Rozczarowanie...
Milan wciąż pozostaje niepewny zdobycia wicemistrzostwa Włoch. W niedzielnym pojedynku po kilku zwrotach akcji Rossoneri zremisowali z Genoą 3:3.
Rozczarowanie...
Milan wciąż pozostaje niepewny zdobycia wicemistrzostwa Włoch. W niedzielnym pojedynku po kilku zwrotach akcji Rossoneri zremisowali z Genoą 3:3.
W dniach 27-29 kwietnia rozegrana zostanie 34. kolejka Serie A. W tym miejscu zachęcamy do tradycyjnej dyskusji odnośnie spotkań we Włoszech.
Sobota, 27 kwietnia:
15:00: Bologna - Empoli 3:1 (Soriano 52', Orsolini 83', Sansone 90+5' - Pajac 17')
18:00: Roma - Cagliari 3:0 (Fazio 5', Pastore 8', Kolarov 86')
20:30: Inter - Juventus 1:1 (Nainggolan 7' - Ronaldo 62')
Niedziela, 28 kwietnia:
12:30: Frosinone - Napoli 0:2 (Mertens 19', Younes 49')
15:00: Chievo - Parma 1:1 (Meggorini 66' - Kucka 38')
15:00: SPAL - Genoa 1:1 (Felipe 36' - Lapadula 57')
18:00: Sampdoria - Lazio 1:2 (Quagliarella 57' - Caicedo 3', 19')
20:30: Torino - Milan 2:0 (Belotti 58' [k.], Berenguer 69')
Poniedziałek, 29 kwietnia:
19:00: Atalanta - Udinese 2:0 (De Roon 82' [k.], Pasalić 85')
21:00: Fiorentina - Sassuolo 0:1 (Berardi 37')
Hahaha... brawa dla kibiców Interu :D
Jednak jak ich piłkarze nie zamkną tego meczu zaraz, to skończy się to jak zawsze.
Nie mówiąc o schematach rozegrania ataku pozycyjnego. Jesteśmy dziadami I tyle. Przykre to bardzo wszystko. Jeśli teraz nie wejdziemy do LM to czuję, że znowu możemy czekać na taką szansę kilka lat.
Nie ma sensu liczyć na innych. Sami to sobie wygramy lub przegramy.
Ale nikt czegoś takiego nigdy nie twierdził.Po prostu jeżeli Milan chce zrobić ewidentny postęp dalsze stawianie na filozofię ''może się uda, może ten Sinisa złapie za mordy nasze gwiazdki, może Montella powtórzy pracę z Fiorentiny i tak dalej... '' nie ma sensu, a typ szkoleniowca a la Ranieri(po 60 tym roku życia z archaicznym futbolem na piedestale) wpisuje się w tą strategię.Zresztą skoro mamy iść/podążać tym kierunkiem to po co ryzykować z trenerami spoza środowiska jak Capello i Sacchi wciąż żyją?
Super powód na odrzucenie trenera. Faktycznie sukcesy odnoszą młodsi, którzy wprowadzają nowości. Nie twierdzę, że Ranieri byłby dla nas zbawieniem, zgadzam się, że nie byłby to niesamowity postęp w stosunku do Gattuso. Ale jednak jakiś by był. Ten archaiczny futbol, to i tak niestety więcej, niż to, co oferuje Rino. Przykład - 5:1 z Arsenalem (tak, pamiętam udział sędziego w tym). Z takim trenerem raczej nie grozi nam zwycięstwo LM, ale samo bycie w niej już tak. Taki Wenger na pewno byłby lepszym wyborem niż, np. łączony z nami niedawno Garcia.
Nie wiem jak inni, ale mi osobiście defensywny styl nie przeszkadza. Ale ta defensywa powinna być szczelna, a drużyna powinna umieć wyjść z zabójczą kontrą w kilka sekund. U nas kontry to długa od obrony na nikogo, wycofanie do Donnarummy, albo podanie za plecy. To nie jest styl defensywny, to jest brak stylu. Inna sprawa, że nie mamy piłkarzy do szybkich kontr.
To nie jest kwestia tego kto nie jest, a kto jest lepszy od Gattuso.Tu idzie o rozwój Milanu.Pytanie czy celem jest wieczna stabilizacja na 3/4 miejscu z kilkoma poważniejszymi wpadkami po drodze czy może powolny powrót do walki o najwyższe cele w LM?W przypadku tego drugiego potrzeba gwarancji wyników na miarę potencjału, a często ponad stan.Tego nie gwarantują trenerzy pokroju Ranieriego czy Wengera.
Discord server.
https://discord.gg/gjj7MZ
Oczywiście pogadanie na tematy Milanu
Ciekawe co żona Pippo na to ;D