Nie tak to miało wyglądać...
Porażka Milanu z Napoli na San Siro
Nie tak to miało wyglądać...
Porażka Milanu z Napoli na San Siro
Najnowszym pomysłem Milanu, który zrodził się po ostatnim spotkaniu kierownictwa klubu z Marco Giampaolo, jest sprowadzenie Patricka Schicka mającego zająć miejsce obok Krzysztofa Piątka w ataku rossonerich, podaje La Gazzetta dello Sport. Szkoleniowiec mediolańczyków współpracował już z Czechem w Sampdorii i to on sprawił, że piłkarz zdecydowanie się rozwinął, czego efektem był transfer do Romy, w której barwach jednak póki co nie zachwyca, a w Milanie, pod wodzą dobrze znanego sobie trenera, mógłby się odbudować. Problemem są jednak wysokie wymagania finansowe giallorossich, którzy oczekują kwoty co najmniej 30-35 milionów euro. La Gazzetta sugeruje, że Milan mógłby w transakcję włączyć Patricka Cutrone, gdyż Roma z pewnością będzie potrzebować napastnika wobec bardzo realnego odejścia Edina Dżeko do Interu. Nie mówimy jednak o wymianie jeden do jednego, gdyż ekipa ze stolicy chciałaby prawdopodobnie dodatkowo zarobić na odejściu 23-latka około 15 milionów euro.
Plotka z gatunku tych niepoważnych.
Chociaż takiego Shicka z sezonu 16/17( za Giampaolo) bym wziął, ale nawet wtedy by to nie było 35 mln.
Roma musi się na swoje nieszczęście bujać z tym klopsem i nie odzyskają nawet połowy kasy. Coś jak z Iturbe czy Gersonem.
1. Wychodzi trener na konferencję i mówi że klub nie sprowadził mu zawodników których chcial do swojej wizji - Milan jest przedstawiany jako miejsce nieprzyjazne trenerom.
2. Wychodzi działacz na konferencję i mówi że trener zawiódł mimo że miał odpowiednie warunki zapewnione przez klub - Milan jest przedstawiany jako miejsce przyjazne trenerom.
Skończył się czas Gattuso który nie nalegał na sprowadzenie jakiegokolwiek piłkarza. Giampaolo zachowuje się jak Miha który naciskał na Romka.
To będą już jaja. Dla mnie ten Schick jest drewniany. Sama wymiana bez dopłaty byłaby dla nas stratna