SCUDETTO


Komunikat Milanu: Klub uznaje i respektuje Finansowe Fair Play

28 czerwca 2019, 18:43, Presidente Aktualności
Komunikat Milanu: Klub uznaje i respektuje Finansowe Fair Play

Poniżej prezentujemy oficjalny komunikat Milanu dotyczący wykluczenia klubu z Ligi Europy w związku z ugodą zawartą z UEFA:

Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (TAS) dopuścił zawarcie ugody, która przewiduje dobrowolną rezygnację ze strony AC Milan z rocznego udziału w europejskich rozgrywkach jako konsekwencji złamania zasad Finansowego Fair Play w trzyletnich przedziałach czasu 2014-2017 i 2015-2018.

Obecny główny udziałowiec przejął kontrolę nad klubem w lipcu 2018 roku, kiedy ówczesny właściciel okazał się niewypłacalny, dziedzicząc po poprzednikach stałe i kumulujące się straty. Straty te i związane z tym złamanie zasad FFP, które były efektem zarządzania poprzedników, ściągnęły na Milan sankcje UEFA. Z wielkim żalem, że kibice nie będą mogli śledzić Milanu w rozgrywkach Ligi Europy, klub uznaje i respektuje Finansowe Fair Play. AC Milan przyjmuje do wiadomości, że nie ma innej drogi, jak zaakceptować sankcje, aby wejść ponownie na drogę pełnego poszanowania reguł.

AC Milan potwierdza pełne zaangażowanie, aby przywrócić klub na miejsce, na które zasługuje, czyli do czołówki europejskiej piłki. Dzisiejsza sankcja jest dodatkowym bodźcem, aby zmaksymalizować wysiłki w celu powrotu do przestrzegania reguł FFP przy jednoczesnym wzroście konkurencyjności klubu, w celu zagwarantowania mu stabilności i jasnej przyszłości.



40 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Victor Van Dort
Victor Van Dort
29 czerwca 2019, 15:43
Milan akceptuje bo sam poprosił uefa o taki sposób załatwienia tej sprawy i z punktu widzenia dobra klubu jest to chyba najlepsze wyjście z sytuacji dlatego nie uważam tego werdyktu jako podowu do załamywania rąk.
0
Qiub
Qiub
29 czerwca 2019, 09:56
Toreirra nie dla nas, teraz zamiast niego chcą Praeta... To ciekawe czy alternatywą dla Ceballosa nie będzie Cetnarski
2
Savi
Savi
29 czerwca 2019, 08:10
Mnie Ciekawi teraz okienko. Bo nie ukrywajmy maja wieksz emozliwosci nie musz ana sile szukac wypozyczenia za 4 banki na dwa lata. Uprzedzam napinaczy co nie cyztaja ze zrozumieniem. Nie napisalem,ze za 200 baniek czy 300. Tylko,ze mozna normalne okienko zrobic.
3
Bufor85
Bufor85
29 czerwca 2019, 09:54
Dokładnie mamy większe możliwości.
0
kamilus
kamilus
29 czerwca 2019, 11:29
Savi, mamy lepszą sytuację, co nie znaczy, że musimy od razu szastać pieniędzmi. Większość negocjacji (nie tylko w świecie piłkarskim) zaczyna się od słabych propozycji, bo nie wiadomo, czy na pewno zostanie odrzucona. Trzeba proponować słabe (dla przeciwnej strony) rozwiązania, bo może się okazać, że dla "przeciwnika" nie jest ona taka zła i w toku negocjacji można wypracować niewiele gorsze dla nas rozwiązanie.
1
marunio
marunio
29 czerwca 2019, 02:58
to sie nazywa notka prasowa, jest krotka, konkretna, tresciwa, wszystko co musi byc, ladnie przestawione, perfekt. widac ze jankesi maja reke do interesow, to jest wogole inna kultura pod tym wzgledem
1
KońFederacja
KońFederacja
29 czerwca 2019, 08:22
Jankesi?
2
MK92
MK92
29 czerwca 2019, 09:30
Na zewnątrz Jankesi, ale w gruncie rzeczy panowie są z ludu wybranego, co jeszcze lepiej tłumaczy ich smykałkę do biznesu ;)
4
kamilus
kamilus
29 czerwca 2019, 11:38
Smykałkę albo bezwzględność w interesach. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
1
fett85
fett85
29 czerwca 2019, 00:11
Cóż, Milan nie miał nic do gadania. Skopali bezbronnego, dali przykład innym i tyle. Kto ma kasę i smaruje potrafi uniknąć kary, albo ta kara jest dla niego tak łagodna, że nie zrobi mu większej krzywdy. Teraz Milan musi znowu pozbyć się wartościowego zawodnika, żeby łatać dziury. Wracamy do ery Berlusconiego, ery tzw sprowadzania "młodych talentów". Oczywiście nadzieję mamy w Elliott, który ma budować wielki Milan. Owszem, może tak będzie, nie mówię nie. Ja z zapasem doświadczenia mam jednak spore obawy i podchodzę chłodno do tego typu zapewnień. Ktoś poruszył w jakimś komentarzu jeszcze temat budowy stadionu. Stadion będzie najłatwiej wybudować żeby podnieść akcje i wartość klubu - to zwykła deweloperka. Dużo trudniej będzie zbudować team, który będzie biegał po murawie nowej areny. Ile czasu i chęci ma na to Elliott?
Edytowano dnia: 29 czerwca 2019, 00:13
1
mpt1899
29 czerwca 2019, 00:16
Podobno na poczatek dopoki wartosc klubu bedzie wynosila okolo €2 mld. Zreszta jak klub zacznie generowac zyski to po co go sprzedawac.
0
kamilus
kamilus
29 czerwca 2019, 11:32
@fett85

Milan miał bardzo dużo "do gadania", bo wystarczyło, by czekał na TAS i tam znowu by wygrał, tak jak rok temu - analogiczna sytuacja, więc wystarczyłyby analogiczne argumenty.

A skoro poszliśmy na ugodę, to musieliśmy dostać to, co chcieliśmy, czyli "zapomnienie" okresu poprzednich właścicieli. Na dodatek UEFA też wyszła z tego z twarzą, bo taki wyrok pokazuje, że trzeba respektować FFP.
1
MK92
MK92
29 czerwca 2019, 00:00
Komunikat klubu wyważony. Staram się być cierpliwy i go kupuję. Ta sytuacja z FFP dobrze pokazuje, jaki ten los bywa przewrotny. W 2017 roku mercato wydawało się być jak ze snu, a większość kibiców pisała, że Milan zawalczy o ligowe podium. Niektórzy widzieli nawet scudetto. Po dwóch latach tamte decyzje okazują się być kulą u nogi, a postęp sportowy wobec stanu za Berlusconiego poczyniliśmy znikomy.
3
Susanoo
Moderator Susanoo
29 czerwca 2019, 00:07
W pewnym stopniu tamte mercato było konieczne. Milan w tamtym okresie awansował co prawda do LE, ale w atmosferze wielkiego cudu, a sama kadra była słaba. Milan, żeby zrobić krok do przodu musiał wymienić słabych zawodników na lepszych, ale mieliśmy ogrom pecha. Andre Silva kompletnie nie wypalił. Kalinić zagrał najgorszy sezon w karierze, a Conti złapał od razu kontuzję itd. Mimo wszystko transfery RR, Hakana czy Kessiego były całkiem pozytywne, ale to i tak mało po długich latach zaniedbań. Obstawiam, że bez większej kampanii transferowej, w której mieliśmy i tak ogromnego pecha dalej bylibyśmy słabym zespołem opartym na zawodnikach, którzy po odejściu od nas trafili do ogórkowych zespołów. Gdyby wszystkie transfery wypaliły dziś pewnie gralibyśmy w LM, ale bez nich byłoby jeszcze gorzej.
4
hyrus13
hyrus13
29 czerwca 2019, 00:23
Może trzeba było wtedy zatrudnić trenera z prawdziwego zdarzenia, a nie trzymać błazna (oczywiście mam wielki szacunek do niego jako piłkarza) i patrzeć na kolejne porażki.
2
Susanoo
Moderator Susanoo
29 czerwca 2019, 00:30
"Trenera z prawdziwego zdarzenia" Zawsze łatwo powiedzieć tylko trudniej zrealizować. Trener z prawdziwego zdarzenia nie przyjdzie do klubu z grą w eliminacjach do LE, który nie da mu co roku ogromnej kasy na transfery rok w rok. Na takiego Milan miał szanse mniejsze niż 0,1%. Gdyby Milan miał szansę na Kloppa czy Guardiolę to myślisz, że by ich nie ściągnął, bo tak lubiliśmy się z Montellą (bo to on wtedy trenował Milan)? Jasne, że Montella wyleciałby na kopach, ale tacy trenerzy mieli i nadal mają gdzieś Milan. Tak samo było rok temu. Czemu Gattuso dostał szansę w sezonie 18/19? Bo pokazał, że potrafi wyciągnąć z tych chłopaków sporo, a i tak nikogo lepszego nie byli w stanie zatrudnić. Czemu teraz przychodzi Giampaolo, a nie Guardiola? Bo Guardiola nie chce do nas przyjść i tak samo jest z innymi trenerami z topu.
4
hyrus13
hyrus13
29 czerwca 2019, 07:31
Gdzie ze zdania „trener z prawdziwego zdarzenia” ci się wziął Klopp czy Guardiola to nie mam pojęcia. Po pierwsze nie trzeba było trenera z topu tylko gościa, z dużo większym doświadczeniem. Taka potrzeba wynikała przede wszystkim z faktu dużych wzmocnień (patrz i wychodzi, że ogromna kasa na transfery była). Montella się kompletnie pogubił i nie sprostał roli, bo brak mu doświadczenia. I skończcie z gurdiolami i kloppami, bo oprócz nich jest jeszcze sporo facetów zajmujących się trenerką. Poważnie.
3
MK92
MK92
29 czerwca 2019, 09:25
Susanoo, element pecha oczywiście był bardzo ważnym czynnikiem. Nikt nie mógł się spodziewać, że rewelacyjnie zapowiadający się Conti zrobi odpoczynek od piłki na półtora roku już we wrześniu 2017 roku. Tyle że, moim zdaniem, zrobiono troszkę zbyt obfite te ruchy. Lepsza byłaby chyba ewolucja niż rewolucja. Tak naprawdę tamta drużyna przez pół roku się zgrywała i to jeszcze bez spójnej wizji. Tacy piłkarze jak Kucka czy Bacca (przyznaję, byłem wówczas dużym przeciwnikiem Kolumbijczyka) mogli jednak jeszcze spokojnie zostać. Chyba lepiej byłoby wtedy zrobić z 5 transferów zamiast 11. Dodatkowo Montella miotał się ze swoimi pomysłami na drużynę i ostatecznie na niektóre pozycje piłkarzy było za dużo, a na niektóre za mało. Oczywiście, łatwo jest oceniać z perspektywy 2019 roku wydarzenia z roku 2017, ale fakty są takie, iż postęp sportowy uczyniliśmy niewspółmierny do założeń, a problemów z FFP narobiliśmy sobie przez to dodatkowych. Co do Montelli, można mieć pretensje do Fassone i Mirabelliego, że nie odprawili go z kwitkiem już w październiku 2017 roku, tylko zwlekali prawie do grudnia.
1
Cisek666
Cisek666
28 czerwca 2019, 22:36
Czyli, niw musimy sprzedawać zadnych nam potrzebnych zawodników (Gigi, Piątek itd). Mam nadzieje ze ten komunikat ostudzi zapędy Psg.
2
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
28 czerwca 2019, 22:43
Musimy jeżeli chcemy mieć pieniądze na mercato.
0
mpt1899
28 czerwca 2019, 22:56
NIe musimy jesli Elliott zdecyduje sie wylozyc kase z wlasnej kieszeni. Maldini kiedys powiedzial, ze wlasciciel ma pieniadze i chce inwestowac ale przez FFP nie moga. W tej chwili moga wydac nawet 500M jak chca byle po sezonie 2022/23 nasze straty nie byly wieksze niz 30M. Ja wierze, ze Milan w koncu zacznie generowac zyski i nie bedziemy sie musieli o to martwic.
Edytowano dnia: 28 czerwca 2019, 22:59
2
IpponInter
IpponInter
28 czerwca 2019, 23:16
mpt1899 nie wprowadzaj kolegi w błąd. Sytuacja wygląda analogicznie do tej z Interu. 5lat i w ciągu tych 5 lat trzeba było nadrobić straty. Każdy rok musiał być zakończony z jakąś tam nadwyżką. Jezeli by było tak jak ty piszesz to każdy klub by na tą ugodę szedł. Wg ciebie klub ma problem z zarabianiem na siebie to w nagrodę dostaje brak kontroli na okres 5lat gdy normalnie każdy klub jest sprawdzany rok w rok. To nie trzyma się kupy.
1
mpt1899
28 czerwca 2019, 23:58
Nie prawda. 1) Milan ma zbilansowac wydatki i przychody do 2022/23, 2) nie moga nas sprawdzic w przyszlym roku bo Milan nie bedzie gral w Europie, tzn, moga ale tylko za okres 18/19, 3) moga nas sprawdzic za 2020/21 i 2021/22 ale nie moga na nas nalozyc kary bo mamy wszystko zbilansowac do 2022/23. Wniosek jest taki, ze Milan moze byc -500M w 2022 ale jak wygeneruja zysk przez sezon 2022/23 na minimum 470M to moga nas w dupe pocalowac. To byl majstersztyk. To co nasz zarzad zrobil to mogloby byc przykladem dla UEFY jak FFP powinno funkcjonowac i jak dac szanse zadluzonym klubom. Ja Cie moge zapewnic, ze Ivan wraz z prawnikami Elliotta nad tym pracowal jak jeszcze go u nas nie bylo. I wlasnie o tym teraz wszyscy beda gadac. Jak kurwa oni to zrobili?;)Forza Milan!!!!
Edytowano dnia: 29 czerwca 2019, 00:02
3
kamilus
kamilus
29 czerwca 2019, 11:36
@FaNaTyK 2.0
Nie "musimy" nikogo sprzedawać, teraz tylko "możemy", bo na mercato i tak mieliśmy przeznaczonych 40/60/80 mln (w zależności od źródła) i po prostu sprzedaży wygenerują dodatkowy zysk, który może - ale nie musi - zostać przeznaczony na transfery.

A gdyby nie ten wyrok, musielibyśmy kogoś sprzedać, żeby zamknąć okres rozliczeniowy (który kończy się jutro) z mniejszą stratą niż jest obecnie. W obecnej sytuacji zaś nie ma takiej potrzeby, bo przeszłość "przedElliotowa" została zapomniana.
2
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
28 czerwca 2019, 22:25
Jak się nie mylę to pierwszy raz w historii tego sportu, klub odmówił udziału w pucharze europejskim?
0
marunio
marunio
29 czerwca 2019, 02:55
pewnie nie, ale to jesli sie uda to zapamietaja, jak sie ludzie przebija przez clickbaitowe tytuly. jest to pewien ewenement, moze pierwsze kroki do superleage? pokazac ze uefa mozna sie postawic
0
mpt1899
28 czerwca 2019, 22:04
Wynegocjowali bardzo dobrze. Podobno oprocz wykasowania strat poprzednikow przesuneli tez okres zbilansowania wydatkow o rok ( o co tak zarzad zabiegal). Czyli sprawdzac nas beda za 2018/19 do 2022/23 przy czym 2019/20 sie nie liczy bo nie gramy w Europie. Z tego wynika, ze scigac nas moga zaczac dopiero w 2024. Stadion ma byc gotowy na 2022/23. Do tego biorac pod uwage, ze straty za 2018/19 wynosza 100M a 19/20 sie nie liczy mozna powiedziec, ze narazie za te 2 lata nasze straty to 50M/rok. Odjac 30M na ktore zezwala UEFA to daje 35M/rok. A to juz jest gowno i to bez sprzedazy zadnego wartosciowego gracza! Miejmy wiec nadzieje, ze do 2020/21 Milan bedzie juz generowal zyski. ForzaMilan!!!!
5
Carlo88
Carlo88
28 czerwca 2019, 22:22
Co z tego jeśli Piątek i Paqueta nie będą się ogrywać w europejskich pucharach z Karabachem?
1
marunio
marunio
29 czerwca 2019, 02:54
krzysiu wystapi w jednej reklamie mniej
2
krisss811
krisss811
28 czerwca 2019, 21:41
Ja uważam że nie ma co płakać. Gdyby to było wykluczenie w LM to rozumiem, ale z LE to nie uważam żeby było coś nad czym mamy rozpaczać. Jeśli to nam ma pomóc w inwestowaniu w klub w niedalekiej przyszłości i w awansie do LM to bardzo dobrze się stało. Popatrzmy z tej strony, mecze co czwartek że średniakami takimi jak ostatnio i gdybyśmy nie wyszli z grupy to na co nam takie puchary.
1
Mieszko
Mieszko
28 czerwca 2019, 21:08
Z wielkim żalem...
0
sheva7acm
sheva7acm
28 czerwca 2019, 21:06
to możemy szaleć z zakupami czy nie ???! bo jak nie to jaki jest sens rezygnacji z LE !!!
0
Savi
Savi
28 czerwca 2019, 21:14
szalec mozemy sobie ale jakby nie bylo LM po zajebistych szalenstwach to bagno dalej. Ale uwazam,ze troche poszaleja nie beda glupie podchodzy na wypozyczenia na 2 lata za 4 miliony. Potrzebowali tego oficjalnie byc cos mozna bylo kupic
0
Fullest Jester 2
Fullest Jester 2
28 czerwca 2019, 21:59
Nie możemy...Nie po to respektujemy FPP aby je po chwili łamać.
0
adamos
adamos
28 czerwca 2019, 23:17
Nie mozemy jak kolega wyżej napisał. Nie możemy więc wydawać, niż zarabiamy... Tak stanowi FFP. Nasz dochód to sorzedaz zawodników, bilety i umowy sponsorskie tv, reklamy itd.
0
Gianni Rivera
Gianni Rivera
28 czerwca 2019, 20:17
Oczywiście brak Milanu w Europie, nawet w LE, doskwiera każdemu kibicowi. Z drugiej strony aktualnie Milan musi jedynie pilnować finansów na bieżąco, a nie szukać zysków, by zrównoważyć dawne straty. Jest to na pewno duży plus, który pozwoli na większą płynność finansową i ciekawsze działania na rynku transferowym. W przypadku transferu Gigio za 70-80 mln do końca czerwca wyrównalibyśmy zeszłoroczną stratę i zaczęli z kompletnie czystą kartą tak naprawdę.
1
marunio
marunio
29 czerwca 2019, 02:51
mysle tez, ze te ffp jest dosyc arbitrarzowa kwestia, nie wyklucza ich z lm za przekreczenie o dolara, to raczej jakas proba oceny co moga zrobic, zeby uefa przymknela oko, jak przekrocza budzet o 20 milionow to co im zrobia? pewnie nic, albo 50 mysle, ze bez problemu. dodac do tego kreatywna ksiegowosc eliottu to w tym okienku sciagamy naymara XD
0
Milanboy
28 czerwca 2019, 19:03
Czyli wyzerowanie?
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
28 czerwca 2019, 19:18
Zaczynamy bilans od sezonu 2018/19 z wyłączeniem przyszłego sezonu gdyż w europie nie gramy. Więc w sumie to mamy 2 lata na ustabilizowanie finansów.
5
kamilus
kamilus
28 czerwca 2019, 19:20
Wyzerowanie okresu poprzednich właścicieli i zaczynamy, tak jak napisał grzesiekpl88, od 2018/19, czyli od momentu przejęcia udziałów w klubie przez Elliott.
3

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się