Bezbramkowy remis z Juventusem
LEONARDO: "Postawa sędziego? To, co sobie powiedzieliśmy, to sobie powiedzieliśmy. Jest nam bardzo przykro. Zespół zanotował świetny występ, a potem wyjeżdża bez punktów po takich wydarzeniach. Kiedy gra się w ten sposób i wyjeżdża się bez punktów z powodu błędów sędziowskich, to jest przykro. Sędzia zachowywał się nieodpowiednio w wyborach i w rozmowie. Ogólne zachowanie sędziego wywoływało reakcje, włączając kartkę Calhanoglu. To uwarunkowało mecz wystarczająco. Takie sytuacje bardzo nam się nie podobają. Słowa Gattuso? My, dyrektorzy, generalnie mówimy mało. To, co powiedział Rino, jest również konsekwencją naszych wspólnych relacji. Znamy się od 20 lat i wie wszystko, co się dzieje. Wybraliśmy iść do przodu z Rino i nigdy nie myśleliśmy o zmianie. Nie kontaktowaliśmy się z żadnym trenerem. Kean? W styczniu możesz rozmawiać o dziewięćdziesięciu zawodnikach, a potem wziąć dwóch. Kean teraz wystrzelił z formą i wykracza poza nasze możliwości, ale rozmawialiśmy o nim".
Na razie jednak nie widzę sensu w tak pesymistycznych rozważaniach. Wciąż możemy się podnieść i ugrać LM.
Tylko tu też powstaje problem, bo trzeba by pociągnąć do odpowiedzialności ze trzy takie osoby: Berlusconi, Li i Scaroni.
Jedna różnica - tam Mourinho rozwalił swoim zachowaniem szatniem w Rzymie jakoś nie bylo konfliktów a i tak Ranieri nie może tego poskładć choć wydawało się, że strażakiem jest idealnym
...Za czały sezon już jak najbardziej TAK...
Karny to jeszcze nie gol... W tym kuriozalnym sezonie ( w walce o top 4) sami sobie przeszkadzamy i kopiemy dołki pod sobą z tym "trenerem" oraz turkiem i hiszpanem w składzie...
Leo idź do interu tam ci bedzie lepiej...