No ale wyłożą taką ofertę, na która zgodzi się Arsenal, z niewolnika nie ma pracownika, więc jak sam zawodnik chce do nas trafić to też zbija trochę cenę. Śmieszy mnie, jak ludzie z lekkością mówią "niech wyłożą 40 milionów), chłopie to nie eurobiznes i granie z rodziną.

Na tym też polegają negocjacje, że jedna strona żąda za dużo (niż to, co realnie chce), a druga proponuje za mało względem tego, ile może. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Cóż, to elementarna wiedzą, którą można zdobyć grając nawet w FM czy negocjując w tym przysłowiowym Eurobiznesie... zależy jak kto gra xD Nie rozumiem naprawdę skąd się biorą takie komentarze.

Ale raczej Arsenal będzie żądał przynajmniej 50 mln.Zresztą nie możemy też wszystkich na wypożyczać a potem za nich płacić 3 transfery gotówkowe i 3 wypożyczenia obowiązkiem wykupu.

Taki sobie ten Telegraph. Na pewno lepszy od The Sun.

Transfer Perina = transfer Donnarumy. A o zainteresowaniu PSG jakoś ucichło ostatnio. Moim zdaniem w przypadku odejścia Gigio to Plizzari powinien wskoczyć do pierwszego składu.

Ale jaki związek z odejściem Perina z Juventusu ma potencjalny transfer Gigio? Ja napisałem o tym, że Buffon negocjuje z Juve, by zostać rezerwowym Szczęsnego. W takim wypadku prawdopodobnie odejdzie Perin, bo z rolą trzeciego bramkarza się nie pogodzi. Po co mieszać w to Donnarummę? Chyba że tak daleko zarzuciłeś sieci domysłów, że wysnułeś wnioski: Buffon do Juve -> Perin odchodzi -> Perin w Milanie -> Gigio odchodzi. Przyznam, że to zaskakująca konkluzja.

Podobno bylo 3 godzinne spotkanie Rioli z zarzadem i Gigio ponoc zostaje.

Myślałem że to ty wywnioskowałeś że Perin do Milanu. Więc szukałem dla niego miejsca.

W zeszłym roku losowanie terminarza sezonu 18/19 odbyło się 26 lipca. Nie wydaje mi się, by w tym roku miało być inaczej. Pewnie znowu przyjdzie poczekać aż do połowy wakacji.

Dzięki za odpowiedź. No to szczerze mówiąc późno. Wiadomo, że to za bardzo nic nie zmienia czy dany klub zagra z Brescią czy Juventusem w pierwszej kolejce, ale fajnie byłoby wiedzieć wcześniej. 24 sierpnia rusza liga, więc wychodzi na to, że dopiero miesiąc, a nawet niecały miesiąc przed, gdzie inne ligi półtora/dwa miesiące na przód wiedzą.

Jasne, że lepiej, szczególnie dla kibiców z innych krajów, którzy planują pojechać na mecze jeszcze w sezonie wakacyjnym - sierpień/wrzesień, a wiadomo, że zaplanować taką wyprawę, mając stałe zatrudnienie, nie jest łatwo, bo trzeba wziąć urlop. Chętniej w końcu pojadą na mecze z Napoli, Juve, Interem czy Atalantą, niż na jakieś Frosinone czy inną Brescię. No, ale jest, jak jest.
Może jednak włodarze Calcio pójdą śladami innych lig i wcześniej wylosują terminarz. Na razie jednak ani na polskich, ani na angielskich, ani na włoskich stronach nie ma informacji z datą losowania, więc wniosek nasuwa się taki, że odbędzie się późno w lipcu.

Niewątpliwie szkoda. W ogóle zauważyłem (nie wiem czy Ty też), że włoska piłka ma opóźnienia w praktycznie wszystkim. Terminarz to jedno, ale zawsze mnie denerwowało, jak np, dany mecz było o 18:30, zaplanowany na tę godzinę, a w 95% przypadków zaczynał się później o kilka minut i to nawet nie wiadomo czym jest spowodowane. Nie oglądam wszystkich meczów, ale czasem rzucę okiem na livesports.pl trochę po czasie się zaczyna, nie wiem nawet z jakiego powodu. Rozumiem, jakby się tam raz, dwa, czy nawet trzy w sezonie zdarzyło z jasnych przyczyn, ale tak bez powodu, to trochę kiepsko. Pamiętam jak graliśmy z Genoą, ten zaległy mecz na początku sezonu, to też bodajże pierwszy gwizdem był 5-6 minut po czasie...

Co kolejkę kilka takich spotkań się zdarza. Również nie zawsze oglądam mecze, ale śledzę wyniki niemalże każdej kolejki. Mamy, dla przykładu, pięć meczów o 18, zaglądam na livescore o 18:30, a tam ze 2-3 spotkania mają dopiero 25-27 minutę. I tak co kolejkę. :) Rozumiem, że się kończą o różnym czasie - kwestia ilości doliczonych minut do pierwszej i drugiej połowy, ale żeby o różnym czasie się zaczynały?
Co prawda, to prawda. Calcio ze wszystkim na końcu. No, nie licząc VAR-u, to wprowadzili jako pierwsi, choć niektórzy sędziowie - specjalnie lub przypadkiem - czasami nie lubią po niego sięgać. Ale infrastruktura, zarządzanie, finanse i na co by tylko nie spojrzeć, to lata za Premier League i La Ligą.

Ważne, żeby poziomem nie być na końcu. Przeglądam sporo stron odnośnie innych klubów piłkarskich (np, Arsenal, Liverpool, Bayern), ale oczywiście - polskich. Zawsze w okresie posezonowym, żeby się dowiedzieć o samych transferach i ogólnie co się dzieje w tych większych klubach... No i właśnie na tych forach szydzą z Serie A... Chciałbym, żeby jakikolwiek klub im to udowodnił. Ja rozumiem, że to nie jest prime, jak za czasów starego Milanu i Interu, ale czy jesteśmy gorsi od ligi francuskiej albo niemieckiej? Wątpię. Od hiszpańskiej i angielskiej - na pewno, ale nikt nie patrzy na kwestię portfela. Taki Juventus jest dużo biedniejszym klubem od top six w Anglii, a uważam, że zjada cztery ekipy na sześć (poza Liverpoolem i Manchesterem City). Fulham, Cardiff i Huddersfield (czyli zespoły, które spadły do Championship), razem, dostały tyle samo kasy za prawa telewizyjne, co pierwsza czwórka w Serie A. Wiadomo, że nie kasa jest najważniejsza, ale na pewno pomaga. To samo z PSG - klub z City najbogatszy, a wątpię, żeby taki Juventus poziomem im ustąpił. Przyznam, że my, jak na 5 miejsce przystało nie gramy ładnie, porównując 5 miejsce z Premier League (Arsenal), no ale mówię - kasa, kasa, kasa...

XXL - Nic się nie zmieni dopóki nie nastąpi totalna zmiana myślenia we władzach/strukturach i skruszenie betonu. Prosta reorganizacja ligi, zmniejszenie liczby uczestników do 18 w Serie A, normalne dzielenie kasy z praw etc. Nie wspomnę o farsie jaką są wyroki i skazania za afery :P
Piękny kraj, piękna liga, ale w niektórych kwestiach są wciąż w XX wieku.

To prawda. Stoimy w XX wieku, gdzie reszta ruszyła do przodu. Serie A była kiedyś ligą angielską/hiszpańską, gdzie wszyscy się nas bali... Bali się trafić na włoski zespół, który swoim catenaccio rozbijał wszystkich po kolei (gdzie Milan za Fabio Capello zdobył 36 bramek w lidze, zdobył mistrza, a potem w finale Ligi Mistrzów rozbił Barcelonę 4:0). Myśl szkoleniowa też stoi w XX wieku. Myślę, że paradoksalnie włoską ligę psują włoscy szkoleniowcy (są wyjątki). Allegri o ile jest genialnym taktykiem, o tyle jego zespół nie ruszał do przodu. Ja nie widziałem progresu w Juve szczerze mówiąc. Inna sprawa z Juve, ale pod skrzydłami Conte, albo Napoli pod skrzydłami Sarriego. Fajnie, że znowu Ci szkoleniowcy tu zawitają, cieszy mnie to bardzo. Przykład rozwoju idealnie pokazuje zespół Wolverhampton, gdzie sezon po awansie do Premier League, zagra w pucharach. Niesamowity zespół, z portugalskim szkoleniowcem na czele, który wszczepił swoją filozofię i styl gry trójką obrońców (a w Anglii jest to bardzo rzadkie i teoretycznie była mała szansa na powodzenie). Coś niesamowitego... Na dodatek Wilki potrafiły urywać punkty największym, z top six. Wyobrażacie sobie, że teraz taka Brescia, albo Lecce powtórzy wyczyn Wolves? Zapewne z trzech zespołów, które awansowały jeden/dwa - a może trzy? Wrócą z powrotem do Serie B. Brak zaskoczeń, w tym bolączka.

Żebyś się jeszcze mocno nie zdziwił.

To się nazywa pierwsza oferta. Zawsze jest za niska lub nieatrakcyjna. Nie zaczyna się z grubej rury :)

Na tym polegają negocjacje. Kupiec podaje wartość zaniżoną, sprzedający zawyżoną, by w końcu spotkać się mniej więcej w połowie na kwocie, która jako tako satysfakcjonuje obie strony. :)

Chłopaki dzięki za uświadomienie ;)

Potem po Messiego i kto wie. może Juve do nas Ronaldo puści, tak jak to wcześniej miało miejsce z Bonuccim i Higuainem.

"Teraz widać ile znaczy trener z nazwiskiem. Dawać go i De Rossiego i brać się za Ericksena lub Pogbę"

A potem wyłączyć FM-a i spać. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

dykt4or, kamilus:

Ten cały Końfederat to fan Juve z jakimś dziwnym zafiksowaniem na tle Milanu. Prowokuje i spamuje już od dłuższego czasu. Mam nadzieję, że moderatorzy zauważyli już profil tej działalności i wkrótce usuną go stąd.

@Maximilanista

Szczerze wątpię, że modzi coś z nim zrobią. Już ostatnio o tym pisałem, ale "SS" wydał wyrok, że nie widzi nic obraźliwego ani prowokującego w pisaniu o San Siro jako oszczanym molochu :)
Rozumiem, że Juve ma w kieszeni sędziów Serie A, ale żeby też kierownictwo tej stronki...
Ostrzeżenie za obrazę administracji strony.

Kolejny paranoik dla którego użytkownik strony z odmiennym zdaniem to prowokator i spamer.
Modzi powinni zrobić porządek ze wszystkimi którzy nieudolnie próbują siać mowę nienaewiści w stosunku do mojej osoby poprzez ciągłe wymyślanie różnych bzdur na mój temat.

Cwanie lawirujesz już od kwietnia Panie Prawniku. Nie martw się, Ibarbo wczoraj wyleciał(chociaż na pewno ma multi jakieś, bo to konto też nie było pierwsze xD), to i twój koniec się zbliża. Ciekawe pod jaką postacią wtedy wrócisz? Weź chociaż zmień sposób pisania, by nie było tak łatwo cię namierzyć.
Zgadzam się z Panami powyżej, za samo obrażanie klubu i prowokacje należałby się permanentny ban.

A jeżeli tak bardzo się wszyscy mylimy, to weź choć raz się przyznaj - kim jesteś? Jesteś fanem Milanu? To napisz choć raz coś pozytywnego, prawdziwego i obiektywnego. Jakieś Forza, "sędzia faktycznie sprzyjał Juve", czy cokolwiek w tym stylu.
Jeżeli jest tak jak uważam(czego jestem na 100% pewny), to też się przyznaj i zachowaj twarz. My tu naprawdę jesteśmy otwarci, tylko trzeba wykazać minimum szacunku i godności ludzkiej.

Bez żadnego dowodu oskarżasz kogoś o multikonto a później mówisz o szacunku i godności ludzkiej. Hipokryzja w najczystszej postaci.

ale sie spinacie o to kibicowanie jakby to bylo cale wasze zycie. bardzo fajnie miszczu ze kochasz ten klub, na pewno ktos doceni ze od siedmu lat co tydzien w niedziele z milosci sie meczysz, zaciekle ujadasz na kazdego kto sie slowem odezwie na milan, a w komentarzach kilka razy dziennie robisz analizy kazdej plotki transferowej i liczysz nie swoje pieniadze

To weź w końcu odpowiedz na pytania i te oskarżenia :)
Czyż nie jesteś kolejnym multikontem prowokotora? Czyż nie udajesz kibica Milanu by sobie poużywać do woli, tak jak robiłeś to na poprzednim koncie? Proste, tak czy nie?

Rev - nie wiem o kim piszesz, ale chyba Ci się pomyliło z kimś innym, bo ja nie analizuje każdych plotek kilka razy dziennie i nie liczę nie swoich pieniędzy. Nie widzę też w tym nic złego jak robią to inni, po prostu ja aż tyle wolnego czasu nie mam.

E tam, bez przesady, dobry trolling nie jest zły, i uprawiać taki też trzeba umieć. :)

Zresztą dobry trolling jest o wiele lepszy niż czysty hejt w stylu "nie bo nie", który ostatnimi czasy również jest widoczny na tej stronie...

@pijanyroman

Ups, wydało się. Juventus nas opłaca.

Miszczu - nie mam obowiązku odpowiadać na twoje paranoiczne zarzuty. Wymyślasz coraz bardziej śmieszne oskarżenia bez najmniejszego dowodu.

Tu nie chodzi o spinę. Ten cwany gapa po prostu jest bardzo smutnym przypadkiem frustrata internetowego. To fan Juve, ale włazi tu z zadziwiającą częstotliwością i w bardzo perfidny, śliski sposób prowokuje i smrodzi obrzydliwie. Jego powtarzających się już do zarzygania bzdur już dawno nie czytam, nie będę legitimizował trollingu. Ale jeśli widzę, że są użytkownicy, którzy być może nie mają jeszcze świadomości, iż mają do czynienia ze świadomym śmieciuchem, który z pełną premedytacją sika nam tu na dywan i udaje, że to nie on - to takich użytkowników ostrzegam. Po co mają się dawać mu wciągać się w jego durnowate, debilne i puste gierki? Po co karmić to biało - czarne indywiduum?

Jeśli ktoś lubi kibicowanie a jest zdrowy na umyśle i na duszy, większość energii - POZYTYWNEJ energii - poświęca na wspieranie swego klubu i to temuż dedykuje swą publiczną działalność. Tak wygląda normalnośc. A zużywanie czasu i energii - NEGATYWNEJ energii - na ciskanie rzygowinami wśród fanów klubu, któremu się nie kibicuje, jest chore, karłowate i pokraczne.

Nawet jeśli moderatorzy nie potrafią lub chcieć nie będą doszukać się w działaniach tego typka znamion łamania regulaminu, to mnie to nie rusza. Ani nie czytam jego pindolenia, ani się do nich nie odnoszę. Ignoruję tego smutasa zupełnie. Jedynym wyjątkiem w tej regule jest i będzie jedynie moja wola uświadamiania tych użytkowników, którzy nie wiedzą, czego dotknęli. Ostrzegę zawsze każdego, kto jeszcze nie poznał się na tym frustracie, żeby nie dawał się wciągać w to nieprzyjemnie pachnące bagienko, w którym zamieszkuje ów troll. To tyle.

Radzę innym to samo. Nie wdawajcie się z nim w jakiekolwiek polemiki. Niekarmiony, zdechnie. Jego chorowite, potrzebujące odpadów ego padnie z głodu. Moderatorzy tu nie są potrzebni.

Kolejny bezczelny paranoik wyzywający innych od "śmieciuchów". Ta strona była lepsza bez twoich pozbawionych jakichkolwiek znamion inteligencji wywodów.

KońFederacja - sam niejako prowokujesz tą spiralę ciągle migając się od odpowiedzi, każdy Milanista się bez problemu określi więc skoro masz z tym problem to widocznie jesteś fanem innego zespołu bo dla milanisty "Forza Milan" to nie hańba czy wstyd a powód do dumy.

A do reszty: gość pisze kulturalnie, nikogo nie obraża. Co do nawiązania do stadionu to niestety ale ma rację bo tak to wygląda. Sugerowanie, że jesteśmy opłacani przez turyński klub to już w ogóle nie wymaga komentarza, powinienem to uznać za obrazę administracji i wlepić bany. Dajcie mu święty spokój, piszcie sobie co chcecie i dajcie wyrażać opinie innym. Wiele razy zarzucano nam cenzurę więc nie mamy zamiaru autować kogoś tylko dlatego, że jest podejrzewany o bycie juventino. Jak złamie regulamin to poleci, proste.