... gadanie, i tak wiadomo że Conte jak i wszyscy czekają do końca ligi, wtedy będzie wiadomo kto na czym stoi, i wtedy inaczej będą negocjować kontrakty, jak Roma wejdzie do LM a Milan nie będzie miał nawet LE... to wątpie żeby Conte wybrał Milan, i vice-versa.. najważniejsze teraz dla porencjalnych trenerów jest to czy Milan w ogóle będzie grał w europie.. a sądze że napewno.

Proszę Państwa. Co by nie było, to jednak do zmiany trenera na pewno dojdzie. Uważam, że zarząd będzie się musiał nagłowić, kogo sprowadzić do średniego Milanu. Decyzja musi być podjęta bardzo rozważnie i musi wiązać się z rokowaniami na przyszłość. Dosyć ośmieszania tych barw ludźmi mało profesjonalnymi.

Najlepszy kandydat obecnie na trenera Milanu. Brać nie zastanawiać się

Jak zaczniemy odnosić sukcesy pod jego wodzą, to wszystkim malkontentom przestanie przeszkadzać, że gość "jest z Turynu".
Tekst "nie przyjdzie żaden znaczący trener, jeżeli nie awansujemy do LM" rozwala mnie na łopatki, co Wy Wróżbita Maciej jesteście? Milan to cały czas prestiż i klub z tradycjami, poparcie tego odpowiednią kasą na pewno zachęci jakiegoś dobrego trenera. Przykład, Gazidis jakoś nie miał problemu z zamianą Londynu na Mediolan.

Conte poczuł kasę od Eliota może być wabikiem dla pozyskania lepszych piłkarzy.

Won z tym Panem daleko od Milanu... Czekam aż Roma go klepnie.

Nie siedzę w głowie Conte, ale można spróbować zobrazowić sobie jego plany, jeśli chodzi o nadchodzący sezon. W leniwym skrócie Conte;
Juventus>>PSG>>Inter>>ACMilan/Roma.
W pierwszych dwóch przypadkach to ja nawet wolałbym tych panów, którzy by zwolnili miejsce na ławce kosztem Conte. Allegri to zawsze pewien poziom i doświadczenie, poza tym istnieje jednak jakaś harmonia pomiędzy tymi dwoma podmiotami. I w zasadzie to gwarancja poukładanej gry. Tuchel zaś być może wprowadziłby jakąś świeżość do Ligi, może coś nieoczekiwanego. Tuchel moim zdaniem dobrze by się wpasował w Milan, który daje mu na starcie młodych chłopaków, którzy wymagają drobnego oszlifowania na miejscu.

A tutejsi pseudoznawcy i tak z góry wiedzą swoje, że żaden utytułowany trener do Milanu nie przyjdzie, jak nie awansujemy do LM, więc należy się cieszyć z tego, że Rossonerich prowadzi taki fachura jak Gattuso.

Conte na pewno był by dobrym wyborem, ponieważ ma bardzo duże doświadczenie włoskie i ogólnoeuropejskie oraz był by większym autorytetem dla piłkarzy niż Gattuso, a co za tym idzie większe zaangażowanie piłkarzy w treningi i jednocześnie w grę klubu, bo patrząc na grę drużyny czasem myślę, że grają z totalnym zwisem. U Conte nie będzie na pewno tak, że Suso gra nie wiadomo ile nieważne, jaką ma formę ważne, że dobrze grał w pierwszej połowie sezonu (i czekajmy aż się odblokuje). On jak zauważy, że piłkarz gra drewno to po prosu go wywali na kilka meczów i wstawi innego. Kolejną rzeczą przemawiającą za Conte jest jego same nazwisko no, bo któż go nie zna w europejskim futbolu? I zarazem nie chciałby być pod jego skrzydłami?, dzięki czemu moglibyśmy sprowadzić lepszych piłkarzy (może nawet za niższą cenę).
Podsumowując wybrał bym Conte lub Di Francesko przez doświadczenie i osiągnięcia.

Chciałbym jeszcze wylać trochę swojej frustracji z metod Gattuso i gry Suso i Hakana Szlag mnie jasny trafie, gdy słyszę, że wystawia tych piłkarzy, „bo wie, że drzemie w nich potencjał” n o ale do cholery jasnej, co nam z tego, że po 10 meczach wreszcie się odblokują i zanotują po 10 asyst i 10 bramek sezonu i tak nam już to nie uratuje przez te 10 meczów, przez które cały czas walił glłową w ścianę może np. Castilejo zamiast Suso zrobiłby jedno lepsze dośrodkowanie do Piątka? lub poszłaby lepsza akcja po skrzydle lub środkiem? Popatrzmy na suso jak on zwalnia akcje ruszy z dryblingiem, ale troszkę szybszy obrońca obskoczy go tak, że Suso albo traci piłkę i nadziewamy się na kontry lub dośrodkowuje na pałę nie wiedząc za bardzo gdzie jest bo stracił orientację ile już takich piłek widziałem.
pods

Juz kiedys mowilem, ze Milan to ciagle lakomy kasek dla trenerow. On zbudowal potege Juve od Serie B. I tu bym chcial zobaczyc Guardiole itp. Zidane juz powoli smakuje tego. Nawet samograj potrzebuje dobrego trenera ale napewno jest duzo duzo latwiej, zwlaszcza kiedy mozna sobie kupic kogo sie chce. PSG tez, pare konfliktow i juz Tuchel nie daje rady. Milan, biarac pod uwage sytuacje klubu oraz ambicje powrotu na top, dla trenera z ambicjami to niesamowite wyzwanie. Uwazam wrecz, ze dla trenera to najwieksze wyzwanie w klubowej pilce w tej chwili. To nie City czy PSG gdzie nic nigdy nie bylo i nagle boom bo mamy kase. Milan to historia, tradycja, osiagniecia i oczywiscie kibice na calym swiecie, o jakich wszystkie kluby Bundesligi +PSG+Man City razem wzieci moga sobie tylko pomazyc. Wlasnie dlatego bardzo licze na Gazidisa. Wiadomo, 4.5M euro + bonusy to niesamowita kasa ale jak Scaroni z opowiadal jak z nim rozmawial jeszcze przed podjeciem pracy tutaj to mowil, ze Ivgan az sie caly trzas z podniecenia i mowil, ze to wyzwanie jego zycia. I o to chodzi. ForzaMilan!!!

Przy tendencji Leonardo do wciskania swoich 3 groszy przy budowie kadry lepiej brać EDF'a lub spróbować przekonać Sarriego niż ryzykować publiczne awantury z kosztownym turyńczykiem.

Conte to jest marzenie oby się spełniło

Conte rozmawia z Romą, czeka na Inter i jest zainteresowany Milanem... Taka sytuacja

Nie wiem jak można narzekać na Conte, mając w ostatnich latach takich "fachowców" jak Gattuso, Inzaghi, Seedorf, Brocchi czy Montella. Niektórym sie za przeproszeniem w dupach poprzewracało i tyle.

Jeżeli sytuacja z Conte wygląda tak jak ją przedstawiają poszczególne źródła to sprawa z trenerem zmierza we właściwą stronę.

Conte trener z najwyższej półki, a wy tu marudzicie. Boże trzymaj mnie, bo...

Niech przyjdzie aby Milan wydobyć z marazmu w którym tkwi od dłuższego czasu.

Taki fachowiec od budowania zespołu od podstaw jak Conte, byłby dla Milanu zbawieniem.

Wiadomo Conte byłby wielkim skokiem jakościowym, no ale jednak to jest symbol juve :

Ja mam mieszane uczucia. Pokochałem Milan bo zawsze był budowany na legendach, ludziach związanych z czerwono-czarnymi barwami przez całą karierę. Zawsze mówiło się o wielkim przywiązaniu do tych barw i o wielkiej rodzinie jaką tworzyli zawodnicy, sztab szkoleniowy i zarząd. Oczywiście nie popieram sprowadzania na ławkę trenerską kolejnego człowieka Milanu typu Inzaghi, Seedorf czy Gattuso bo wszystkie te decyzje były dla mnie jak strzał w kolano, ale czy serio jest już z nami tak źle, że musimy zatrudniać kolejnego "turyńczyka"? Przychodzili tu niedawno Bonucci i Higuain i jak to się skończyło. A przecież dobrze wiemy że Conte to symbol Juventusu i był nim pierw jako piłkarz, a później jako trener. Wiadomo że w grę wchodzą duże pieniądze, a Conte to profesjonalista i specjalista w swoim fachu, ale ja osobiście nie chcę na ławce Milanu kogoś kto ma Juve w sercu.

Conte i EDF, dla mnie najlepsze opcje

Conte, Di Francesco, Gasperini.. Każdy to ogromny krok jakościowy, liczę na któregoś z nich.. W końcu kogoś z warsztatem, pomysłem i doświadczeniem.. Dość tego marazmu i lat poniżeń.. Te 4 miejsce jest nam potrzebne jak tlen.. Niestety chyba to nadal za wysokie progi i nie starczy nam paliwa.. Choć jak mówią, nadzieja umiera ostatnia..

Marzenie: Milan jakimś cudem dostaje się na 4 miejsce, Conte przychodzi i dostaje 2 transfery z najwyższej półki+ kogoś na ławkę, Gattuso zostaje asystentem Conte, który się nie pierdzieli w tańcu i pokazuje chłopakom co znaczy być w szatni Milanu. A potem to niech się dzieje wola Nieba.

Roma też go chce może być ciężko... Dla mnie albo on albo trener Ajaxu którego bardzo chce Bayern a którego nazwiska za cholewkę nie mogę zapamiętać. Dowolny z tych dwóch i będę w emocjonalnym raju. A jak by żadnemu z nich nie udało się Milanu odbudować to ja się poddaję już chyba nie uwierzę, że komuś się uda...

No i super, jego chciałbym najbardziej. Obawiam się jednak, że nic z tego nie będzie. Nie chce mi się wierzyć, że mając do wyboru kluby z większym budżetem na transfery i zapewnioną grą w Lidze Mistrzów, Conte wybierze Milan. No chyba, że stęsknił się za ojczyzną, wtedy jego przyjście jest prawdopodobne :) Na początku bardzo się jarałem tą kandydaturą, ale teraz jest mi to już trochę obojętne. Niech po prostu przyjdzie do nas trener z doświadczeniem w poważnej lidze i pucharach, a będzie dobrze. Mam nadzieję, że ten zarząd nie będzie się bawił w poszukiwania "mediolańskiego Guardioli".