Mecz w pierwszej połowie wyglądał tragicznie, tak jakby Milan bił się z Frosinone o uniknięcie degradacji i to raczej wyglądał blado. Gigio dwie fenomenalne interwencje (w tym karny), jak dla mnie gracz meczu - tylko dzięki niemu te 3 punkty zostały na San Siro. Kessie dziś totalna porażka (najgorszy na boisku), czego nie dotknął to spartolił. Niezrozumiałe dla mnie że Gattuso go nie zdjął. Suso dobry mecz, pokazał dziś przebłyski na miarę wielkiego gracza, no i zaliczył fenomenalne trafienie z rzutu wolnego. Reszta ekipy raczej bezbarwnie, choć na Plus dla Piątka przełamanie impasu strzeleckiego. FORZA MILAN!! Czekamy co Juve pokaże.
Kessie z notą 6 ? Ktoś chyba naćpał się w MilanNews albo na fali entuzjazmu zawyżył mu ocenę, gość był dramatyczny, szczególnie w pierwszej połowie. Kessie miał problemy z przyjęciem piłki, dokładnym podaniem do partnera czy nawet utrzymaniem się na nogach. O czymś takim jak produktywność z przodu nie ma nawet co wspominać. Gość od dawna nie daje nic tej drużynie, ale Camoranesi go pochwalił to niech zostaje, tylko ciekawe ile on jego spotkań ogląda ;)
Dokładnie tak samo pomyślałem, 6 dla Kessiego to jakiś żart. Dziś wyglądał jakby świeżo maraton przebiegł i oglądanie go było straszną męczarnią. W mojej ocenie 2/10 (zakładam że zawsze można gorzej)
Donnarumma 8
Abate 6; Musacchio 6; Romagnoli 6,5; Rodriguez 6
Kessie 5,5; Bakayoko 6; Calhanoglu 6,5
Suso 7; Piątek 6,5; Borini 6
* Cutrone 6; Castillejo b.o; Conti b.o.
Gigio dwie fenomenalne interwencje (w tym karny), jak dla mnie gracz meczu - tylko dzięki niemu te 3 punkty zostały na San Siro.
Kessie dziś totalna porażka (najgorszy na boisku), czego nie dotknął to spartolił. Niezrozumiałe dla mnie że Gattuso go nie zdjął.
Suso dobry mecz, pokazał dziś przebłyski na miarę wielkiego gracza, no i zaliczył fenomenalne trafienie z rzutu wolnego.
Reszta ekipy raczej bezbarwnie, choć na Plus dla Piątka przełamanie impasu strzeleckiego.
FORZA MILAN!!
Czekamy co Juve pokaże.
Dziś wyglądał jakby świeżo maraton przebiegł i oglądanie go było straszną męczarnią. W mojej ocenie 2/10 (zakładam że zawsze można gorzej)