SCUDETTO


Komunikat Milanu: Caldara już po operacji. Powrót na boisko za sześć miesięcy

3 maja 2019, 17:54, Presidente Aktualności
Komunikat Milanu: Caldara już po operacji. Powrót na boisko za sześć miesięcy

W oficjalnym komunikacie AC Milan poinformował, że w wyniku silnego starcia na wczorajszym treningu Mattia Cadara doznał urazu lewego kolana. Dziś został poddany zabiegowi rekonstrukcji więzadła przedniego krzyżowego. Operacja, którą przeprowadził profesor Pier Paolo Marinai w obecności lekarza klubowego, Mario Bozziego, przebiegła bez komplikacji. Czas powrotu zawodnika do zdrowia to 5-6 miesięcy.



38 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Corsa
Moderator Corsa
4 maja 2019, 08:32
Czytać się nawet nie chce tych wypocin typu: "wciskają nam same szroty", "Juve specjalnie go oddało" czy "tej kontuzji winny Gattuso". No dajcie spokój, ile wy macie lat? Juventus wcale tak łatwo nie chciał się pozbyć Caldary, wszyszarpaliśmy go, chłopak jest świetnym defensorem i jego przejście uważałem za strzał w 10, dalej tak uważam, niech tylko zacznie grać, bo do tej pory miał zwyczajnie PECHA z tymi kontuzjami. Co do Gattuso, to stoję w pierwszym szeregu jego przeciwników, ale natężenie treningów nie mam tutaj nic do rzeczy, większość plujących jadem myśli pewnie, że więzadła krzyżowe to są w okolicach lędźwi, w "krzyżu", wcale mnie to nie zdziwi. Takiego urazu można nabawić się nawet na rozgrzewce, na zwykłym treningu, czy biegnąc po bułki do piekarni. Wiecie ilu piłkarzy zrywa te wiązania każdego roku? I co? W każdym z tych klubów jest Gattuso, z batem w łapie? Rino jest winny miejscu w tabeli i totalnemu braku stylu, ale taka kontuzja to czysty przypadek, tutaj mamy zdarzenie losowe, które zawsze trzeba brać pod uwagę. Jeszcze jednym idiotyzmem, który wyłapałem jest zarzut w stronę sztabu medycznego... masakra.

Wiadomo, że czasem każdy z nas napisze coś pod wpływem emocji, bo wszyscy jesteśmy sfrustrowani tym co gra nasz zespół, ale zachowajmy trochę obiektywizmu. Też zdarza mi się napisać bzdurę, że lepiej nie awansować do LM niż zrobić z siebie tam pośmiewisko, ale kiedy emocje opadają wcale tak nie myślę. Dobrze wiem, że brak LM będzie oznaczał brak funduszy, a to się wiąże ze sprzedaniem kilku czołowych graczy. Nie muszę chyba wspominać, że w takim wypadku znowu nie awansujemy w przyszłym sezonie. Różnica polega na tym, że rozumny kibic potrafi przyznać, że wystrzelił z jakąś głupotą będąc pod wpływem słabego meczu itp, a zwykły hejter brnie w swoje brednie bez zastanowienia cały czas, powielając te same posty pod każdą wiadomością na serwisie...
Edytowano dnia: 4 maja 2019, 08:35
6
4 maja 2019, 11:45
Świetnie napisane. Niestety jak jutro ktoś będzie miał wypadek samochodowy to też będzie to wina trenera. Bo niby zajechał piłkarzy.
Nikt nie wie jak wyglądają treningi, ile ich jest i czy są cięższe od innych, ale i tak gadają. Taki żywot hejtera.
Skoro są tak niby zajechani, to czemu nie ma tyłu kontuzji mięśniowych co w Juve?

Obwinianie lekarzy to już inny poziom głupoty, który się niestety często zdarza.
1
Jogin
Jogin
4 maja 2019, 12:21
Galvo Ale widzisz dużo pytań mało odpowiedzi, sam Caldara w wywiadzie wyglądał na bardzo zmotywowanego, pewnie walczył ja lew o pierwszy skład i nie odstawiał nogi i miał po prostu pecha. Nigdy nie wiesz czy by to się stało z karnym obozem czy nie, więc bez sensu gadać, że to wina karnego obozu, równie dobrze bez karnego obozu piłkarz mógł się autem na drzewie rozbić, bo los tak chciał. Smutna kontuzja, wielka szkoda, ale szukanie dodatkowych teorii czemu się przydarzyła jest po prostu bez sensu i tylko mi o to chodzi, a do tego obrażanie się na innych, bo próbują Ci uświadomić, że na siłę szukasz winy, jak to zwykły pech. Sorry komentarz jest do kolegi niżej, jakoś nie trafiłem na telefonie :)
Edytowano dnia: 4 maja 2019, 12:23
0
Galvo
Galvo
4 maja 2019, 12:29
Nie szukam winy, tylko piszę, że to kolejna, nietrafna decyzja Rino. On w ogóle miał jakąś trafną? Może to, że w końcu wystawił Caldarę z Lazio, no i, że najprawdopodobniej zagramy 4-3-1-2 z Paquetą jako trequartistą. Reszta to sabotaż.

Przyczepiliście się Caldary, a ja mówię również o całym zespole, że to nie był dobry pomysł. Nie będę pisał tego samego trzeci raz, bo taki Miszcz i tak sobie przekształci jak chce. Radziłbym brać pół dawki.
4
Jogin
Jogin
4 maja 2019, 12:31
Decyzję o obozie treningowym będzie można ocenić po meczu z Bologna, nie wiem jakim cudem jesteś wstanie zrobić to teraz? Skąd ta ocena, bo skoro już nie chodzi o Caldare to o co?
0
Jogin
Jogin
4 maja 2019, 12:59
"nie zapominajmy o Caldarze, który przez fantastyczną decyzje trenera sobie już nie pogra przez dłuższy okres czasu."

O dawkach się lepiej nie wypowiadać gdy posty wskazują na rozdwojenie jaźni. Potrafisz większość posta napisać w świetny sposób by na koniec spuentowac to np. jak wyżej. To samo było z analizami. Ludzie tu są po to by dyskutować, więc bierz odpowiedzialność za to co piszesz, a nie pieprz głupoty, że ktoś coś przekształca.

Fakty są takie:
- postawa drużyny na boisku to wina trenera, przynajmniej w większej części.
- degrengolada klubu w ostatnich latach to wina kolejnych zarządów.
- pechowa kontuzja to pechowa kontuzja. Ani lekarze ani trener NIC nie zawinili. W tym sezonie większość kontuzji to urazy mechaniczne. Mięśniowych jest bardzo mało i daleko nam do takiego Juve.

Trafiajcie dobrze z krytyką, to nikt się czepiać nie będzie.
1
wielki prostownik
wielki prostownik
4 maja 2019, 16:09
Corsa Obwinianie trenera o zerwanie więzadeł to raczej głupota. Taka kontuzja rzadko jest wynikiem przeciążenia. Zazwyczaj jest to przypadek losowy lub wręcz wynik niedotrenowania (słabe mięśnie stabilizujące kończynę). Caldara niestety jest słabym fizycznie zawodnikiem i częste kontuzje raczej go nie ominą. Podobnie jak Contiego.
3
Galvo
Galvo
4 maja 2019, 07:06
Ci, którzy uważają, że uraz Caldary nie stał się na dodatkowym treningu, ktorego w ogole nie powinno byc to poziom nie-antyszczepionkowcow i nie-plaskoziemcow. Szkoda dyskutować.
5
Cmentarz
Cmentarz
4 maja 2019, 07:09
nieladnie tak gasic ćwierć inteligentow. Niektorzy sa moderatorami, malo tego, maja swoj rok urodzenia przy nicku, trzydziecha na karku a w glowie proznia xd
Edytowano dnia: 4 maja 2019, 07:10
4
Jogin
Jogin
4 maja 2019, 07:37
Dobrze, że elita intelektualna tego kraju założyła konta na tej stronie, bo czuję że od momentu derbów się tak intelektualnie rozwinąłem czytając Twoje atencyjne hejty na Gattuso. Dziękuję Ci za to.
2
Galvo
Galvo
4 maja 2019, 07:43
Skoro ktos nie potrafi uszanowac mojego zdania, to trudno liczyc na fakt, ze ja tez bede szanowal. Glupie docinki w moja strone to czasjest odpowiadać rykoszetem. Na dodatek ludzie nie rozumieja... Winie Gattuso za dodatkowy trening i to nie chodzi tylko o Caldare, ale caly zespol. "Katuja" ich w takim momencie. Coz.
4
Jogin
Jogin
4 maja 2019, 07:54
Ile trenują dziennie, gdzie oglądasz te treningi, kto oprócz Caldary doznał urazu, czemu zarząd pozwala na mordowanie piłkarzy, co gorsza czemu Elliot na to pozwala, przecież oni dbają o swój hajs? Dlaczego ludzie typu Lippi, Costacurta i inni eksperci twierdzą, że ta zbieranina piłkarzy już dawno powinna być trzymana krócej i Rino nie powinien ich chronić na konferencji biorąc wszystko na siebie? Odpowiedz mi na te pytania.
2
Galvo
Galvo
4 maja 2019, 08:16
Ludzie myślą, że szukam sensacji i winy Gattuso na siłę. On już czymś innym zawinił i nie muszę tłumaczyć.

Kontuzje, urazy to część sportu, to prawda. Mają zaplanowane treningi i nie przewidzisz czy coś się komuś stanie, czy też nie. Tylko dziwnym zbiegiem okoliczności informacja była najpierw o dodatkowym treningu karnym, a potem - oczywiście przypadkiem, że Caldara nie zagra przez pół roku.

Przecież to nie jest tak, że ja bronię piłkarzy, bo naprawdę też mam już ich czasem dosyć, patrząc na zaangażowanie, a raczej jego brak. Wina dzieli się na trzy części. 1/3 to piłkarze, 1/3 to Gattuso i 1/3 to zarząd. Tutaj nie ma cudów. Tylko krytykuję Gattuso za dodatkowy trening, który mógł odpuścić. Szkoda Caldary, bo defensywa Romek-Caldara byłaby na trzy mecze (najważniejsze mecze) bardzo potrzebna. Piszę trzy, bo wiemy, że kapitan z Bologną nie zagra. Zapata solidny, ale Musa jakoś mnie nie przekonuje. Ciężko sobie wyobrazić zero z tyłu. Nie mam nic do tego, że Rino dał Caldarze zagrał z Lazio w pucharze, bo zagrał dobre spotkanie na tle innych, ale katowanie ich (NIE TYLKO CALDARY), wszystkich... Przechodzi samego siebie. 4 mecze do końca, które mogą nam dać upragnioną Ligę Mistrzów (paradoksalnie nadal mamy bardzo spore szanse - przeciwnicy grają z trudnymi zespołami, a my mamy w teorii najłatwiejszy terminarz).

Oczywiście, żeby nie było tylko, że atakuje Gattuso - tej bandzie indywidualistów również się nie chce. To widać. Grają jak Manchester United w ostatnich dniach Mourinho. Moim zdaniem granie w ogóle na zwolnienie nie powinno mieć miejsca nigdy. Mają płacone takie pieniądze, że jakby złączyć 30 użytkowników z tego forum i dodać ich wynagrodzenia, to nawet nie wyjdzie połowa tego, co oni dostają. Jeżeli sądzą, że klub/trener za dużo od nich wymaga to niech przestaną grać w piłkę...

Tylko wszyscy psioczą na Gattuso, bo łatwiej i szybciej zmienić trenera niż cały skład. Może z nowym trenerem zaczną grać lepiej, nie wiem, ale decyzja o dodatkowym treningu jest dla mnie chora, bo oni po zwykłych treningach są cholernie zmęczeni, a teraz... Bardzo mi szkoda Caldary, bo ambicja naprawdę stoi bardzo wysoko. Widać, że z tej mąki będzie chleb. Cóż, nie pozostało nic innego jak czekać na jutrzejszy mecz i przyzwoity rezultat, bo styl się nie zmieni w ciągu kilku dni/kolejek. Nadal będzie kopanie się po czole, ale żeby chociaż dało to trzy punkty.
5
grzesiekpl88
grzesiekpl88
4 maja 2019, 16:14
Galvo - ktoś kto obwinia trenera o kontuzję MECHANICZNĄ piłkarza jest mało błyskotliwy i tyle. Takie gdybanie, że dodatkowy trening. Nie było żadnego dodatkowego treningu. Nie rozumiesz pojęcia karne zgrupowanie, bo oznacza tylko tyle, że zamiast wracać do domu przebywają cały czas w Milanello, w tym czasie wszystko tyczy się normalnym trybem, żadnych dodatkowych treningów czy kar chłosty, tak trudno to ogarnąć ? A uraz był w wyniku wypadku więc wyskoczyłeś z bzdurą i jeszcze jej zaciekle bronisz.

@Cmentarz - Ty za to pokazałeś swój poziom wybitnie, swoim merytorycznym postem pokazałeś że masz w głowie ale co najwyżej siano.
Edytowano dnia: 4 maja 2019, 16:17
1
wielki prostownik
wielki prostownik
4 maja 2019, 16:18
Galvo A skąd wiesz, że mieli jakiś dodatkowy trening? Gattuso zorganizował dodatkowy OBÓZ a to oznacza, że po treningach nie wracali do domów tylko zostali skoszarowani. Nie wiadomo czy były tam dodatkowe treningi. Może trenowali normalnie tylko mieli dodatkowe zajęcia motywacyjne itp? Nie sądzę wręcz aby zafundował im jakieś ciężkie zajęcia fizyczne bo na tym etapie sezonu to bez sensu. I tak nic to nie da oprócz dodatkowego zmęczenia w najbliższym meczu.
0
Zako
Zako
4 maja 2019, 00:38
Sądząc po tym jak nam wychodzą transfery z Atalanty Gasperini po przyjściu do nas zachorowałby na Alzheimera.
4
MK92
MK92
3 maja 2019, 21:30
Bardzo współczuję Caldarze. Jako środkowy obrońca wciąż ma jednak jeszcze szansę zrobić dużą karierę, bo na tej pozycji szczyt osiąga się zazwyczaj po trzydziestce.
2
mpt1899
mpt1899
3 maja 2019, 20:49
Miszcz, silne starcie to nie przypadkowe starcie. Ja np. nie obwiniam Rino za Caldary kontuzje ale za to, ze doszlo na treningu do silnego starcia juz tak. Wielu z nas gralo w pilke, nie wazne na jakim poziomie i pewnie spotkalo sie z uwaga od trenra o ostroznosci. Z doswiadczenia, moim zdaniem silne starcie to nie przypadek.

0
wielki prostownik
wielki prostownik
3 maja 2019, 21:24
Słowo "silne" pojawiło się chyba tylko w tym newsie. W innym jest słowo "przypadkowe", a jak przeczytasz oficjalny komunikat, to tam również nic o silnym starciu nie ma.

Więzadła można zerwać nawet bez starcia, niestety wiem to z autopsji.
Błagam, skończmy ten temat i wróćmy do zwykłego krytykowania trenera, a nie szukania czegoś na siłę, bo to jest mega żenujące jak dla mnie.
0
mpt1899
mpt1899
3 maja 2019, 21:39
Nie rozumiesz mnie. Ja nie pisze o kontuzji Caldary a ostrym zagraniu podczas treningu. O ile do takiego doszlo. Ja Rino juz nie krytykuje bo chyba nie da sie juz znalezc cokolwiek nowego. A cytat z tego komunikau to "W oficjalnym komunikacie AC Milan poinformował, że w wyniku silnego starcia na wczorajszym treningu Mattia Cadara doznał urazu lewego kolana." Bazuje na tej wersji, jezeli masz racje to zwracam honor.
0
mpt1899
mpt1899
3 maja 2019, 22:07
https://www.acmilan.com/en/news/media/2019-05-03/official-statement-mattia-caldara

Mattia Caldara has picked up an injury following a collision in training yesterday.
1
Ginevra
4 maja 2019, 01:03
"AC Milan comunica che durante l'allenamento di ieri, in un forte scontro di gioco, Mattia Caldara ha riportato un trauma contusivo-distorsivo al ginocchio sinistro".

Przetłumaczcie sobie, co znaczy "forte scontro di gioco". Albo sprawdźcie definicję "collision".

A poza tym ostra gra na treningu musi mieć miejsce, bo jak inaczej potem umieć ją zastosować w czasie meczu. Caldara po prostu miał pecha.
0
Ginevra
Ginevra
4 maja 2019, 11:40
Dzięki za wyjaśnienie Ginevra.
Jednakże kolizja nie musi koniecznie oznaczać wielkiej siły :)
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
3 maja 2019, 20:27
Ci, którzy obwiniają Gattuso o kontuzję Caldary to jest poziom antyszczepionkowców albo płaskoziemców, szkoda dyskutować.
3
Galvo
Galvo
3 maja 2019, 18:19
Rino po raz kolejny zachował się nieodpowiedzialnie. Bakayoko się spóźnił na trening (podobno nie pierwszy raz), okej, chciał go ukarać - nie dać sobie w kaszę dmuchać, bo wiemy, ze Gattuso jest po prostu wojownikiem. Tylko teraz pytanie - chciał zrobić na złość sobie, klubowi czy Bakayoko?

Nie mógł znaleźć innego sposobu na ukaranie francuskiego zawodnika, jak i całego zespołu? Tylko katuje ich przed najważniejszymi meczami sezonu. Zobaczycie, że w poniedziałek nogi będą im dupą wychodzić... No i nie zapominajmy o Caldarze, który przez fantastyczną decyzje trenera sobie już nie pogra przez dłuższy okres czasu.
9
matten
matten
3 maja 2019, 18:23
Pewnie nie tylko Bakayoko czymś podpadł, a to spóźnienie po prostu przelało czarę goryczy. Gdyby chodziło tylko o Francuza to pewnie skończyłoby się na karze finansowej. Jak dla mnie ten karny obóz to w dużej mierze wyraz bezsilności i braku pomysłu na rozwiązanie kryzysowej sytuacji.
6
Galvo
Galvo
3 maja 2019, 18:25
To prawda, nie winię tylko Bakayoko, ale to on swoim spóźnieniem rozpoczął torturę. Chore to, naprawdę. Moim zdaniem kara finansowa byłaby okej dla każdego, kto podpadł. Już samo katowanie wszystkich jest nieuczciwe i nienormalne... Jeszcze przed tak ważnymi i trudnymi meczami. Bardzo mi przykro, jak patrzę na to, co się od dłuższego czasu z tym klubem dzieje.
Edytowano dnia: 3 maja 2019, 18:26
5
Galvo
Galvo
3 maja 2019, 18:26
Dopiero w innym newsie, pod moim postem napisałeś, że go dobrze wprowadzał. Jakieś rozdwojenie jaźni?

Osiągacie kolejne dno, jeżeli przypadkowe starcie i pechową kontuzje zwalacie na trenera. Brak mi słów normalnie...
0
Galvo
Galvo
3 maja 2019, 18:29
Co ma jedno do drugiego? Pod Twoim komentarzem napisałem, że dobrze, że go wprowadził na mecz z Lazio, a tutaj komentuję fakt, że NIEDOBRZE, że wprowadził dodatkowy trening karny. Czytanie ze zrozumieniem i łączenie faktów się kłania. Jakoś po meczu z Lazio ze zdrowiem Caldary było wszystko okej. Teraz zaczęły się cyrki i sam widzisz co się dzieje.
Edytowano dnia: 3 maja 2019, 18:29
5
Galvo
Galvo
3 maja 2019, 18:33
Ale co ma trening karny i ostatnie decyzje Gattuso do tego, że Caldara zerwał więzadła w starciu, których jest mnóstwo na treningach i meczach?
Podpowiedź - NIC
3
Galvo
Galvo
3 maja 2019, 18:37
Tylko na przyszłość nie dopowiadaj sobie różnych rzeczy, a mi nie przypisuj czegoś, czego nie powiedziałem.

Nic, ale jakąś masz pewność, że gdyby nie było tego, durnowatego treningu, to Caldara nie zerwałby tego? Każdy trening to większa szansa na kontuzje - końcówka sezonu, najważniejsze mecze, a Rino ich na nie naraził, proste.
3
Galvo
Galvo
3 maja 2019, 18:38
Obóz karny nie oznacza dodatkowych i cięższych treningów. Oznacza tyle, że wszyscy siedzą zamknięci w Milanello.
Dajcie sobie spokój z szukaniem problemów i spisków tam gdzie ich nie ma. Mamy już aż nadto zmartwień.
Edytowano dnia: 3 maja 2019, 18:40
4
Vol'jin
3 maja 2019, 18:50
. No i nie zapominajmy o Caldarze, który przez fantastyczną decyzje trenera sobie już nie pogra przez dłuższy okres czasu.

xD jakby było to na treningu bez kary to też wina trenera?

ręcę opadają na takie bullshity
2
Marcos Salinas
Marcos Salinas
3 maja 2019, 18:52
Oho znowu zaczyna się powielanie starego sloganu ''Gattuso zajechał piłkarzy''...Tymczasem ten typ kontuzji bardzo często wynika z czegoś całkowicie odwrotnego, dlatego najpierw radzę zapoznać się z tematem, a dopiero potem komentować.Poza tym więzadło można zerwać przy zwykłym pośliźnięciu się, więc idąc tym tokiem rozumowania lepiej, żeby w ogóle nie wychodzili na boisko treningowe...
0
Galvo
Galvo
3 maja 2019, 19:09
Vol'jin

Gdyby się to stało na zwykłym treningu, który był zrobiony zgodnie z planem, to raczej nikt by nie miał bólu dupy. Tylko to się stało na treningu, który nie musiał być robiony - lol?

To tak samo jakbyś nie wiem, robił w stolarni 8 godzin i by Ci się nic nie stało, ale szef kazałby Ci zostać 15 minut dłużej i uciąłbyś sobie wtedy rękę. Lol?
6
Galvo
Galvo
3 maja 2019, 20:15
Ta logika jest tak porażająca, że nie ma sensu odpisywać. Wszystko już wyjaśnione zostało i brakuje chyba tylko, żeby lekarz lub specjalista od kolan się wypowiedział i rozwiał te totalne brednie.
Prawda jest taka, że szukacie na siłę problemów i powodów by się dopieprzyć do trenera. Tymczasem kontuzja była zwykłym losowym zdarzeniem, nie mającym nic wspólnego z tym, że Gattuso jest kiepskim trenerem/amatorem/betonem czy co kto tam sobie uważa, ani też z tym, że akurat ma miejsce karny obóz.
Edytowano dnia: 3 maja 2019, 20:19
0
jasiom22
jasiom22
4 maja 2019, 01:26
Znow skrajna polaryzacja opinii... :-D ..nikt nie obwinia personalnie Gattuso za kontuzje Caldary! Chodzi jedynie o to ze jak wprowadza sie narogramowe cięższe, karne treningi... To o kontuzje łatwiej... Przed kontuzja Caldary wiadomo było ze karne zgrupowanie przed Bologna to zwykła pomyłka, Gattuso pusciły nerwy... Caldara miał pecha, szkoda go.
1
mpt1899
mpt1899
3 maja 2019, 18:10
Silnego starcia na treningu? To Rino rzeczywiscie wzial sobie ten oboz do serca. Szkoda, ze na meczach nie kazal im sie "scierac".
Edytowano dnia: 3 maja 2019, 18:13
1

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się