Odpowiedni hajs na stół dla Arsenalu i Toreirra byłby u Nas, jestem pewien, zwłaszcza po takich wypowiedziach agenta. Szkoda, że Nasz zarząd o niego nie powalczył. Może takie wytyczne Elliota (kwoty odstępnego, pensje itp), a może po prostu brak kompetencji zarządu.

bawolejaja - Ja jak zawsze dałem zarządowi czystą kartę i pierwszy sprawdzian w letnie okienko ma się na moje laickie oko tak: brak jakiejkolwiek (sensownej) walki o Torreirę i Ceballosa - czyli 2 najbardziej wymagające wzmocnienia pozycje, wypchnięcie Cutrone za grosze do Wolves, brak pozbycia się zawodników których ewidentnie chcieli się pozbyć - Silva, Biglia. Na dodatek zrobiłem mały research i tak - na transfery Bennacera, Leao i Duarte wydano ok. 55 mln - nie chciało mi się dalej szukać ile wydaliśmy na Hernandeza i Krunicia, ale podejrzewam że na nich dwóch to będzie w sumie ok. 20mln. Do tego dochodzi oferowane 40 mln za Correę - co daje w przybliżeniu 115(!) mln. Czy naprawdę za te pieniądze które ewidentnie mamy nie można było powalczyć o kogoś lepszego? Jeżeli jakimś cudem sprowadzą Correę, to to będzie gorzej wydane 115 mln niż 200 za Mirabellego i Fassone.

Veretout XD

Krunić dobry zmiennik, żeby wskoczyć tak w 60-70 min, a Bennacer to wielki talent który błyszczał na włoskich boiskach i PNA, także nie jest źle. Co prawda przydałby się taki Ceballos czy Torreira ale jeżeli Bennacer będzie grał na max swoich możliwości i będzie się rozwijał to po paru latach będzie ich wszystkich dupą wciągał.

W ostatnich latach przewinęło się u nas tylu zawodników, którzy mieli wciągnąć ligę nosem (najświeższy przykład: Caldara), że mój sceptycyzm jest zrozumiały. Nie skreślam Bennakera ani Krunicza, ale spodziewałem się przynajmniej jednego "pewniaka" do pierwszego składu.