy da się na stronie zablokować czyjeś komentarze tak by ich nie widzieć?
1
Panicz
Panicz
2 kwietnia 2019, 21:42
Jak można wgl pisać coś dobrego o Gattuso? PÓŁTORA ROKU a stylu jak nie było tak nie ma, I prosze nie pierdzielić że ma słabych piłkarzy, bo Atalanta w pomocy z Pasalicem, De Roonem czy Sampdoria z Linnettym i Praetem grają od nas LEPIEJ pozycyjnie i nie naparzają pierdyliard bezsensownych wrzutek.
13
Grucha
Grucha
2 kwietnia 2019, 21:40
oj z szacunku szacunku liczy sie Milan a nie gatusso
0
Pato007
Pato007
2 kwietnia 2019, 21:39
za tydzień Milan może być 7 i nie będę w ogóle zaskoczony
1
Marios77
Marios77
2 kwietnia 2019, 21:39
Czy jakaś drużyna serie A gra tak dramatycznie jak My? Czy w serie A jest jakiś słabszy trener od Gattuso? Ręce opadają... A ja w swojego 10-cio letniego syna cały czas próbuje zaszczepić czarno czerwone barwy... Dramat
Edytowano dnia: 2 kwietnia 2019, 21:40
4
Madman
Madman
2 kwietnia 2019, 21:41
nie ma. Ja to powtarzam od poczatku sezonu, ze to najgorszy trener w calej serie a a ile hejtu polecialo na mnie:)
7
Marcos Salinas
Marcos Salinas
2 kwietnia 2019, 21:42
Np. Roma, która dała się zdominować takiemu Spal czy Inter- poza derbami też gra padakę.
0
landik
landik
2 kwietnia 2019, 21:45
Każdy klub z top 6 po za juve i napoli w tym sezonie ma momenty takiej padaki
1
Marcin1995
Marcin1995
2 kwietnia 2019, 21:46
Gattuso to akurat sam mówił że jest najsłąbszy w serie A
0
Grucha
Grucha
2 kwietnia 2019, 21:39
tu trener jest klapa od kibla
0
wielki prostownik
wielki prostownik
2 kwietnia 2019, 21:38
W sobotę porażka z Juve i Lazio nas przeskakuje. Jak wygrają zaległy mecz to już 5 punktów straty do 4 miejsca. Nawet wygrana z nimi to będzie za mało aby wyprzedzić rzymian. Spójrzmy prawdzie w oczy. Patrząc na terminarz to szanse na LM są już tylko teoretyczne. Z szacunku go Gattuso dajmy mu dograć ten sezon do końca i w lecie poszukajmy trenera z prawdziwego zdarzenia. Bez tego nie ma nawet co zabierać się za budowanie drużyny.
0
landik
landik
2 kwietnia 2019, 21:40
O kurde Lazio już z Spal wygrało nie wiedzialem ^^
0
grzechu84
grzechu84
2 kwietnia 2019, 21:47
Dawać Nawałkę!
0
Madman
Madman
2 kwietnia 2019, 21:35
Singer dzwon do Juffkow ile za mecz oni i tak majstra maja:) jedyne wyjscie haaa
6
landik
landik
2 kwietnia 2019, 21:38
Widzę główka już boli i to mocno
2
Madman
Madman
2 kwietnia 2019, 21:40
raczej zart. Ale trzeba miec otwarty umysl. A nie jak ty fanatyk amatorki. oczy otworz w koncu
5
landik
landik
2 kwietnia 2019, 21:42
fanatyk amatorki? Bo wspieram swój klub i trenera i kolejnego też będę wspierał
3
Madman
Madman
2 kwietnia 2019, 21:44
Tak. Jak jest zle to wspieranie klubu polega na klepaniu slebego ogniwa by dalej rozwalal klub? Czy dziekuje i dajemy kogos kto naprawi? Wiec zastanow sie co to dobro klubu!! i wez skoncz glupoty pisac jak pojec nie znasz
2
landik
landik
2 kwietnia 2019, 21:46
No tak zwolnić trenera jak zrobił to Berlu i wypaść całkowicie z szansy na top 4 i puchar Włoch oh ty geniuszu, dlaczego ty jeszcze w żadnym klubie nie pracujesz xD
2
Madman
Madman
2 kwietnia 2019, 21:49
Landik ja nie mowie,ze teraz go wywalic ja mowie o tym od dawna . I bylem za tym w grudniu! Wiec nie wciskaj mi cos ,ze teraz daje by go wywalic na koniec. dla mnie od dawna juz nie powinno go byc. I kazdy tu kumaty o tym wie. Jakie zdanie mam
2
Marcos Salinas
Marcos Salinas
2 kwietnia 2019, 21:53
Człowieku daj już spokój z tym spamem.Milan w swojej historii doznał wielu upadków-Serie B, kompromitacje w Europie, środek tabeli Serie A, baty od Interu, a ty urządzasz taką histerię o serię 3 bardzo słabych, ale też niefortunnych spotkań bez zwycięstwa, pomimo ,iż wciąż duże szanse na obecność w LM w następnym sezonie?
2
Jogin
Jogin
2 kwietnia 2019, 21:59
Madman pisanie GattusoOut też nic nie daje, bo nie wiem czy jesteś świadom tego, bo piszesz "wspieranie klubu polega na klepaniu slebego ogniwa by dalej rozwalal klub". Ty akurat o wspieraniu klubu nie mów za dużo, bo po przegranych pisałeś jak małe dziecko "jejku już nie oglądam meczy Milanu!", super wspieranie :D
1
Rodzislaw
Rodzislaw
2 kwietnia 2019, 21:35
Czy Montolivo jest gorszy od Bigli? Nie, nie jest. W destrukcji to samo gra a potrafi chociaż posłać długie krosowe podanie.
Edytowano dnia: 2 kwietnia 2019, 21:36
2
Madman
Madman
2 kwietnia 2019, 21:36
Biglia to przeplacony zakup jak diabli
3
Rodzislaw
Rodzislaw
2 kwietnia 2019, 21:37
Szkoda mi go strasznie ale chociaż nikt go nie wyśmiewa i szydzi z niego.
0
skazany na bany x2
skazany na bany x2
2 kwietnia 2019, 21:34
jak oni chca awansowac do ligi mistrzów? no jak ? trener wypad. czekam na oficjal.
2
mathiaz
mathiaz
2 kwietnia 2019, 22:07
No i doczekałeś się. Zwolnili Smudę:-(
0
looko
looko
2 kwietnia 2019, 21:33
Tak szczerze kto by chcial trenera najgorszej druzyny serie b, nie ma co sie dziwic ze to tak wyglada
1
Robinowski
2 kwietnia 2019, 21:33
Skończył się margines błędu. Jeśli przegramy z Juve to będziemy pod kreską. Bakayoko poptrafi świetnie zagrać na środku pomocy jako DP ale na prawej brakuje mu dynamiki. Kessie na tej pozycji jest o niebo lepszy. No i patrząc na całokształt to w pierwszej połowie było widać jakiś pomysł na grę. W drugiej było bardzo chaotycznie. Sprawdza się stare powiedzenie, że grają piłkarze a nie ustawienie.
2
Huczaj
Huczaj
2 kwietnia 2019, 21:33
Paquete chyba stracimy na dłużej:

https://twitter.com/MilanEye/status/1113161631305957376
0
Fifa2121
Fifa2121
2 kwietnia 2019, 21:32
Tak jak już kiedyś pisałem nie z tym trenerem. Szkoda że nie było zmiany trenera w grudniu na co bardzo liczyłem, ale cóż może wreszcie w przyszłym sezonie w Milanie zobaczę trenera a nie kogoś kto się uczy fachu ☹️
1
Madman
Madman
2 kwietnia 2019, 21:34
on sie nie uczy. Ciagle to samo.
3
1  2  3  4  5    >  >>  >|

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się