Rozczarowanie...
Milan wciąż pozostaje niepewny zdobycia wicemistrzostwa Włoch. W niedzielnym pojedynku po kilku zwrotach akcji Rossoneri zremisowali z Genoą 3:3.
Patrick Cutrone na Instagramie:
"Chciałbym Ci powiedzieć tyle rzeczy, że nie wiem od czego zacząć..." Drogi Milanie, tak to właśnie wygląda. Przyjąłeś mnie, kiedy miałem 8 lat i byłem chłopcem, który marzył o golu na San Siro. Teraz dorosłem jako piłkarz i jako człowiek. Rossonero - na boisku i w życiu. To ogromny zaszczyt. Wielkie podziękowania dla wszystkich - od sztabu aż po moich kolegów z drużyny. I mocne uściski dla wszystkich moich kibiców. Na zawsze w moim sercu. Czułem się przez Was kochany w każdej chwili. Dla mnie największym zwycięstwem jest to, że pamięć o mnie pozostanie w Waszych sercach. Życzę wszystkiego najlepszego klubowi, który kocham, moim kolegom i Wam, kibicom!
Z całego serca Rossonero,
Patrick
Powodzenia w nowym klubie, Wolves mają bajerancki herb :-D
Oczywiście Cutrone wygrał na boisku rywalizację z Silvą i pierwszą moją reakcją na sprzedaż Cutrone było stwierdzenie że teraz czas na Silvę, dla mnie to będzie duży minus jeśli nie uda się sprzedać Portugalczyka on już powinien być sprzedany i liczę że to się uda do końca tego okienka, to samo tyczy się Bigli on również jest na wylocie ale głownie przez zarobki które nie licują z jakością, Laxalt, Strinic, Samu oni są następni w kolejce do odejścia a za nimi Lord Borini tylko że ilu zawodników jest w stanie Milan sprzedać w jednym okienku po takim marnym sezonie. Na tą chwilę w Milanie jest Romek, Piątek, Paqeta i Gigi i przynajmniej do przyszłego sezonu oni są nietykalni. Reszta zawodników niczego nie może być pewna na 100% a ci których wymieniłeś jeśli się ostaną będą pełnić rolę marginalną.
Ciekawe czy w kontrakcie jest chociaż prawo pierwokupu, lub kwota odstępnego ważna 2lata.
Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś ponownie zobaczymy Cię w koszulce Milanu, a na razie życzę ci wielu sukcesów w Premier League. Powodzenia, Patrick! Na zawsze Rossonero w sercach kibiców Milanu.
W piłce klubowej już chyba nie ma miejsc na romantyczne historie... Teraz liczą się tylko chwilowe interesy, pieniądze, układy...
Nie zmieniam avatara!
Gonna score a Hat-trick
It’s Cutrone!”
Turned from boy in Milan
To a Black Country man
It’s Cutrone!
He scores when he wants
With his feet or his bonce
It’s Cutrone!
Makes the Molineux roar
Say Bonjourno (spelt wrong) top four
It’s Cutrone!”
Tak witaja kibice wilkow Patricka
To nasz Leao,
co bramek ma mało,
Powodzenia Cutrone
Bede go obserowal, wilki zyskaly nowego kibica w mojej osobie, chyba bedzie mnie można nazwac sezonowcem XD