Gattusso jest słabszy niż Mihajlowic czy Montella. Styl i wyniki jak na potencjał drużyny żenujące. Zwolnienie obowiązkowe, przegrywamy, remisujemy z potencjalnie słabszymi drużynami. Gattuso co najwyżej może być asystentem Vukovicia w Legii. To nie przypadek że trenował "no name" druzyny. Na szczęście w Milanie zauważyli jego talent i UPS... coś nie pyklo.

Po następnej kolejce, w najgorszym scenariuszu wypadamy całkiem z pucharów... Roma i Atalanta grają o niebo lepiej od nas, Lazio wypadło ze stawki, nie pozbierają się, ale dyspozycja nawet tej wspomnianej dwójki skutecznie wybije nam z głowy puchary. Znawcy managerki, z wieloletnim doświadczeniem nabytym w Fifie nadal będą upierać się, że zmiana trenera na tych kilka kolejek przed końcem była idiotycznym pomysłem. Teraz to już faktycznie po ptokach, ale jeszcze trzy mecze wstecz miało to sens. Tacy byli pewni, że Romie odbije się czkawką sprowadzenie Ranieriego, a jak do tej pory to właśnie oni mocno poprawili styl gry i idą za tym wyniki, z każdym meczem będzie szło im lepiej. A my? Dalej mamy swojego genialnego stratega, który przez cały sezon ukształtował drużynę tak porządnie, że stylu nie mamy żadnego. Nie wiem co musi się stać żeby dotarło do Was jak marny jest Rino na ławce. Nie dziwi mnie kredyt zaufania udzielony mu przez kolegów z drużyny, ale my, komentujący tutaj kibice chyba powinniśmy w miarę obiektywnie ocenić sytuację, a ta jest łagodnie mówiąc zła.

Kocham AC Milan, od wielu wielu lat im kibicuję co tydzień mówię sobie nie będę patrzeć bo zdrowie mam tylko jedne a gra wygląda fatalnie . Ale potem zwycięża miłość do Milanu i znów włączam ten tv z nadzieja , że już gorzej niż poprzednio to chyba nie zagrają. i... no cóż . Tak naprawdę nie chce krytykować narzekać bo to są ostatnie mecze sezonu i wszyscy musimy wspierać zawodników trenera ale ta bylejakość jest tak wielka że to nie przystoi Milanowi. Działacze to widzą i wiedzą do czego to doprowadzi ale pewnie jak ja ciągle maja nadzieje że to musi się zmienić, że może za tydzień, przecież ciągle walczymy o LM i o puchar. niestety każdy kto myśli zdroworozsądkowo i trochę już tych lat ogląda mecze musi widzieć że na finiszu rozgrywek zostaniemy bez LM i bez pucharu. Nie róbmy sobie nadziei to że jesteśmy na razie na 4 miejscu to głównie zasługa słabości naszych rywali ale oni w końcu nas dopadną i przegonią bo nie może inaczej być. Milan gra fatalnie , okropnie się na to patrzy a nawet nie da się tego oglądać. Przez tyle lat kibicowania i oglądania meczy nie pamiętam tak bezbarwnego i przewidywalnego zespołu. Rino jako piłkarza uwielbiałem ale na Boga on nie ma pojęcia o taktyce . Gramy tak monotonnie i przewidywalnie że to jest wręcz niemożliwe żeby rywale tego nie wykorzystali. Od czasu do czasu ktoś indywidualnie błyśnie i jakimś cudem czasem punktujemy ale jako zespół nie istniejemy. Chciałbym widzieć AC Milan w LM i do końca będę im kibicować ale nie damy rady tam się dostać jeżeli w końcu nie będziemy mieć prawdziwego trenera , fachowca , trenera przez duże T. Milan na to zasługuje. Od tego trzeba zacząć nowy sezon zatrudnić TRENERA i skończyć z bylejakością . Tego życzę sobie i Wam wszystkim kibicom Wielkiego AC Milan.

Rynce opadły

W punkt,ja jedynie sprowadziłbym skrzydłowych z prawdziwego zdatzenia i kreatywnego pomocnika

Miałem nie pisać ale jednak... Dlaczego jesteśmy wciąż na 4 miejscu? Słabo grający rywale na pewno pomagają. Nikt chyba nie chce tego awansu do LM. Dlaczego wciąż jesteśmy w grze? Będę pewnie w opozycji ale osobiście uważam że my mamy dobrą drużynę a nie mamy trenera i to indywidualności ratują nam mecze. Cenie naszego trenera i jego zaslugi dla klubu i naprawde życzę mu top 4 w tym sezonie ale chciałbym widzieć trenera z wizja w przyszłym sezonie. Mecze na 0 z tylu które kończą się jak muszą... Można powiedzieć że brak pomysłu też jest pomysłem ale obraz gry jest tragiczny i opinie komentatorów nie biorą się znikąd.

Jak długo jeszcze będziemy musieli znosić oglądanie tego antyfutbolu w wykonaniu Milanu i taktycznego analfabetyzmu Gattuso? Przecież Rossoneri grają w każdym meczu tak, jakby byli zapętleni w jednostajnym i powolnym rytmie, pozbawionym jakiegokolwiek pomysłu na grę. Nasza gra ofensywna to jest po prostu jakiś kryminał i dopóki Gattuso będzie na ławce trenerskiej to nic już tego nie zmieni. Czekam już tylko na to, żeby ten sezon jak najszybciej się skończył i bez wzgledu na to, czy awansujemy do LM czy jednak nie, Gattuso musi odejść jak najszybciej.

Ja tam rozumiem gorycz po tym meczu, bo to było straszne. Mamy bandę przepłaconych graczy, wąska kadrę, brak skrzydlowych(taki Faraon by się nadał jak nic). Trenera mamy z tak czerwono- czarnym sercem jak się da, ale to wciąż nowicjusz bez warsztatu. Trzeba go niebywale szanować, ale nie ma sensu robić z niego nie wiadomo kogo. Skoro scalił szatnie, nadał drużynie jakąś duszę, to na tym etapie rozgrywek powinien przekazać wolę walki piłkarzom. Każdy chce dobra Milanu(mam taką nadzieję) i dlatego rozpacza.

Jest tylko jedna istotna sprawa. Ten mecz o niczym nie zdecydował. Walka będzie do samego końca. Trzeba dalej wierzyć, że ci piłkarze wykażą się wolą walki i skończą w Top 4. Ja myślę, że damy radę. W końcu od czegoś ten Maldini i Gattuso są w tym klubie :)
Nad resztą się zastanowimy w czerwcu i wtedy się wszystko na spokojnie oceni.

Ja wiem ze kibice kochaja, ale czy nie powinni jakos przystrajkowac, np nastepny mecz puste trybuny, żeby wstrzasnac tym klubem. Przeciez oni hańbią historię juz tak długo ... lazio dzis jeszcze wyciagnelo reke, a teraz kibicuje interowi ...

Po takim frajerskim oddaniu punktow, mam ochote przerzucic sie na: Rome, Atalante, Lazio, Torino... Byle Milan spadł jaknajnizej, zeby zamiast gadania o LM, miec pewnosc ze głowa Gattuso poleci.. po sezonie, basta! Ile mozna? Co trzeci mecz kompromitacja... Mam tylko nadzieje ze zarzad wybierze nastepce pod kontem ładnej, ofensywnej gry kombinacyjnej... a nie kolejnego przecietnego zamulacza ala Montella, Gattuso.... kogoś konkretnego na ławke wreszcie tu potrzeba....

Meczu nie oglądałem i nie żałuję. Dawno temu powiedziałem że Rino się nie nadaje, trzeba było zmieniać w grudniu tak jak mówiłem. Moim zdaniem nie zdobędziemy tego 4 miejsca chociaż dla dobra klubu bardzo bym tego chciał. Cóż.. Liczyć na fart i szczęście, może się uda dojechać na 4 miejscu..

Panowie co do tego że napisałem że "mam rację", bo widzę że kilka osób do tego pije w swoich postach, to nie chodziło mi o jakkolwiek zachwycanie się swoją osobą i ojejku udało mi się miałem rację (zresztą jak sporo osób tutaj napisało mógłbym pisać co tydzień - "Miałem rację, nic się nie zmieniło" bo w Milanie na jakiekolwiek zmiany obecnie liczyć nie można) tyle, że odpowiedziałem mam nadzieję osobą które stwierdziły po spotkaniu z Lazio, że można otwierać szampana i że ja na wszystko narzekam nawet po wygranym spotkaniu, a tu trzeba się cieszyć i #GattusoStay.

Ten mecz jasno pokazał że na żadną radość do ostatniej kolejki nie ma mowy bo dzisiaj wygramy z Lazio, za tydzień przegramy z Torino, za dwa zremisujemy z Bologną i tyle z tej LM będzie.
Na odpowiedź potwierdzającą tragiczną dyspozycję Milanu długo czekać nie musieliśmy, jedynie ratuje nas to że nasi rywale do 4 miejsca są naprawdę bardzo słabi.

Za tydzień mecz z Torino, widzę również że Fiorentina nieźle sobie radzi na ten moment z Juventusem (polecam włączyć fajnie się ogląda) z którą niedługo też się spotkamy, dzisiaj Bologna ograła Sampdorię 3-0, zaczyna być naprawdę nie dobrze, a brak awansu do Ligi Mistrzów to dla nas katastrofa.

Jeżeli uważacie że się nie pali, no to w porządku, jak dla mnie na ten moment zgadzam się z komentatorami Eleven (za którymi, zaznaczam jedynie, za bardzo nie przepadam), że Milan jeżeli chodzi o drużyny z topu prezentuje najgorszy futbol ale ma najwięcej utalentowanych zawodników dlatego jeszcze się to jakoś trzyma, bo niestety ale Milanu jako drużyna nie istnieje, tego nazwać tak po prostu nie wypada, zwłaszcza jeżeli zaraz po naszym spotkaniu przełączy się kanał na mecz Manchester City - Tottenham, gdzie drużyna z Londynu nigdy rekordów transferowych nie biła i ogląda się takie spotkanie po prostu z zażenowaniem wspominając jak 20-30 minut temu Milan miał problem z celnym wrzuceniem piłki w pole karne...

Jestem po obejrzeniu retransmisji, nie znając wcześniej rezultatu. I co mogę powiedzieć? Chyba tylko to, że gra Milanu wciąż się nie zmienia. W ofensywie prezentujemy totalny dramat. Tak naprawdę w dzisiejszym meczu nie stworzyliśmy sobie ani jednej sytuacji stuprocentowej do strzelenia gola, bo bramka Samu to w zasadzie było więcej szczęścia niż umiejętności w jego zagraniu. W dodatku kiedy zaczynamy już coś grać, Gattuso natychmiast po strzelonym golu wraca do ustawienia w którym graliśmy padake przez 60 minut. Jego błąd. Tak naprawdę w takich meczach jak ten z Parma, czy wcześniejszy z Udinese odbieramy sobie awans do przyszłorocznej edycji LM. Z taka gra ciężko mi uwierzyć w to, ze zdobędziemy po 3 pkt z ekipami które w ostatnim czasie prezentują się nieźle (Fiorentina) czy po prostu dobrze (Torino) które gra świetnie w defensywie i patrząc na naszą nieporadnosc w ataku, nie powinni mieć problemu z zagraniem na zero z tylu.

Liga żenująca a Milan jaki jest, kązdy widzi. Dziś nawet mentalnie coś było nie tak. Rozgrywanie tak wolno i slamazarnie i zupełnie bez pomysłu. Przypadkowa wrzutka zakończyła sie golem. Ten Suso nawet nie patrzył jak biegł i podawał. :) Inna sparawa, ze takich wrzutek jest bardzo mało. Nie ma nic złego w lagach do przodu, kiedy jest tam Piatek albo Cutrone, ale one musza byc w miare celne, a nie w trybuny. I tak to jest 100 razy bardziej niebezpieczne, niż mielenie w środku boiska, lub przy boku i ciągłe tam straty. Piątek wtedy nawe piłki nawet nie obejrzy z bliska. Tylko jak nie ma trenera, to jest chaos. Kazdy gra swoje. I wyglada to jak widzieliśmy dzisiaj i w wielu meczach.

Mediolan stolica mody, najbogatsze miasto Włoch, jak tu można być skupionym na piłce...

Piłkarze o mentalności dzieci, którzy myślą nad tym jaki model ferrari kupić albo jaki garnitur sprawić zamiast wziąć się solidnie do roboty selfieboye

Jak przegramy za tydzień z Torino, to przegramy nie tylko mecz, ale i dwumecz z nimi. To tak nawiasem mówiąc.

Oskar dla Lazio za kolejny samogwałt na oczach całego świata. I to jeszcze po niespodziankę jaka my im sprawilismy :)

Problemem milanu może być aspekt duchowy np modlitwa przed meczem

Nieważne jak gra rywal.. wstyd jak gra nasz Milan..

Milan to ostatni frajerzy i naprawdę z taką grą nie zasługujemy na LM. Bardzo jej pragnę ale niestety, z taką grą i grupą pościgową nie doturlamy się do top4 na koniec sezonu. Najlepsze jest to że oglądałem 15 minut Piast z Lechią i gra jest prawie na tym samym poziomie, aż oczy bolały. A Milan z taką grą oglądam tylko dlatego że to Milan. Myślę że nawet wygrywając PW i zajmując 4 miejsce powinniśmy Rino dać max na asystenta albo cofnąć go do Primavery nawet na tym samym kontrakcie. Albo niech odejdzie z honorem bo gramy nic. Ja rozumiem że to że Borini nie myśli, to nie wina trenera ale grając z 14 Parmą męczymy się by strzelić jedną bramkę a potem się cofamy to już kpina i pełna wina GG. Liczyłem że się doczłapiemy do LM ale z takim frajerstwem zostanie nam próba nie ośmieszenia się w LE. Ja wiem że nie mamy składu na ćwierćfinał LM, bo kogo byście widzieli w obecnych ćwierćfinalistach w pierwszym składzie oprócz Gigio, Romka, Bakajoko, Paquety czy Piątka? Z tego tych dwóch ostatnich dopiero wchodzi na solidny europejski poziom. Wiadomo że skład mamy na top 4-6 razem z Romą i Lazio ale nasza fatalna gra i mentalność po zdobyciu bramki to dramat i wina sztabu. Łudziłem się że zagramy w LM gdy wygrywaliśmy teraz z Parmą ale teraz już się nawet tym nie będę podniecać bo szkoda nerwów.

Ludzie, rozumiem żal czy rozczarowanie sam miałem kryzys przez godzinę po gwizdku, jednakże nie rozumiem wyzwisk do naszych piłkarzy czy pisanie komentarzy w stylu "hahaha" "miałem rację" czy obrażanie trenera. Dopóki Rino będzie trenował Milan to będę trzymał za niego jak i całą drużynę kciuki. Jeżeli Roma nie zwycięży dalej będziemy na 4 miejscu i to się w tym momencie liczy. Patrzmy na następne spotkanie. Ci którzy piszą że nie będą śledzić następnych spotkań to z całym szacunkiem ale nie powinni się nazywać kibicami.

Panowie święta są, z rodziną pogadajcie, wyjdźcie z dzieciakami na spacer, szkoda nerwów ;) Zdrowych i spokojnych wszystkim :)

Koniec Milanu na najbliższe 5 lat jak noe awansują nikt chyba nie zdaje sobie z tego sprawy Juventus,Napoli poza zasiegiem Inter znowu dostanie kasę z LM a Rome przejmują szejkowie i te cztery zespoły przez najblizych kilka lat beda reprezentować ligę Wloska w LM Brak awansu brak wydatków a przede wszystkim przy FFP koniec marzeń

Brawo Gattuso... Brawo Milan! Kibicuje temu klubowi około 35 lat a mam 42 i jeszcze nie widziałem tak żenujacej gry... Kolejna legenda Milanu która nie wie kiedy ze sceny zejść... Dramat!

A jeszcze tak tonując globalną rozpacz: Do wszystkich narzekających w każdym słowie na Gattuso: jak Milan nie zajmie 4 miejsca w tabeli to już wystarczająco razy powiedzieliście, że trener jest be, żeby móc po sezonie stwierdzić z satysfakcją "a nie mówiłem". Fakt jest taki, że do końca sezonu trener zostanie i chociażby się waliło i paliło to obecnie wybór polega na tym czy mimo personalnych upodobań będzie się trzymało kciuki za ten nasz Milan czy jednak będzie się zacierało ręce żeby kolejne niepowodzenia Milanu dały podstawy do powtarzania swoich racji, które każdy i tak już zna... Jasne, po dzisiejszym meczu można w krótkich słowach napisać, ze było tragicznie, można podkreślić jak żenująco wypadł Conti, jak Gattuso nie trafił z ostatnią zmianą, jak dośrodkowania wykonujemy na poziomie tych mniej zdolnych trampkarzy z lokalnego klubu. Natomiast pisanie pewnych haseł nie wnosi nic do dyskusji na tym etapie. Nie ma na tym forum NIKOGO (jestem głęboko przekonany, że tak właśnie jest), kto uważa, że Gattuso jest świetnym trenerem, który powinien dostać dożywotni kontrakt i wcielać swój warsztat w życie niezależnie od wszystkiego. Przesadzone komentarze o tym, ze to amator, mające na celu przekonanie innych, ze nie jest trenerskim bóstwem tak na prawdę nie mają sensownego adresata. Podobnie pisanie, że trenera zwolnić po tym meczu to zakrawa na trolling. Jak inaczej nazwać powtarzanie po każdym spotkaniu czegoś, co ma mniej więcej takie szanse mieć miejsce, co zaliczenie przez Montolivo 450 ligowych minut do końca bieżącego sezonu.

Oglądałem tylko drugą połowę, a i tak żałuję. Jedynie cieszyłem się z Gola Samu i smuciłem że nie zaliczyli gola Cutro przez tego spalonego. Co do reszty... Szkoda gadać? Jak można grać na poziomie Serie A, być na 4 miejscu w tej lidze i grać taką padake? Gdzie są obrońcy Gattuso, który ma 0 wizji na jakąkolwiek grę. Wygrywamy 1:0 po czym wielki taktyk wprowadza Biglie. Starego, okropnego Biglie co od czasu kontuzji nic nie gra. Ludzie trzymajcie mnie bo nie wytrzymam. Mamy grajkow na tą LM, ale kur. Bez przesady kto nimi kieruje? Rino uwielbiam cię za to jaki jesteś, ale po sezonie niech poda się do dymisji i znajdźmy wielkiego trenera z jajami. Dosyć Milanie, za długo czekam, za dużo słucham i za dużo się wstydzę, a chcę się tobą chwalić.

Mnie zastanawia jak to możliwe, że z taką grą przegraliśmy tylko 7 spotkań. W mercato poproszę: Chiesa, Depay i Milinkovic-Savic. Inaczej będzie to samo.

Nie tak dawno się cieszyliśmy, że mamy boki obrony, a tu dupa. Laxalt/Calabria/Conti/Abate - out. Tak jak krytykowałem garbusa, tak to nasz najlepszy, boczny obrońca i jeszcze może grać na środku obrony.

To smutne, kolejna pozycja do wymiany.

Susano pora iść do GG po podwyżkę, całe ręce roboty masz przez tego pana ;)

Susanoo ma dzisiaj dużo pracy z ostrzeżeniami, ale przynajmniej ten wywód przekleństw jest zrozumiały...

Broniłem Gattuso od pamiętnego debiutu z Benevento po dzisiejszy dzień. I mam [cenzura] dość. TCHÓRZ!!!!!!!!!!! Planował wprowadzić Paquetę bo gra się nie układała i strzeliliśmy gola i zamiast trzymać się planu żeby próbować podwyższyć wynik i uniknąć paniki w końcówce wpuścił Biglię. BIGLIĘ! Nie pamiętam kiedy ostatni raz ten sabotażysta zagrał piłkę do przodu! 50% podań na boki a 50% do tyłu! tchórz wpuścił tchórza. Boriniego nawet winił nie będę - dał rywalom okazję do gola na złotej tacy, ale prawda jest taka, że chyba wszystkie punkty zgubione w tym roku to po frajerskich błędach defensywy - głównie bezmyślnych faulach w polu karnym, ten był chociaż poza polem karnym. Mózgi wyłączały się w tych meczach pojedynczym graczom po razie - trudno, może nas to drogo kosztować, ale ciężko za jeden błąd kogoś winić. Natomiast HAKAN frajer który nie potrafi żadnej akcji rozegrać ani poprawnego wolnego/rożnego wykonać częściej niż raz na 5 meczy a gra w pierwszym składzie... nie ma w naszej drużynie graczy słabszych niż ten [cenzura] a Gattuso nie oddał go jak byli chętni i trzyma go w pierwszym składzie. Nie będę jak komentatorzy z eleven wieszał psów na Gennaro za fatalny styl naszej drużyny - do pięknej piłki nie ma wykonawców. Ale stawianie na patałachów takich jak hakan jakby jakikolwiek efekt to dawało poza takim, że jesteśmy słabsi niż gdybyśmy grali w 10...
PS: w tym meczu pewnie mieliśmy sporo większe posiadanie piłki niż Parma. A Parma miała 2-3 okazje klarowne do gola na każdą naszą jedną. Bo oni jak mieli piłkę ruszali do przodu, a my jak mieliśmy piłkę załączał się tryb na biglię - 2 podania na boki, jedno do tyłu i jak dobrze szło to może 2 do przodu i poświęcaliśmy na to czasu w cholerę a zdobywaliśmy góra 5 metrów boiska i od razu strata. Brawo. Nie dałem sobie wkręcić, że LM nasza jak wygrywaliśmy wszystko, nie panikowałem jak wszystko zaczęliśmy przegrywać, ale po tym meczu poddaję się. Nie wierzę w tego trenera, w ten zespół i w ligę mistrzów w tym sezonie. Parma uczyła dzisiaj naszych "miszczów" jak grać w piłkę. Wstyd i hańba. Trenera Ajaxowi za wszelką cenę podkupić i niech buduje coś u nas, wolę młody zespół grający z polotem który pewnie nic nie wygra za często niż bandę życiowych przegrywów grających do tyłu którzy też nic nie osiągną.

Ostrzeżenie za przekleństwo i obrazę zawodnika.
Susanoo

Fajny ten Milan taki nie za mocny taki anomiczny i do bólu nieskuteczny. Kolejny mecz z zapowiedzi to będzie wojna o LM a wychodzi wielka anemia tego milanu się ogladac nie da niestety.
Całe święta [cenzura] przez tych kalekow i tego amatora na ławce.

Ostrzeżenie za przekleństwo.
Susanoo

Kolejny sezon stracony wypierdzirlic tego amatora z lawki trenerskiej ,ktory zresztą jak inni nasi wczesniejsi amatorzy po Allegrim nie mają pracy bo to wlasnie swiadczy o ich umiejetnosciach Nasz zarzad daje caly czas pseudo trenerów zamiast dac chociazby jednego konkretnego ,który bedzie zarabial nawet wiecej od najwiekszej gwiazdy zespolu ale zbuduje zespol a nie co rok byly pilkarz bez pojecia pociagnie grę przez 5-meczy a pozniej totalne dno Wywalic Gattusso postawic na goscia ktory widzi ,ze jak ktos jest bez formy to nie gra a nie ciagle bronic swoich pupili

Nie mogłem oglądać ale widzę stara bida

Czas zakonczyc polityke ogorkowa jak mowa o trenerach. Albo nigdy nie bedzie LM.

Nie oglądałem meczu, bo zwyczajnie już nie mam na to siły, ile można patrzeć na takie męczarnie. Niby nie jest tragicznie, bo w tej lidze każdy wyjazd jest ciężki i nawet punkt w tej Parmie się liczy, ale z tego co czytam w komentarzach, to z gry nie zmieniło się kompletnie nic i dalej oczy krwawią. Miejmy nadzieję, że Neapol i kuzyni zagrają dzisiaj dla nas, bo na potknięcie Lazio nie ma co liczyć, nawet w tak słabej formie poradzą sobie bez wątpienia. Ciężko będzie z tą LM, a jeśli jakimś cudem się załapiemy, to pewnie Rino zostanie, więc dalej będzie lipa.

Tego się nie da oglądać, jedną wielką kpina. Bardzo przykro mi z tego powodu, ale trzeba sobie otwarcie powiedzieć, że ten zespół nie zasługuje na to do czego aspiruje.

Men of the match (month?) bezdyskusyjnie dla Rino. Jedziesz do Parmy jako faworyt, grać o Ligę Mistrzów a do gry wystawiasz, zawodowego biegacza - piłkarza amatora, Fabio Boriniego. Nie chodzi mi o ten faul w końcówce, zdarza się, nie jest to też z mojej strony jakiś hejt na niego, bo nic do niego osobiście nie mam. Nie mam również do niego pretensji, że wzięty prosto ze stadionu lekkoatletycznego, spełnia swoje marzenia o grze w piłke (też bym chciał), zarabiając przy tym zapewne niemałe pieniądze - staram się nie być zawistny. Nie mogę natomiast zrozumieć jak trener (niby) poważnej drużyny, walczącej o Ligę Mistrzów, może sam z siebie, najprawdopodobniej w pełni świadomie, wystawiać do gry kogoś kto nie potrafi grać w piłkę. I robi to już nie pierwszy raz. Przecież Borini na boisku to jawny sabotaż! Na Boga, jak mamy braki w składzie i nie mamy piłkarzy do taktyki to zmienimy taktykę! Jeżeli problem jest tylko lewe skrzydło (wiemy, że nie jest) to niech poszuka innego PIŁKARZA, który mógłby tam zagrać. Może niech poszuka w primaverze. Niech Rino zrobi cokolwiek, ale niech nie wciska nam ciemnoty, ze Borini jest waleczny i dużo biega czy jest uniwersalny, bo to nie pół maraton, a to że ktoś jest słaby i na lewym skrzydle i prawej obronie czy w środku pomocy, nie świadczy o jego uniwersalności, tylko o tym że chyba powinien zacząć robić coś innego....

Pewni ludzi mówią... Kto taki? Pewni ludzie mi mówili że ... Kto ? Pewni ludzie mówili że rządzący Milanem nie są w stanie wyobrazić iż są lepsi trenerzy niż Rino ... komedia! EEEEEe panie , co pan prawisz !? Dobra sorry to tragedia grecka ...

Odpaliłem City-Tottenham i oni w 75 minucie meczu mają szybsze tempo niż my na początku spotkania. To chyba już inna dyscyplina.

Lm mogla byc juz dawno. Gdyby nie takie super mecze. Bezjajeczne i jeszcze dac sobie wbic w koncowce bramki jak dzis czy z Udine zal.pl
I gdzie fanatycy Gattuso?

Kocham Milan ale takiej gry to ja nie rozumiem. Oglądając mecz stwierdziłem, że pewnie nie znam się na piłce nożnej albo ta piłka nożna za bardzo poszła do przodu. Czy może mi ktoś wyjaśnić jaka była dzisiaj taktyka naszej drużyny??
Jedynie co mogło dzisiaj się podobać (z tym każdy się ze mną zgodzi) to pogoda!!!

Czekam na wypowiedź rino

Czasem sie zastanawiam, jaki jest sens awansować do LM i za przeproszniem zeszmacić sie na oczach całej europy, z drużynami pokroju Porto, PSV czy Lyonu. O elicie nie wspomne. Chce LM, ale nie z tym panem na ławce, nie z tymi piłkarzami. Poważny trener +4/5 duże transfery. Bez tego w LM nie wyjdziemy z grupy i nawet wstyd będzie oglądać te mecze jako kibic Milanu, patrząc jak oni są bezradni na boisku.

Z takim kopaniem to wstyd byłby grać w eliminacjach do intertooto. Ale nadziej w tym, że inni też grają piach.

LM raczej nie dla nas w przyszłym sezonie. Drużyna z meczu na mecz gra coraz gorzej. I nie chodzi nawet o wyraźny brak umiejętności dużej części kadry ale zwyczajny brak zaangażowania. Walczymy o LM a człapiemy po boisku jakbyśmy o nic już nie walczyli. Jest 58 minuta, wynik 0:0 a Bakayoko schodzi sobie na zmianę spacerkiem jakby grał na czas, strzelamy psim swędem na 1:0 (bo Samu fuksem dostał w caban źle dośrodkowaną piłką) i zamiast kontrolować grę i dobić przeciwnika to przestajemy grać w ogóle. I to jest ten geniusz motywacji Gattuso? Dramat.

Bardzo chciałbym mieć koszulkę Milanu a konkretnie BORINI. Myślę że nie będzie łatwo ją zdobyć a z autografem to tym bardziej :-))

Pięknie się ten mecz oglądało. Takiego futbolu właśnie oczekiwałem. Natomiast nie mogę się zgodzić z komentatorami odnośnie najbrzydszej drużyny która gra w top 7.
Oni mają victorie w top20.
Bez Paquety tam nic nie istnieje. Samu dostał w czapkę po złej wrzutce i tyle z ofensywy Milanu.

Ze tacy goscie jak Borini sa zawodowymi pilkarzami to jest poprostu zart i jeszcze taka kase zarabia.