Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Cristian Zapata opublikował na swoim Instagramie wpis, w którym po siedmiu latach spędzonych w Milanie żegna się z czerwono-czarnym klubem. Oto słowa Kolumbijczyka:
"Po siedmiu wspaniałych latach opuszczam Milan. Chcę podziękować ludziom, którzy dali mi szansę gry w jednym z najbardziej prestiżowych Klubów świata; wszystkim kolegom z zespołu, których spotkałem podczas tego długiego i intensywnego okresu, trenerom, którzy mi pomagali w rozwoju piłkarskim i ludzkim, wszystkim ludziom z Milanello, prawdziwym przyjaciołom i przede wszystkim kibicom: po prostu fantastycznym, zawsze mnie wspieraliście i okazywaliście nieprawdopodobne wsparcie. Dziękuję wszystkim, na kartach mojej kariery zamyka się strona, która na zawsze pozostanie w moim sercu. Z wyrazami miłości, Cristian".
Gdy tylko jakiś czas temu pojawiły się informacje, że nie zamierzmy przedłużyć kontraktu z Zapatą, w naszej sytuacji finansowej, uznałem to za bezmyślny ruch. Myślę, że gdyby nawet zaczął sezon jako ostatni stoper w hierarchii, nie protestowałby, tylko zacisnął zęby i walczył o to, aby w tym rankingu wspiąć się wyżej, a gdyby nadeszło jego "pięć minut" nie zawiódłby. Teraz decyzja o nie przedłużeniu z Kolumbijczykiem kontraktu, w świetle tego, że staramy się o o trzy lata starszego De Rossiego, bardzo mnie śmieszy.
Grazie Cristian Zapata