GENNARO GATTUSO: "Ten mecz odzwierciedla cały nasz sezon. Były wzloty, upadki oraz karny, aby nas obudzić. Donnarumma? On się urodził mistrzem. Ma wiele wspaniałych cech. Pozostało mu tylko udowodnić swoją klasę w Lidze Mistrzów. Jeśli tam będzie bronił jak natchniony, to będzie na ustach całego Świata. Mecz ze SPAL? Ferrara to piekielnie trudny teren. SPAL nie boi się żadnego rywala i są gotowi na otwartą piłkę. To będzie ciężki mecz. Czy będziemy dopingować Napoli i Juventus? Nie. Pewnie coś tam włączymy w szatni, ale jak tyko coś się tam wydarzy to ja od razu wychodzę. Moja głowa mogłaby tego nie wytrzymać (śmiech). Kto faworytem do 4 miejsca? Trudno powiedzieć. Na razie to my jesteśmy w strefie Ligi Mistrzów, ale zobaczymy co się wydarzy po meczu w Turynie. Nie ma co marnować czasu na domysły. Oczywiście Champions League jest marzeniem, ale musimy być gotowi na wszystko. Pożegnanie Abate? Jestem dumny, że mogłem grać i prowadzić takiego zawodnika. Mieliśmy duże szczęście, że był z nami w 2011 i cieszymy się, że mamy go i teraz. On był zawsze pierwszym, który mnie powstrzymywał przed pochopnymi decyzjami. Pokazał, że może grać nie tylko na boku obrony, ale i na środku czym udowodnił swoją uniwersalność. Ma w sobie dużo pokory i jest pełnym profesjonalistą. Dziękujemy mu za te wszystkie lata. Przyszłość? Mecz ze SPAL, a potem zobaczymy. Będę oceniony ze swojej pracy po sezonie. Musimy wygrać  być może liczyć na jakiś mały prezent od innych".