Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
W terminie 13-15 kwietnia rozgrywana jest 32. kolejka Serie A. W tym miejscu zachęcamy do tradycyjnej dyskusji odnośnie trwającej aktualnie serii gier we Włoszech.
Sobota, 13 kwietnia:
15:00: SPAL - Juventus 2:1 (Bonifazi 49', Floccari 74' - Kean 30')
18:00: Roma - Udinese 1:0 (Dżeko 67')
20:30: Milan - Lazio 1:0 (Kessie 79' [k.])
Niedziela, 14 kwietnia:
12:30: Torino - Cagliari 1:1 (Zaza 52' - Pavoletti 78')
15:00: Fiorentina - Bologna 0:0
15:00: Sampdoria - Genoa 2:0 (Defrel 3', Quagliarella 53' [k.])
15:00: Sassuolo - Parma 0:0
18:00: Chievo - Napoli 1:3 (Cesar 90' - Koulibaly 15', 81', Milik 64')
20:30: Frosinone - Inter 1:3 (Cassata 61' - Nainggolan 19', Perisić 37' [k.], Vecino 90+3')
Poniedziałek, 15 kwietnia:
20:30: Atalanta - Empoli 0:0
Druga sprawa jest taka, że z różnych powodów liga nie przyciąga gwiazd. Inaczej ogląda się cyniczny Juventus, który jeżeli tylko zepnie tyłek to potrafi przyspieszyć i zagrać kilka fajnych akcji czy chociażby oglądało się Inter Mou (o Milanie Carlo nawet nie wspominając).
Nawiązałem specjalnie wczoraj do Leganes nie dlatego, że grają szybką i radosną piłkę, ale dlatego, że ich gracze mieli pomysł na grę, potrafili konstruować akcje i mam wrażenie, że po prostu ich zawodnicy ofensywni byli lepsi aniżeli nasi kopacze (a to przecież Leganes !!).
Czy „taktyczna” gra zabrania włoskim ekipom posiadać pomysł na grę oraz wymienić kilka celnych podań nie tylko do tylu?
No i tak jak nie lubię Juve, tak mnie śmieszy wyśmiewanie ich pod względem tego, jak zagrali z Ajaxem. Chyba głupiec tylko nie spodziewał się takiego meczu, że Juve będzie cofnięte... Oni wystawiają żądło wtedy, kiedy trzeba. Chociaż dzisiaj domu bym nie stawiał na Juve, ale no... Raczej przejdą.
Ale w zasadzie to jest tak jak piszesz, liga dla koneserów. Więc narzekania również uważam za śmieszne, bo skoro się nie podoba... kurde nie chce tego pisać, bo zabrzmi słabo, ale po co wybierać włoską piłkę jeśli ma się tylko narzekać i pisać co 5 minut jak się nie da tego oglądać?
Ja uwielbiam tę ligę i każde catenaccio(którego nie widzę już w zasadzie) będzie dla mnie wyżej niż kopaninka z Anglii czy Niemiec. Gusta i guściki. Nikt nie musi oglądać tego co mu się nie podoba. Milan poza erą Sacchiego też nie grał de facto radosnej i ultra-ofensywnej piłki.
Inter Mediolan, gdy dziewięć lat temu zdobywał potrójną koronę, w finale Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium wymienił między sobą 148 podań, przy 611 podaniach ekipy z Bawarii. Nasi sąsiedzi posiadanie piłki mieli na poziomie 32% i wygrali bez straty gola, po ładnych akcjach. Dążę do tego, że nieważne jak, ważne, że działa. My też możemy grać kupę, ale jak zaczniemy punktować, albo wygrywać trofea to nie będzie mi to specjalnie przeszkadzało.
W sumie co ja się będę rozpisywać, najlepiej to zobaczyć. Polecam :)
https://www.youtube.com/watch?v=b-YP1j4-p38
Porównawczo Sampie przyznali 10 jedenastek, Interowi 7 w lidze, poza tym 2 w LE i 7 w PW. Juventus dostał 3 w LM oraz 8 w lidze krajowej. I dalej Roma 6 w lidze i 1 w LM. Udinese też 7. Pod tym względem jesteśmy na 17 miejscu w tabeli przyznawania jedenastek. Mniej - bo tylko dwa - ma jedynie Cagliari. To tylko garstka statystyk, nie ma sensu analizować dlaczego odgwizdują tak miernie czasami, nie należy już oceniać jak inny sędzia zapatrywałby się na ruch Musacchio na Dybali, czy Samu na Politano. Oczywiście kontakt był w obu przypadkach, ale tak samo można zapatrywać się na kontakt na Piątku, czy trafienie w wyciągnięta rękę A. Sandro. Ja nie o tym, bo to kwestia mocno dyskusyjna. Fakty i statystyki pokazują, że Milanowi się nie gwiżdże.
Wybieram się na Milan - Frosinone i chciałbym się dowiedzieć, z których miejsc jest dobry widok (nie muszą być najdroższe).
Moim zdaniem tam nawet remis nie będzie dobry - Inter musi wygrać. Celujmy w to czwarte miejsce...
W dwóch meczach Piątek ma na koncie jedną bramkę. Graliśmy z Juventusem i Lazio.
Jeśli chodzi o zdobywanie króla strzelca, nie rozumiem co jest złego w trzymaniu kciuka albo nawet dwóch za to żeby Krzysiu, jako zawodnik Milanu zdobył króla strzelców? "Powinno się mieć to w dupie" ?xD Indywidualne osiągnięcie naszego zawodnika to też niejako mały sukces klubu. Oczywiście nie mówimy o sytuacji gdzie stawiamy piłkarza ponad drużynę.
Korona króla strzelcow serie A (nawet tak mizernej jak obecnie) dla Polaka,to byłoby coś ...magicznego.
nie dość, że wrócił głupi uśmieszek to jeszcze nawet nie wie jak na imię ma Chiesa xD
Krauser - nawet nie chcesz wiedzieć jakim gościu mięsem rzucił, to nie ma nic wspólnego z wolnością słowa. Nikt bezpodstawnie nie wyrzuca postów, jak wolisz warna zamiast usunięcia posta naruszającego regulamin to nie ma problemu, czasami kogoś ponosi to wole taki post usunąć jeśli nie jest obszerny i merytoryczny niż dawać warny. Co więcej zabawne jest to, że jestem najbardziej atakowanym moderatorem a w ciągu ostatnich 2 mcy dałem może z 5 warnów na 1 dzień a za sam mecz z Juve powinno być z 30. Ale ok roastujcie ;)
Susanoo
>Jakiś random z forum "niech się lepiej obudzi".
XDDD Rzeczywistość w jakiej niektórzy funkcjonują musi być naprawdę fascynująca.
Ostrzeżenie za obrazę rodziców
SS
Cudowna kolejka. Jeszcze niech Atalanta zremisuje to w ogóle będzie kozak :)
Czyżby zaczął działać, Salinas? Proponuję zaczekać z obrażaniem Pana Trenera Ranieri do końca sezon;)
Napisz jeszcze, że Ninja nie ma problemów z alkoholem, a Asamoah nie przyszedł do Interu głównie dla większej kasy...Ja w przeciwieństwie do was nie rzucam pustymi wyzwiskami bez podania konkretnych powodów.
To ty nie widzisz/rozumiesz różnicy między nazwaniem faceta po 60-tce, którego zespoły prezentowały/prezentują archaiczny styl ''przeterminowanym'', a ubliżaniem ikonie ukochanego klubu z 3/4 wynikiem punktowym w Serie A od amatorów.
Przypominam, że strona służy do dyskusji o klubie i piłce a nie do wycieczek osobistych. Jak chcecie sobie pogadać to macie PW. Kolejne takie dyskusje będę odpowiednio nagradzać.
Edit. Jednak Roma :(
Nie ma co się oglądać na nich tylko trza wygrywać!!!
Obrażanie użytkowników skutkuje warnem. g8i
Roma jaka jest, taka jest, ale mi się wydaję, że nie wytrzymają. Prędzej Atalanta, albo Torino, niż Roma.
Chodzi mi o to, że ich skład stać na coś więcej niż nasz, ale zatrudnianie przeterminowanych trenerów im nie pomoże wycisnąć z tego zespołu maksimum.
A co do pozostałych spotkań. Napiszę to całkowicie serio: Mam nadzieję na zwycięstwa Atalanty, Romy i Torino. Niech do Ligi Mistrzów dostaną się najlepsi. Obyśmy to byli my.