Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Podczas jednego z wydarzeń, dziennikarze skontaktowali się telefonicznie z dyrektorem sportowym Lazio, Iglim Tare, który niedawno odrzucił ofertę dołączenia do Milanu. Albańczyk odniósł się do tego następująco: "Nie sądzę, że odrzucenie Milanu uwarunkuje moją karierę. Nie było warunków. Jestem w Lazio od piętnastu lat, pozostanie to wybór miłosny. Jestem zaszczycony zainteresowaniem ze strony Bobana i Maldiniego, szanowaliśmy się na boisku jako przeciwnicy i także później jako dyrektorzy. Zaakceptowali moje 'nie' z wielkim szacunkiem, wiedzieli, że byłoby mi trudno dokonać tego kroku".
Giampaolo zrobił z Empoli lepszy wynik niż Sarri. Później Sarri poszedł do Napoli, wiec nic dziwnego, że robił lepsze wyniki niż trener Empoli czy Sampdorii. Trenerów Sassuolo, Bologny czy innej Parmy też należy z miejsca odrzucać, bo robią gorsze wyniki niż Juve, Napoli i Inter?
Zobaczymy jak Giampaolo sobie poradzi w lepszym zespole.
Poza tym deprecjonujesz trenera przy którym piłkarz zdobył korone króla strzelców? Serio? Zero w tym zasługi trenera i jego ofensywnej taktyki?
Giampaolo nie był moim faworytem, nie jest moim ulubieńcem, ale takie manipulowanie liczbami i faktami jest trochę słabe.
Jeżeli chcemy wrócić do LM z taką kadrą to tak- trenerów Sassuolo, Bologny czy innej Parmy też należy z miejsca odrzucać.Wybacz, ale ja naprawdę nie mam klapek na oczach i widziałem jak grała Sampdoria pod wodzą Giampaolo-nierównym, często bazującym na indywidualnościach, łatwym do taktycznego rozpracowania(To, że nawet dopiero zaczynający z poważnym futbolem Gattuso ''zbeształ'' taktycznie Sampdorię w sezonie 2017/18 o czymś świadczy) i przede wszystkim nie tak bardzo widowiskowym jak to się wszystkim oczekującym jakiegoś ultra ofensywnego stylu ludziom wydaje futbolem.Jeżeli ktoś myśli, że z takimi wykonawcami oraz powieleniem takiej gry Milan Giampaolo stoi na starcie w lepszej pozycji od np. Milanu Montelli grubo się myli.